Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 15 lipca 2025 17:05
Reklama
Reklama

Pakistan - Powrót do Lahore

W gospodarstwie Adnana niczego mi nie brakowało. Co wieczór sączyliśmy piwo z rolnikami, traktowanymi tutaj jak członkowie jednej wielkiej rodziny. Kilka razy dziennie dostawałem propozycje odbycia głębszej, duchowej wędrówki i wspólnej kontemplacji absurdalnej rzeczywistości w oparach dymu konopnego (oczywiście odmawiałem).
Reklama

[reklama2]

Reklama

Po kilku dniach jednak postanowiłem ruszyć moje zasiedziałe pośladki troszkę dalej - kierunek, Islamabad. Tylko jak? Przeanalizowałem kilka opcji i doszedłem do wniosku, że najlepiej będzie wrócić do autostopu. Głupota? Ja spojrzałem na to z innej strony. Otóż, czytając i oglądając wiadomości, zauważyć można, że większość do większości zamachów i strzelanin dochodzi w miastach. Chyba, że w autobusie/pociągu jedzie jakiś warty uwagi "cel" (swoją drogą 29.08.2011 był zamachy na pociąg w Karachi). Na drogach, najgorsze co może się stać to wypadek. Z Lahore do Islamabadu leci nowiutka autostrada, a zaraz obok, znajduje się krótsza trasa szybkiego ruchu. Dystans to tylko 320 kilometrów więc powinienem się wyrobić w jeden dzień - pomyślałem.



Adnane był tak miły, że wysłał ze mną kierowcę, który odwiózł mnie na drogę omijającą Lahorę w kierunku stolicy kraju. Poczekałem chwilkę, znalazłem sobie dobre miejsce do łapania stopa i..... kilka osób się zatrzymało. Uśmiechając się, pytali skąd jestem, gdzie jadę, co robię w Pakistanie, dawali numer telefonu. Żadna z grupek nie miała wolnego miejsca. W Pakistanie samochody osobowe często wyładowane są po brzegi. Tutaj, nic nie może  się marnować - nawet przestrzeń :-).

Po kilkunastu minutach i kulku radosnych pogawędkach, zatrzymał się mercedes. Kierowca, Samuel, nie wzbudził we mnie zaufania. Cóż, pomyślałem, że będę miał za sobą chociaż te kilka kilometrów.

Okazało się, że jedzie do Islamabadu, ale najpierw musi zahaczyć o rodzinę mieszkającą nieopodal. Zapytał krótko:

- Widziałeś Lahore?
- Nie.
- Dlaczego?
- Nie mam aż tak dużo czasu. Wolałem zaszyć się na chwilę na wsi. Później czeka mnie ciężka droga do Chin.
- Powiem Ci jak ugryźć ten kawałek, ale najpierw MUSISZ zobaczyć Lahore. Stary, to moje miasto - tego Ci nie wolno ominąć. Szczególnie, że jesteś tak blisko.

 

Choć pchało mnie do przodu w stronę Chin, z jednej strony, wiedziałem, że Samuel ma rację. Z drugiej, bez ogródek pochwalił mi się lśniącą w słońcu Berettą, którą trzyma pod siedzeniem Mercedesa, i z którą się podobno nigdy nie rozstaje.

 

Przejechaliśmy do Lahore - miasta pamiętającego czasy starożytne oraz jednej z dawnych stolic Wielkiego Imperium Mogołskiego. Pierwsze wrażenie - coś pomiędzy Krakowem a Rakowem. Starówka to zdecydowanie Kraków. Nowa część miasta - nieotynkowane budynki z czerwonej cegły przypominają nieco Raków.

 

Nowe centrum miasta przypomina nieco Raków.

 

Samuel zabrał mnie do Bahria Town - luksusowego osiedla ze stylizowanymi domkami jednorodzinnymi. Zależnie do jakiej dzielnicy Bahria Town się udamy, możemy poczuć się jak w Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Egipcie, a nawet jak w Chinach.

 

Londyn?

 

Dalej, przejechaliśmy pod Minar-e-Pakistan - minaret będący pakistańską wieżą Eiffla. Monument został wybudowany w 1940 roku, czyli 7 lat przed założeniem Pakistanu, jako deklaracja utworzenia osobnego państwa zamieszkałego przez Muzułmanów z subkontynentu indyjskiego.

 

Zaraz na przeciw Minar-e-Pakistan, znajdują się dwa inne bardzo ważne i interesujące pod względem historycznym i architektonicznym zabytki - średniowieczny Królewski Meczet (Badshahi Mosque) i ogromny Fort Lahore (XVI wiek). Ciekawostką jest fakt, że wybudowany w XVII wieku, Królewski Meczet jest piątym pod względem wielkości meczetem na świecie - z łatwością może pomieścić 100.000 osób.

 

Królewski Meczet - piąty co do wielkości meczet na świecie.

 

Z Rakowa do Krakowa niedaleko (Fort Lahore).

 

Miasta władców mogolskich nie sposób zwiedzić w jeden dzień. Odwiedziliśmy tylko te najważniejsze miejsca. Na koniec, Samuel zaplanował dla mnie specjalną atrakcję. Pojechaliśmy na pobliskie przejście graniczne z Indiami żeby zobaczyć odbywającą się tutaj co wieczór ceremonię opuszczenia flag. To wielkie widowisko, kipiące od emocji większych niż podczas meczów finałowych piłkarskiego Pucharu Świata. Przed każdym zachodem słońca, na trybunach, po indyjskiej i pakistańskiej stronie gromadzą się tłumy, które tańcząc w rytm muzyki, wykrzykują patriotyczne hasła. Żołnierze wykonują musztrę symbolizującą waleczność, męstwo i szacunek dla przeciwnika. Doskonale wyćwiczone i zsynchronizowane ruchy kończą się opuszczeniem flag energicznym trzaśnięciem bramą.

 

Aż trudno uwierzyć, że te dwa narody żyją we wzajemnym antagonizmie spowodowanym nieuregulowanym statusem Kaszmiru. Jeszcze trudniej uwierzyć, że musztra nie jest wykonywana żeby popisać się przed turystami (w obecnej sytuacji, turyści nie są na rękę pakistańskiemu rządowi) - wszystko ma charakter symboliczny.

 

Późną nocą, Samuel zawiózł mnie do domu swoich rodziców mieszczącego się w bazie wojskowej - czyli na terenie, na który obcokrajowcy mają kategoryczny zakaz wstępu. Trochę stresu na punkcie kontrolnym przy wjeździe i po kilkunastu minutach mogłem wziąć ciepły prysznic i położyć się spać w klimatyzowanym pokoju :-).

 

Pakistan Zindabad!

 

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Igor MatuszewskiIgor Matuszewski

Radni Koalicji Obywatelskiej oceniają ludzi przez pryzmat własnego... Ja. Tropią, donoszą i robią dużo szumu wokół samych siebie. Często poniżają inne osoby w internecie, podważają zaufanie, naruszają dobra osobiste

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Pan radny Kazimierz Mordaka w niespełna rok samorządowej kadencji stał się czołowym hejterem tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej. W pełnych pogardy wpisach poddaje krytyce każdego, kto tylko mu się z jakichś powodów nie podoba. Tymczasem radnemu brakuje podstawowej wiedzy, niezbędnej do sprawowania mandatu

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
Reklama

Trwają rozmowy ws. połączenia partii PO, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej

Rzeczniczka klubu KO Dorota Łoboda potwierdziła w Studiu PAP, że trwają rozmowy mające na celu połączenie Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej. Nie ma między nami znaczących różnic programowych, po połączeniu partia mogłaby funkcjonować pod nazwą Koalicja Obywatelska - dodała.Data dodania artykułu: 14.07.2025 17:00
Trwają rozmowy ws. połączenia partii PO, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej

57,8 proc. Polaków popiera przywrócenie kontroli na granicach z Niemcami i Litwą

57,8 proc. Polaków popiera decyzję rządu o czasowym przywróceniu kontroli na granicach z Niemcami i Litwą – wynika z najnowszego sondażu Opinia24 przeprowadzonego na zlecenie RMF FM. Decyzję tę krytycznie oceniło 10,2 proc. respondentów.Data dodania artykułu: 14.07.2025 11:08
57,8 proc. Polaków popiera przywrócenie kontroli na granicach z Niemcami i Litwą

Prezes UOKiK: w 2025 r. z tytułu kar przedsiębiorcy wpłacili do budżetu ponad 160 mln zł

Od początku 2025 r. przedsiębiorcy wpłacili do budżetu państwa ponad 160 mln zł w formie kar, które nałożył na nich UOKiK - poinformował PAP prezes Urzędu Tomasz Chróstny. W 2024 roku UOKiK nałożył kary w wysokości blisko 1 mld zł.Data dodania artykułu: 14.07.2025 10:52
Prezes UOKiK: w 2025 r. z tytułu kar przedsiębiorcy wpłacili do budżetu ponad 160 mln zł

Politycy PiS: po wyborach parlamentarnych w 2023 r. w PiS nastąpiła ewolucyjna zmiana pokoleniowa

Po wyborach parlamentarnych w 2023 r. zarówno w partii jak i w strukturze klubu PiS nastąpiła zmiana pokoleniowa, która odbywa się w sposób spokojny, ewolucyjny, nie na zasadzie „szarpanin” w ugrupowaniu - podkreślają w rozmowie z PAP politycy Prawa i Sprawiedliwości.Data dodania artykułu: 13.07.2025 12:21
Politycy PiS: po wyborach parlamentarnych w 2023 r. w PiS nastąpiła ewolucyjna zmiana pokoleniowa

Psychologia znów najpopularniejszym kierunkiem na Uniwersytecie Łódzkim - 15 chętnych na miejsce

Psychologia znów była najpopularniejszym kierunkiem wybieranym przez przyszłych studentów podczas tegorocznej rekrutacji na Uniwersytecie Łódzkim. O jedno miejsce na tym kierunku ubiegało się blisko 15 osób. Popularne były też biologia kryminalistyczna i filologia angielska.Data dodania artykułu: 12.07.2025 15:42
Psychologia znów najpopularniejszym kierunkiem na Uniwersytecie Łódzkim - 15 chętnych na miejsce

Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej

Dokonana 80. lata temu przez sowietów na Polakach tzw. Obława Augustowska, w której zginęło ponad 600 działaczy podziemia niepodległościowego, była największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej - oceniła minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska.Data dodania artykułu: 12.07.2025 15:38
Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej

NFOŚiGW: w nowym „Czystym Powietrzu” zawarto umowy na 100 mln zł

Od startu nowej edycji programu „Czyste Powietrze” zawarto umowy na 100 mln zł - podał PAP wiceszef NFOŚiGW Robert Gajda. W ciągu trzech miesięcy złożono 14 tys. kompletnych wniosków o dotacje; do prokuratury i policji trafiło prawie 300 zgłoszeń ws. potencjalnych nadużyć wobec beneficjentów programu - dodał.Data dodania artykułu: 12.07.2025 10:26
NFOŚiGW: w nowym „Czystym Powietrzu” zawarto umowy na 100 mln zł

Sondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.

W lipcu największym poparciem cieszy się KO - 28 proc., na drugim miejscu znalazło się PiS z poparciem 27 proc., a na trzecim - Konfederacja, na którą głos chce oddać 12 proc. badanych - wynika z sondażu CBOS.Data dodania artykułu: 11.07.2025 21:31Liczba komentarzy artykułu: 1
Sondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Polecane

Harry Potter  Mini Maraton cz. 3-4Zapraszamy do kina na leżakachLetnie spotkania informacyjne o KSeFSłodka Niedziela w SkansenieRusza remont betonowego odcinka trasy S8 – od poniedziałku utrudnienia34. pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze pod hasłem „Jesteśmy nadzieją”Dietetyczka: w wakacje łatwiej zadbać o zdrowie i sylwetkęMinister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowejKamil Cyran odchodzi z LechiiGrad bramek na NowowiejskiejKoncert zespołu Arete - Letnia Scena ArtystycznaSondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.
Reklama
Reklama
Reklama
Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Kamil Cyran odchodzi z Lechii

Kamil Cyran odchodzi z Lechii

To koniec pewnej ery. Po niemal 15 latach w zielono-czerwonych barwach z Lechią Tomaszów Mazowiecki żegna się Kamil Cyran – zawodnik, który przez lata był symbolem wierności, oddania i piłkarskiej pasji. Jego historia to coś więcej niż statystyki – to serce, charakter i tysiące minut walki dla tomaszowskiego klubu.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama