Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 3 lipca 2025 19:39
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Niecodzienna operacja w Tomaszowie - Przenosiny wojennej „szczeliny”

Zdarzyło się to w końcu października bieżącego roku. Najpierw pod półmetrową warstwą ziemi, przykrywającą środkową część Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim, pojawiło się biegnące zygzakiem przez 32 metry betonowe sklepienie o łukowatym kształcie. Skonstruowano je z prefabrykowanych elementów o półmetrowej szerokości, stykających się na górze. Umieszczono w nich prostokątne otwory na wszystkich załamaniach zygzaka. Pełniejszy kształt podziemnej budowli wyłonił się po odkopaniu wiodącego do niej wejścia, usytuowanego dokładnie pośrodku owego „zygzaka”. W tym momencie już stało się jasne, że podziemny schron z czasów II wojny światowej zalegający pod tym placem, rzeczywiście istnieje. Co więcej, okazało się, że składa się on z dwóch identycznych, nie połączonych ze sobą odcinków.

Nie była to bynajmniej kompletna niespodzianka; pamięć o tej budowli zachowało wielu starszych tomaszowian. Ba, na jej fragment natrafiono przed kilkunastu laty podczas remontu jednej z fontann, zbudowanych jeszcze w 1945 wraz całym memoriałem ku czci czerwonoarmistów poległych 69 lat temu w walkach o Tomaszów. O tym odkryciu pisała lokalna prasa. Jednakże istnienie tego podziemnego świadka minionej wojny nie zostało uwzględnione w projekcie trwającej obecnie rewitalizacji Placu Kościuszki. Powstało zatem pytanie: co począć z tym fantem? Pozostawienie odkrytego schronu na miejscu i wyeksponowanie go jako turystycznej atrakcji, co postulowało wielu miłośników lokalnej historii, raczej nie wchodziło w grę. Rozważano zniszczenie tej budowli. Ostatecznie, po wielu namysłach i zasięgnięciu opini Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków władze miasta podjęły decyzję o wydobyciu elementów odkrytych schronów i przeniesieniu ich do tomaszowskiego Skansenu Rzeki Pilicy celem ich częściowego choćby zrekonstruowania.

Reklama

 

Tę niecodzienną operację należało rozpocząć od dokładnych oględzin i fachowej inwentaryzacji schronu. W tym celu w piątkowe przedpołudnie 15 listopada, jako jeden z pierwszych po wielu latach mogłem wejść do jego wnętrza. Wraz z Markiem Chowańcem, kierującym z ramienia krakowskiej firmy Sko-Bud rewitalizacją placu, dokonaliśmy wstępnych oględzin sporego fragmentu schronu. Ku naszemu zaskoczeniu okazało się, że poza zasypanym kiedyś wejściem oraz zaślepionymi także ziemią dwoma wyjściami awaryjnymi na końcach „zygzaka”, schron jest pusty, suchy i zachowany w znakomitym wręcz stanie! Jego prefabrykowane elementy sprawiają takie wrażenie, jakby zostały wykonane niedawno.

 

Okazało się, że mamy do czynienia ze zbudowaną przez Niemców tzw. szczeliną przeciwlotniczą typu krytego (z niem. Luftschutz Deckungsgraben ausf. zig-zack). Była to konstrukcja z żelbetowych elementów prefabrykowanych, typowa dla końcowego okresu wojny. Cechowała ją prostota i możliwość szybkiego montażu. Szczelinę tworzą stykające się u góry pary swoistych „łupin” o kształcie zbliżonym do elipsy i grubości 13 cm. Również na podłogę składają się prefabrykowane elementy szerokie na 50 cm. Poszczególne „łupiny” połączono na styk, uszczelniając połączenia smołą i papą. Tunel jest w środku wysoki na 2 metry i szeroki na 1,4 m. Takie wąskie tunele lokalizowano w odpowiedniej odległości od budynków mieszkalnych, aby uchronić przed zagruzowaniem wejścia i wyjść awaryjnych w wyniku zawalenia się budynków podczas bombardowania lub ostrzału artyleryjskiego.

 

Na późnowojenną metrykę schronu odkrytego pod Placem Kościuszki w Tomaszowie Maz. wskazuje także brak przedsionka gazoszczelnego oraz nisz dla filtrów powietrza i wnęk ustępowych, stosowanych we wcześniejszym okresie. Nie ma również śladów oświetlenia i jakichkolwiek innych instalacji. Zastosowano tu najprostszą wentylację typu grawitacyjnego. Wszystko zatem wskazuje na to, że obydwie szczeliny zostały zbudowane przez Niemców w obliczu spodziewanej ofensywy Armii Czerwonej, która latem 1944 roku dotarła do Wisły.

 

Przypomnijmy, że w ramach tych przygotowań niemieckie dowództwo rozpoczęło wtedy budowę mocno ufortyfikowanej rubieży obronnej – tzw. Linii Pilicy. Ciągnęła się ona przez około 200 km, a do jej budowy spędzono wiele tysięcy przymusowych robotników, a w tym – tomaszowian. Ze względów strategicznych, ale także ideologicznych szczególnie silnie ufortyfikowano Pilicę na odcinku tomaszowskim, jak i samo miasto Tomaszów. Nic dziwnego, hitlerowska propaganda usilnie „udowadniała” wybitnie niemiecki rodowód historyczny tego miasta. Na dodatek w końcu 1944 roku ludność niemiecka stanowiła już prawie 40 proc. jego mieszkańców, a centrum było zamieszkałe prawie wyłącznie przez Niemców. To właśnie dla nich zbudowano przeciwlotnicze schrony pod dzisiejszym Placem Kościuszki. Mogło się w nich zmieścić nawet kilkaset osób.

 

Wygląda jednak na to, że w styczniu 1945 roku obydwie szczeliny nie spełniły swojej roli. Tomaszów uchronił się przed większym bombardowaniem i nawałą artyleryjską ze strony radzieckiej, a walki o miasto trwały praktycznie jeden dzień, tj. 18 stycznia. Już w pierwszych dniach maja 45 roku przystąpiono do wznoszenia na Placu Kościuszki wspominanego kompleksu memorialnego ku czci Armii Czerwonej. Poniemieckie tunele przeciwlotnicze zachowano najprawdopodobniej co celów obrony cywilnej. Niewykluczone, że właśnie w tym celu zasypano wejścia do nich pozostawiając wnętrza w stanie nie naruszonym.

 

Być może dalsze badania źródłowe w połączeniu z dokładnym dokumentowaniem konstrukcji szczelin pozwolą znaleźć odpowiedzi na wiele związanych z nimi zagadek. Nie wiadomo np. kto dokładnie budował te tunele i gdzie prefabrykowano ich elementy. Być może częściową odpowiedź na to ostatnie pytanie dają inicjały wyryte w 1944 roku na betonie wewnątrz odkrytego schronu. W dwóch miejscach widnieją litery LHD oraz inicjały: R.W. i W.H. Pierwsze z nich są skrótem nazwy istniejącej w czasie ostatniej wojny niemieckiej Przeciwlotniczej Służby Pomocniczej (z niem. Luftschutz Hilfs Dienst). Wcielano do niej również młodych Polaków. Niewykluczone, że budowali oni tomaszowską szczelinę. Czy któryś z nich wyrył w niej wspomniane inicjały swojego nazwiska?

 

Demontaż pierwszego odcinka poniemieckiej szczeliny p.lot. i przetransportowanie jej elementów do pilickiego skansenu nastąpi najprawdopodobniej na początku grudnia br. Prace rekonstrukcyjne mogą tutaj nastąpić dopiero na wiosnę przyszłego roku. Trudno obecnie powiedzieć, jaki odcinek schronu zostanie odtworzony. Na dzisiaj wiadomo, że konstrukcja szczeliny - tak, jak 69 lat temu, zostanie schowana pod ziemią. Po odpowiedniej aranżacji będzie udostępniana turystom, stając się atrakcyjnym uzupełnieniem istniejącej już w naszym skansenie plenerowej ekspozycji pn. „Fortyfikacje Linii Pilicy”.

 

Zaczęliśmy ja tworzyć przed dziesięciu laty od zrekonstruowania niemieckiego, odkrytego stanowiska na karabin maszynowy, połączonego z transzeją i ziemianką. Posłużyła do tego oryginalna instrukcja Wehrmachtu. W roku 2010 do tej rekonstrukcji dołączył autentyczny 31-tonowy schron typu „Tobruk”, przeniesiony z odległej o 30 km wsi Włodzimierzów pod Sulejowem. Wchodził on w skład wspomnianej „Linii Pilicy, budowanej przez Niemców w 1944 roku. Ostatnio schron, zajmujący częściowo drogę, stał się przeszkodą w jej modernizacji. Rozważano jego zgruzowanie, ale w końcu postanowiono go wydobyć w całości i przekazać gratisowo dla Skansenu Rzeki Pilicy.

 


W podobny sposób Skansen pozyskał latem tego roku niemiecki schron wartowniczy tzw. „garnek Kocha” z przebudowywanej stacji kolejowej Łódź Widzew. Taki sam, ratunkowy charakter będzie miała bezprecedensowa w skali kraju akcji przeniesienia poniemieckiego schronu przeciwlotniczego w nowe miejsce i zaadaptowania go do nowej roli.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ryś 27.11.2013 22:18
Kurde.... mam 26 lat i pamiętam jak te betonowe bunkry były odsłoniete podczas remontu jednej z fontann. przypominam tez sobie artykuły w ticie, i to jak ktoś mi mówił, ze w tych tunelech byli pochowani radzieccy żołnierze. więc to nie taki stary temat

Reklama
Adaś 27.11.2013 22:47
to gdzie te ruskie sałdaty leżeli? w katakumbach czy w grobach? ktoś chyba pamięta jeszcze tamte czasy i może wie?

fan 28.11.2013 08:09
temat wart jest pracy naukowej, to ciekawa historia

pkp wazny temat 27.11.2013 22:14
http://radom.gazeta.pl/radom/1...szawe.html

fan bunkrów 26.11.2013 15:28
czy przeniosą wszystkie bunkry z terenu Tomaszowa do Skansenu?, to byłaby dopiero frajda, wszystkie w jednym miejscu

Heniek 26.11.2013 22:09
panie fanie a bierz pan te bunkry se na podwórko

121 26.11.2013 13:20
Nie bede plemizował o własnosci bunkrów czyja własnoś niech odpowie ktoś kompetentny ok..

121 26.11.2013 12:59
Czy kto pamięta w jakim celu w lesie na drodze miedzy Tomaszowem a Konewką stał mały budynek w lesie tuż przy torach . Już nie ma śledu są tylko fundamenty i to pod ziemią już rosnie las.

nord 26.11.2013 12:42
Co mowi prawo o znaleziskach z 2 Wojny Światowej stan prawny co do rzeczy czy obiektów. Proszę o informacje na tej stronie.

A.H. 26.11.2013 12:56
Wszystkie bunkry poniemieckie są moją własnością

121 26.11.2013 12:24
Wojska Niemieckie przekraczały Pilice bardzo szeroko sam znajdowałem całe taśmy z amunicją cale skrzynie drewniane nad brzegiem Pilicy dawne czasy i to nie gdze znależiono Rozi czy inne cześci pojazd. Zainteresowanym moge wskazać nie są wcale w Tomaszowie ale w okolicy tak...... nie dla wiedzy amatorów..

Reklama
121 26.11.2013 12:14
Chce przypomnieć że w centrum była stacja paliw jedyna w mieście została zlikwidowana ale zbiorniki co pamiętam nie zostaly wykopane. Za kilka lat znowu nas zaskoczą .

Urodzony w Tomaszowie Mazowieckim 27.11.2013 10:14
Pamiętam, była zlokalizowana na rogu, w okolicach budynku straży pożarnej. Sam tan brałem benzynę do swojej WSK.

obserwator 27.11.2013 10:38
taki żeliwny zbiorniczek po ziemią to niezła gratka dla naszych miejscowych doliniarzy, tylko patrzeć jak podkopią aby pociąć na złom

1944 26.11.2013 11:57
Jest kilka bunkrow od Pilicy od trasy 48 część jest na terenie prywatnyn i są zasypane na terenie Betoniarni nie ten co jest przy rzece są zasypane jeszcze na terenie inne. Gdzie moge pokazać są pod gruzami i ziemą.Jesem ciekaw jaki jest stan prawny co do takich obiektów proszeo o informacje.

zniesmaczona 26.11.2013 11:50
powinny zostać te schrony tam gdzie były... te fontanny to poroniony pomysł, wszystko zniszczą co tylko zabytkowe, studnie pozasypywane schrony zdemontowane, samowolka jakiej świat nie widział !!! a takie zabytki to perełki dla turystów, studnie odbudować tak jak w Kazimierzu Dolnym, podziemia dla turystów udostępnić... a tak zostanie tylko szara ponura płyta Placu bez wyrazu!!!

Walduś 26.11.2013 12:55
bedom budki z piwem to wystarczy i szalety miejskie obok

mKIKI 26.11.2013 07:43
Na samym końcu ul.Majowej za ul. Orlą też znajduje się bunkier (obecnie zasypany śmieciami). To było stanowisko obronne Niemców w czasie II WŚ.

tomaszowianin z dziada pradziada 26.11.2013 07:33
temat tych bunkrów pod Placem to w latach komuny temat tabu, ludzie wiedzieli że tam jakieś schrony atomowe ale tylko ,,dla swoich'' i nie wolno było o tym za głośno mówić, Komórka ORMO na Placu była czujna aby słowo bunkry pod gwiazdą były tematem przemilczanym i niwelowano wszelkie domysły w tym temacie. Ciekawi mnie tylko jak głęboko były pochowane ciała żołnierzy rosyjskich, skoro przeszkadzał ten beton, A może tylko te groby służyły jako atrapy dla maskowania tychże ,,tajemniczych schronów"???

mieszkanka 26.11.2013 01:23
Tez mam 31 lat i bylo mi powtarzane ze pod placem Kosciuszki biegna tunele. Jak by bylo fajnie gdyby mozna bylo w nich pochodzic,nawet za pieniadze. Ciekawy jaki zapach? Czy jest cicho? Czy tez dudni? :)

Rodowita Tomaszowianka. 25.11.2013 21:43
Obecnie mam 31 lat i od kiedy pamiętam, mój Tato mówił że w centrum naszego miasta są "tunele" więc żadna mi to nowość. I wydaje mi się że każdy Rodowity Tomaszowianin powinien o tym wiedzieć nawet i bez tego artykułu.To jest historia naszego miasta i ktoś kto nie będzie wypierał się tego Tomaszowa Mazowieckiego powinien dalej przekazywac to swoim dzieciom, wnukom itd. Dziękuję za pokazane zdjęcia, opowieści z przed lat są teraz bardziej wyobrażalne.

Reklama

Opinie

Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Pan radny Kazimierz Mordaka w niespełna rok samorządowej kadencji stał się czołowym hejterem tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej. W pełnych pogardy wpisach poddaje krytyce każdego, kto tylko mu się z jakichś powodów nie podoba. Tymczasem radnemu brakuje podstawowej wiedzy, niezbędnej do sprawowania mandatu

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
Reklama

Nawrocki: Sławomir Cenckiewicz będzie szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego

Szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego będzie prof. Sławomir Cenckiewicz, jego zastępcami generałowie Andrzej Kowalski i Mirosław Bryś - poinformował prezydent elekt Karol Nawrocki. Chcę, by Pałac Prezydencki był ośrodkiem kształtującym polską politykę bezpieczeństwa w zakresie wojskowym, cywilnym, operacyjnym - mówił.Data dodania artykułu: 03.07.2025 14:38
Nawrocki: Sławomir Cenckiewicz będzie szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego

Co ósma spółka z o.o jest wpisana do Krajowego Rejestru Długów. Mają one do oddania łącznie 3,8 mld zł

Do Krajowego Rejestru Długów wpisanych jest blisko 72 tys. spółek z ograniczoną odpowiedzialnością; oznacza to, że co ósma spółka z o.o jest zadłużona - wynika z danych KRD. Mają one do oddania łącznie 3,8 mld zł.Data dodania artykułu: 01.07.2025 21:25
Co ósma spółka z o.o jest wpisana do Krajowego Rejestru Długów. Mają one do oddania łącznie 3,8 mld zł

Przed Sądem Najwyższym demonstrują zwolennicy Nawrockiego oraz KOD

Przed gmachem Sądu Najwyższego, w którym Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych rozstrzyga we wtorek o ważności wyborów prezydenckich zebrały się dwie grupy demonstrantów - zwolenników wyboru Karola Nawrockiego oraz Komitetu Obrony Demokracji.Data dodania artykułu: 01.07.2025 17:17
Przed Sądem Najwyższym demonstrują zwolennicy Nawrockiego oraz KOD

SN: wpłynęło ponad 54 tys. protestów wyborczych; 21 zasadnych - bez wpływu na wynik wyborów

Łącznie do Sądu Najwyższego wpłynęło ponad 54 tys. protestów wyborczych; za zasadne uznano 21, nie miały one wpływu na ogólny wynik wyborów – poinformował SN podczas posiedzenia ws. ważności wyboru Prezydenta RP.Data dodania artykułu: 01.07.2025 17:16
SN: wpłynęło ponad 54 tys. protestów wyborczych; 21 zasadnych - bez wpływu na wynik wyborów
Reklama

Polecane

Mordaka Patrol w pogoni za Hospicjum

Mordaka Patrol w pogoni za Hospicjum

Po spektakularnym śledztwie dotyczącym domu, należącego do Prezydenta Marcina Witko, jaki pobudował sobie w Wiśle, przyszła kolej na następne. Tym razem dotyczy funkcjonowania hospicjum im Św. Filipa Neri, które prowadzi Fundacja Dwa Skrzydła, firmowana przez księdza Grzegorza Chirka. Inwestycja oddana w tym roku do użytku, na którą dofinansowanie udało się miastu pozyskać jeszcze w czasach rządów PiS, przyjmuje już pierwszych podopiecznych. Fundacja jednak działalność rozpoczęła wcześniej, prowadząc usługi hospicjum domowego. Radny Michał Kucharski postanowił w tej sprawie złożyć interpelację, w której stawia pytania, na które odpowiedź można uzyskać w 5 minut, telefonując do któregoś z wiceprezydentów lub urzędników, nigdy nie uchylających się od odpowiedzi. Tylko co pokazałoby się na Facebooku? Zdjęcie Iphona? Jeśli więc w okolicach ulicy Kępa, zobaczycie różowego trabanta, możecie być pewni, że w pobliżu czają się wywiadowcy, którzy sprawdzają źródło pochodzenia kostki brukowej, wykorzystanej do wyłożenia podjazdów i ciągów komunikacyjnych.Data dodania artykułu: Dzisiaj, 10:26 Liczba komentarzy: 6 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 1
Tomaszowscy siatkarze wystartują 13 wrześniaGmina Tomaszów apeluje do mieszkańców o racjonalne gospodarowanie wodąCzy warto inwestować w mieszkania w mniejszych miastach?Tragiczny finał poszukiwań nastolatka nad ZalewemPiórnik Stitch – praktyczny i kolorowy dodatek dla fanów DisneyaZgłoś się do pikniku LOKALNI NIEBANALNIKolejny konkurs na dotacje do szpitala przegranyMordaka Patrol w pogoni za HospicjumWakacje pełne atrakcji!Fundacja Nu-Med otrzymała tytuł ORGANIZACJI PRZYJAZNEJ WOLONTARIUSZOM!Za miesiąc wyruszy PielgrzymkaProkuratura pyta... miasto odpowiada
Reklama
Reklama
Reklama
Rośnie skala agresji na polskich drogach

Rośnie skala agresji na polskich drogach

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.
Prezydent z wotum zaufania i absolutorium

Prezydent z wotum zaufania i absolutorium

Radni Rady Miejskiej udzielili wotum zaufania oraz absolutorium z wykonania budżetu za ubiegły rok Marcinowi Witko. Prezydenta wsparło 15 radnych, ośmioro zagłosowało przeciw. Wszystko wskazuje na to, większość radnych miejskich ma dosyć destrukcyjnych działań swoich kolegów i koleżanek z Koalicji Obywatelskiej, które nie służą mieszkańcom miasta, a jedynie partyjniackim potyczkom, jakie obserwujemy na co dzień na ogólnopolskiej politycznej arenie. Dwie radne już wcześniej odeszły z klubu KO, nie godząc się między innymi z blokowaniem ważnych dla tomaszowian inwestycji, takich chociażby jak Termy, które powstać miały na Błoniach. Na wczorajszej sesji także Barbara Klatka, postanowiła zagłosować inaczej niż pozostali radni jej klubu. Biorąc pod uwagę presję, jaką na radnych wywierał od początku poseł Witczak, wykazała się we wczorajszych głosowaniach silnym charakterem. Czas, by pracować dla miasta ponad partyjnymi podziałami.
Mordaka Patrol w pogoni za Hospicjum

Mordaka Patrol w pogoni za Hospicjum

Po spektakularnym śledztwie dotyczącym domu, należącego do Prezydenta Marcina Witko, jaki pobudował sobie w Wiśle, przyszła kolej na następne. Tym razem dotyczy funkcjonowania hospicjum im Św. Filipa Neri, które prowadzi Fundacja Dwa Skrzydła, firmowana przez księdza Grzegorza Chirka. Inwestycja oddana w tym roku do użytku, na którą dofinansowanie udało się miastu pozyskać jeszcze w czasach rządów PiS, przyjmuje już pierwszych podopiecznych. Fundacja jednak działalność rozpoczęła wcześniej, prowadząc usługi hospicjum domowego. Radny Michał Kucharski postanowił w tej sprawie złożyć interpelację, w której stawia pytania, na które odpowiedź można uzyskać w 5 minut, telefonując do któregoś z wiceprezydentów lub urzędników, nigdy nie uchylających się od odpowiedzi. Tylko co pokazałoby się na Facebooku? Zdjęcie Iphona? Jeśli więc w okolicach ulicy Kępa, zobaczycie różowego trabanta, możecie być pewni, że w pobliżu czają się wywiadowcy, którzy sprawdzają źródło pochodzenia kostki brukowej, wykorzystanej do wyłożenia podjazdów i ciągów komunikacyjnych.
Prokuratura pyta... miasto odpowiada

Prokuratura pyta... miasto odpowiada

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej dowiedzieliśmy się, że Prokuratura Okręgowa w Sieradzu, która prowadzi postępowanie sprawdzające, związane z donosem, jaki na Marcina Witko, złożyli radni Kucharscy, Jabłoński oraz Mordaka, wystąpiła do urzędu miasta z zapytaniem o kontrole, jakie były prowadzone w stosunku do Tomaszowa Mazowieckiego w okresie minionych 10 lat. Magistrat przygotował odpowiedź oraz tysiące stron kopii protokołów pokontrolnych. W okresie tym, miasto było bowiem kontrolowane setki razy przez różne instytucje w tym NIK, RIO, ale i prokuratury. Nie stwierdzono w nich poważniejszych zastrzeżeń
Reklama
Reklama
Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT

Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT

Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientówWygodna pozycja siedzącaOchrona przed napięciami mięśniowymiOdciążenie kręgosłupaSeat Comfort to idealne rozwiązanie dla osób szukających komfortu i prawidłowego ułożenia ciała podczas siedzenia. Dostosowująca się do ciężaru użytkownika pianka z pamięcią kształtu umożliwia właściwą pozycję i równomierne rozłożenie ciężaru ciała. Dzięki temu odciążony jest kręgosłup, co niweluje odczucie zmęczenia podczas czynności wykonywanych na siedząco. W zajęciu prawidłowej pozycji pomagają dodatkowe wyprofilowania pod uda.Poduszka uniwersalna ze względu na swoją elastyczność i możliwość dopasowania do miejsca, w którym jest stosowana. Idealna do wykorzystania w domu, pracy, samochodzie lub na wózku inwalidzkim. Spód wykonany jest z materiału antypoślizgowego, dzięki czemu poduszka nie przesuwa się i w przeciwieństwie do innych tego typu wyrobów, doskonale działa ze śliskimi powierzchniami (np. metal, tworzywo sztuczne).Wskazania: Profilaktyka w powstawaniu odleżyn, przeciążenie odcinka lędźwiowego kręgosłupa, choroba zwyrodnieniowa kręgosłupa, wymuszona długotrwała pozycja siedząca.Przeciwwskazania: Nie stwierdzonoKonserwacja: Pianka z pamięcią kształtu nie nadaje się do prania. Pokrowiec zewnętrzny jest zdejmowalny i może być prany w temperaturze do 30°C/ 86°F. Ze względu na sposób transportu, poduszka po wyjęciu z opakowania może mieć "zapach fabryczny". Aby zniknął, przed pierwszym użyciem, wystarczy przewietrzyć poduszkę.Skład:Poduszka: 100% PUPoszewka (góra i boki): 93% poliester, 7% spandex, z uchwytem z bokuPoszewka (spód): 100% poliester z kropkami antypoślizgowymiWymiary: 45X 37X9cmGęstość: 45kg/m3
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama