Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 19:51
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Czy "Made in China" zawsze oznacza bubel?

Od Duńczyka, którego poznałem w Karachi, gdy rozmawialiśmy na temat Chin, usłyszałem takie zdanie - Są jeszcze fajki za jednego juana, ale nie wiem czy to co do nich pakują to na pewno tytoń, więc nie polecam Ci ich.

 

No cóż.... palę te papierosy i muszę stwierdzić, że równie dobrze jak każde inne radzą sobie z moim głodem nikotynowym. Tak samo jak np. polskie Lucky Strike'i, pomagają mi się skoncentrować, dają poczucie odprężenia i..... szkodzą w takim samym stopniu, a w odróżenieniu od ukraińskich St George'ów, nie smakują jak trutka na szczury.

 

Chiny to, przede wszystkim, produkcja i eksport. Ten kraj, ze względu na olbrzymie przestrzenie, wysoką produktywność rolniczą, dobrze rozwinięty przemysł, zaawansowaną technologię i bogactwo surowców, mógłby być samowystarczalny. Czy chińskie produkty, muszą zawsze oznaczać byle jakość? Skąd że znowu! Chińskie produkty to wielorakość.

 

  

Najtańsze na rynku papierosy, do tej pory, mnie nie zabiły.

 

 

Już po krótkiej analizie rynku tytoniowego, może się nasunąć wniosek, że w tym kraju, można żyć na kilku poziomach - w zależności od stanu finansowego i upodobań, dla każdego coś się znajdzie. Paczka papierosów to wydatek od 1 juana do...... nawet 100 juanów (czyli pomiędzy 0.15 usd a 15 usd). Dla porównania, za 50 juanów, można tutaj spokojnie przeżyć dzień z noclegiem w tanim hoteliku i trzema posiłkami w małych, ulicznych, knajpkach.

 

Skoro już o hotelikach mowa to dach nad głową można mieć za 10 juanów (łóżko w dormitorium lub, jeśli mamy szczęście, nawet własny pokój; czasem można natrafić na pokój z łazienką za tą cenę), albo nawet za ponad 1000 juanów. Czym różnią się one od tych tańszych? Przeważnie jedynie wystrojem wnętrza, 24-godzinną recepcją i lokalizacją - te tańsze, często kryją się na wylotówkach z miast, lub, jeśli chcemy być w centrum, w zagmatwanych, czasem nieoświetlonych w nocy uliczkach. Spałem w hoteliku za 20 juanów, w którym, we własnym, niemałym pokoju, miałem czajnik elektryczny, automat z wodą pitną, szklanki, telewizor, duże, dwuosobowe łóżko, wifi, łazienkę, czyste ręczniki i jednorazowe kompleciki higieniczne, w których skład wchodziła szczoteczka do zębów, mała tubka pasty, mydełko w kostce, żel pod prysznic i szampon. Nie było chrupkiego prowiantu w postaci gotowych do usmażenia karaluchów, a po nocy, obudziłem się niepogryziony przez pluskwy ani pchły. Po użyciu chińskiej pasty i szczoteczki, nie wypadły mi zęby a od ręczników nie złapałem grzybicy. Niewielką niedogodnością było to, że wróciwszy po 24:00, musiałem walić w metalową roletę antywłamaniową żeby obudzić właściciela i wejść spowrotem do środka. Spałem również w takim za ponad 100 juanów i, jedyną znaczną różnicą, którą odnotowałem były stylowe tapety na ścianach i wykładziny na podłodzę - czyli po prostu gadżeciarstwo. We wszystkich miejscach, w których byłem, na bieżąco sprzątane są pokoje, na bieżąco, prana i zmieniana jest pościel - w jednym nawet, pani, widząc, że robię pranie w zlewie, zaproponowała, że weźmie moje rzeczy i, nieodpłatnie, wrzuci je do pralki.

 

  

Za 15 juanów dostałem własny pokój z wielkim łóżkiem i łazienką. Jedynie widok z okna jest mało ciekawy.

 

Jeśli chodzi o jedzenie, również mamy kilka wyborów. Przekąsek z marketów nie polecam - są w przyzwoitej cenie, ale wszystkie próżniowo zapakowane i mocno przetworzone. Można dobrze zjeść albo w tanich, ulicznych knajpkach, gdzie za 5 juanów (mniej niż 1 dolar) pochłoniemy tyle ryżu, warzyw i mięsa ile tylko brzuch pomieści, albo w drogich restauracjach, gdzie kelner nie pozwoli nam zrobić nic samemu nawet w toalecie. W żadnym z tych miejsc, nie musimy się obawiać o higienę. Wszystko jest gotowane lub smażone, więc mikroby nam nie grożą. Dostaniemy również JEDNORAZOWE, drewniane lub plastikowe, pałeczki, więc nie będziemy musięli się obawiać o wenery przenoszone przez ślinę. Czy na pewno tradycyjne zmywanie, wielokrotnego użytku łyżek i widelcy, wybije wszystkie bakterie po poprzednim użytkowniku?

Pałeczki są na prawdę świetnym wynalazkiem

 

W supermarketach, również można zaobserwować kilka klas produktów - od powszechnych (czyt. tanich) do luksusowych i drogich. Niestety, towarem luksusowym jest kawa. Za mały słoiczek rozpuszczalnej Nescafe, trzeba zapłacić 20 juanów. Jeszcze większym wydatkiem jest porządna czekolada. Jeśli nie chcemy żywić się produktami czekoladopodobnymi za jednego juana, za 100-gramową tabliczkę, przyjdzie nam wyłożyć ponad 15 juanów (czyli równowartość trzech pełnych posiłków). 

 

Za chodzenie na golasa po ulicy można trafić do więzienia. Pod względem odzieżowym, znów mamy wybór - albo kupić komplet ubrań za 30 - 50 juanów na bazarku, albo za kilka tysięcy juanów w stylowych butikach firmowanych nazwiskami topowych chińskich projektantów. Para butów kosztuje od 3 juanów (za gumowe klapki) przez 50-200 juanów (standardowe, skórzane trzewiki) do niebotycznej sumy 3000 juanów (najdroższe chińskie pantofle, które do tej pory widziałem). Sam, mam parę jeansów z Chin, kupioną w Polsce 3 lata temu w jednym z chińskich sklepów. Do tej pory, nie ma w nich żadnej dziury ani żadnego przetarcia. Porządny, gruby drelich, daje radę. Szczerze mówiąc, po tym, jak kolejne pary spodni firmowanych przez polski Vertus czy ues-i-ański Big Star rwały mi się po roku użytkowania, zwróciłem się w stronę, właśnie chińskich, produktów i jestem zadowolony.

 

  

Ubrać się można albo na bazarku, albo w drogich butikach.

 

W Chinach, panuje obecnie również prawdziwy boom budowlany. Małe wiejskie chatki, ustępują miejsca wysokim mrówkowcom zasłaniającym niebo. Odbywa się masowy eksodus ze wsi do miast - nie jest niczym nadzwyczajnym odkrycie na trasie całkowicie opustoszałej, małej wioski, w pobliżu nawet średniej wielkości miasteczka. Wbity do głowy stereotyp, zmienia się idąc ulicą. Budynki, się nie zawalają a karetki nie przewożą codziennie rannych i zabitych, przygnieconych przez gruz, źle ustawione rusztowanie, porażonych prądem przez wadliwe działanie instalacji elektrycznej czy tych, którzy ponieśli śmierć w windzie, której kable zerwały się na 20 piętrze. Kobiety, nie łamią również obcasów na źle ułożonej kostce brukowej czy nierównych płytach chodnikowych a samochody nie rozbijają się na skrzyżowaniach ze źle zsynchronizowaną lub niedziałającą sygnalizacją świetlną.

 

  

Trzeba mieć talent by na chodnikach w miastach złamać obcas.

 

Drogi poza miastami są także porządnej jakości, a autostrady, poza tym, że niektóre odcinki są nadal w budowie lub przebudowie są jak od linijki. Przez kilka tysięcy kilometrów autostopowania w Chinach w różnych samochodach, nie odpadło nam koło ani nie wypadliśmy z drogi, ściągnięci przez koleiny. Jeżdżąc tutaj, można zatem być spokojnym o swoje zawieszenie. Rzeczy, które mogą jednak denerwować, to:

 

- budki zbierające słone myto za przejechanie każdego odcinka autostrady (jeden z kierowców ciężarówek, zostawił przy mnie ponad 150 dolarów - nie wiem ile kilometrów za to zrobił, ale jak na Azję, wydała mi się to niebotyczna kwota).

 

- brak znaków napisanych angielską czcionką w prowincji Xinjiang i koszmarne oznakowanie na trasie i zjazdach, pokazujące kierunki do losowo wybranych miejscowości, które, niekoniecznie znajdziemy na naszych mapach.

 

  

Autostrady są równe jak stół

 

Podsumowując, nie wszystko co chińskie jest złe. Ten kraj produkuje niewyobrażalną ilość przeróżnej jakości półproduktów, komponentów i produktów. Panujący w Europie stereotyp, bierze się prawdopodobnie propagandy, która ma swoje źródła w obawie producentów zachodnich przed zdominowaniem rynku przez ich azjatyckich kolegów. Pamiętacie aferę z chińskim mlekiem? Nie ważne gdzie było wykonane (Chiny to duży kraj), nie ważne, czy było sprawdzone przed dopuszczeniem do obiegu czy nie, nie ważne czy termin przydatności do spożycia był zweryfikowany. Informacje przekazywane przez media były połączeniem [chiński] + [zły], czyli, po prostu, zwyczajnym wzmocnieniem stereotypu (czyt. medialnym praniem mózgu). Bo jak wytłumaczyć, że przecież wykonany w Chinach, Wielki Mur, choć lekko podgnity na niektórych odcinkach, do tej pory się nie zawalił?

 

Wielki mur, jak stal, tak nadal stoi.

 

Importerzy również próbują zarobić jak najwięcej, ściągając do Europy rzeczy, niekoniecznie z najwyższej półki - często nawiązując kontakty biznesowe przez internet, bez wcześniejszego sprawdzenia produktu, który sprowadzają.

 

Stając przed wyborem "tańsze, ale Made in China czy droższe, ale Made in UE", nie powinniśmy zapominać, że Chiny to ogromny kraj z zaawansowaną technologią. Ja, pomimo zawsze rodzących się obaw przed zakupem, z chińskich produktów, jestem do tej pory zadowolony.

 

  

Gdyby faktycznie Made in China oznaczałoby bubel, to miasto powinno się bardziej lub mniej widowiskowo zawalić

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

T. 16.10.2011 21:51
Miałem wątpliwą przyjemność palić chińskie papierosy o uroczej nazwie - "Double hapiness" Niestety, w smaku były co najmniej tak 'chińskie', jak ich pochodzenie...

Opinie

Reklama
Reklama
Repertuar kina Helios

Repertuar kina Helios

W najbliższym tygodniu Helios zaskoczy kinomanów nie tylko mnogością propozycji filmowych, lecz także projektów specjalnych dla widzów o rozmaitych zainteresowaniach. W repertuarze znajdzie się najnowsza animacja „Magiczna gwiazdka zwierzaków”, japoński hit „Jujutsu Kaisen: Execution” oraz projekcje muzyczne i tematyczne cykle.Od piątku, 12 grudnia w repertuarze zagości nowość w klimacie nadchodzących Świąt – animacja „Magiczna gwiazdka zwierzaków”. Podczas gdy dzieci wypatrują Świętego Mikołaja, on sam rozbija się na lodowej wyspie, z której musi wydostać się jak najszybciej. Jednocześnie maleńkie pisklę musi uratować przyjęcie w kurniku, dziewczynka, której mama wciąż jest bardzo zajęta, szuka choinki na własną rękę, mały jenot zgubił się w lesie, a ryś próbuje dotrzeć na czas na magiczny spektakl. Różnorodne historie przypomną kinomanom, dlaczego co roku nie możemy doczekać się Gwiazdki!Na ekranach Heliosa znajdą się też inne gwiazdkowe produkcje. „Mikołaj i ekipa” to historia Świętego Mikołaja, który po niefortunnym wypadku zaczyna uważać się za superbohatera i znika tuż przed Wigilią… Elf Leo oraz odważna 11-letnia Billie wyruszają na wielkie poszukiwania, a po drodze odkrywają spisek bezwzględnego producenta zabawek, chcącego zniszczyć świąteczną tradycję i przejąć kontrolę nad prezentami… Inną propozycją na rodzinny seans jest zabawny tytuł „Mysz-masz na Święta”. Mysia rodzina szykuje się do wspólnego spędzania Świąt. Jednak wszystko się zmienia, kiedy w ich domu pojawiają się… ludzie. Myszy nie chcą dzielić się przestrzenią i rozpoczynają realizację planu, który mają na celu wyproszenie nieproszonych gości! Wśród filmów dla widzów w każdym wieku ogromną popularnością cieszy się animacja Disneya „Zwierzogród 2”. Opowiada ona o ambitnej króliczej policjantce, Judy Hops oraz przebiegłym lisie, Nicku Bajerze. Duet detektywów tym razem rusza tropem tajemniczego gada, który nagle pojawia się w Zwierzogrodzie. Helios zaprasza na inne filmowe hity, do których należy kontynuacja horroru na podstawie kultowych gier – „Pięć koszmarnych nocy 2”. Akcja filmu toczy się rok po traumatycznych wydarzeniach w pizzerii Freddy’ego Fazbeara. Mike Schmidt i policjantka Vanessa Shelly próbują chronić młodszą siostrę Mike’a, Abby, jednak dziewczynka zaczyna potajemnie wracać do pizzerii, a w tle ponownie pojawia się postać tajemniczego Williama Aftona. Nadal na ekranach sieci dostępny jest też szeroko komentowany „Dom dobry” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego. Obraz przedstawia toksyczny związek Gośki i Grześka, w którym dochodzi do coraz bardziej niebezpiecznych sytuacji, a przemoc staje się codziennością… W głównych rolach wystąpili Agata Turkot i Tomasz SchuchardtSieć przygotowała również seanse dla fanów japońskiej animacji w ramach cyklu Helios Anime. W dniach 12-18 grudnia we wszystkich kinach odbędą się projekcje tytułu „Jujutsu Kaisen: Execution Shibuya Incident x The Culling Game Begins”. Kulminacją filmu, który podsumowuje dotychczasowe wydarzenia z serialu, jest dramatyczny pojedynek dwóch ulubionych uczniów Gojō. To wstęp do trzeciego sezonu anime, prezentowany przedpremierowo w kinach! Na piątek, 12 grudnia zaplanowano wydarzenie z cyklu Nocne Maratony Filmowe – tym razem będzie to Maraton Strachów. O godzinie 23:00 rozpoczną się projekcje aż czterech horrorów, w tym porywającej nowości „Cicha noc, śmierci noc”. To nie koniec projektów specjalnych odbywających się w najbliższym tygodniu! Swój czas w repertuarze będzie miał słynny maestro i jego orkiestra. „André Rieu. Wesołych Świąt!” to koncert z najpiękniejszymi kolędami i przebojami na radosny czas wyczekiwania Gwiazdki. Widowisko będzie dostępne w piątek i sobotę, 12 i 13 grudnia, a następnie 17 i 18 grudnia. Ponadto w niedzielę, 14 grudnia w wybranych kinach sieci odbędzie się wyjątkowa transmisja baletu „Dziadek do orzechów” wprost z Londynu! Widowisko urzeka niezwykłą choreografią i magiczną scenografią, nawiązującą do świątecznej aury.W poniedziałek, 15 grudnia do wybranych lokalizacji zawita cykl Kino Konesera z tajwańskim kandydatem do Oscara – „Left-Handed Girl. To była ręka… diabła!”. Samotna matka i jej dwie córki powracają do Tajpej po kilku latach życia na wsi, aby otworzyć stoisko na tętniącym życiem nocnym targu. W czwartkowe popołudnie, 18 grudnia we wszystkich kinach zagości cykl Kultura Dostępna i komedia „LARP. Miłość, trolle i inne questy”. Sergiusz, nastolatek zakochany w fantastyce i LARP-ach, zmaga się z prześladowaniami w szkole i swoim uczuciem do Helen. Gdy odkrywa jej tajemnicę, zyskuje szansę na niezwykłą przygodę!Bilety na grudniowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Obecnie dysponuje 53 kinami, które mają łącznie 300 ekranów i ponad 54 tysiące miejsc. Spółka skupia swoją działalność głównie w miastach małej i średniej wielkości, ale jej kina są również obecne w największych aglomeracjach Polski, m.in. w Łodzi, Warszawie, Gdańsku, Poznaniu i Wrocławiu. Helios S.A. jest częścią Grupy Agora, jednej z największych grup medialnych w Polsce, działającej m.in. w segmencie prasy (wydawca m.in. „Gazety Wyborczej”), reklamy zewnętrznej (lider rynku - AMS), internetu (portal Gazeta.pl) oraz radia (9 stacji radiowych z portfolio Grupy Eurozet).Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.12.2025
Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Gwiazdy europejskiego łyżwiarstwa szybkiego w Tomaszowie Mazowieckim powalczą o medale mistrzostw EuropyTo będzie jeden z najważniejszych sprawdzianów przed igrzyskami olimpijskimi w Mediolanie! Na początku stycznia, niespełna miesiąc przed rozpoczęciem najważniejszej imprezy sportowej czterolecia, w Tomaszowie Mazowieckim odbędą się Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim.Tomaszów Mazowiecki kolejny raz będzie gościł czołowych panczenistów Europy a Polacy będą startować w najmocniejszym składzie, z wszystkimi gwiazdami polskich panczenów, m.in. Kają Ziomek-Nogal, Andżeliką Wójcik, Damianem Żurkiem, Markiem Kanią, Piotrem Michalskim, czy Władymirem Semirunnijem na czele.Mistrzostwa Europy w tomaszowskiej Arenie Lodowej rozpoczną się w piątek, 9 stycznia, wieczorem. Już pierwszego dnia o medale zawodnicy powalczą w czterech konkurencjach – sprincie drużynowym kobiet, drużynie mężczyzn oraz na 3000 metrów kobiet i 1000 metrów mężczyzn. Dzień później zmagania rozpoczną się o godz. 14, a w programie są sprint drużynowy mężczyzn, 500 metrów kobiet, 5000 metrów mężczyzn i 1500 metrów kobiet. Mistrzostwa zakończą się w niedzielę, 11 stycznia, a tego dnia w Arenie Lodowej zostaną rozdane medale na dystansach 1000 metrów kobiet, 500 i 1500 metrów mężczyzn oraz w rywalizacji drużynowej mężczyzn i w biegach ze startu masowego.Organizatorzy jak zawsze przygotowali dla kibiców jak zawsze dużo dobrej zabawy, emocji a całość uświetni piątkowy pokaz świateł.09-11 stycznia 2026 r.Arena Lodowa w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.01.2026
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

Morawiecki w Tomaszowie Mazowieckim. Najpierw hospicjum, potem rozmowa z mieszkańcamiPŚ w łyżwiarstwie szybkim - drugie miejsce Żurka na 1000 m w HamarTwarda kontra dla kurczaków. Mieszkańcy: „To już nie wieś rolnicza, tylko domy ludzi”Ogień w JaninowieStrażacy szybko opanowali ogieńFILMOWY SYLWESTER w kinie Helios!Śledztwo w Tomaszowie: Norbert C. aresztowany na 2 miesiącePŚ w łyżwiarstwie szybkim - Żurek trzeci na 500 m w HamarDach i wsparcie na start: w powiecie tomaszowskim rusza 3‑letni program mieszkań treningowychLechia zagra o spokój w tabeli. Do Tomaszowa przyjeżdża wyjazdowa SpartaDzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego – tomaszowianie pamiętająPełnomocnik od Klapsów? Nowa „dyscyplina” w Tomaszowskim Centrum Zdrowia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: GrażynaTreść komentarza: No przecież,po kurczaki pojadą do Tomaszowa !Źródło komentarza: Twarda kontra dla kurczaków. Mieszkańcy: „To już nie wieś rolnicza, tylko domy ludzi”Autor komentarza: BetiTreść komentarza: Racja dziewictwo nie tylko można stracić przez partnera ale odebrać sobie w zaciszu, nieskromne myśli i chęć spełnienia, własnoręcznie. A to nie jest już dziewictwo!Źródło komentarza: Dzień Dziewic – święto, które istnieje naprawdę (i wcale nie musi być obciachowe)Autor komentarza: xxxTreść komentarza: Ta car dobry tylko urzędnicy niedobrzy! Dobrze Pan to ujął był a teraz razem w PiS z byłymi komuchami ręka w rękę w jednej ławie.Źródło komentarza: Dwa miesiące na kilka prostych pytań. Tomaszowskie Centrum Zdrowia testuje granice jawnościAutor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Wytrwałości dla NIepokalanej Aneczki z Mazur z okazji Dnia Dziewic.Źródło komentarza: Dzień Dziewic – święto, które istnieje naprawdę (i wcale nie musi być obciachowe)Autor komentarza: CzłowiekTreść komentarza: Bezczelny typ z tego pułkownika. Na wylocie, a jeszcze podskakuje jak pchła na grzebieniu. Dyscyplinę owszem, proponowałabym zastosować ale może wobec tego Pana - rzemienną, i to ze sto razy !!!Źródło komentarza: Pełnomocnik od Klapsów? Nowa „dyscyplina” w Tomaszowskim Centrum ZdrowiaAutor komentarza: Naczelny PielęgniażTreść komentarza: Można by jeszcze "Oddział kremacji" utworzyć. Po co wozić zwłoki do Łodzi albo Bełchatowa? Zaoszczędzimy paliwo, damy niższe ceny i szpital poszybuje. A gdyby za wodociągami wykupić ziemię od lasów Państwowych, sprzedać drzewa i cmentarz utworzyć, to nawet lekarzy można pozwalniać ...Źródło komentarza: Pełnomocnik od Klapsów? Nowa „dyscyplina” w Tomaszowskim Centrum Zdrowia
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama