W pierwszy październikowy weekend łąki nadpilickie między Spałą a Brzustowem ponownie zamienią się w wielką arenę jeździecką. Plakat zapowiada XXVI Ogólnopolski Spalski Hubertus Jeździecki i dwudniowy program: w sobotę amatorski konkurs skoków przez przeszkody oraz wieczorna biesiada jeździecka dla uczestników, a w niedzielę jarmark i pokazy – jeździeckie, zaprzęgów oraz sokolnicze z udziałem publiczności – do tego konkursy z nagrodami, strefa dla najmłodszych, gastronomia i kulminacja dnia: gonitwa główna – pogoń za lisem. Organizatorem jest Gmina Inowłódz wraz ze Stowarzyszeniem Spalski Hubertus Jeździecki. Informacje organizacyjne i zgłoszenia prowadzone są na oficjalnym profilu wydarzenia.
Kontynuacja udanej formuły
Ostatnie edycje potwierdziły, że Spalski Hubertus Jeździecki wyrósł na jedną z najbardziej rozpoznawalnych jesiennych imprez plenerowych w regionie. W 2023 r. gmina zapraszała na całodniowy pokaz na łąkach z jarmarkiem, konkursami i gonitwą, a dzień wcześniej odbywał się rodzinny piknik w centrum Spały. Formuła łączyła elementy tradycji i widowiska – od pokazów zaprzęgów po wspólne korowody jeźdźców.
W 2024 r. program rozbudowano o efektowną kaskaderkę konną (Apolinarski Group), walki konne w stylu historycznym i zbiórkę charytatywną; partnerzy relacjonowali tłumy na jarmarku oraz udaną gonitwę finałową. To wtedy impreza obchodziła okrągłą, XXV edycję.
Dlaczego „jeździecki”, a nie myśliwski?
Jeszcze dekadę temu październikowa Spala miała dwa oblicza: myśliwskie (z pokazami, kuchnią z dziczyzny i „pokotem”) oraz jeździeckie na łąkach. To pierwsze wywoływało narastające kontrowersje i protesty przeciw prezentacji odstrzelonej zwierzyny. W relacjach lokalnych mediów sprzed lat „pokot” określano wprost jako „najbardziej kontrowersyjną tradycję”, a protesty prozwierzęce były stałym elementem hubertusowego weekendu. Po tych sporach gmina Inowłódz postanowiła oprzeć jesienne święto wyłącznie na formule jeździeckiej. Symbolicznym przesunięciem akcentów był rok 2022, kiedy to Polski Związek Łowiecki przeniósł ogólnopolskie obchody myśliwskiego Hubertusa do Malborka, a w Spale pozostawiono jednodniowy Hubertus Jeździecki. Od tego czasu samorząd konsekwentnie rozwija już wyłącznie odsłonę jeździecką.
Co czeka widzów w 2025 roku
Tegoroczna, XXVI edycja stawia – zgodnie z plakatem – na sprawdzone połączenie sportu, pokazów i rodzinnego festynu. W sobotę rywalizować będą amatorzy skoków, a w niedzielę publiczność przejdzie przez jarmark, strefy pokazowe i konkursowe aż do tradycyjnej „pogoń za lisem”. To formuła budowana latami, która przyciąga zarówno środowisko jeździeckie, jak i mieszkańców okolicy oraz turystów z centralnej Polski.
Praktycznie: teren łąk nadpilickich zapewnia dużą widoczność i miejsca piknikowe; do Spały najłatwiej dojechać od drogi krajowej nr 48 i 713. Aktualizacje programu, zasady zgłoszeń jeźdźców i zaprzęgów oraz informacje dla wystawców publikowane są w kanałach organizatora.






















































Napisz komentarz
Komentarze