Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:03
Reklama
Reklama

Chiny (Yangchun, Guangdong) - Piotruś Pan znów w Nibylandii

W drodze powrotnej z pierwszego dnia wycieczki do Guangzhou, wkrótce po tym jak przeszła mi nieco zadyszka spowodowana zbyt dużą ilością papierosów połączona z całym dniem biegów na orientację, jak zahipnotyzowany zacząłem przyglądać się żywej reklamie ściereczek do wszystkiego wykonanych z jakiegoś kosmicznego materiału.

W niektórych chińskich pociągach, można za darmo obejrzeć sobie istne przedstawienie w wykonaniu obsługi wagonu, próbującej sprzedać jakiś bardzo potrzebny nam w danej chwili przedmiot.

 

Wygląda to trochę jak połączenie telezakupów z występami iluzjonisty z dodatkowym udziałem publiczności. Ta darmowa atrakcja, na głowę bije podpitych, wagonowych sprzedawców trunków z Europy Wschodniej czy wyświetlane w niektórych środkach lokomocji filmy, mało klimatyczne filmy. Przypomniało mi się, że podróżując samolotem, by wprawić się w odpowiedni nastrój, musiałem zawsze przed lotem oglądać pierwszą część "Oszukać Przeznaczenie", która jakoś najbardziej mi do tej formy transportu pasuje...... choć może to dlatego, że w tanich liniach prawie nigdy nie pokazują filmów.

 

Oczywiście, jako widz, siedziałem przez dłuższą chwilę cicho, co wyraźnie zaniepokoiło Laurę.

 

- Czemu masz taką grobową minę? Smutno Ci?
- Tak.
- Co się stało?
- Nie potrafię latać.

 

W tym momencie, przypomniał mi się jeden bardzo istotny szczegół, który w natłoku zapamiętywania imion miejskich VIPów, wyraźnie mi wcześniej umknął. Skorzystałem z faktu, że zaczęliśmy rozmowę.

 

- Kto to jest Pan Wang? Zapytałem.
- A nie mówiłam Ci? 
- Nie
- Pan Wang jest właścicielem przedszkola. Chciał żebyś poprowadził u niego 9 godzin w tygodniu.
- hmmmmmmm......
- Wiesz..... Pan Wang to bardzo wpływowa osoba [czyt. propozycja jest z kategorii "nie do odrzucenia"], a jedna lekcja to tylko 30 minut.
- Masz jeszcze tego banana?
- To nie jest banan
- To co?
- Grejfrut
- Wszystko jedno. Kiedy zaczynamy?
- Jutro o 9.00.
- OK - mogę prosić o kawałek tej cukinii?


I tak, po szczątkowej nocy, całym dniu długodystansowych biegów i kolejnej krótkiej nocy, szykowało się nowe wyzwanie. Nie powiem, słowo "przedszkole", zawsze budziło we mnie strach. Strach, który nie powinien mieć żadnych logicznych podstaw bo w moim przedszkolu, dobrze mnie karmili czterema posiłkami dziennie, zawsze mieli kredki, puszczali fajne filmy, a to, że zamknęli mnie kiedyś na dłuższy czas w ciemnej izolatce, jakoś nie zostawiło większego śladu w mojej psychice (chyba.....). Moje pierwsze w życiu zajęcia w grupie 7-latków były jednak koszmarem. Do jednej godziny lekcji, przygotowywałem się dwa dni, zachodząc w głowę jak do takich małych szkrabów mówić. Jakby tego było mało, gdy przyszedł dzień sądu, jeden z uczniów zaczął szlochać, a w krótce po tym, wybuchł głośnym płaczem. Ja tylko usiadłem na ławce zastanawiając się przez chwilę czy sam się nie rozpłakać. I choć później, najlepiej bawiłem się właśnie ucząc małe grupy, a "płaczek", okazał się być moim ulubionym uczniem, lekka trauma, gdzieś w podświadomości pozostała. W dodatku, podstawówka i przedszkole to dwie różne rzeczy.
 

Tak się złożyło, że w dniu rozpoczęcia mojej krótkiej kariery w przedszkolu w Yangchun, temperatura gwałtownie spadła, niebo pokryło się ciemnymi chmurami, wiał silny wiatr, byłem niewyspany i nie miałem żadnych materiałów oprócz "awaryjnego szkicu pierwszej lekcji", który obmyśliłem sobie w makówce chwilę przed tym jak runąłem na łóżko moim dwułazienkowym mieszkaniu. To wszystko złożyło się na bardzo zły humor. Rano, gdy tylko przyjechała po mnie Laura, mimo usilnych prób przyjęcia dobrej i żartobliwej pozy, rozmawiając z nią, nie mogłem przestać wyobrażać sobie siebie jako kaktusa - szczerze jej współczułem, że byłem jedną z pierwszych osób, które oglądała tego dnia. 


Chandra trwała jednak do czasu aż zajechaliśmy na miejsce. Zaraz za kolorowym ogrodzeniem rozstawionym dookoła jednego z wejść do jednego z nowowybudowanych wieżowców, otworzyły się bramy malowanej kredkami, kolorowej krainy zabaw z pastelowymi, wzorzystymi ścianami i mięciutką podłogą.

 

Wszystko wyglądało jak żywcem wyjęte z bajek Disney'a - łącznie z Panią Dyrektor, która do bólu skojarzyła mi się z Małą Syrenką, Ariel. Z tą jednak różnicą, że Pani Dyrektor ma parę zgrabnych nóg i, założę się o milion dolarów, że nie potrafi wstrzymać oddechu na dłużej niż dwie minuty.


 


Na wejściu, gdy policzki przestały mi się czerwienić po powitalnych uściskach dłoni, dostałem komplet podręczników z płytami DVD i grafik godzin na najbliższe dwa tygodnie, ze szczegółowymi wytycznymi co przerobiła każda grupa. Jakby tego było mało, w środku, w kolorowej pracowni, czekał na mnie komputer z dostępem do internetu, podłączony do wielkiego telewizora LCD. Panie nauczycielki, przyszykowały mi tablice z magnesikami, kolorowe karty z obrazkami i...... pluszaki przedstawiające głównych bohaterów serii książek. Słowem - wszystko na mnie czekało i było gotowe na miejscu. Okazało się, że nie taki diabeł straszny, jak go sobie w mojej głowie malowałem. W przedszkolu dostałem tylko dziewięć, półgodzinnych, godzin w tygodniu, podczas których muszę powtórzyć z dzieciakami materiał przerobiony dotychczas - czyli moim zadaniem jest wymyślenie zabaw z użyciem języka, mając pod ręką wszystkie potrzebne materiały - wystarczy połączyć klocki, piłeczki, kolorowe krzesełka i maty w jedną całość. Nie wiem, kto ma lepszą frajdę z latania dookoła pracowni w poszukiwaniu zaginionych owoców w rytm muzyki, ale do tej pory, nikt się nie rozpłakał.

 

Nikt nie płacze - czyli jest dobrze.

 

Po pierwszym tygodniu zajęć w przedszkolu, gdy tylko podstawówka, którą kieruje kolejna, bardzo wpływowa osoba, zgłosiła chęć zatrudnienia mnie piątkowe popołudnia, na pierwszą lekcję, mimo, że miał to być mój jedyny w pełni wolny dzień w tygodniu, poszedłem z uśmiechem na ustach i z dobrym nastawieniem. Nadal, mimo świetnej zabawy i chwilowego poczucia stabilizacji, brakowało mi, oprócz pełnego prawa pobytu, jednej rzeczy - umiejętności swobodnego latania kiedy tylko pomyślę o czymś dobrym......


Dzwoneczku, gdzie jesteś?

 

Dobre wyposażenie, nie tylko urozmaica lekcję, ale i...... zdecydowanie poprawia humor.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

TinaPn 21.07.2017 13:43
Zawsze świetnie się czyta. Na www.singlenomad.pl bodajże od maja publikowana jest - w odcinkach - książka Michała o Iranie. Tym, którzy lubią czytać teksty Michała, polecam.

Opinie

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś jest czwartek, trzysta trzydziesty ósmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.24, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Barbara, Bernard, Chrystian, Filip, Hieronim, Jan, Klemens i Krystian.Data dodania artykułu: 04.12.2025 11:01
Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Dziś jest środa, trzysta trzydziesty siódmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.23, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Emma, Franciszek, Kasjan, Kryspin, Ksawery i Łucjusz.Data dodania artykułu: 03.12.2025 08:45
Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Podczas Global Retail Banking Innovation Awards 2025 magazynu The Digital Banker Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes zarządu Nest Banku, otrzymał tytuł Digital Banker of the Year (Central Europe). W tym samym konkursie Nest Bank zdobył jeszcze dwa wyróżnienia za projekt N!Asystenta: Excellence in Digital Innovation - Poland oraz Best Technology Implementation by a Retail Bank - Europe.Data dodania artykułu: 02.12.2025 17:58
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Dziś jest poniedziałek, trzysta trzydziesty piąty dzień roku. Wschód słońca 07.20, zachód słońca 15.28. Imieniny obchodzą: Aleksander, Ananiasz, Antoni, Blanka, Edmund, Florencja, Jan, Natalia i Rudolf.Data dodania artykułu: 01.12.2025 06:55
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS

Himmler uznał, że rezerwuarem dla jego prywatnej armii - bo tak w gruncie rzeczy traktował Waffen-SS – mogą być ziemie podbite przez III Rzeszę. Także te polskie – mówi w rozmowie z PAP dr Tomasz E. Bielecki, autor książki „Polacy w Waffen-SS. Polskie Pomorze”.Data dodania artykułu: 30.11.2025 19:30
Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 16 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnieŚwięto Patrona w „Wyspiańskim” – ślubowanie pierwszoklasistów i spotkanie z MistrzemBestialski napad bandycki dokonany w pierwszym dniu świąt na ulicy Wesołej w Łodzi3 grudnia – dzień, w którym naprawdę warto się zatrzymaćKonkurs na dyrektora PCPR. Jedna kandydatura, zmiana władzy i sporo znaków zapytaniaS12 coraz bliżej Radomia. Rusza przetarg na odcinek Wieniawa – Radom Południe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: EwaTreść komentarza: Asystent prezesa czy sam prezes komentuje wysysanie szpitalnych pieniędzy.Źródło komentarza: Telefon za tysiąc, mieszkanie na koszt spółki. Złoty kontrakt prezesa TCZAutor komentarza: 325Treść komentarza: Kują, nie kłują. Telefon wstawia inaczej.Źródło komentarza: Czy uda się wybrać nowy Zarząd Powiatu?Autor komentarza: MacherTreść komentarza: Tylko do tej pory to między innymi Witczak pozwalał staroście trwać na stanowisku. To nie jego ludzie z KO dążyli najbardziej do odwołania Węgrzynowskiego. Ja też nie przepadam za Witko, ale on jeszcze czasem potrafi dogadać się z innymi dla dobra sprawy. Witczak tego nie potrafi i przejawem tego jest forsowanie Zwolak-Plichty na starostę, chociaż radni Witko nigdy jej nie zaakceptują.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: JaTreść komentarza: To wybór starosty dopiero po 17.12 ? Jak będzie przyjęty budżet miasta wtedy będzie można się domyślać kto zostanie starostą.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: EllaTreść komentarza: Chce kontroli i nadzoru, bo tam, gdzie pieniadze, tam trzeba patrzec na rece. Po prostu tak mamy. A nowy zawod w tym obrebie to hejter albo bardziej po polsku hejtownik. I tak trzeba mowc, jestem hejtownikiem, bo chce dozoru, kontroli i patrzenia na rece antyhejtownikom.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: zbychTreść komentarza: Wolę Witczaka od macierewicza. A o Witko świadczy Arena Lodowa (sprawdz dlaczego powstała) i kolejny "genialny" dla dobra mieszkańców pomysł z filharmoniąŹródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama