Dlaczego to takie ważne
Każdego dnia kilkadziesiąt Polek słyszy diagnozę „rak piersi”. Wcześnie wykryty nowotwór można wyleczyć w zdecydowanej większości przypadków, ale warunkiem jest regularny udział w programie przesiewowym. „Rak piersi to choroba, którą w wielu sytuacjach da się wykryć wcześnie i skutecznie leczyć. Tymczasem w Polsce zbyt wiele kobiet trafia do lekarza w zaawansowanym stadium. Musimy sprawić, by badania stały się realnie dostępne i powszechne – nie tylko dla mieszkanek dużych miast, ale także dla kobiet z mniejszych miejscowości i wsi” — podkreśla Marta Sikorska z Onkofundacji Alivia. Jej słowa dobrze streszczają paradoks polskiej statystyki: niższa niż w niektórych krajach UE zachorowalność idzie w parze z wyższą śmiertelnością, bo badamy się zbyt rzadko i zbyt późno.
Tomaszowski kontekst: od braku sprzętu do stałej pracowni
Przez wiele lat tomaszowianki miały ograniczony dostęp do mammografii. Aparat w Tomaszowskim Centrum Zdrowia zużył się i wypadł z programu, a kobiety częściej były skazane na mammobusy, które nie zapewniają odpowiedniej jakości badania, albo wyjazdy do innych miast. Sytuacja zaczęła się zmieniać kilka lat temu, po interwencji ówczesnego przewodniczącego Komisji Zdrowia, Rodziny i Spraw Społecznych Rady Powiatu, radnego Mariusza Strzępka. Po jego działaniach podpisano umowę, dzięki której badania wróciły „na miejscu”, bez konieczności szukania terminów poza powiatem. Ten sam radny doprowadził następnie do zakupu nowego mammografu dla szpitala, co domknęło wieloletnią lukę sprzętową i pozwoliło uruchomić stacjonarną pracownię.
„To były konkretne, logistyczne bariery — brak sprawnego aparatu i przeciążone terminy. Dzisiaj pacjentki mają znów prostą ścieżkę: rejestracja i badanie w Tomaszowie” — słyszymy od osób zaangażowanych w sprawę po stronie samorządu. „Celem nie była jednorazowa akcja, tylko trwałe przywrócenie dostępu do profilaktyki. Zakup aparatu to był warunek, żeby ta zmiana została z nami na lata”.
Pink October: edukacja i nawyk, nie jednorazowa „akcja”
Październik co roku przypomina o profilaktyce, ale kluczowe są codzienne decyzje. „Pink October to nie tylko miesiąc różowych wstążek. To także moment, by ułatwić pacjentkom rejestrację, przywrócić imienne zaproszenia i zadbać o to, by badania były naprawdę blisko” — mówi Joanna Frątczak-Kazana z Onkofundacji Alivia. W praktyce oznacza to prosty schemat: jeśli masz 45–74 lata i nie byłaś na badaniu w ciągu ostatnich dwóch lat, przysługuje Ci bezpłatna mammografia bez skierowania. W Tomaszowie możesz skorzystać zarówno z pracowni stacjonarnej, jak i z regularnych wizyt mammobusów, które pojawiają się w mieście i gminach powiatu.
Gdzie zrobić mammografię w Tomaszowie
Stałe badania są dostępne w Tomaszowskim Centrum Zdrowia przy ul. Jana Pawła II 35 oraz w prywatnych pracowniach realizujących kontrakt na świadczenia profilaktyczne w mieście. Aktualne godziny, numery telefonów i terminy mammobusów najlepiej sprawdzić na stronach placówek i w komunikatach starostwa lub Łódzkiego NFZ. Rejestracja zajmuje kilka minut, a samo badanie trwa zwykle krócej niż kwadrans.
Co dalej
Powrót mammografii „na miejscu” to ważny krok, ale o wyniku zadecyduje frekwencja. Im bliżej unijnych 70 procent udziału w programie przesiewowym, tym mniej spóźnionych diagnoz i lepsze rokowania. Tomaszów zrobił swoje, przywracając infrastrukturę — teraz pora na nasz nawyk profilaktyki. Jeśli wahasz się, pomyśl o tym jak o corocznym przeglądzie samochodu: to niewielki wysiłek, który może uratować coś bezcennego.





















































Napisz komentarz
Komentarze