Tę „kulejącą” promocję turystyki i wypoczynku w naszym mieście wydawał się również dostrzegać kandydat na prezydenta Rafał Zagozdon. Osoby głosujące przeciwko Mirosławowi Kuklińskiemu liczyły na duże zmiany także w tej dziedzinie. Czy mają prawo czuć się rozczarowane? Czy, i na ile, coś się zmieniło? Czy podejście władz Tomaszowa do promocji stało się bardziej otwarte i dynamiczne?
Na powyższe pytania każdy musi odpowiedzieć sobie sam. Zachęcamy też do obejrzenia fragmentu debaty wyborczej Tele Top z 2002 roku.
Pytanie postawione kandydatom brzmiało: „Jak zamierza Pan sprawić, aby Tomaszów lepiej wykorzystywał swoje turystyczne położenie?” Rafał Zagozdon miał wyraźne problemy z odpowiedzią, więc trudno się dziwić, że nie są podejmowane dziś niemal żadne działania, które miałyby na celu wypromowanie Tomaszowa i regionu jako atrakcyjnego miejsca wypoczynku.
Mało efektywna okazała się także współpraca z gminą Inowłódz i Centralnym Ośrodkiem Sportu. Tomaszów nie zabiegał również o to, by zostać bazą jednej z drużyn podczas UEFA EURO 2012.




























































Napisz komentarz
Komentarze