15 zwycięstw, bez remisów i aż cztery porażki to bilans pierwszej drużyny ligi. 41 goli strzelonych i 19 straconych to zestawienie bramkowe naszego środowego przeciwnika.
Najlepszy strzelcem Legionovii jest pozyskany wiosną były zawodnik MKS Kutno – Szymon Lewicki, który na swoim koncie zaliczył już 8 trafień w tym sezonie (6x Kutno, 2x Legionovia).
6 goli na swoim dorobku ma Mateusz Sołtys, bramkę mniej Paweł Tomczyk.
Jednak uwaga zwraca fakt, że aż 15 graczy wpisało się na listę strzelców co jest wynikiem doskonałym.
STYL:
Głównym atutem drużyny jest piekielnie silny pressing. Gracz Legionovii nie dają odetchnąć defensywie przeciwnika i niczym „sęp”, wykorzystują praktycznie każdy błąd rywala, starając się odebrać piłkę, jak najwcześniej to możliwe. (Oj nogi będą trzeszczeć). Kolejno wyprowadzają kontratak zazwyczaj 5 graczami. Lechiści będą musieli bardzo uważać z rozegraniem piłki pod własnym polem karnym. Broń wiosną właśnie w taki sposób straciła gola nr. jeden w meczu z liderem. Jedno potknięcie naszego obrońcy, jedno złe przyjęcie piłki, a nawet odbicie futbolówki na krzywej kępce trawy może się skończyć bramką. Legionovia kocha pressing.
PRESSING:
Pierwszy wariant – atak na połowie rywala z linią trzech, bądź czterech obrońców wysuniętych przy środkowej linii boiska, którzy mają za zadanie odciąć napastników od podań przy pierwszej nadarzającej się okazji.
Drugi wariant – celowe wciągniecie drużyny rywala na swoją połową, po czym odbiór piłki i szybka kontra.
KONTRATAK (zazwyczaj 5 graczy):
a) Podanie na skrzydło, po czym boczny pomocnik zamiast zgrać wysoko piłkę (robi to rzadko), stara się ją rozprowadzić w techniczny sposób np: zagrać do lepiej ustawionych kolegów.
b) zbieganie do środka pola zawodnika rozprowadzającego i kombinacyjna gra w „szesnastce” przeciwnika
GRA POZYCYJNA:
Co ciekawe, to najsłabszy element gry tej drużyny, dlatego często Legionovia oddaje piłkę rywalowi, nie rzadko nawet słabszemu. Rzgów oddał piłkę i wygrał, Karczew oddał piłką i przegrał 0: 1, lecz po dość dziwnej bramce, radząc sobie całkiem nieźle. Nie znaczy to jednak, że grać nie potrafią
Legionovia podobnie jak Lechia kocha grę kombinacyjną, jeżeli W pierwszym meczu Aleksandar Majic wysunął naszych defensorów na ok 16 – 17 metr, po czym dwa razy w prawie identyczny sposób, prostopadłymi podaniami gracze Legionovi rozbili nasz system. Wydaje się, iż stoperzy będą musieli mocno kontrolować strefę boiska pomiędzy 13, a 18 metrem, bowiem w każdej chwili mogą zostać zaskoczeniu powyższym zagraniem w postaci prosto lecącej między nimi futbolówki, która skierowana jest do wysuniętego gracza.
UDERZENIA Z DYSTANSU:
Gracze Legionovii potrafią zaskoczyć tym elementem gry. Dlatego ważne jest to co napisałem powyżej. Nasi środkowi obrońcy od pierwszej do ostatniej minuty musza być czujni w strefie 13 – 18 metra.
DEFENSYWA:
Teoretycznie najsłabsze ogniwo w tym monolicie. Z całej pierwszej szóstki czołówki ligi Legionovia pod tym względem jest na miejscu drugim. 19 bramek straconych plasuje ją za Lechią, Bronią, Ursusem i Sokołem. Gdybyśmy nie liczyli mecz Legionovii z Omegą gdzie padł wynik 6:2 dla lidera, to i Kleszczów stał by wyżej. Domeną Legionowa jest ofensywa. Drużyna może stracić dwa gole, ale nastawiona jest do zaaplikowania przeciwnikowi czterech.
Bez wątpienia będzie to piekielnie trudny mecz dla naszych pod względem fizycznym, oraz psychicznym. Emocji na pewno nie zabraknie.
Zapraszamy pierwszego maja na godzinę 17! Nie może was zabraknąć!
Napisz komentarz
Komentarze