Na miejsce natychmiast pojechali policjanci z Czerniewic oraz tomaszowscy kryminalni i Strażacy z OSP i PSP Inowłódz.
Jak ustalono desperat polał siebie i domowe przedmioty substancją łatwopalną, przyprowadził motor z odkręconym zbiornikiem paliwa, zapalił gromnicę i groził „wysadzeniem w powietrze”.
Wszystkie próby zbliżenia się do szaleńca kończyły się rzucaniem przez niego w stronę policjantów podpalonych przedmiotów.
Sytuacja w Brzustowie rozwijała się bardzo dynamicznie, policjanci i strażacy z uwagi na realne zagrożenie, odsuwali od posesji gapiów. Ewakuowani zostali sąsiedzi 47-latka.
Policjanci razem ze strażakami obezwładnili mężczyznę, który do samego końca szarpał się i próbował realizacji swoich gróźb.
Szaleńca przetransportowano do szpitala. Lekarz nie zezwolił na przesłuchanie 47-latka.























































Napisz komentarz
Komentarze