W pewnej chwili usłyszałam te słowa: Córko moja, mów światu całemu o niepojętym miłosierdziu moim. Pragnę, aby święto Miłosierdzia było ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników. W dniu tym otwarte są wnętrzności miłosierdzia mego, wylewam całe morze łask na dusze, które się zbliżą do źródła miłosierdzia mojego; która dusza przystąpi do spowiedzi i Komunii św., dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar; w dniu tym otwarte są wszystkie upusty Boże, przez które płyną łaski; niech się nie lęka zbliżyć do mnie żadna dusza, chociażby grzechy jej były jako szkarłat. Miłosierdzie moje jest tak wielkie, że przez całą wieczność nie zgłębi go żaden umysł, ani ludzki, ani anielski. Wszystko, co istnieje, wyszło z wnętrzności miłosierdzia mego. Każda dusza w stosunku do mnie rozważać będzie przez wieczność całą miłość i miłosierdzie moje. Święto Miłosierdzia wyszło z wnętrzności moich, pragnę, aby uroczyście obchodzone było w pierwszą niedzielę po Wielkanocy. Nie zazna ludzkość spokoju, dopokąd nie zwróci się do źródła miłosierdzia mojego."
czytamy W Dzienniczku św. Faustyny
Na niedzielną mszę Oratorium Młodych, działające przy kościele św. Rodziny, a składające się z uczniów II Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego w Tomaszowie Mazowieckim, przygotowało dla wiernych karteczki, na których każdy uczestnik po jednej stronie wpisał imiona osób, które go skrzywdziły i zawiniły wobec niego, a którym chce okazać miłosierdzie. Po drugiej stronie wpisał imiona osób, które sam skrzywdził. Karteczki wrzucone zostały do urny i spalone.
Msze "Ostatniej szansy" odprawiane są dwa razy w miesiącu: w każdą drugą i czwartą niedziele miesiąca. Kolejna msza będzie 12 maja 2019 roku.
Napisz komentarz
Komentarze