Tegoroczna edycja Festiwalu przebiega pod hasłem „muzyka wolności”. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa narodowego z Funduszu Rozwoju Kultury dofinansowało imprezę. Jako pierwszy wystąpił tomaszowski band TM Brass, który działa od kwietnia 2016 roku przy Miejskim Centrum kultury w Tomaszowie Mazowieckim pod kierunkiem Kamila Wrony.
Prowadzący big-band, Kamil Wrona, odpowiada za aranżację i dobór utworów. Były więc utwory wokalne, ale było też wiele instrumentalnych. Dobór utworów był taki, by każdy z występujących w grupie muzyków miał możliwość zagrać solówkę na instrumencie i pokazać swoją wirtuozerię.
Grupa TM Brass wystąpiła w składzie: Dariusz Wójciak - gitara basowa, Hubert Gach - gitara elektryczna, Marcin Ruta - piano, Dominik Czwartek - perkusja, Bartłomiej Józef Trojak, - instrumenty perkusyjne, Dave Bo - saksofon altowy, Hubert Sobiecki - saksofon altowy, Jakub Nojek - saksofon tenorowy, Bartłomiej Żyłka - saksofon tenorowy, Hubert Gruchała - saksofon barytonowy, Bartłomiej Halicki, Szymon Dębkowski, Kamil Janicki, Grzegorz Sowa, - puzon, Piotr Cedzyński, Dymitr Kościuszko, Grzegorz Witkowski i Filip Reczulski - trąbki.
Z zespołem wystąpili soliści: Aga Dębowska, Kamila Kamocka, Paweł Nowak, Adam Wiączek, Michał Domagała, Marcin Witko, Prezydent Tomaszowa Mazowieckiego i Gary Guthman, który zagrał koncert na koniec pierwszego dnia 3. Love Polish Jazz Festiwalu. Gary Guthman zaśpiewał "What a Wonderful World" Louisa Armstronga przy akompaniamencie bandu TM Brass.
Marcin Witko zaśpiewał dwie piosenki Czesława Niemena: "Czas jak rzeka" i "Domek bez adresu". Wykonując pierwszy utwór akompaniował sobie na fortepianie, a towarzyszył mu na saksofonie Dave Bo.
Po ostatnim utworze rozległy się brawa. Publiczność nie pozwoliła zespołowi zejść ze sceny bez bisu. Tomaszowianie czekają z niecierpliwością na kolejny występ tomaszowskiego bandu, TM Brass.






















































Napisz komentarz
Komentarze