Od 19 do 21 września w całym kraju – także w Tomaszowie Mazowieckim – rusza 32. edycja akcji „Sprzątanie świata – Polska”. Tegoroczne hasło „W Naturę z Kulturą” przypomina, że to nie tylko jednorazowe porządki, lecz manifest codziennej odpowiedzialności: wypoczywać tak, by po nas nie było śladu.
Akcja ma w Polsce długą i piękną historię. Zrodziła się z globalnej inicjatywy „Clean Up the World”, rozpoczętej przez australijskiego żeglarza i społecznika Iana Kiernana, który w 1989 r. najpierw sprzątał z wolontariuszami port w Sydney, a później zachęcił do podobnych działań cały świat. Do Polski ideę przywiozła w 1994 r. Mira Stanisławska-Meysztowicz. Wtedy po raz pierwszy tysiące ludzi wyszły w teren pod szyldem Fundacji Nasza Ziemia – i od tamtej pory robią to co roku, zawsze we wrześniu.
Choć najgłośniej jest o workach pełnych odpadów, sednem przedsięwzięcia jest zmiana nawyków. Organizatorzy konsekwentnie przypominają, że większość śmieci w lasach, parkach i nad wodą to efekt „niekulturalnej” rekreacji: butelek i puszek po napojach, opakowań po przekąskach, setek tysięcy niedopałków. Dane z ostatnich lat jasno pokazują skalę problemu – i sens działania. W 29. edycji zebrano ponad 472 tony odpadów; rok później, w jubileuszowej trzydziestej, wolontariusze uzbierali 490 ton, a udział wzięło ponad pół miliona osób. W 2024 r. (31. edycja) z natury zniknęło ok. pół miliona kilogramów śmieci, zlokalizowano i uprzątnięto 2563 dzikie wysypiska, a samych petów doliczono się ponad 527 tysięcy; liczone z dwiema ostatnimi edycjami – ponad milion. Co ciekawe, w pierwszej polskiej edycji trzy dekady temu skala była wręcz symboliczna dla tamtych czasów: mowa o około 20 tysiącach ton.
W Tomaszowie Mazowieckim, podobnie jak w setkach gmin, akcję współtworzą szkoły, stowarzyszenia, firmy i służby komunalne. Najczęściej sprząta się brzegi Pilicy, okolice popularnych ścieżek i miejsca weekendowych pikników. To dobry moment, by dołączyć całą klasą czy zespołem z pracy i potraktować wyjście w teren jako lekcję praktycznej ekologii: co zrobić, by za rok sprzątania było mniej? Odpowiedź zaczyna się od drobiazgów – własnej butelki wielorazowej, kubka termicznego, woreczka na śmieci w plecaku i prostej zasady „przynieś – zabierz”.
Tegoroczne hasło „W Naturę z Kulturą” trafnie spina 32-letnią opowieść o polskim wrześniu z workiem i rękawicą. Chodzi o kulturę osobistą w przestrzeni wspólnej: nie śmiecić, ograniczać jednorazówki, poprawnie segregować, namawiać innych dobrym przykładem. Jeśli potrzebujesz wskazówek organizacyjnych lub chcesz zarejestrować grupę, zaglądaj do materiałów Fundacji Nasza Ziemia – to tam znajdziesz informatory i bieżące dane o akcji.
32 edycja to trzy dni działania, ale jej sens trwa cały rok. Zebrane tony są ważne, jednak najważniejsze są decyzje, które podejmujemy po powrocie z terenu. Kultura zaczyna się od nas – i zostaje w naturze.






















































Napisz komentarz
Komentarze