Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 07:56
Reklama
Reklama

Tomasz Adamek: "W każdej dziedzinie trzeba się doskonalić całe życie"

Dostając zaproszenie od LAS VEGAS POWER ENERGY DRINK wywiadu z Tomkiem Adamkiem powiem szczerze że troszkę się obawiałem, bowiem nie miałem jeszcze możliwości rozmowy z bokserem i nie wiedziałem czego się spodziewać. Kiedy dotarłem do "Carskiej Wieży" w Spale, byłem mocno zaskoczony. Tomek Adamek w ringu jest fighterem, który bez skrupułów obija rywali jednego po drugim taki ma zawód. W kontaktach osobistych to już zupełnie inna bajka - skromny, inteligentny, człowiek wielkiej wiary w Boga, jednocześnie przysłowiowy Heniek ze sklepu osiedlowego, czyli facet z którym można porozmawiać, pożartować i wypić piwo. Zapraszam do lektury

 

Tomku, jest rok 1999 rezygnujesz z przygotowań do Igrzysk. Powiem szczerze, jako wówczas młody pasjonat rozczarowany byłem tą decyzją, bowiem miałeś duże szanse, aby przełamać hegemonię Kubańczyków na Olimpijskim ringu.

Zdobywając medal w Mińsku, czułem, że się nie rozwijam się, że nie ma w Polsce fachowców, którzy pomogliby mi w rozwoju mojej kariery. Decyzja była jednoznaczna, w 1999 roku podpisałem zawodowy kontrakt, zrezygnowałem z Igrzysk w Sydney, wyznaczając nowy etap mojej kariery.

 

Sześć lat później, 21 maja - hala Chicagowskich Byków - United Center. Dwóch Polaków i dwie walki o tytuł mistrzowski. Pas jednak zdobył ten, na którego niewielu liczyło. Czy pamiętna walka z Paulem Briggsem i mistrzostwo federacji World Boxing Council to najważniejszy moment twojej dotychczasowej kariery?

To jest do tej pory moja najpiękniejsza, zwycięska walka, ponieważ miałem złamany nos. Trzy i pół  tygodnia wcześniej, podczas sparingu solidnie go złamałem. Wyszedłem do ringu z kontuzją. Druga sprawa to że przyjechał do Ameryki ktoś z Polski i zaczął wojować w ringu. Dla wielu kibiców nie było to możliwe, iż przyjechał chłopak z polskich gór i zdobył mistrzowski pas – ja tego dokonałem, więc wszystko jest możliwe.

 

W 2009 roku podjąłeś decyzję o przejściu do królewskiej kategorii wagowej. Pierwszy twój pojedynek to walka o interkontynentalny pas IBF z Andrzejem Gołotą. Wielu kibiców uważa, iż ta walka potrzebna była Adamkowi do tego, aby skrócić sobie drogę do walk z bokserami ze światowej czołówki.

To jest nie do końca prawda. Andrzej Gołota już od pewnego czasu chciał spotkać się ze mną w ringu i namawiał Ziggiego (Ziggy Rozalski) do zorganizowania takiej walki. Nie mając ofert w katergorii Cruiserweight, a przez to szansy na walkę z innymi pięściarzami tej kategorii, stało się że przeszedłem do wagi ciężkiej i moja pierwsza walka to była pojedynek z Andrzejem Gołotą.

 

Czy na dzień dzisiejszy, będąc w tym samym miejscu, w tym samym czasie zdecydowałbyś się zmierzyć z legendą Andrzeja Gołoty, wówczas nieprzypominającego pięściarza ze swoich najlepszych lat?

Pamiętajmy, iż kilka walk wcześniej Gołota walczył o mistrzostwo świata. To nie tak że Andrzej Gołota był zmęczony. Tak naprawdę to nie ja chciałem tej walki, tylko on ją chciał. Andrzej domagał się walki z mną od kilku miesięcy, więc taką walkę dostał.

 

Pójdźmy troszkę do przodu. Nazwisko pięściarza, którego zapamiętasz na długo to Steve "USS" Cuninngham. Pierwsza i druga walka wywołała sporo kontrowersji. W pierwszej trzy razy posyłałeś rywala na deski, a jednak o zwycięstwo musiałeś się martwic do czasu ogłoszenia werdyktu. Sędziowie niejednogłośnie wskazali zwycięstwo. Po niedawnej walce wielu fachowców twierdziło że to Amerykanin był lepszym bokserem.

Pierwszą walkę wygrałem minimalnie, nie wygrałem jej jednogłośnie, jednak ja tą walkę podjąłem, a Amerykanin tej walki nie podejmował. Nie da się wygrać, uciekając po ringu. Co do drugiej. Tego dnia byłem lekko przemęczony. To była moja czwarta walka w roku, więc dał znać osobie przemęczony organizm.

 

„Przenosimy się do Wrocławia”. 10 września 2011 rok krzyżujesz pięści z Witalijem Kliczko, przez blisko 10 rund trwa jednostronny pojedynek ze starszym z braci Kliczko - Witalijem. Czego zabrakło w tamtej walce, moim zdaniem najbardziej taktyki. Walka na dystans z wysokim, o dużym zasięgu ramion pięściarzem to nie było najlepsze rozwiązanie, doskonale pokazał to Dereck Chisora, który walką w półdystansie w skuteczny sposób zdołał zablokować silne proste Ukraińca.

Mój problem wówczas, to problem aklimatyzacji. Przyjechałem do Polski zaledwie 9 dni przed pojedynkiem. Nie miałem szybkości, a każdy kto interesuje się boksem wie ,że moim atutem jest szybkość i tym atutem dysponując, mogę wygrać z każdym w ringu – tego dnia, szybkości nie było, popełniłem błąd, powróciłem na salę i trenując ciężko wierzę że dostanę jeszcze szansę walki o tytuł wagi ciężkiej.

 

Brak „kończącej” pięści jest to duży problem Tomasza Adamka w wadze ciężkiej? Zgadzasz się z tezą że natura nie poskąpiła ci szybkości, techniki, inteligencji w ringu i serca do walki, ale w zamian zabrała „pięść”, która pozwoliła by na wygrywanie walk przed czasem?

Takim pan Bóg mnie stworzył człowiekiem i takim jestem. Nigdy nie byłem „puncherem” i nigdy nim nie będę. Mam swoje atuty. W ringu najważniejsza jest szybkość, jeśli ją masz możesz wygrać z każdym przeciwnikiem.

 

…ale czy czasem nie uważasz że brakuje tej „pięści” do takiego typowego postawienia w ringu „kropki na i”?

Nie. Im dłuższa walka, tym bardziej to się podoba kibicom. Ludzie oglądać chcą wojnę w ringu. „Puncherem” się rodzisz, ja się nim nie urodziłem.

Czy na dzień dzisiejszy, jako 37 latek, jesteś jeszcze w stanie podjąć walkę o tytuł mistrzowski z jednym z braci Kliczko?

Jeżeli pan Bóg pozwoli mi zwyciężać w następnych walkach – tej najbliższej i w przyszłym roku, taki pojedynek dostanę.

 

Szpilka - z dziećmi Adamek nie walczy, a jednak po walce z Mollo Artur jest chętny do podjęcia rękawic, chociaż w wypowiedzi dla Polsat Sport, uznał, że jednak nie będzie nalegać na to starcie. Z punktu marketingowego jest wiele do zyskania. Fani w Polsce nie pożałowaliby grosza, aby obejrzeć legendę i tego, który tą legendą chciałby zostać. Z punktu sportowego Tomasz Adamek ma jednak więcej do stracenia, bowiem porażka może zamknąć ci szansę kolejne walki o tytuł, dla Artura, jako młodego boksera to będzie tylko etap w karierze.

Tak, tylko boks polski stoi na niskim poziomie, bardzo niskim poziomie i on nie wzrasta. Są talenty, lecz ma „nauczycieli”, by rozwijać młodych pięściarzy. Walka ze Szpilką nie wniesie nic do mojego repertuaru. Ja jestem rocznik, który żyje z wagi ciężkiej, a on jest jeszcze bardzo nisko, i jeszcze długo nisko będzie, jeżeli nie będzie walczył z kimś znaczącym.  

 

Czego nauczył cię boks?

Charakteru i ducha walki. Także tego, że swoją siłę, niekoniecznie trzeba wykorzystać na ulicy, tylko można spożytkować w ringu.

 

Pozwolisz, że zadam kilka pytań od czytelników.

Proszę.

 

Łowisz ryby? Jaka jest największa?

Łowię, jeżdżę na łososie z Zyggim. Największy okaz to Łosoś 27 kg.

 

Czy po zakończeniu kariery podjąłbyś pojedynek w MMA?

Nie. Nie urodziłem się w tym i raczej w tym dobry nie jestem. W każdej dziedzinie trzeba się doskonalić całe życie.

 

Czy lubisz gry komputerowe?

Jak byłem młodszy to grywałem w gry wyścigowe, oraz lubiłem gry walki. Z wiekiem jakoś mi przeszło i już nie gram.

 

Co czują twoi bliscy oglądając twoje walki. Mama jednego z naszych czytelników powiedziała nam że nie wyobraża sobie tego, aby mogła oglądać jak jej syn bije i jest obijany?

Moja mama też tak mówi, że nie lubi patrzyć na moje walki. Żona się denerwuje. Są to emocje, bo jest to jednak walka, a nie np: szachy.

 

Powiedz nam Tomek, co byś chciał robić po zakończeniu kariery. Myślałeś może po podjęciu pracy, jako trener, bądź np. idąc w stylu Marcina Gortata, który wpiera młodych koszykarzy, w twoim przypadku oczywiście młodych bokserów?

Często dostaję takie pytanie i zawsze odpowiadam, że po zakończeniu kariery chciałbym zając się polityką.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PaKO 26.08.2013 07:03
Potwierdzam Tomek, to równy gość :)

Opinie

Reklama

Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś jest czwartek, trzysta trzydziesty ósmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.24, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Barbara, Bernard, Chrystian, Filip, Hieronim, Jan, Klemens i Krystian.Data dodania artykułu: 04.12.2025 11:01
Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Dziś jest środa, trzysta trzydziesty siódmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.23, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Emma, Franciszek, Kasjan, Kryspin, Ksawery i Łucjusz.Data dodania artykułu: 03.12.2025 08:45
Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Podczas Global Retail Banking Innovation Awards 2025 magazynu The Digital Banker Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes zarządu Nest Banku, otrzymał tytuł Digital Banker of the Year (Central Europe). W tym samym konkursie Nest Bank zdobył jeszcze dwa wyróżnienia za projekt N!Asystenta: Excellence in Digital Innovation - Poland oraz Best Technology Implementation by a Retail Bank - Europe.Data dodania artykułu: 02.12.2025 17:58
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Dziś jest poniedziałek, trzysta trzydziesty piąty dzień roku. Wschód słońca 07.20, zachód słońca 15.28. Imieniny obchodzą: Aleksander, Ananiasz, Antoni, Blanka, Edmund, Florencja, Jan, Natalia i Rudolf.Data dodania artykułu: 01.12.2025 06:55
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS

Himmler uznał, że rezerwuarem dla jego prywatnej armii - bo tak w gruncie rzeczy traktował Waffen-SS – mogą być ziemie podbite przez III Rzeszę. Także te polskie – mówi w rozmowie z PAP dr Tomasz E. Bielecki, autor książki „Polacy w Waffen-SS. Polskie Pomorze”.Data dodania artykułu: 30.11.2025 19:30
Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS
Reklama
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 16 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnieŚwięto Patrona w „Wyspiańskim” – ślubowanie pierwszoklasistów i spotkanie z MistrzemBestialski napad bandycki dokonany w pierwszym dniu świąt na ulicy Wesołej w Łodzi3 grudnia – dzień, w którym naprawdę warto się zatrzymaćKonkurs na dyrektora PCPR. Jedna kandydatura, zmiana władzy i sporo znaków zapytaniaS12 coraz bliżej Radomia. Rusza przetarg na odcinek Wieniawa – Radom Południe
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 4°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: EwaTreść komentarza: Asystent prezesa czy sam prezes komentuje wysysanie szpitalnych pieniędzy.Źródło komentarza: Telefon za tysiąc, mieszkanie na koszt spółki. Złoty kontrakt prezesa TCZAutor komentarza: 325Treść komentarza: Kują, nie kłują. Telefon wstawia inaczej.Źródło komentarza: Czy uda się wybrać nowy Zarząd Powiatu?Autor komentarza: MacherTreść komentarza: Tylko do tej pory to między innymi Witczak pozwalał staroście trwać na stanowisku. To nie jego ludzie z KO dążyli najbardziej do odwołania Węgrzynowskiego. Ja też nie przepadam za Witko, ale on jeszcze czasem potrafi dogadać się z innymi dla dobra sprawy. Witczak tego nie potrafi i przejawem tego jest forsowanie Zwolak-Plichty na starostę, chociaż radni Witko nigdy jej nie zaakceptują.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: JaTreść komentarza: To wybór starosty dopiero po 17.12 ? Jak będzie przyjęty budżet miasta wtedy będzie można się domyślać kto zostanie starostą.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: EllaTreść komentarza: Chce kontroli i nadzoru, bo tam, gdzie pieniadze, tam trzeba patrzec na rece. Po prostu tak mamy. A nowy zawod w tym obrebie to hejter albo bardziej po polsku hejtownik. I tak trzeba mowc, jestem hejtownikiem, bo chce dozoru, kontroli i patrzenia na rece antyhejtownikom.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: zbychTreść komentarza: Wolę Witczaka od macierewicza. A o Witko świadczy Arena Lodowa (sprawdz dlaczego powstała) i kolejny "genialny" dla dobra mieszkańców pomysł z filharmoniąŹródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama