Policjanci dali kierowcy sygnały do zatrzymania się, a auto wjechało w jedną z bocznych uliczek. Funkcjonariusze zauważyli, że w środku doszło do szamotaniny.
Mundurowi podbiegli do auta i zobaczyli dobrze znanych z wcześniejszych wyczynów nieletnich. Zaparkowane na wzniesieniu auto, pozostawione na „luzie”, stoczyło się, uszkadzając stojący za nim radiowóz.
Policjanci ustalają, który z młodych ludzi kierował pojazdem. Jak wynika z zebranego materiału, nieletni w krótkim czasie dokonali szeregu przestępstw. Właściciele auta oczywiście nie wiedzieli, że pojazd nie znajduje się w miejscu, w którym go pozostawili.
O dalszym losie nieletnich zdecyduje Sąd Rodzinny.
































































Napisz komentarz
Komentarze