Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 13 lipca 2025 11:33
Reklama
Reklama

Siedem grzechów głównych Aleksandara Majica

Aleksandar Majic nie jest już trenerem KP RKS Lechia. Staraliśmy się przeanalizować postawę drużyny z ostatnich gier i poniżej przedstawiamy wam nasze wnioski, które naszym zdaniem zadecydowały o przeciętnych wynikach piłkarzy z Nowowiejskiej, a tym samym urlopowaniu szkoleniowca.

1. Konsekwencja, czyli jak Zawisza wbija szpilę

Reklama

Aleksandar Majic stał się zakładnikiem swojej konsekwentnej taktyki 4:1:4:1. O ile z silniejszymi zespołami taka formacja sukcesy Lechii przyniosła, o tyle z drużynami z dolnej części tabeli w ostatnim czasie było zupełnie na odwrót. Przy stanie 2: 0 ze Rzgowem Majic już szykował zmianę. Morgasia miał zastąpić Stańdo. W tym czasie Zawisza wbiła nam gola numer trzy. Po wejściu drugiego napastnika, gra Lechii poprawiła się na tyle, iż przed przerwą zielono – czerwoni nie mając już nic do stracenia skoncentrowali swoją grę na połowie rywala wbijając Zawiszy dwa gole przed przerwą. Niestety po zmianie stron ponownie zaczęliśmy grać swoje 4: 1: 4: 1 i efekt był taki, iż Lechia straciła gola numer cztery. Trener Majic w wielu przypadkach mając lepszych piłkarzy od rywala niepotrzebnie upierał się przy swoim.

 

2. Cyran w defensywie, Cyran w pomocy, Cyran w ataku

Nazwisko Cyran jest tylko symbolem tego jak w ostatnim czasie wyglądała sytuacja zawodników na boisku. Tak naprawdę przed meczem zapewne niewielu piłkarzy Lechii wiedziało, na której pozycji zaliczy występ ligowy. Milczarek w ostatnim czasie grał na stoperze, lewej i prawej stronie formacji obrony. Pierzyński raz na „szóstce”, raz na stoperze. Szymczak na „szóstce” a kolejno, jako rozgrywający. Do całej czwórki można przytoczyć jeszcze nazwisko Mireckiego, Morgasia, Króla, Polita, Chojeckiego, Stańdo. Trener Majic próbował znaleźć optymalne rozwiązanie. W jednym meczu manewr się powiódł, w  innym już nie. Podsumowując jednak całość - na dłuższą metę to się kompletnie nie opłaciło. Piłkarze się pogubili i nie mogli znaleźć swojego miejsca na boisku.  Tutaj można postawić pytanie? Jak Milczarek miał radzić sobie na prawej stronie defensywy, jeżeli pięć gier ligowych grał na lewej, a kolejne trzy na stoperze? Jak Dolot miał sobie radzić na lewej obronie, jeżeli 15 gier zagrał na stoperze. Wydaje się że różnorodność pozycji poszczególnych graczy w jednym meczu ligowym to największy błąd trenera z Czarnogóry.  Spowodowało to kompletny chaos. Prościej pisząc: jesteś od wszystkiego, jesteś do niczego.

 

3. Rakowski - napastnik od zadań specjalnych

Tak naprawdę można było by się zastanawiać, po co nam Rakowski na boisku. Podobny pożytek mielibyśmy z każdego innego wysokiego gracza, jeżeli ten ma walczyć  o górne piłki i dogrywać do kolegów. Grając jednym napastnikiem wydaje się, iż ten powinien grać na równo z ostatnim obrońcą przeciwnika. Kacper poruszał się na 30 – 35 metrze od bramki rywala, a dalej pustka. Doskonale opisaną wyżej sytuację pokazuje zdjęcie poniżej. Król podaje z prawej strony do przodu, jednak Kacper (czarne kółko) jest ustawiony na ok 30 metrze od bramki rywala i nie ma szans na przejęcie tej piłki.  Wydaje się, że trener Majic chciał mieć pożytek z Rakowskiego taki, jaki ma Borussia Dortmund z Lewandowskiego. Niestety nie udało się Borussią nie jesteśmy.

 

foto: lechia1923.pl

 

4. Niewykorzystany w 100 procentach potencjał Mireckiego

Mirecki w środku pola, Mirecki za wysuniętym napastnikiem, Mirecki na lewej stronie w drugiej linii. Tak naprawdę w wielu przypadkach kompletnie zmarnowany w ostatnim czasie potencjał zawodnika. Co więcej wydaje się że napastnik zatracił to co miał najcenniejsze – instynkt strzelecki. Marcin przychodząc do Lechii potrafił brać ciężar gry na swoje barki. Dzisiaj nie raz mając dobrą sytuację do uderzenia z dystansu, decydował się na niepotrzebne podanie do kolegi. W debiucie Wesołowskiego Mirecki wrócił tam gdzie jego miejsce, czyli na szpicę i pięknie nam się zademonstrował. Miejmy nadzieję że w następnych grach będzie podobnie.

 

5. Tiki taka na stojaka

Niestety piłkarze Lechii nie mają na chwilę obecną aż takiej przewagi w umiejętnościach nad rywalami, aby przez 90 minut móc prowadzić grę. Co więcej w ostatnich pojedynkach nasz zespół nie potrafił wymienić trzech, czterech podań na krótkiej przestrzeni. W dniu dzisiejszym futbol oparty jest na jednym, dwóch kontaktach zawodnika z piłką, czyli prościej pisząc: głowa i oczy pracują w jednym czasie. Ten element był do poprawy już w rundzie jesiennej, było sporo czasu zimą i niestety tutaj wyszły poważne zaniedbania z okresu przygotowawczego.

 

6.  Balans między ofensywą, a defensywą

Gra piłką miała dać Lechistom nie tylko przewagę w ofensywie, ale przede wszystkim w defensywie. Im krócej drużyna przy piłce, tym rywal ma mniej czasu na zdobycie gola. Niestety trenerowi nie udało się tego zbilansować. Co  więcej, na dzień dzisiejszy Lechia ma ogromne problemy z przjeściem z obrony do ataku. Nie funkcjonuje atak pozycyjny, nie funkcjonuje kontratak.

 

7. Dawid Stańdo, czyli są równi i równiejsi

Trener Majic mówił głośno, iż każdy piłkarz ma u niego szansę wyjścia w pierwszym w składzie. Niestety Dawid jest przykładem że słowa są tylko słowami, a Dawid jest tego najlepszym przykładem. Napastnik w Lechii przeżył lepsze i gorsze chwile. Grał wypożyczony w Concordii, po czym wrócił, lecz o wyjściowej jedenastce mógł tylko pomarzyć. Ogólnie zawodnik dalej ciężko pracował i w rundzie wiosennej trwającego sezonu osiągnął chyba najlepszą formę odkąd przybył do Lechii. Na boisku w roku 2014 spędził jednak zaledwie 472 minuty i to na różnych pozycjach. Grzegorz Wesołowski ustawił Dawida w Wieluniu w linii z Mireckim od pierwszej minuty i ten zanotował asystę, po znakomitej indywidualnej akcji.  Potencjał Dawida na dzień dzisiejszy jest bardzo duży.

 

 

Podsumowanie: Największym "przyjacielem i wrogiem" trenera Majica była konsekwencja, która tak naprawdę w trzeciej lidze okazała się dla nas złudna. W przypadku stylu gry. trener upierał się przy swoim ustawieniu. W przypadku zawodników tej konsekwencji już brakło i wdarła się niecierpliwość. To chyba był największy błąd szkoleniowca, bowiem proporcje powinny być odwrotne. Na boisku, treningu szkoleniowiec powinien szukać optymalnego wariantu ustawienia, a nie optymalnych pozycji dla poszczególnych graczy.

 

Trener Aleksandar Majic bez wątpienia ma jednak papiery na bardzo dobrego szkoleniowca i jestem przekonany, że to nie był ostatni epizod sympatycznego pana z Czarnogóry w Lechii. Przed nim jeszcze sporo nauki, ale zapewne o nazwisku Majic jeszcze usłyszymy. W najnowszych kartach historii zielono – czerwonych zapisał się już na stałe, za co na chwilę obecną trzeba podziękować.

 

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Zainteresowany - kibic 01.05.2014 15:31
do bartek26tm : "nie mnie to oceniać" - dobre sobie - a artykuł napisała mama ? Brawo za spostrzeżenia i po Trenerze Wesołowskim Witamy Zbawcę Tomaszowskiej Piłki !

Reklama
01.05.2014 16:37
W komentarzu poniżej chodziło mi o ocenę moich spostrzeżeń. Cytuje: "po prostu takie są moje spostrzeżenia a czy dobre, czy złe?" - Kłania się czytanie ze zrozumieniem. Co do artykułu jest on subiektywną oceną (czyt. osobistą) którą się podzieliłem z wami - każdy może mieć inną. Zawsze możecie napisać swoją analizę i co wam się podoba a co nie. Portal umożliwia pisanie artykułów każdemu kto ma na to ochotę.

Piotr 30.04.2014 13:25
Skoro piszesz takie rzeczy i tak dobrze wszystko analizujesz to dlaczego nie zostałeś nowym trenerem ? Każdy krytykuje, mędrkuje, analizuje ale gdyby każdy z tych cwaniaczków co stoją z boku znalazł się na jeden mecz na miejscu trenera to narobiłby w gacie i na tym by się skończyło. Skoro pan bartek28tm i inni mu podobni są takimi specjalistami to czemu lechia nie ma jeszcze trenera idealnego ? Wszyscy więdzą co obecny,były trener robi/robił źle a jakoś znów przychodzi ktoś nowy i pan bartek28tm czy inne cwaniaczki widzą niedociągnięcia. Masz sposób to idź do działaczy lechii i przekaż im swoją wiedzę.

30.04.2014 14:21
Kolego, aby zostać trenerem III ligowego zespołu trzeba mieć stosowną licencję, a do tego trzeba nabyć uprawnienia (szkoły, kursy itd) i doświadczenie. Może w temacie deregulacji niebawem to się zmieni (już się zmieniło ale nie ma przepisów wykonawczych), sam jestem żywo zainteresowany tematem.

30.04.2014 23:45
a kto napisał że dobrze? po prostu takie są moje spostrzeżenia a czy dobre, czy złe? nie mnie to oceniać.

rks 29.04.2014 15:04
Trener pogubił się strasznie. Otoczył się laikami i ludźmi nieznającymi się na piłce, typu A. Król, R. Juda, którzy pchali go cały czas w przepaść.

olo 29.04.2014 12:43
Trafny komentarz. Trenerze,dziękujemy za awans do 3 ligi i super wynik w Pucharze Polski. Osobiście życzę sukcesów w życiu zawodowym i prywatnym.

Opinie

Igor MatuszewskiIgor Matuszewski

Radni Koalicji Obywatelskiej oceniają ludzi przez pryzmat własnego... Ja. Tropią, donoszą i robią dużo szumu wokół samych siebie. Często poniżają inne osoby w internecie, podważają zaufanie, naruszają dobra osobiste

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Pan radny Kazimierz Mordaka w niespełna rok samorządowej kadencji stał się czołowym hejterem tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej. W pełnych pogardy wpisach poddaje krytyce każdego, kto tylko mu się z jakichś powodów nie podoba. Tymczasem radnemu brakuje podstawowej wiedzy, niezbędnej do sprawowania mandatu

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
Reklama

Psychologia znów najpopularniejszym kierunkiem na Uniwersytecie Łódzkim - 15 chętnych na miejsce

Psychologia znów była najpopularniejszym kierunkiem wybieranym przez przyszłych studentów podczas tegorocznej rekrutacji na Uniwersytecie Łódzkim. O jedno miejsce na tym kierunku ubiegało się blisko 15 osób. Popularne były też biologia kryminalistyczna i filologia angielska.Data dodania artykułu: 12.07.2025 15:42
Psychologia znów najpopularniejszym kierunkiem na Uniwersytecie Łódzkim - 15 chętnych na miejsce

Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej

Dokonana 80. lata temu przez sowietów na Polakach tzw. Obława Augustowska, w której zginęło ponad 600 działaczy podziemia niepodległościowego, była największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej - oceniła minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska.Data dodania artykułu: 12.07.2025 15:38
Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej

NFOŚiGW: w nowym „Czystym Powietrzu” zawarto umowy na 100 mln zł

Od startu nowej edycji programu „Czyste Powietrze” zawarto umowy na 100 mln zł - podał PAP wiceszef NFOŚiGW Robert Gajda. W ciągu trzech miesięcy złożono 14 tys. kompletnych wniosków o dotacje; do prokuratury i policji trafiło prawie 300 zgłoszeń ws. potencjalnych nadużyć wobec beneficjentów programu - dodał.Data dodania artykułu: 12.07.2025 10:26
NFOŚiGW: w nowym „Czystym Powietrzu” zawarto umowy na 100 mln zł

Sondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.

W lipcu największym poparciem cieszy się KO - 28 proc., na drugim miejscu znalazło się PiS z poparciem 27 proc., a na trzecim - Konfederacja, na którą głos chce oddać 12 proc. badanych - wynika z sondażu CBOS.Data dodania artykułu: 11.07.2025 21:31Liczba komentarzy artykułu: 1
Sondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.

Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania

– Polska podczas prezydencji w Radzie UE nie wykorzystała szansy na obronę swoich interesów w sprawie umowy z krajami Mercosur – ocenia europoseł PiS Waldemar Buda. W jego ocenie polski rząd, mimo sprzeciwu wobec zapisów umowy, nie zbudował w UE sojuszy niezbędnych do jej odrzucenia. Porozumienie o wolnym handlu spotyka się przede wszystkim z protestami europejskich rolników, którzy obawiają się zalania wspólnego rynku tańszą żywnością z krajów Ameryki Południowej. Według europosła wszystko może się rozegrać w najbliższych tygodniach.Data dodania artykułu: 11.07.2025 09:04
Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej finansuje instytucje specjalizujące się w opiece nad najmłodszymi dziećmi

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przeznaczyło dodatkowe 45 mln zł ze środków Funduszu Pracy na tworzenie punktów opieki dziennej nad dziećmi do trzeciego roku życia w gminach, w których nie funkcjonuje żłobek, klub dziecięcy czy instytucja opiekuna dziennego. Wnioski w ramach resortowego programu „Aktywny dzienny opiekun w gminie 2025 - edycja uzupełniająca” można składać do 21 lipca br.Data dodania artykułu: 10.07.2025 14:47
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej finansuje instytucje specjalizujące się w opiece nad najmłodszymi dziećmi

Centrum Zdrowia Matki Polki wśród ośmiu szpitali leczących endometriozę

Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi znalazł się wśród ośmiu ośrodków leczenia zaawansowanej endometriozy w Polsce. Pacjentki mogą się zgłaszać do sekretariatu kliniki, tel. 42-271-11-64, gdzie otrzymają informacje o procedurach diagnozowania i leczenia tej choroby.Data dodania artykułu: 09.07.2025 16:46
Centrum Zdrowia Matki Polki wśród ośmiu szpitali leczących endometriozę

Nowacka: reforma edukacji wejdzie do szkół podstawowych w 2026 r., a do średnich w 2027 r.

Od 2026 r. zgodnie z nową podstawą programową będą się uczyć uczniowie klas I i IV szkoły podstawowej, a od 2027 r. uczniowie klas I szkól średnich. Nowy egzamin ósmoklasisty i nowa matura po raz pierwszy przeprowadzone będą w 2031 r. - poinformowała w środę ministra edukacji Barbara Nowacka.Data dodania artykułu: 09.07.2025 12:37
Nowacka: reforma edukacji wejdzie do szkół podstawowych w 2026 r., a do średnich w 2027 r.
Reklama

Polecane

Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowejKamil Cyran odchodzi z LechiiGrad bramek na NowowiejskiejKoncert zespołu Arete - Letnia Scena ArtystycznaSondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.Zapraszamy na zajęcia do szkoły rodzeniaPrzewodnik po włoskich winach – najważniejsze regiony„Pętla taktyczna” w 9 Łódzkiej Brygadzie Obrony Terytorialnej – sprawdzian gotowości kandydatów na żołnierzy WOTJak poradzili sobie tomaszowscy maturzyści?„Wujek Foliarz”  w ramach cyklu Kultura DostępnaW Łódzkiem trwa ogólnopolskie badanie WOBASZ500 zł kary dla posła Witczaka.
Reklama
Reklama
Reklama
Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Kamil Cyran odchodzi z Lechii

Kamil Cyran odchodzi z Lechii

To koniec pewnej ery. Po niemal 15 latach w zielono-czerwonych barwach z Lechią Tomaszów Mazowiecki żegna się Kamil Cyran – zawodnik, który przez lata był symbolem wierności, oddania i piłkarskiej pasji. Jego historia to coś więcej niż statystyki – to serce, charakter i tysiące minut walki dla tomaszowskiego klubu.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama