Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 6 grudnia 2025 05:01
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Niecodzienna operacja w Tomaszowie - Przenosiny wojennej „szczeliny”

Zdarzyło się to w końcu października bieżącego roku. Najpierw pod półmetrową warstwą ziemi, przykrywającą środkową część Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim, pojawiło się biegnące zygzakiem przez 32 metry betonowe sklepienie o łukowatym kształcie. Skonstruowano je z prefabrykowanych elementów o półmetrowej szerokości, stykających się na górze. Umieszczono w nich prostokątne otwory na wszystkich załamaniach zygzaka. Pełniejszy kształt podziemnej budowli wyłonił się po odkopaniu wiodącego do niej wejścia, usytuowanego dokładnie pośrodku owego „zygzaka”. W tym momencie już stało się jasne, że podziemny schron z czasów II wojny światowej zalegający pod tym placem, rzeczywiście istnieje. Co więcej, okazało się, że składa się on z dwóch identycznych, nie połączonych ze sobą odcinków.

Nie była to bynajmniej kompletna niespodzianka; pamięć o tej budowli zachowało wielu starszych tomaszowian. Ba, na jej fragment natrafiono przed kilkunastu laty podczas remontu jednej z fontann, zbudowanych jeszcze w 1945 wraz całym memoriałem ku czci czerwonoarmistów poległych 69 lat temu w walkach o Tomaszów. O tym odkryciu pisała lokalna prasa. Jednakże istnienie tego podziemnego świadka minionej wojny nie zostało uwzględnione w projekcie trwającej obecnie rewitalizacji Placu Kościuszki. Powstało zatem pytanie: co począć z tym fantem? Pozostawienie odkrytego schronu na miejscu i wyeksponowanie go jako turystycznej atrakcji, co postulowało wielu miłośników lokalnej historii, raczej nie wchodziło w grę. Rozważano zniszczenie tej budowli. Ostatecznie, po wielu namysłach i zasięgnięciu opini Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków władze miasta podjęły decyzję o wydobyciu elementów odkrytych schronów i przeniesieniu ich do tomaszowskiego Skansenu Rzeki Pilicy celem ich częściowego choćby zrekonstruowania.

 

Tę niecodzienną operację należało rozpocząć od dokładnych oględzin i fachowej inwentaryzacji schronu. W tym celu w piątkowe przedpołudnie 15 listopada, jako jeden z pierwszych po wielu latach mogłem wejść do jego wnętrza. Wraz z Markiem Chowańcem, kierującym z ramienia krakowskiej firmy Sko-Bud rewitalizacją placu, dokonaliśmy wstępnych oględzin sporego fragmentu schronu. Ku naszemu zaskoczeniu okazało się, że poza zasypanym kiedyś wejściem oraz zaślepionymi także ziemią dwoma wyjściami awaryjnymi na końcach „zygzaka”, schron jest pusty, suchy i zachowany w znakomitym wręcz stanie! Jego prefabrykowane elementy sprawiają takie wrażenie, jakby zostały wykonane niedawno.

 

Okazało się, że mamy do czynienia ze zbudowaną przez Niemców tzw. szczeliną przeciwlotniczą typu krytego (z niem. Luftschutz Deckungsgraben ausf. zig-zack). Była to konstrukcja z żelbetowych elementów prefabrykowanych, typowa dla końcowego okresu wojny. Cechowała ją prostota i możliwość szybkiego montażu. Szczelinę tworzą stykające się u góry pary swoistych „łupin” o kształcie zbliżonym do elipsy i grubości 13 cm. Również na podłogę składają się prefabrykowane elementy szerokie na 50 cm. Poszczególne „łupiny” połączono na styk, uszczelniając połączenia smołą i papą. Tunel jest w środku wysoki na 2 metry i szeroki na 1,4 m. Takie wąskie tunele lokalizowano w odpowiedniej odległości od budynków mieszkalnych, aby uchronić przed zagruzowaniem wejścia i wyjść awaryjnych w wyniku zawalenia się budynków podczas bombardowania lub ostrzału artyleryjskiego.

 

Na późnowojenną metrykę schronu odkrytego pod Placem Kościuszki w Tomaszowie Maz. wskazuje także brak przedsionka gazoszczelnego oraz nisz dla filtrów powietrza i wnęk ustępowych, stosowanych we wcześniejszym okresie. Nie ma również śladów oświetlenia i jakichkolwiek innych instalacji. Zastosowano tu najprostszą wentylację typu grawitacyjnego. Wszystko zatem wskazuje na to, że obydwie szczeliny zostały zbudowane przez Niemców w obliczu spodziewanej ofensywy Armii Czerwonej, która latem 1944 roku dotarła do Wisły.

 

Przypomnijmy, że w ramach tych przygotowań niemieckie dowództwo rozpoczęło wtedy budowę mocno ufortyfikowanej rubieży obronnej – tzw. Linii Pilicy. Ciągnęła się ona przez około 200 km, a do jej budowy spędzono wiele tysięcy przymusowych robotników, a w tym – tomaszowian. Ze względów strategicznych, ale także ideologicznych szczególnie silnie ufortyfikowano Pilicę na odcinku tomaszowskim, jak i samo miasto Tomaszów. Nic dziwnego, hitlerowska propaganda usilnie „udowadniała” wybitnie niemiecki rodowód historyczny tego miasta. Na dodatek w końcu 1944 roku ludność niemiecka stanowiła już prawie 40 proc. jego mieszkańców, a centrum było zamieszkałe prawie wyłącznie przez Niemców. To właśnie dla nich zbudowano przeciwlotnicze schrony pod dzisiejszym Placem Kościuszki. Mogło się w nich zmieścić nawet kilkaset osób.

 

Wygląda jednak na to, że w styczniu 1945 roku obydwie szczeliny nie spełniły swojej roli. Tomaszów uchronił się przed większym bombardowaniem i nawałą artyleryjską ze strony radzieckiej, a walki o miasto trwały praktycznie jeden dzień, tj. 18 stycznia. Już w pierwszych dniach maja 45 roku przystąpiono do wznoszenia na Placu Kościuszki wspominanego kompleksu memorialnego ku czci Armii Czerwonej. Poniemieckie tunele przeciwlotnicze zachowano najprawdopodobniej co celów obrony cywilnej. Niewykluczone, że właśnie w tym celu zasypano wejścia do nich pozostawiając wnętrza w stanie nie naruszonym.

 

Być może dalsze badania źródłowe w połączeniu z dokładnym dokumentowaniem konstrukcji szczelin pozwolą znaleźć odpowiedzi na wiele związanych z nimi zagadek. Nie wiadomo np. kto dokładnie budował te tunele i gdzie prefabrykowano ich elementy. Być może częściową odpowiedź na to ostatnie pytanie dają inicjały wyryte w 1944 roku na betonie wewnątrz odkrytego schronu. W dwóch miejscach widnieją litery LHD oraz inicjały: R.W. i W.H. Pierwsze z nich są skrótem nazwy istniejącej w czasie ostatniej wojny niemieckiej Przeciwlotniczej Służby Pomocniczej (z niem. Luftschutz Hilfs Dienst). Wcielano do niej również młodych Polaków. Niewykluczone, że budowali oni tomaszowską szczelinę. Czy któryś z nich wyrył w niej wspomniane inicjały swojego nazwiska?

 

Demontaż pierwszego odcinka poniemieckiej szczeliny p.lot. i przetransportowanie jej elementów do pilickiego skansenu nastąpi najprawdopodobniej na początku grudnia br. Prace rekonstrukcyjne mogą tutaj nastąpić dopiero na wiosnę przyszłego roku. Trudno obecnie powiedzieć, jaki odcinek schronu zostanie odtworzony. Na dzisiaj wiadomo, że konstrukcja szczeliny - tak, jak 69 lat temu, zostanie schowana pod ziemią. Po odpowiedniej aranżacji będzie udostępniana turystom, stając się atrakcyjnym uzupełnieniem istniejącej już w naszym skansenie plenerowej ekspozycji pn. „Fortyfikacje Linii Pilicy”.

 

Zaczęliśmy ja tworzyć przed dziesięciu laty od zrekonstruowania niemieckiego, odkrytego stanowiska na karabin maszynowy, połączonego z transzeją i ziemianką. Posłużyła do tego oryginalna instrukcja Wehrmachtu. W roku 2010 do tej rekonstrukcji dołączył autentyczny 31-tonowy schron typu „Tobruk”, przeniesiony z odległej o 30 km wsi Włodzimierzów pod Sulejowem. Wchodził on w skład wspomnianej „Linii Pilicy, budowanej przez Niemców w 1944 roku. Ostatnio schron, zajmujący częściowo drogę, stał się przeszkodą w jej modernizacji. Rozważano jego zgruzowanie, ale w końcu postanowiono go wydobyć w całości i przekazać gratisowo dla Skansenu Rzeki Pilicy.

 


W podobny sposób Skansen pozyskał latem tego roku niemiecki schron wartowniczy tzw. „garnek Kocha” z przebudowywanej stacji kolejowej Łódź Widzew. Taki sam, ratunkowy charakter będzie miała bezprecedensowa w skali kraju akcji przeniesienia poniemieckiego schronu przeciwlotniczego w nowe miejsce i zaadaptowania go do nowej roli.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ryś 27.11.2013 22:18
Kurde.... mam 26 lat i pamiętam jak te betonowe bunkry były odsłoniete podczas remontu jednej z fontann. przypominam tez sobie artykuły w ticie, i to jak ktoś mi mówił, ze w tych tunelech byli pochowani radzieccy żołnierze. więc to nie taki stary temat

Adaś 27.11.2013 22:47
to gdzie te ruskie sałdaty leżeli? w katakumbach czy w grobach? ktoś chyba pamięta jeszcze tamte czasy i może wie?

fan 28.11.2013 08:09
temat wart jest pracy naukowej, to ciekawa historia

pkp wazny temat 27.11.2013 22:14
http://radom.gazeta.pl/radom/1...szawe.html

fan bunkrów 26.11.2013 15:28
czy przeniosą wszystkie bunkry z terenu Tomaszowa do Skansenu?, to byłaby dopiero frajda, wszystkie w jednym miejscu

Heniek 26.11.2013 22:09
panie fanie a bierz pan te bunkry se na podwórko

121 26.11.2013 13:20
Nie bede plemizował o własnosci bunkrów czyja własnoś niech odpowie ktoś kompetentny ok..

121 26.11.2013 12:59
Czy kto pamięta w jakim celu w lesie na drodze miedzy Tomaszowem a Konewką stał mały budynek w lesie tuż przy torach . Już nie ma śledu są tylko fundamenty i to pod ziemią już rosnie las.

nord 26.11.2013 12:42
Co mowi prawo o znaleziskach z 2 Wojny Światowej stan prawny co do rzeczy czy obiektów. Proszę o informacje na tej stronie.

A.H. 26.11.2013 12:56
Wszystkie bunkry poniemieckie są moją własnością

121 26.11.2013 12:24
Wojska Niemieckie przekraczały Pilice bardzo szeroko sam znajdowałem całe taśmy z amunicją cale skrzynie drewniane nad brzegiem Pilicy dawne czasy i to nie gdze znależiono Rozi czy inne cześci pojazd. Zainteresowanym moge wskazać nie są wcale w Tomaszowie ale w okolicy tak...... nie dla wiedzy amatorów..

121 26.11.2013 12:14
Chce przypomnieć że w centrum była stacja paliw jedyna w mieście została zlikwidowana ale zbiorniki co pamiętam nie zostaly wykopane. Za kilka lat znowu nas zaskoczą .

Urodzony w Tomaszowie Mazowieckim 27.11.2013 10:14
Pamiętam, była zlokalizowana na rogu, w okolicach budynku straży pożarnej. Sam tan brałem benzynę do swojej WSK.

obserwator 27.11.2013 10:38
taki żeliwny zbiorniczek po ziemią to niezła gratka dla naszych miejscowych doliniarzy, tylko patrzeć jak podkopią aby pociąć na złom

1944 26.11.2013 11:57
Jest kilka bunkrow od Pilicy od trasy 48 część jest na terenie prywatnyn i są zasypane na terenie Betoniarni nie ten co jest przy rzece są zasypane jeszcze na terenie inne. Gdzie moge pokazać są pod gruzami i ziemą.Jesem ciekaw jaki jest stan prawny co do takich obiektów proszeo o informacje.

zniesmaczona 26.11.2013 11:50
powinny zostać te schrony tam gdzie były... te fontanny to poroniony pomysł, wszystko zniszczą co tylko zabytkowe, studnie pozasypywane schrony zdemontowane, samowolka jakiej świat nie widział !!! a takie zabytki to perełki dla turystów, studnie odbudować tak jak w Kazimierzu Dolnym, podziemia dla turystów udostępnić... a tak zostanie tylko szara ponura płyta Placu bez wyrazu!!!

Walduś 26.11.2013 12:55
bedom budki z piwem to wystarczy i szalety miejskie obok

mKIKI 26.11.2013 07:43
Na samym końcu ul.Majowej za ul. Orlą też znajduje się bunkier (obecnie zasypany śmieciami). To było stanowisko obronne Niemców w czasie II WŚ.

tomaszowianin z dziada pradziada 26.11.2013 07:33
temat tych bunkrów pod Placem to w latach komuny temat tabu, ludzie wiedzieli że tam jakieś schrony atomowe ale tylko ,,dla swoich'' i nie wolno było o tym za głośno mówić, Komórka ORMO na Placu była czujna aby słowo bunkry pod gwiazdą były tematem przemilczanym i niwelowano wszelkie domysły w tym temacie. Ciekawi mnie tylko jak głęboko były pochowane ciała żołnierzy rosyjskich, skoro przeszkadzał ten beton, A może tylko te groby służyły jako atrapy dla maskowania tychże ,,tajemniczych schronów"???

mieszkanka 26.11.2013 01:23
Tez mam 31 lat i bylo mi powtarzane ze pod placem Kosciuszki biegna tunele. Jak by bylo fajnie gdyby mozna bylo w nich pochodzic,nawet za pieniadze. Ciekawy jaki zapach? Czy jest cicho? Czy tez dudni? :)

Rodowita Tomaszowianka. 25.11.2013 21:43
Obecnie mam 31 lat i od kiedy pamiętam, mój Tato mówił że w centrum naszego miasta są "tunele" więc żadna mi to nowość. I wydaje mi się że każdy Rodowity Tomaszowianin powinien o tym wiedzieć nawet i bez tego artykułu.To jest historia naszego miasta i ktoś kto nie będzie wypierał się tego Tomaszowa Mazowieckiego powinien dalej przekazywac to swoim dzieciom, wnukom itd. Dziękuję za pokazane zdjęcia, opowieści z przed lat są teraz bardziej wyobrażalne.

Opinie

Reklama

Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Podczas Global Retail Banking Innovation Awards 2025 magazynu The Digital Banker Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes zarządu Nest Banku, otrzymał tytuł Digital Banker of the Year (Central Europe). W tym samym konkursie Nest Bank zdobył jeszcze dwa wyróżnienia za projekt N!Asystenta: Excellence in Digital Innovation - Poland oraz Best Technology Implementation by a Retail Bank - Europe.Data dodania artykułu: 02.12.2025 17:58
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

Dawno nic nie wzbudzało takich emocji jak odwoływanie i powoływanie Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Źle się dzieje w państwie duńskim - zawołał by zapewne Hamlet, a zrozpaczona Ofelia... sami wiecie co zrobiła... Ujmując to w nieco mniej szekspirowskim stylu nic złego się nie stało, a informacje, jakie pojawiają się w internecie są albo niekompletne, albo mocno jednostronne. Większość dnia wczoraj spędziłem na rozmowach z radnymi i czytaniu internetowych wpisów i komentarzy. Przeciętnemu odbiorcy trudno to jednak ułożyć w spójną całość. Bo wszyscy mają tu rację, ale równocześnie nikt jej tu nie ma. Niemożliwe? No to sprawdźmy. Proszę jedynie o to, by nikt nie poczuł się dotknięty. nie zamierzam nikogo obrażać. Opisuję jedynie to, co usłyszałem i co miałem możliwość obserwować.Data dodania artykułu: Wczoraj, 13:22 Liczba komentarzy: 13 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 3
Strzelcy wyborowi na morzuW pracowni fotograficznej zrobiło się świątecznie na długo przed 6 grudnia.Ponad doba na mrozie. Jak 76-latek przeżył w lesie i jak służby zdołały do niego dotrzeć?Żołnierze 25. Brygady Kawalerii Powietrznej na ostatniej prostej przed misją KFORO tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzePŚ w łyżwiarstwie szybkim: Polacy w Heerenveen walczą o igrzyska w MediolanieW najbliższą niedzielę sklepy będą otwarteCo ChatGPT ma do powiedzenia na temat wyboru nowego Starosty? Sprawdziliśmy„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: CzepialskiTreść komentarza: Dziwna sprawa to jest z tymi dziećmi. Nie wiem iloma. Czy ktokolwiek to miejsce porządnie skontrolował? Może trzeba i jeśli cokolwiek jest nieprawidłowo to dycyplinarkę dać, a nie pozwalać odejść bez ponoszenia odpowiedzialności.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: Ser SpodlaskiTreść komentarza: Ponieważ, kiedyś się w tym babrał, to ma doświadczenie i może to przefiltruje i osuszy bagno ...Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: ciekawaTreść komentarza: Dzięki .Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: Uśmiechnięta radnaTreść komentarza: Jacy wyborcy, takie rządy... jak się dba, tak się ma!Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: Edek z fabryki kredekTreść komentarza: Zróbcie mnie starostą...ja dla was wszystko zrobię...i obiecam...pracowałem kiedyś w cyrku więc mam dobre referencje.Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Powyższy materiał pokazuje dwie samorządowe bajki: samorząd gminny (Gmina Miasto Tomaszów Mazowiecki) i samorząd powiatowy. W obydwu samorządach formalno-prawnie jest jednakowo. Stanowiącymi organami samorządowymi są: (gmina) wójt gminy i rada gminy, (powiat) starosta powiatu i rada powiatu. Jednak te dwie bajki znacznie różnią się od siebie. Bajka nr 1. W ginach wiejskich i miejskich w/w organy samorządowe są wybierane BEZPOŚREDNIO, czyli przez mieszkańców gminy/miasta. Jeżeli wójt/prezydent podpadną społeczności gminy, w drodze referendum na wniosek mieszkańców można cwaniaków odwołać i zorganizować nowe wybory. Takich referendów i nowych wyborów w różnych gminach już trochę było. Dlatego nad wójtami/prezydentami gmin/miast ciąży ten miecz Damoklesa w postaci groźby ich wykasowania przez ludzi. I Prezydent Witko też ciągle pamięta o tym, że nie może zawieść ludzi, którzy Jego wybrali, a poza tym wie, że ten urząd to nie tylko jest to dobry stołek, ale i służenie społeczeństwu miasta . Bajka nr 2. W powiatach jest trochę inaczej. Rada powiatu jest wybierana też w wyborach BEZPOŚREDNICH, ale tu już powstają "kumitety wyborce" i to te "kumitety" tworzą listy wyborcze kandydatów poszczególnych, półprzestępczych partii wyborczych. I potem są wybory, durni wyborcy wybierają równie durnych radnych powiatowych, a ci durnowaci radni (lokalne polytycne cwaniaczki z miodem w uszach) wybierają w wyborach pośrednich takie społeczne i samorządowe zero. I tego zera nie można odwołać w drodze referendum, a tylko poprzez radę powiatu. Podsumowanie. Czy Prezydent Miasta Tomaszowa Mazowieckiego może rozmawiać z takimi zerem o wspólnej polityce samorządowej miasta i powiatu?!Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama