„Heavy Guitars & Sexy Vocals” – taki, nieco seksistowski, tytuł nosi EP pochodzącego z Jaworek zespołu. Przesłuchałem płytkę co najmniej kilkanaście razy i przyznam, że trudno jest mi powiedzieć, czy wokale Olgi Ostrowskiej i Mileny Walosik są rzeczywiście seksowne. Nie mnie to przecież oceniać i nie dla mnie brzmieć mają one w ten sposób. Wystarczy mi, że zawierają w sobie dawkę prawdziwie rockowej ekspresji. Rock’n’roll pozbawiony emocji jest przecież jak zakonnica pozbawiona dziewictwa za pomocą wibratora.
Zespół garściami czerpie z rockowej tradycji. W muzyce słychać wpływy i fascynację takimi tuzami jak Thin Lizzy, Guns’n’Roses alew również nieco lżejsze klimaty w stylu B 52’s. Proste, chwytliwe riffy, ciekawe zagrywki i pozostająca w pamięci linia melodyczna. W żadnym razie nie jest to jednak zarzut. Uważam to raczej za atut Seven Nation Army. Robić swoje z pasją, radością. Nie można przecież krytykować Beatlesów za to, że byli fabryką przebojów. Muzyka rockowa nie zawsze musi kojarzyć z ubranymi na czarno ponurakami przeżywającymi każdego dnia egzystencjalne udręki związane ze wschodem i zachodem słońca.
Podsumowując, 7NA to rzetelne, rockowe granie z dużym potencjałem na przyszłość. Bardzo dobrze brzmią nie tylko utwory w wersjach anglojęzycznych ale również polska wersja utworu Foolish Game. Próbka możliwości, jaką zaprezentowano nam na „Heavy Guitars & Sexy Vocals” daje nadzieję na kolejne energetyzujące przeboje.
Ciekawostką, jeśli chodzi o produkcję płyty jest fakt, że powstała ona przy udziale CJ de Villara, znanego ze współpracy m.in. grupami Van Halen i Judas Priest, który zmiksował nagrany przez muzyków materiał.
Warto również kilka słów wspomnieć o tym, że zespół doskonale czuje potencjał tkwiący w Internecie. To dzięki promocji swoich nagrań m.in. w serwisie Myspace grupa zyskała sobie popularność i to nie tylko na lokalnym rynku muzycznym. W krótkim czasie ich profil odwiedziło ponad ćwierć miliona użytkowników globalnej sieci a piosenka Foolish Game trafiła na wydaną w USA składankę Savage Jaw Records – International Compilation Volume 1.
7NA w ubiegłym roku podpisali kontrakt z niezależną wytwórnią fonograficzną Big Blue Records, którego pierwszym efektem jest właśnie prezentowana EP-ka.
[reklama2]
Napisz komentarz
Komentarze