Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 9 lipca 2025 09:35
Reklama
Reklama

Nikt nie zawinił

Kilka tygodni temu pisaliśmy o wystąpieniu posła Artura Ostrowskiego do premiera Donalda Tuska w sprawie wyburzenia zabudowań będących niegdyś rezydencją wypoczynkową I sekretarza KC PZPR, Edwarda Gierka. Zaniedbywany przez wiele lat malowniczo położony obiekt w pobliżu Spały został zrównany z ziemią i dzisiaj trudno nawet odszukać jakiekolwiek ślady jego istnienia. Kto odpowiada za decyzję o wyburzeniach i dlaczego ją podjęto? Tego właśnie próbował dowiedzieć się Ostrowski. W odpowiedzi główny konserwator przyrody w naszym kraju, Janus Zalewski, przytacza krótką historię „Gierkówki”.

 

Reklama

Czytaj:

Ostrowski walczy z barbarzyństwem

 

- Historia „willi Gierka” to wręcz kliniczny przykład niegospodarności i braku dbałości o majątek państwowy; majątek, który odpowiednio zarządzany i administrowany, mógłby z powodzeniem wypełniać ważne funkcje społeczne - oburza się poseł. - Mając świadomość, iż minionego czasu nie można cofnąć, a powstałe straty są niemożliwe do naprawienia, w pełni podzielam oburzenie osób, które się do mnie zwracają. Dlatego zwróciłem się do Pana Premiera o spowodowanie zbadania wszystkich okoliczności dotyczących zniszczenia oraz ustalenie osób, których działania, bądź zaniechania doprowadziły do zniknięcia tego obiektu z powierzchni ziemi. Czy osoby te poniosły z tego tytułu odpowiedzialność, a jeśli nie, to czy właściwe instytucje i organy państwa podejmą stosowne kroki celem ustalenia winnych i doprowadzenia do ich ukarania?

 

Historia „Willi Gierka” zaczyna się w 1972 roku, kiedy to ówczesny minister Leśnictwa i przemysłu Drzewnego przekazał prawie 114 hektarów gruntów leśnych do wykorzystania jednostce wojskowej na Glinniku. Szybko pobudowano sporą rezydencję razem z całym zapleczem gospodarczym.  Mimo to właścicielem terenu wciąż pozostawały Lasy Państwowe.

 

Lasy Państwowe począwszy od momentu przekazania przedmiotowego terenu na potrzeby Jednostki Wojskowej nr 1004, poprzez budowę obiektów budowlanych, oraz następnie ich protokólarne ich przekazania w 2003 roku przez Polskie Linie Lotnicze „LOT” na rzecz Centrum Obsługi Kancelarii Prezesa Rady Ministrów – nie były formalnie informowane o zmianach „zarządcy”. W związku z tym nie był im znany stan technicznym w jakim przedmiotowa nieruchomość była przekazywana pomiędzy poszczególnymi instytucjami.

 

Rządową rezydencją obiekt przestał być na początku sierpnia 1981 roku, czyli tuż przed ogłoszeniem w Polsce Stanu Wojennego i już po odwołaniu z funkcji jej głównego rezydenta. Urząd Rady Ministrów przekazał całość majątku na rzecz PLL „LOT”. Protokół zdawczo odbiorczy podpisano również bez udziału przedstawicieli Nadleśnictwa Spała.

 

W posiadaniu Linii Lotniczych „Gierkówka” pozostała do 2003 roku. LOT był w posiadaniu wszystkich środków trwałych oraz całej dokumentacji obiektu. Zwrotny protokół zdawczo odbiorczy sporządzono w lutym tego roku. Z informacji przekazanej posłowi Ostrowskiemu nie wynika jednak, czy na podstawie obu protokołów dałoby się stwierdzić różnicę w stanie technicznym majątku zdawanego z tym który Lotowi został przekazanym. Należałoby się spodziewać, że zgodnie z prawem nie powinien być on pogorszony ponad poziom wynikający z właściwej jego eksploatacji. Czy tak było w rzeczywistości już się zapewne nie dowiemy.

 

Wiemy natomiast, że do 2005 roku kompleks zabudowań pozostawał we władaniu Centrum Obsługo Kancelarii Przewodniczącego Rady Ministrów, czyli Premiera.

 

Już rok później Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wszczął postępowanie w sprawie rozbiórki nieużytkowanych obiektów byłego Ośrodka Szkoleniowego „LOT”, które zakończyło się po trzech latach orzeczeniem NSA.

 

Dla powstałych w 1972 roku zabudowań Jednostki Wojskowej 1004, przekształconych w Ośrodek Szkoleniowy „LOT” nie można jednoznacznie wskazać właściciela.

 

Ustalenie właściciela w tej sprawie było istotne ze względu na duże koszty wyburzeń do pokrycia których raczej nikt się nie poczuwał. Zostały więc one sfinansowane ze środków Skarbu Państwa.

 

Trzystronicowa  odpowiedź jaką dostał parlamentarzysta niestety nie przynosi rzeczowych odpowiedzi na żadne z postawionych przez niego pytań dotyczących wskazania osób winnych zaniedbań przy gospodarowaniu tym składnikiem publicznego majątku. 

 

 

 

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Adams 11.11.2013 15:42
dr Forester - dobrze prawisz, tylko że przez takich "psów ogrodnika" obiektu już nie ma , a tak mógłby służyć społeczności.

Reklama
dr Forester 11.11.2013 08:21
pracowałem w Nadleśnictwie Spała w okresie kiedy budynkiem zarządzał LOT. Budynki były zadbane! Po rezygnacji lotników, krótko była wynajęta ochrona. Później z dnia na dzień proces dewastacji nasilał się. Nam leśnikom ręce opadały, że taki obiekt na naszym terenie nie możemy wykorzystać. Wnioskowałem do nadleśniczego o przeniesienie nadleśnictwa (budynek nadleśnictwa był przed remontem) lub stworzenia w nim leśnego ośrodka szkolno-wypoczynkowego, muzeum, domu spokojnej starości , jednak ówczesny szef stwierdził, że nie ma szans na przejęcie nieruchomości. Gierkówkę podobno próbował ratować nawet Pan R. J. ale i jemu nie dane było. Moim zdaniem taki obiekt miał "specyficzny" charakter, i dlatego jego przeznaczeniem od początku było ... zrównanie z ziemią. Ale może się mylę. Szkoda, bo tak solidnej konstrukcji chyba już nie znajdziemy w okolicy (za wyjątkiem bunkrów). Dziś wracanie do sprawy to rozdrapywanie ran, przecież wskrzesić się Gierkówki nie da. Przed nami wiele ważniejszych spraw. Dbajmy o to co mamy i będziemy mieć, pracujmy nad sprawami, które są możliwe do realizacji (np. nasz Zalew Sulejowski) a satysfakcja do osiągnięcia

kiki 10.11.2013 08:03
Tak, tak ...z rozbiórki tej willi można pobudować całkiem okazałe cztery domy jednorodzinne i zapewne tak zrobiono. Ktoś miał łeb nie od parady nakazując rozbiórkę.

KCh 09.11.2013 19:33
Ciekaw jestem kto uregulował długi z tytułu podatków od nieruchomość na rzecz gminy Inowłódz!!?? Swego czasu z jakieś niecałe 10 lat temu (czy coś koło tego) to właśnie Kancelaria Prezesa Rady Ministrów była w ścisłej czołówce dłużników tejże gminy. P.S. Mówi się że premier jest Prezesem Rady Ministrów, a nie jej "Przewodniczącym" - w artykule zdaje się jest błąd z tym związany.

m&m 09.11.2013 08:25
Peter, to pytanie retoryczne-wiadomo, czym jest sld...

Peter 09.11.2013 11:49
Partia ponoć zatroskana najbiedniejszymi;)!Więc mam jeszcze małą prośbę w sprawie godnych emerytur. http://fakt.onet.pl/najlepiej-...115,1.html

Też 62-letni ,,zasłuzony emeryt,, 10.11.2013 13:46
Grzegorz Piotrowski (oficer SB)Grzegorz Sławomir Piotrowski (ur. 23 maja 1951 w Łodzi) – oficer Służby Bezpieczeństwa w czasach PRL, Absolwent XXIX LO w Łodzi. Z wykształcenia matematyk. Pracował w IV Departamencie MSW, od grudnia 1982 do lutego 1983 naczelnik grupy D tego departamentu, zajmującego się działalnością przeciw Kościołowi katolickiemu w Polsce, w stopniu kapitana SB. Piotrowski wielokrotnie uczestniczył w spotkaniach z wydziałem do spraw dywersji i walki ideologicznej KGB w latach 1971–1982[2]. W styczniu 1983 wraz z trzema innymi funkcjonariuszami SB porwał i poparzył żrącym płynem śp.Janusza Krupskiego. Z inspiracji bezpośredniego przełożonego Adama Pietruszki, razem z dwoma innymi funkcjonariuszami SB – Waldemarem Chmielewskim i Leszkiem Pękalą, dokonał 19 października 1984 porwania i zabójstwa księdza Jerzego Popiełuszki, w którym odegrał główną rolę. Aresztowany 23 października 1984, wyrokiem Sądu Wojewódzkiego w Toruniu z 7 lutego 1985 został skazany za zabójstwo księdza Popiełuszki na karę 25 lat pozbawienia wolności. W drodze amnestii, karę zmniejszono mu do 15 lat. Odbywanie kary zakończył 16 sierpnia 2001. Wtedy też zmienił nazwisko na Grzegorz Pietrzak. 4 października 2002 został skazany przez Sąd Rejonowy w Łodzi na 8 miesięcy pozbawienia wolności za znieważanie sądów i sędziów. W 2005 występując pod tym nazwiskiem został rozpoznany przez brata zamordowanego w 2003 Krzysztofa Gotowskiego. Obecne mieszkanie Grzegorza (Piotrowskiego) Pietrzaka znajduje się na Bałutach w robotniczej dzielnicy Łodzi. Ulice Organizacji WiN i Łagiewnicka to tzw. Julianów, gdzie jest dużo mieszkań resortowych, które zajmują wojskowy i byli milicjanci. Niedaleko jest komisariat, Urząd Skarbowy – generalnie spokojne miejsce – opowiada jeden z łódzkich dziennikarzy. Z nieoficjalnych informacji wynika, że morderca księdza Jerzego otrzymuje państwową emeryturę. http://niezalezna.pl/18956-grz...z-pietrzak

Peter 08.11.2013 22:52
Szkoda,że nie zapytał o kary dla kacyków PZPR, za zbrodnie na Polakach.

Derektor z "ZPO Pilica" 08.11.2013 20:02
Nie ma nazw instytucji, dat oraz nazwisk na protokółach przekazania? Czy to to trudno ustalić, kto w danym roku odpowiadał za infrastrukturę? Nie rozśmieszajcie mnie, bo zajady mi pękają.

Obserwator 08.11.2013 17:43
Jakie to cyniczne poseł ostrowski uaktywnia się , widać i czuć ze zbliżają się wybory gdzie był jak potrzebne było wsparcie kilka lat temu

m&m 08.11.2013 15:19
Jeżeli rozbiórka kosztowała dużo, to po co było ją w ogóle robić?? Komu przeszkadzała willa w środku lasu. Tam jest jest dużo innych budynków. Te też będą rozbierać?? Nabiją kosztów, za które zapłaci podatnik... W mieście stoi tyle ruin i nikt się za rozbiórkę nie bierze, ale tam to było konieczne??!! Szkoda, bo parę potyczek paintballowych się tam stoczyło:(

Reklama

Opinie

Igor MatuszewskiIgor Matuszewski

Radni Koalicji Obywatelskiej oceniają ludzi przez pryzmat własnego... Ja. Tropią, donoszą i robią dużo szumu wokół samych siebie. Często poniżają inne osoby w internecie, podważają zaufanie, naruszają dobra osobiste

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Pan radny Kazimierz Mordaka w niespełna rok samorządowej kadencji stał się czołowym hejterem tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej. W pełnych pogardy wpisach poddaje krytyce każdego, kto tylko mu się z jakichś powodów nie podoba. Tymczasem radnemu brakuje podstawowej wiedzy, niezbędnej do sprawowania mandatu

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
Reklama

80 procent maturzystów z pozytywnym wynikiem

CKE opublikowała wstępne wyniki tegorocznego egzaminu maturalnego w sesji głównej majowej. Jak wypadli tomaszowscy maturzyści? Szczegółów dowiemy się, kiedy dane opublikują okręgowe CKE. W Polsce maturę zdało 80 proc. tegorocznych absolwentów wszystkich szkół ponadpodstawowych; 13 proc. abiturientów, którzy nie zdali jednego przedmiotu, ma prawo do poprawki w sierpniu - podała we wtorek Centralna Komisja Egzaminacyjna.Data dodania artykułu: 08.07.2025 10:04
80 procent maturzystów z pozytywnym wynikiem

We wtorek maturzyści poznają wyniki matur

Centralna Komisja Egzaminacyjna we wtorek rano opublikuje wstępne wyniki tegorocznych egzaminów maturalnych. Od godziny 8.30 maturzyści będą mogli sprawdzić swoje indywidualne wyniki w ogólnopolskim systemie informatycznym ZIU. Otrzymają też świadectwa maturalne.Data dodania artykułu: 08.07.2025 07:57
We wtorek maturzyści poznają wyniki matur

Leasing aut w Warszawie: jakie korzyści niesie ze sobą ta forma finansowania?

Leasing aut w Warszawie zyskuje na popularności jako atrakcyjna forma finansowania, zarówno dla firm, jak i osób prywatnych. Umożliwia korzystanie z nowego samochodu bez konieczności angażowania dużego kapitału na zakup. Zamiast tego płacisz miesięczne raty, a po zakończeniu umowy możesz auto wykupić, oddać lub wymienić na nowsze. Przyjrzyjmy się bliżej, jakie konkretne korzyści niesie ze sobą leasing w stolicy.Data dodania artykułu: 07.07.2025 12:16Liczba komentarzy artykułu: 2
Leasing aut w Warszawie: jakie korzyści niesie ze sobą ta forma finansowania?

WeNet ogłasza powołanie Joanny Plona na stanowisko prezeski Grupy oraz przedstawia nową strategię rozwoju

Od 1 lipca 2025 roku stanowisko prezeski zarządu Grupy WeNet objęła Joanna Plona, zastępując Michała Wrzesińskiego, co-foundera WeNet, który przechodzi do Rady Nadzorczej. Jednocześnie firma ogłasza nową strategię rozwoju, której celem jest wzmocnienie pozycji WeNet jako partnera technologicznego dla przedsiębiorców z sektora MŚP, oferującego szeroki wachlarz rozwiązań opartych na AI, wspierających ich w budowaniu obecności online, zarządzaniu relacjami z klientami oraz operacjach biznesowych. W ten sposób WeNet chce dać przedsiębiorcom narzędzia, które do tej pory były zarezerwowane głównie dla największych organizacji.Data dodania artykułu: 07.07.2025 12:13
WeNet ogłasza powołanie Joanny Plona na stanowisko prezeski Grupy oraz przedstawia nową strategię rozwoju

25 proc. Polaków padło ofiarą naruszenia prywatności danych; zwykle zmieniają hasło

Co czwarty Polak doświadczył naruszenia prywatności danych - wynika z badania firmy Huawei. 64 proc. ofiar zmienia hasła i jest to najczęstsza reakcja na incydent. Około jedna trzecia Polaków zadeklarowała, że zawraca uwagę na kwestię danych w aplikacjach i mediach społecznościowych.Data dodania artykułu: 06.07.2025 15:12
25 proc. Polaków padło ofiarą naruszenia prywatności danych; zwykle zmieniają hasło

215 zarzutów dla lekarza za wystawianie recept na środki odurzające

215 zarzutów wystawienia 271 recept na leki zawierające substancje psychoaktywne usłyszał lekarz z Łodzi zatrzymany przez policjantów z komendy wojewódzkiej. Według policji udzielał też teleporad i wystawiał zwolnienia lekarskie. Lekarzowi grozi do 8 lat więzienia. Śledztwo jest rozwojowe.Data dodania artykułu: 06.07.2025 09:36
215 zarzutów dla lekarza za wystawianie recept na środki odurzające

Sondaż: prawie połowa Polaków uważa, że PiS odzyska władzę po wyborach w 2027 r.

Prawo i Sprawiedliwość przejmie władzę po wyborach parlamentarnych w 2027 r., uważa tak 48,8 proc. uczestników badania przeprowadzonego na zlecenie Onetu.Data dodania artykułu: 06.07.2025 09:34
Sondaż: prawie połowa Polaków uważa, że PiS odzyska władzę po wyborach w 2027 r.

Kardiolog: upał szczególnie groźny dla osób z chorobami układu krążenia

Upał stanowi szczególne zagrożenie dla osób z chorobami układu krążenia. Obciąża serce i naczynia krwionośne, zwiększając ryzyko poważnych powikłań, takich jak zawał serca czy udar mózgu – przypomniał kardiolog dr Maciej Pruski jr.Data dodania artykułu: 05.07.2025 10:25
Kardiolog: upał szczególnie groźny dla osób z chorobami układu krążenia
Reklama

Polecane

Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.Data dodania artykułu: Wczoraj, 21:48
Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina WitkoEwakuacja obozów harcerskich z powodu złej prognozy pogodyW II Liceum mają powód do dumyDwie, czy więcej - Prezydent Witko odpowiadaOddajemy Scenę Młodym w Galerii Tomaszów – rusza druga edycja akcji!Miodowe Lato – tradycja, natura i śmiech w Skansenie Rzeki PilicyWiemy gdzie zabraknie prąduPoważne zagrożenie. Poddajemy niezbędne numery telefonów80 procent maturzystów z pozytywnym wynikiemSadzonki z gruntu vs sadzonki w doniczkach - która opcja jest lepsza?Ciśnienie a wiek – jakie suplementy wybrać po 40., 60. i 80. roku życia?IMGW: niż znad Bałkanów przyniesie we wtorek intensywne opady deszczu; jest alert RCB
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama