Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 17 czerwca 2025 18:34
Reklama

Subiektywna historia rock'n'rolla - Spotkanie po latach

Spotkanie po latach, okazją do wspomnień ale także do tańca i dobrej zabawy...

Dla zobrazowania czytelnikom wydarzenia z soboty 5 marca 2011 roku, Spotkanie po latach, pozwolę sobie zacytować fragmenty mojej, ostatniej trzeciej książki „Rodzina Literacka ’62”.

Reklama

"Miasto Tomaszów Mazowiecki. Ostatnia sobota karnawału, 5 marzec 2011 roku, poczekalnia kina Włókniarz w byłym ZDK Włókniarz. Przekraczając próg poczekalni kina, wyczuwało się szczególną, uroczystą atmosferę, jakże odmienną od tej, jaka panuje tu w dni powszednie. Ściany poczekalni wokół całego pomieszczenia obwarowane fotogramami i "rollapami" Marka Karewicza, naszego najwybitniejszego artysty fotografika w branży. Przedstawiały one historię pięćdziesięciu lat polskiego rock’n’rolla, podobizny „wielkich”, począwszy od Bogusława Wyrobka i zespołu „Rhythm and Blues” po Helenę Majdaniec, zespół „Czerwono Czarnych”, Adę Rusowicz, Wojtka Kordę, zespół „Niebiesko Czarnych”, Czesława Niemena, Mirę Kubasińską, Tadeusza Nalepę, zespół „Breakout”, postać Franciszka Walickiego po jarocińską Muzykę Młodej Generacji… -  W holu po lewej stronie wejścia do byłej kawiarni Literacka, na jej wysokich i szerokich, dwuskrzydłowych drzwiach wisiały plakaty informujące, że dziś o godzinie 18.00 odbędzie się otwarty dla mieszkańców miasta, rock’n’rollowy koncert w wykonaniu tomaszowianina z Londynu, Arka „Elvisa” Milczarka i Marka „Zarzyka” Zarzyckiego z Warszawy … - Nad drzwiami głównego wejścia na salę kinową wisiał baner (3mx1m) z napisem „Spotkanie po latach. Rodzina Literacka ’62. Dnia 5.03.2011 roku”. Zbliżała się godzina 17.30, z rozstawionych w holu głośników dobiega na „pół gwizdka” łagodna muzyka z tamtych lat, wprowadzająca wszystkich wchodzących i znajdujących się w poczekalni w dobry, pogodny nastrój (Young Love, The Fool, I’m Sorry, One Night, Coquette, Crazy Arms, Blueberry Hill, Such A Night, Hello Josephine, My Prayer) utwory z lat 50/60-tych. Bujane, westernowe drzwi głównego wejścia do poczekalni kina rozpoczęły swoją „pracę”. Zaczęli pojawiać się pierwsi goście, niektórzy wyglądali jak nietutejsi, tak jakby znaleźli się w tych pomieszczeniach po raz pierwszy, przypadkowo. W sposób dziwnie nieśmiały, rozglądając się wokół, szukali wzrokiem kogoś bliskiego, znajomego, przyjaznego. Po blisko 50 latach i więcej przybyli tomaszowianie, uczestnicy pierwszych fajfów, właśnie w tej Literackiej, przez los porozrzucani po całym świecie ale znaleźli się i tacy, którzy do dziś nie opuścili swojego miasta. Dzięki muzyce dobiegającej z głośników zaczęli czuć się coraz śmielsi wobec samych siebie i z trudem rozpoznanych z dawnych lat koleżanek i kolegów. Słychać było padające pytania, „Czy ty masz na imię …?, Czy ty jesteś bratem …?, Czy ty chodziłeś do liceum …?, Czy ty mieszkałaś …?, Czy twój chłopak …?, Czy twoja siostra …?. Czy …?, Czy…?”. Rozpoczął się proces wzajemnego rozpoznawania, zbliżania się, następowały uściski, pocałunki, łzy szczęścia spływające po policzku. Na poczekalni kina zrobiło się tłoczno, gwarnie i radośnie. Co raz więcej tworzyło się kilkuosobowych grup, do których co chwila dołączały przychodzące, nowe osoby. Przy okienku szatni, już rozpoznani i zjednani z sobą, oddawali swe okrycia i razem swingującym krokiem w rytm „Kansas City” Fatsa Domino, trzymając się blisko siebie wchodzili na salę widowiskową by choć przez czas trwania koncertu być blisko siebie."

Spotkanie rozpocząłem z lekkim poślizgiem spowodowanym oczekiwaniem na Prezydenta Miasta (osobiście nie dotarł na spotkanie z powodu choroby) słowami, - Dobry wieczór. Proszę państwa, otrzymałem plenipotencję od Pana Prezydenta i Pani Dyrektor MOK, bym dzisiejsze spotkanie uroczyście otworzył i poprowadził. Przepraszam za małe opóźnienie w programie ale wszystko jest już pod kontrolą. Pragnę powitać przybyłych ze wszystkich stron świata, kraju. Mam szczególny zaszczyt powitać …

Pozwolę sobie wymienić niektóre, przybyłe na egzotyczne dla tomaszowian, dla mojego pokolenia, Spotkanie po latach, osoby, tak zwanych dinozaurów (wszystkich przybyłych wymieniłem w książce Rodzina Literacka ’62) i honorowych gości. Wśród nich znaleźli się, artysta fotografik – Marek Karewicz z W-wy, Wiesław Śliwiński vice prezes Fundacji Sopockie Korzenie z Sopotu, Wiesław Wilczkowiak vice prezes Stowarzyszenie Miłośników Muzyki CHRISTOPHER im. Krzysztofa Klenczona, Wojtek Szymon Szymański z Nowego Jorku (ten co wywołał epidemię rock’n’rolla w naszym mieście), Jurek Gołowkin z Malmoe (drugi po Szymonie opętany rock’n’rollem), występujący w pierwszej części spotkania Arek Milczarek z Londynu i Marek Zarzycki z W-wy, Gienek Kowalski (ten od Billa Haleya z kotłowni jedenastolatki) z żoną Anną ze Sławy Śląskiej, Mirka Broniszewska (stała uczestniczka fajfów w Literackiej i Jagódce) z Kędzierzyna-Koźla, Greta Padewska z mężem Andrzejem Zeusem Ronkiem z Bóbrki w Bieszczadach, Halina Golewska (stała uczestniczka fajfów) z mężem Jurkiem Nowakowskim z Żarów, Barbara i Edward Maciek Barańscy (nieschodząca para z parkietu Literackiej) z Wesołej k/W-wy, Beata i Waldemar Szymański z Nowego Miasta n/Pilicą, Wiesława (Kłos) Wójciak żona Edwarda z Toronto, Maryla Tejchman, Danuta Piotrowska z W-wy, Jurek Dereń z Wrocławia, Kaziu Szmid z Mławy, Włodek Votka z Gdańska, Konrad Majchrzak z Poznania, Janusz Zawłocki z Torunia Ela Sej Nowak z Bełchatowa, Mietek Kałużny ze Szczecina, Wanda Malkowska i jej partner Sebastiano z Sycylii, Włodek Dzidek Jurowski z Krakowa oraz tomaszowianie mieszkający do dziś w mieście, Ala i Romek Jędrychowscy, Dorota i Michał Marciniakowie, Lucyna i Tadek Kluskowie, Basia i Jurek Lambertowie, Fredka i Kaziu Cychnerowie, Halina i Mirek Orłowscy, Magda i Andrzej Szewczykowie, Barbara i Czesław Goździkowie, Ewa i Janek Młynarscy, Anna i Henryk Walasikowie, Dzidka i Heniek Rode, Gosia i Przemek (syn Gienka) Kowalscy, Sabina Fronckiewicz, Bożena Wroniszewska, Janek Koziorowski, Tadeusz Wędrychowicz, Andrzej Mizerski, Ryszard Klimczak, Marek Hendzelewski oraz reprezentujący Urzęd Miasta, Naczelnik Wydziału Kultury pan Leszek Dąbrowski z małżonką Elżbietą. Przedstawiłem powyżej prawie wszystkich uczestników drugiej części spotkania, jednego z najważniejszych w historii miasta, w historii pokolenia rock’n’rollowych buntowników.

Taneczne szaleństwa przypominały te z przed pół wieku tylko z maleńkim wyjątkiem, że w odniesieniu do tamtych lat, tańczące pary co chwila zatrzymywały się by wyrównać oddech i opanować arytmiczne bicie serca. Wymuszone przestanki świadczyły o tym, że już nigdy nie będziemy mieć po osiemnaście, dwadzieścia lat.

Dzięki Jurkowi Gołowkinowi (przywiózł z sobą własny saksofon) nastąpiła też chwila refleksji, zadumy i wspomnień nad minionym czasem, nad koleżankami i kolegami, którzy odeszli od nas na zawsze. Jurek około północy zaprosił na hol poczekalni wszystkich przybyłych na Spotkanie po latach, stanął na wysokości bujanych drzwi, z zawieszonym na szyi saksofonem, w ręku trzymał listę nazwisk, zmarłych przyjaciół. Odbył się apel poświęcony tym, którzy odeszli, którzy nie doczekali pięknego jubileuszu spotkania się po 50 latach. Kiedy zaczął odczytywać nazwiska zmarłych (wśród wymienionych był również mój brat Andrzej, przyjaciel Gołowkina), stojąc z bijącymi sercami obok siebie biliśmy każdemu wyczytanemu ciche brawa. Zakończył chwilę refleksji, wspomnień, cudownym utworem, songbookiem, kompozycji amerykańskiego muzyka, Burta Howarda, Fly Me To The Moon (Lecę do księżyca) po którym to utworze nasze ciała przeszyły dreszcze.

Dziś kiedy na zimno patrzę na wydarzenie z marca 2011 roku, jestem sobie wdzięczny, że w mojej głowie zrodził się taki pomysł, że pomimo wynikłych wielu obiektywnych trudności, udało doprowadzić się do Spotkania po latach, że dzięki temu wydarzeniu odliczyliśmy się, jeszcze żyjący, że mogliśmy opowiedzieć sobie jak szybko co piękne przemija, że warto było się spotkać i znaleźć się, choćby na chwilę, w świecie swojej młodości, o czym mogły świadczyć wzruszające łzy przybyłych tomaszowian, dinozaurów odchodzącej, najpiękniejszej epoki, dekady przełomu lat 50/60-tych XX wieku.



Subiektywna historia rock'n'rolla Antoniego Malewskiego - Spotkanie po latach (50)

Subiektywna historia rock'n'rolla Antoniego Malewskiego - Spotkanie po latach (50)

Subiektywna historia rock'n'rolla Antoniego Malewskiego - Spotkanie po latach (50)

Subiektywna historia rock'n'rolla Antoniego Malewskiego - Spotkanie po latach (50)

Subiektywna historia rock'n'rolla Antoniego Malewskiego - Spotkanie po latach (50)

Subiektywna historia rock'n'rolla Antoniego Malewskiego - Spotkanie po latach (50)

Subiektywna historia rock'n'rolla Antoniego Malewskiego - Spotkanie po latach (50)

Subiektywna historia rock'n'rolla Antoniego Malewskiego - Spotkanie po latach (50)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Antek Malewski 05.06.2013 16:24
Do ankap - na FOTO-1 obok trzech pozujących pań stoi rollap z fotogramami Marka Karewicza wykonanych na okoliczność 30 rocznicy festiwalu muzyki rockowej w Jarocinie (1980 rok) - Muzyki Młodej Generacji. Ten rodzaj muzyki to nie jest moja "bajka" i nie znam nikogo kto tam występował, chociaż przy zastosowaniu powiększającej LUPY można byłoby odczytać podpis pod FOTO gdzie na pewno wymieniony jest zespół lub solista.

Reklama
ankap 05.06.2013 12:06
Tolek,a kto jest na zdjątku/lewy,górny róg/?co to to było ,,30 lat minęło;;?Ale wścipstwo,prawda?/A może spostrzegawczość raczej./ Co do felietonu,ZAZDROSZCZĘ.Imprezk a musiała być i śmieszna i łzawa.Znam niektóre twarza,mimo upływu lat wyglądają świetnie!

Antek Malewski 04.06.2013 15:51
Przedstawiam na FOTO osoby, uczestniczące w "Spotkaniu po latach" i tak; 1. FOTO-1. Nasze "dinozaury" płci pięknej lecz słabej, od lewej; Ala (Słomka) Jędrychowska, Dzidka (Szczepanik) Rode, Fredka (Jędrzejczak) Cychner i Ela (Sej) Nowak. 2. FOTO-2. Jurek Gołowkin podczas wykonanie na saksofon cudownego songbooku amerykańskiego "Fly To The Moon". 3. FOTO-3. Słuchając Jurka stoją od lewej; Bożena (Szymańska) Wroniszewska, Ela (Sej) Nowak, Wojtek "Szymon", Leszek Dąbrowski, Fredka (Jędrzejczak) Cychner, (Jędrzejaczak), Dzidek Jurowski, Jurek Dereń, Maryla (Woźniak) Tejchman. 4. FOTO-4. Tańczą Maciek Barański z Fredką Cychner. 5. FOTO-5. Maciek Barański po lewo z żoną Barbarą (Mordaka) po prawej Fredka (Jędrzejczak) Cychner

Opinie

Reklama

Wizerunek Marty Nawrockiej: krytyka, hejt ale też rosnące poparcie

Wizerunek Marty Nawrockiej to jeden z najczęściej komentowanych tematów w polskim internecie – wynika z raportu Res Futury. Większość opinii to krytyka jej wyglądu oraz publicznych gestów. Autorzy raportu przewidują, że mimo ataków, w ciągu 6 miesięcy może wzrosnąć społeczne poparcie dla żony prezydenta elekta.Data dodania artykułu: 17.06.2025 18:00
Wizerunek Marty Nawrockiej: krytyka, hejt ale też rosnące poparcie

XII Kongres PIU: wartość wykrytych przestępstw ubezpieczeniowych wzrosła o prawie 50 procent

W minionym roku zakłady ubezpieczeń ujawniły 32 tys. przestępstw ubezpieczeniowych o wartości 675 mln złotych. Dzięki współpracy całego sektora i innowacyjnym narzędziom analitycznym oraz AI, skuteczność w wykrywaniu fraudów jest coraz większa. Jednak wciąż spotkać się można z cichym przyzwoleniem na wyłudzanie odszkodowań, za które ostatecznie płacą uczciwi klienci - przekonywali goście tegorocznej edycji Kongresu Polskiej Izby Ubezpieczeń (PIU) w Sopocie.Data dodania artykułu: 17.06.2025 17:53
XII Kongres PIU: wartość wykrytych przestępstw ubezpieczeniowych wzrosła o prawie 50 procent

Nowatorski pomysł na atrakcyjną edukację: za wiedzę ekologiczną rabat na spektakl

Wykaż się wiedzą ekologiczną, zgarnij podwójny rabat na bilety i spędź Dzień Ojca w cyrkowym namiocie na muzycznej sztuce o piratach - taka nietypowa promocja czeka na widzów warszawskiego Teatru Bohema House.Data dodania artykułu: 16.06.2025 21:00
Nowatorski pomysł na atrakcyjną edukację: za wiedzę ekologiczną rabat na spektakl

Przedsiębiorco, złóż do Enei informację o pomocy publicznej lub de minimis

Kończy się czas (do 30 czerwca 2025 r.) na złożenie u sprzedawcy energii elektrycznej, z którym przedsiębiorca posiadał umowę w II półroczu 2024 r., informacji o pomocy publicznej lub pomocy de minimis. Enea, w trosce o swoich klientów przypomina, że dzięki temu mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP) zachowają uprawnienia do korzystnej ceny maksymalnej w II półroczu 2024 r.Data dodania artykułu: 16.06.2025 20:07
Przedsiębiorco, złóż do Enei informację o pomocy publicznej lub de minimis

Program Czyste Powietrze w nowej odsłonie Nareszcie ciepły, zdrowy dom na lata

Nowy program Czyste Powietrze skierowany jest do rodzin o niższych dochodach, dając im możliwość realizacji z dofinansowaniem nawet całej inwestycji termomodernizacyjnej.Data dodania artykułu: 16.06.2025 13:10
Program Czyste Powietrze w nowej odsłonie  Nareszcie ciepły, zdrowy dom na lata

Sondaż: Polacy nie myślą o szkoleniu wojskowym

52,7 proc. badanych nie weźmie udziału w zapowiadanych przez MON dobrowolnych szkoleniach wojskowych, zaś taką chęć prezentuje 41,2 proc. badanych - podała w poniedziałek "Rzeczpospolita", która powołała się w tej sprawie na sondaż IBRiS.Data dodania artykułu: 16.06.2025 11:03
Sondaż: Polacy nie myślą o szkoleniu wojskowym

ZUS zakończył wysyłkę listów w sprawie trzynastek i waloryzacji emerytur

Zakład Ubezpieczeń Społecznych zakończył coroczną wysyłkę listów do emerytów i rencistów. W kopercie są dwie decyzje: o marcowej waloryzacji i o trzynastej emeryturze – przekazał Grzegorz Dyjak z biura prasowego ZUS.Data dodania artykułu: 13.06.2025 09:15
ZUS zakończył wysyłkę listów w sprawie trzynastek i waloryzacji emerytur

Muzyczne lato startuje. Santander Letnie Brzmienia wyruszy w koncertową trasę przez Polskę

Pięć miast, dziesiątki godzin muzyki i tylko jedna taka trasa - Santander Letnie Brzmienia odwiedzi latem Kraków, Wrocław, Warszawę, Gdańsk i Poznań. W line-upie m.in. reaktywowany zespół Hey, rockowa Coma, popowo-bluesowy Mrozu i wzruszająca Edyta Bartosiewicz z projektem orkiestrowym, a także Ania Dąbrowska, Zalewski, Kaśka Sochacka, Wiktor Dyduła i plejada młodych, alternatywnych artystów. Start już w pierwszy weekend lipca - muzyczne lato zaraz się zaczyna.Data dodania artykułu: 12.06.2025 19:45
Muzyczne lato startuje. Santander Letnie Brzmienia wyruszy w koncertową trasę przez Polskę
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Polecane

Dni Tomaszowa z niedosytem... a może z rozczarowaniem

Dni Tomaszowa z niedosytem... a może z rozczarowaniem

Tegoroczne Dni Tomaszowa trudno uznać za wielkie wydarzenie artystyczne. Jeszcze zanim tak naprawdę się zaczęły przeczytać można było liczne krytyczne komentarze, dotyczące doboru występujących na scenie wykonawców. Trudno się dziwić, zważywszy, że przez lata przyzwyczailiśmy się do występów topowych gwiazd. Równie nietrafiony okazał się termin imprezy. Równolegle mieliśmy bowiem szereg koncertów i festynów w okolicznych mniejszych i większych miejscowościach. Na szczęście wesołe miasteczko, jak zwykle przyciągnęło dużą rzeszę tomaszowian. Był oczywiście fantastyczny koncert otwarcia i barwna parada ulicami miasta, ale... O gustach się podobno nie dyskutuje, mimo to postanowiliśmy zapytać Was o opinię. Czy nie uważacie, że ten rozdział lokalnego "kolorytu" powinien zostać już zamknięty?Data dodania artykułu: Wczoraj, 18:32 Liczba komentarzy: 2 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
Wokaliści PCAS-u podsumują kolejny rok swojej pracyMieszkaniowy dodatek teraz łatwiej dostępny - także dla prywatnych najemcówŚwiętojańska biesiada w PCASDni Tomaszowa z niedosytem... a może z rozczarowaniemProgram Czyste Powietrze w nowej odsłonie  Nareszcie ciepły, zdrowy dom na lata44. Ogólnopolski Tomaszowski Bieg im. Bronisława Malinowskiego - zapisySondaż: Polacy nie myślą o szkoleniu wojskowym„Kwiaty” – zapraszamy na wernisaż wystawy malarstwa„Dziewczyna z igłą”  w ramach cyklu Kultura DostępnaZamiast ratownika lub lekarza dwóch kierowców. Czy sprawą zajmie się Prokuratura?Nowoczesny skuter w służbie na ZalewieStylizacje na letnie wyjazdy – co spakować do walizki?
Reklama
Reklama
60. lat minęło. Nauczyciele, których trudno zapomnieć

60. lat minęło. Nauczyciele, których trudno zapomnieć

Szkoła Podstawowa numer 8 przy ulicy Stolarskiej, to także moja szkoła. Tutaj właśnie zaczynałem własną edukację, mieszkając wówczas w domu przy ulicy Piekarskiej, którego dzisiaj już nie ma. Była na tyle moja, że kiedy w 2. klasie przeprowadziliśmy się na Niebrów, nie było mowy, bym ją zmieniał. Wyobrażacie sobie dzisiaj 8-latka, który sam idzie do szkoły na drugi koniec miasta i nie jest zawożony przez rodziców samochodem? No i na lekcje religii śmigało się do pobliskiego kościoła przy ulicy Słowackiego. To był jeszcze ten stary, modrzewiowy kościół, w sposób barbarzyński rozebrany i zniszczony. Lekcjom religii i samej parafii poświęcę może nieco inne artykuły, kiedy zakończy się kwerenda w IPN, o którą poprosiłem, jakiś czas temu. No ale miało być o szkole... No to będzie.
Dni Tomaszowa z niedosytem... a może z rozczarowaniem

Dni Tomaszowa z niedosytem... a może z rozczarowaniem

Tegoroczne Dni Tomaszowa trudno uznać za wielkie wydarzenie artystyczne. Jeszcze zanim tak naprawdę się zaczęły przeczytać można było liczne krytyczne komentarze, dotyczące doboru występujących na scenie wykonawców. Trudno się dziwić, zważywszy, że przez lata przyzwyczailiśmy się do występów topowych gwiazd. Równie nietrafiony okazał się termin imprezy. Równolegle mieliśmy bowiem szereg koncertów i festynów w okolicznych mniejszych i większych miejscowościach. Na szczęście wesołe miasteczko, jak zwykle przyciągnęło dużą rzeszę tomaszowian. Był oczywiście fantastyczny koncert otwarcia i barwna parada ulicami miasta, ale... O gustach się podobno nie dyskutuje, mimo to postanowiliśmy zapytać Was o opinię. Czy nie uważacie, że ten rozdział lokalnego "kolorytu" powinien zostać już zamknięty?
Reklama
Reklama
Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT

Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT

Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientówWygodna pozycja siedzącaOchrona przed napięciami mięśniowymiOdciążenie kręgosłupaSeat Comfort to idealne rozwiązanie dla osób szukających komfortu i prawidłowego ułożenia ciała podczas siedzenia. Dostosowująca się do ciężaru użytkownika pianka z pamięcią kształtu umożliwia właściwą pozycję i równomierne rozłożenie ciężaru ciała. Dzięki temu odciążony jest kręgosłup, co niweluje odczucie zmęczenia podczas czynności wykonywanych na siedząco. W zajęciu prawidłowej pozycji pomagają dodatkowe wyprofilowania pod uda.Poduszka uniwersalna ze względu na swoją elastyczność i możliwość dopasowania do miejsca, w którym jest stosowana. Idealna do wykorzystania w domu, pracy, samochodzie lub na wózku inwalidzkim. Spód wykonany jest z materiału antypoślizgowego, dzięki czemu poduszka nie przesuwa się i w przeciwieństwie do innych tego typu wyrobów, doskonale działa ze śliskimi powierzchniami (np. metal, tworzywo sztuczne).Wskazania: Profilaktyka w powstawaniu odleżyn, przeciążenie odcinka lędźwiowego kręgosłupa, choroba zwyrodnieniowa kręgosłupa, wymuszona długotrwała pozycja siedząca.Przeciwwskazania: Nie stwierdzonoKonserwacja: Pianka z pamięcią kształtu nie nadaje się do prania. Pokrowiec zewnętrzny jest zdejmowalny i może być prany w temperaturze do 30°C/ 86°F. Ze względu na sposób transportu, poduszka po wyjęciu z opakowania może mieć "zapach fabryczny". Aby zniknął, przed pierwszym użyciem, wystarczy przewietrzyć poduszkę.Skład:Poduszka: 100% PUPoszewka (góra i boki): 93% poliester, 7% spandex, z uchwytem z bokuPoszewka (spód): 100% poliester z kropkami antypoślizgowymiWymiary: 45X 37X9cmGęstość: 45kg/m3
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama