Informację potwierdza Anna Fultz, architekt miasta. - Inwestor w tym miejscu posiada bisko 1 hektar gruntów - mówi dla portalu. – Jest to teren po dawnym Herbapolu. Część terenu znajduje się obok SANEPiDu i siedziby Starostwa Powiatowego. Inwestor wystąpił z wnioskiem i w tej chwili jesteśmy na etapie wydawania decyzji środowiskowej.
Władze miasta widzą kilka problemów lokalizacyjnych. Pierwszy kłopot, ma charakter komunikacyjny. – Inwestor zaplanował wjazdy i wyjazdy, zarówno dla klientów jak i dostaw, od strony ulicy Polnej. Obawiamy się, że na dosyć wąskie uliczki w Centrum zostanie wprowadzony ciężki transport samochodowy. Trudno nam sobie w tej chwili wyobrazić wjazdy i wyjazdy. Jest to jednak ewentualny problem projektanta – wyjaśnia Grzegorz Haraśny.
Drugim problemem może być zamiar wyburzenia budynku, w którym w czasie II wojny Światowej mieściło się więzienie. Co prawda obiekt nie jest wpisany ani do rejestru ani też do gminnej ewidencji zabytków, jednak znajduje się w obszarze nadzoru konserwatorskiego. Poza tym prawdopodobnie zostanie on objęty ochroną w nowym planie zagospodarowania przestrzennego.
Jednak największy problem mogą stanowić zapisy Studium Uwarunkowań i kierunków Zagospodarowania Przestrzennego. Obecne zapisy widniejące w tym dokumencie nie zezwalają na budowę obiektów handlowych powyżej 2000 metrów powierzchni użytkowej w tym miejscu. – Mamy tu do czynienia z typową zabudową śródmiejską. Nie jest to wyznaczony teren pod usługi wielko powierzchniowe – mówi Anna Fultz dodając, że orzecznictwo sądów dotyczące zapisów Studium nie jest jednoznaczne. – Są wyroki sądów, które mówią, że nie można wydać decyzji o warunkach zabudowy dla tak dużych obiektów handlowych.
Planowana powierzchnia użytkowa to blisko 33 tysięcy metrów kwadratowych, zlokalizowane na pięciu poziomach, na dwóch podziemnych inwestor planuje ulokować miejsca parkingowe.






















































Napisz komentarz
Komentarze