Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 14:13
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Publicystyka

Jak ugasić pożar benzyną? Obwodnica, która nie będzie obwodnicą

Jak ugasić pożar benzyną? Obwodnica, która nie będzie obwodnicą

Wczoraj w siedzibie Miejskiego Centrum Kultury odbyło się spotkanie dotyczące planowanej budowy obwodnicy miasta. Ostatecznie okazało się, że obwodnica obwodnicą nie będzie, a jedynie kolejną drogą publiczną, poprowadzoną, przez okołomiejskie tereny rekreacyjne. Tędy władze miasta, powiatu oraz gminy zamierzają skumulować cały ruch pojazdów ciężkich, ale nie tylko... Po co? Chyba tylko po to, by udowodnić, że rządowy projekt budowy "100 obwodnic" działa. Temat jest wielowątkowy i dotyczy bezpośrednio mieszkańców miasta. W czasie spotkania jednak niektóre osoby zapomniały, że kampania wyborcza już się skończyła i zamiast sensownych wypowiedzi usłyszeliśmy to, kto do jakiej partii należy i kto w Polsce aktualnie rządzi. Czy podobało się to mieszkańcom? Chyba niespecjalnie. 22.10.2019 23:57    43    7
System niewydolny, ale tworzymy go wszyscy a nie tylko instytucje

System niewydolny, ale tworzymy go wszyscy a nie tylko instytucje

Nieco ponad dwa tygodnie temu, trójka młodych ludzi zniszczyła elewację naszego budynku, gdzie mieści się zresztą także redakcja portalu. Budynek w tym roku przeszedł odbiór i uzyskał zgodę na użytkowanie. Ściany więc są świeżo otynkowane. Widok bohomazów każdemu podniósł by ciśnienie. Nie ukrywam, że gdybym sprawców przyłapał na gorącym uczynku, nie skończyłoby się na puszczeniu ostrej wiązanki, jaką można było przeczytać w moim wykonaniu na Facebooku. No, cóż pewnie wóczas to ja musiałbym chodzić tłumaczyć się tam, gdzie chodzić za bardzo nie lubię. W każdym razie dwie godziny zajęło ustalenie sprawców. Po publikacji zdjęcia razem z mocno niecenzuralną "wiązanką" zaczęli do mnie pisać i telefonować ludzie, którzy wskazali sprawców. Za każdym razem słyszałem to samo: niech Pan im nie odpuszcza, bo to są niezłe ziółka. I to słowo wywołujące u mnie odruch buntu: patologia. Tak, więc bardzo szybko, nie tylko uzyskałem informację o nocnych malarzach (za co dziękuję) ale też wiedziałem o nich niemal wszystko. Okazało się, że dwoje spośród nich to wychowankowie tzw. pieczy zastępczej, a więc niejako i w jakiś sposób moi podopieczni. Trzeci gagatek okazał się uczniem w firmie mojego znajomego. Tomaszów okazał się jeszcze mniejszy niż nam się wydaje. 21.10.2019 17:43    6    8
Farmy trolli także w Tomaszowie

Farmy trolli także w Tomaszowie

W Tomaszowie Mazowieckim powstała ostatnio "farma trolli". Trudno powiedzieć, czy powstające masowo konta internetowe w ramach portalu społecznościowego Facebook to dzieło jednej osoby, czy zorganizowane działanie wielu osób. Faktem jest, że konta te są wszystkie dosyć podobne do siebie. Niektóre z nich, choć nie wszystkie, służą do internetowych dyskusji na najniższym poziomie. Samo tworzenie takich fikcyjnych i anonimowych profili nie jest zabronione, jednak niektóre z nich powstają z drastycznym naruszeniem prawa. Niektóre są "klonami" prawdziwych osób, inne wykorzystują zdjęcia prawdziwych mieszkańców Tomaszowa. W ostatnich dniach udało nam się znaleźć kilka takich przypadków. Jeden z naszych czytelników napisał do nas, że był bardzo zaskoczony, kiedy wśród licznych komentarzy wśród osób biorących udział w dyskusji zobaczył samego siebie. Należy stwierdzić krótko: użycie cudzych danych jest przestępstwem i to bardzo poważnym. Ścigane jest na wniosek osoby pokrzywdzonej. Kara, jaka za to grozi sięga 3 lat. Jednak należy pamiętać, że jeśli fałszywe konto doprowadzi do tego, że ktoś targnie się na swoje życie, można trafić za kratki nawet na lat 10. Uwaga! Próba samobójcza może być tylko próbą, nie musi zakończyć się śmiercią. Wystarczy, że istnieje realne zagrożenie życia. 19.10.2019 21:14    2    4
Reklama
Prawym okiem: dla myślących inaczej... kochających też

Prawym okiem: dla myślących inaczej... kochających też

Nie jest łatwo podsumować minioną kampanię wyborczą. Jest tak wiele wątków, że nie wiadomo od czego zacząć. Warto omówić zarówno mechanizmy socjotechniczne, jak i wyniki poszczególnych komitetów i kandydatów lokalnych. Może najlepszą metodą będzie przejście od "ogółów do szczegółów". Dlaczego głosujemy? Bo jedni kłamią a inni nie? A może dlatego, że często wyłączamy myślenie i nie dokonujemy analiz. Szukamy uproszczeń i schematów. Dlatego ważne jest to jaki krawat założy kandydat do debaty a nie to, o czym chce powiedzieć lub ocena czy w ogóle ma coś do powiedzenia. Kiedyś, kandydując w wyborach prezydenckich również brałem udział w debacie telewizyjnej. Było to dosyć ciekawe doświadczenie, po którym przeprowadziłem pewien eksperyment. Na czym polegał? Otóż różnym grupom osób pokazywałem materiał filmowy z debaty, a następnie zadawałem pytanie, kto ich zdaniem najlepiej wypadł. Większość twierdziła, że Andrzej Barański. Jednak nikt z moich rozmówców nie był w stanie odpowiedzieć na pytanie numer 2. Brzmiało ono: co mówił kandydat, który Waszym zdaniem wypadł najlepiej? Żadna z tych osób nie potrafiła powtórzyć nic, poza pojedynczymi słowami i zdaniami wyrwanymi z kontekstu. Prawda, że to ciekawy mechanizm? Dajemy się na niego nabierać wszyscy. 16.10.2019 11:50    7    5
Po co, na co i dla kogo?

Po co, na co i dla kogo?

Piłkarska Lechia Tomaszów pokazała dzisiaj, że trzecioligowe boiska są obecnie niestety nie dla niej. Oczywiście jak to w sporcie, raz się wygrywa, raz przegrywa i nie o rezultat meczu (meczów) tutaj chodzi. Tym bardziej, że nieoficjalnie sami działacze klubu przyznają, że najlepiej byłoby zaliczyć jak najszybszy spadek i powrócić na murawy niższych klas rozgrywkowych. nie tu jednak leży problem. Rzecz w tym, że utrzymanie klubu kosztuje nas (nie znam dokładnych danych) kilkaset tysięcy złotych rocznie. Efekt wydatkowania tych pieniędzy jest tak naprawdę żaden. Kasa wyrzucana w błoto i chyba najwyższa pora zastanowić się nad tym, czy to w ogóle ma jakiś sens. Dzisiaj oficjalna strona klubu podała, że na meczu było 311 widzów. Już samo to daje wiele do myślenia. A przecież ta niska frekwencja jest na Nowowiejskiej nie od dzisiaj. Na poprzednim meczu było 297 kibiców. Naprawdę... w Lubochni więcej ludzi na wesela przychodzi... Żartowałem. Chodziło mi o mecze LKS. Jeszcze trochę a za obecność na meczu będziemy "kibicom" płacić" a w wejściu dokładać butelkę wódki, by się na trybunach nie nudzili. Jaki poziom taka frekwencja? Chyba nie o to chodzi. 13.10.2019 19:10    46    4
Policja pomaga... pomaga i wójt.... tylko nie wiadomo komu

Policja pomaga... pomaga i wójt.... tylko nie wiadomo komu

Taka się złożyło, że mieszkam od kilku lat na bardzo sympatycznym podmiejskim osiedlu. Bliskość lasów i mili ludzie w sąsiedztwie. Wszyscy tu mówią sobie "dzień dobry" nawet jeśli znają się tylko "z widzenia". Kiedy powstawało osiedle gmina zbudowała uliczkę. Położono asfalt, wykonano odwodnienia i... po dosyć krótkim czasie nawierzchnia wymaga już naprawy. Dlaczego? Ponieważ osiedle to, jest także miejscem, które upodobał sobie jeden z sąsiadów do parkowania własnych ciężarówek. Oczywiście ulica najgorzej wygląda przed jego domem, gdzie pojawiają się już nie tylko ubytki w asfalcie ale także porozjeżdżane są pobocza i krawężniki. Ale wciąż jest ona dobrem wspólnym. Nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć, że osiedlowa uliczka nie ma odpowiedniej podbudowy do tego, by poruszały się po niej TIR-y. Nie jest też miejscem odpowiednim do tego, by olej opałowy z cysterny przetankowywać do zbiorników samochodowych. Okazuje się jednak, że nikomu to nie przeszkadza. Ani policji ani też władzom gminy Tomaszów z wójtem Franciszkiem Szmiglem na czele. 12.10.2019 23:42    38    7
Reklama
To też złodziej... tyle, że cwańszy

To też złodziej... tyle, że cwańszy

Od jakiegoś czasu staram się nie czytać internetowych komentarzy. Na swoim profilu facebookowym poblokowałem wiadomości od wszystkich znajomych, którzy mieli w zwyczaju wstawiać memy i hejterskie obrazki, wywołujące negatywne emocje. Do tego odblokowałem możliwośc dodawania komentarzy na własnym portalu. Brak moderacji i konieczności ich bieżącego czytania, czyni mnie... zdrowszym i pozwala zaoszczędzić czas. Algorytm wykasowuje automatycznie wulgaryzmy, więc pozostają mi tylko treści zgłaszane przez czytelników, jako naruszające prawo lub dobre obyczaje. Czasem przebiegnę listę wzrokiem ale ma ona ten plus, że nie widzę całości wpisu a tylko jego pierwsze kilka zdań. Dlaczego o tym piszę? Bo zauważyłem, że dzieje się z ludźmi coś złego. Nie wiem, czy jest to specyfika tylko Tomaszowa (o emigracji z którego myślę coraz częściej), ale mam wrażenie, że poziom nienawiści jest u nas na wyjątkowo wysokim poziomie. Ludzie, nawet mijani na ulicy nie uśmiechają się do siebie a raczej patrzą podejrzliwie i z niechęcią. Niczym paranoicy wszędzie widzą wrogów i... złodziei... No właśnie... 13.09.2019 23:41    7    5
"Debata spsiała". Cyrk w magistracie

"Debata spsiała". Cyrk w magistracie

Jeśli oglądacie czasami telewizyhny programy publicystyczne (jeśli nie to wcale się nie dziwię, bo i ja rzadko je oglądam), w których występują politycy, to być może zwróciliście uwagę na to, co jest najczęściej osią ich sporów. Może nawet właściwiej byłoby powiedzieć: co nią nie jest. A nie jest nią na pewno Polska. Czasem (przecież) ostre kłótnie, przeradzające się (momentami) w pospolite bazarowe "pyskówki" dotyczą spraw, które dla większości Polaków mają znaczenie drugo, jak nie trzeciorzędne. Istotą tych medialnych przepychanek jest więc wojna politycznych gangów, a przy okazji... odmóżdżanie społeczeństwa, poprzez pobudzanie odruchów emocjonalnych i wyłączanie zachowań zdroworozsądkowych. Czy na szczeblu samorządowym jest inaczej? Otóż niekoniecznie. Prawie sześć godzin trwała ostatnia sesja Rady Miejskiej. W czasie jej trwania, na sali zrobiło się mroczno i nadciągnęły prawdziwe chmury burzowe. Radni na zmianę obrażali się a następnie przepraszali. Jedni wychodzili z sali obrad, inni żądali ich doprowadzenia przez Straż Miejską. jakby powiedział śp. Edek Wójciak: siwy dym... 09.09.2019 17:21    26    2
Prawym okiem: z gospodarską wizytą...

Prawym okiem: z gospodarską wizytą...

Wybory, wybory, wybory.... Twarze, postacie, maski.... Polska wzdłuż i wszerz oszalała.... Politycy przekraczają wszelkie granice... głównie te związane z przyzwoitością. I nie ma znaczenia do jakiej partii należą... 04.09.2019 08:55    36    9
Reklama
Tryby tej samej maszyny

Tryby tej samej maszyny

Mój ubiegłotygodniowy felieton, poświęcony służbie zdrowia wywołał prawdziwą burzę. Posypały się prawdziwe gromy na moją biedną, starą (choć nie całkiem siwą) głowę. Obrazili się na mnie wszyscy. Pielęgniarki, lekarze i lokalni "masters of puppets". Dowiedziałem się, że nie znam się na medycynie (jakbym kiedykolwiek twierdził, że się na niej znam) oraz, że wszystkiemu winien "system" i to on właśnie powinien podlegać krytyce a nie działalność pielęgniarek, czy lekarzy w konkretnym szpitalu. Czy aby na pewno? Słowo "system" stało się od jakiegoś czasu modne. Za każdym razem, kiedy mamy z czymś problem, mówimy o wadach tego bezosobowego tworu. Paweł Kukiz nawet na "antysystemowości" zbudował swoją pozycję polityczną 4 lata temu. Określenie to jest nie tylko "trendy" ale też niezwykle wygodne, bo przecież skoro to "system" to przecież nie "ja". Warto przy okazji zwrócić uwagę, że za każdym razem kiedy używany jest ten słowny klucz, w tle pojawiają się pieniądze. Nigdy rozwiązania. Ma się wrażenie, że mamona stanowi remedium na każdy problem. Tymczasem tak nie jest. Dlaczego? Z kilku powodów. Przede wszystkim dlatego, że system... to my. 25.08.2019 11:22    36    21
Kto ma ich nauczyć? /ostrzegamy przed drastycznymi fotografiami/

Kto ma ich nauczyć? /ostrzegamy przed drastycznymi fotografiami/

Pierwotnie tekst miał mieć nieco inny charakter. Zapowiadałem, że pokażę Wam do jakiego stanu pielęgniarka z jednego z prywatnych POZ-ów doprowadziła nogę pacjentki. Niewiele brakowało a kończynę trzeba byłoby amputować. Efekt działań pielęgniarki, która ponoć odwiedzała pacjentkę, by zmieniać opatrunek niemal codziennie, zobaczycie na zdjęciach. To ważne, jednak pomijając samą krytykę zaniedbań chciałbym zwrócić uwagę na bardzo istotny problem. Sprowokowały mnie do tego dwa zdarzenia w ostatnich dwóch dniach, ale też codzienne kontakty z rodzinami ciężko chorych osób. 21.08.2019 10:55    24    9
Prawym okiem: w interesie pacjentów

Prawym okiem: w interesie pacjentów

Mój ostatni artykuł na temat tomaszowskiego szpitala wywołał w ciągu jdnego dnia prawdziwą burzę. Otrzymuję dziesiątki maili, wiadomości w mediach społecznościowych, sms-ów i telefonów. To dobrze. Część nich na pewno będę sukcesywnie publikował. Niektóre ze względu na swoją formę nie nadają się do publikacji. Mimo, że opisują one jednostkowe, bardzo indywidulane przypadki, są warte upublicznienia. Warto też pamiętać, że pisząc tego rodzaju felieton, jaki napisałem przedwczoraj, nie da uniknąć się wielu generalizacji (co mogłoby się pojawiać jako zarzut) ponieważ problem ma charakter systemowy. Nie dotyczy konkretnej pielęgniarki, salowej, czy lekarza. Często słyszy się, że brak w systemie ochrony zdrowia pieniędzy. Prawda jest taka, że przede wszystkim brakuje jasno zdefiniowanych zasad, bo pieniądze.... cóż, ile byśmy ich nie wyłożyli, system zassie i przetrawi wszystko i nadal będziemy narzekać, że jest ich zbyt mało. Nie jestem lekarzem, ani kimś kto zna się na leczeniu ludzi. Może całe szczęście, bo znajduję się poza zaklętym kręgiem solidarności korporacyjnej, a własną rolę w systemie postrzegam bardziej jako rolę "rzecznika" pacjentów i członków ich rodzin, ludowego trybuna, czy czegoś w tym rodzaju. I tu właśnie pojawia się problem... bo, jak mówi czasem moja żona, "sam świata nie naprawiasz". I to jest niestety smutna prawda. Poza skargami na działanie służby zdrowia ludzie zwracają się do mnie z setkami różnych innych problemów (przepraszam, że nie ze wszystkim nadążam). I dlatego.... 18.08.2019 12:17    33    5
Reklama
Pierwsze lato końca świata!

Pierwsze lato końca świata!

Odkręcam kurek. Woda leci w kranie. Jeszcze leci… Nade wszystko cenimy sobie czystość, która w połączeniu z tablicą Mendelejewa stanowi o naszym „tu i teraz”. Moda na czyste pochłonęła nas bez reszty. W epoce człowieka, który wybetonował 60 % wybrzeża kontynentalnego Azji, żeby pozbyć się błotka, czyste jest glam. Weszliśmy w epokę, w której ludzkość kształtuje naszą planetę bardziej niż jakakolwiek naturalna siła. Czy jesteśmy w stanie uśmiercić wodę?. 15.08.2019 12:23    9    12
Nie tylko w ornacie. Wiedzą i milczą...

Nie tylko w ornacie. Wiedzą i milczą...

Co jakiś czas przez media przelewa się fala dyskusji na temat pedofilii. Wywołują ją najczęściej konkretne przypadki nagłaśniane przez dziennikarzy. Zauważyliście, że w 99 przypadkach na 100 dotyczącą one księży? Nawet gdy wpiszecie takie hasło w Google, to na jednym z pierwszych miejsc pojawi się link do artykułu "pedofilia w kościele katolickim". Od wielu lat, za każdym razem, kiedy pojawia się informacja o kolejnym księdzu pedofilu przestrzegam, że ubieranie osób o tego rodzaju skłonnościach w ornat robi krzywdę ofiarom. Tworzenie takich obrazów naraża kolejne dzieci, bo tworzy złudne przekonanie, że w innych środowiskach są one bezpieczne. A tak nie jest. Wręcz przeciwnie pedofile są wszędzie tam, gdzie są dzieci, bo właśnie z maluchami kontaktów poszukują. Czasem ubierają strój Mikołaja, a czasem wdziewają harcerski mundurek. Często tworzą legendy i różnego rodzaju przykrywki. 10.08.2019 09:42    19    7
Prawym okiem: Ja, niewdzięcznik, dziękuję... że obiecaliście

Prawym okiem: Ja, niewdzięcznik, dziękuję... że obiecaliście

Od kilku dni otrzymuję od Wydziału Komunikacji Ministerstwa Cyfryzacji kolejne maile o tym, że obecnie panujaca nam władza ludowa uruchomiła specjalną interaktywną mapę internetową, na której każdy lokalny "troglodyta" może zapoznać się z gigantyczną liczbą inwestycji, jaką ta władza zafundowała jemu... biednemu szaraczkowi, w miejscu zamieszkania. Po piątej, podobnej wiadomości nie pozostawało mi nic innego jak... kliknąć i zobaczyć co tam w naszym mieście się działo, co się zmieniło i jak dzięki rządowym dotacjom wypiękniało.... wszak mieszkam na co dzień poza jego granicami, więc może się zdarzyć, że coś mi umknęło, że czegoś nie zauważyłem, że o czymś nie wiem... No to... klik... I co? Faktycznie... informacja "ciemnemu ludowi" może zaprzeć dech w piersiach. Ciemny lud, zgodnie z zasadą "klik, wrrr" nie analizuje, nie myśli, automatycznie składa ręce i klaszcze... i nie pozostaje nic innego, jak poczekać aż od klaskania obrzękną mu prawice i znudzony pieśnią zawoła o czyny... 05.08.2019 19:26    15    6
Reklama
Mobbing akceptowany? Czekamy na reakcję Starosty

Mobbing akceptowany? Czekamy na reakcję Starosty

Wydaje się, że o mobbingu napisano już w naszym kraju wszystko. Nagłaśniano setki (jeśli nie tysiące) przypadków. Stworzono wzorce zachowań. Wiele podmiotów, szczególnie tych o charakterze korporacyjnym, wprowadziło kodeksy zachowań. W przedsiębiorstwach tworzone są komisje antymobbingowe. Okazuje się, że wciąż jeszcze przypadki takie są w naszym życiu obecne. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź niesie być może niedawne zdarzenie, jakie miało miejsce w Starostwie Powiatowym. Urzędniczkę, która została potraktowana w agresywny sposób przez jednego z naczelników, przekonywano, że nie powinna sprawy nagłaśniać. TYmczasem warto pamiętać o tym, że mobberzy utrzymują swój proceder tylko dlatego, że ich ofiary milczą, a przełożeni przymykają oczy z obawy przed naruszeniem własnego wizerunku 26.07.2019 08:22    38    6
Szyszko wycina lasy dla... Hanny Zdanowskiej

Szyszko wycina lasy dla... Hanny Zdanowskiej

Miałem ostatnio okazję załatwiać kilka spraw w urzędach i innych instytucjach oraz rozmawiać z kilkoma urzędnikami nie tylko na naszym terenie ale i w Łodzi. Wnioski zaskakujące nawet dla mnie. O urzędniczce z Urzędu Gminy Tomaszów, która zajmuje się drogami, a nie zna przepisów tych dróg dotyczących, oraz o pracownicy PGE, która nie jest w stanie udzielić (nie ze swojen winy) prostej informacji, napiszę w najbliższym czasie. Dzisiaj kilka słów o ekologii i łódzkim magistracie, który mimo pozorów (chyba głównie w mediach) nowoczesności wciąż znajduje się w epoce "słusznie minionej". 25.07.2019 08:20    6    6
Prawym okiem: czasem brak po prostu słów

Prawym okiem: czasem brak po prostu słów

Zastanawiacie się czasem dlaczego jakiś kawałek drogi został wyremontowany, a inny nie? Czemu jest tak, że buduje się coś co jest "średnio" potrzebne a nie myśli o tym, by zbudować to, co jest ważne i poprawia bezpieczeństwo i komfort dużej grupy mieszkańców? Dlaczego planując różnego rodzaju inwestycje nie ma się na względzie ich racjonalności, efektywności i nikt nie zastanawia się nad ich ekonomicznym uzasadnieniem? Odpowiedź jest prosta, chociaż wydać się może... brutalna. Rządzą nami idioci. Tak, tak... należy nazywać rzeczy po imieniu. Bezmózgie stwory - potwory. I nie jest to jakiś precedens obecnej kadencji, bo przykłady można mnożyć i pokazywać na przestrzeni minionych kilkudziesięciu lat. Przejdźmy zatem do rzeczy 13.07.2019 15:41    26    3
Reklama
Policja niewiarygodna? Ubezpieczyciel idzie w "zaparte"

Policja niewiarygodna? Ubezpieczyciel idzie w "zaparte"

W styczniu tego roku opisywaliśmy perypetie pana Damiana, mieszkańca Tomaszowa Mazowieckiego, związane z uszkodzeniem jego samochodu. Doszło do niego pewnej listopadowej nocy, kiedy prowadzone przez niego auto najechało na leżącą na ulicy granitową kostkę, wyrwaną najprawdopodobniej z jednego z wjazdów do okolicznych posesji. Droga (św. Antoniego) jest własnością powiatu i niedawno przeprowadzono na niej kompleksowy remont. Jest ona też ubezpieczona od następstw podobnych zdarzeń. Ubezpieczyciel jednak uparcie odmawia wypłaty odszkodowania. Jego zdaniem do pokrycia szkody niezbędne jest udowodnienie, że do jej powstania doszło w wyniku działania bądź zaniechania zarządcy drogi. Tymczasem Powiat do odpowiedzialności się nie przyznaje, ponieważ w ocenie urzędników kostka pochodzi z wjazdu do posesji, za który odpowiada jej właściciel. Czy tak jest rzeczywiście? To się dopiero okaże. Wydaje się jednak, że urzędnicy zapominają, że zawarte ubezpieczenie ma zabezpieczać nie tylko interesy samorządu, jako podmiotu administracji publicznej,ale również każdego z mieszkańców, bo to oni właśnie stanowią wspólnotę samorządową. Póki co trwa wymiana korespondencji. 13.07.2019 11:45    8
Z „Czystego powietrza” zeszło powietrze i został zużyty balon

Z „Czystego powietrza” zeszło powietrze i został zużyty balon

We wrześniu ubiegłego roku byłam na spotkaniu informacyjnym dotyczącym programu „Czyste powietrze”. Na prezentacji PowerPoint wszystko wyglądało pięknie: 100 miliardów złotych do wydania w ciągu 10 lat, 4 miliony „kopciuchów” do wymiany, wsparcie finansowe dla osób o niskich dochodach, możliwość przeznaczenia dofinansowania na termomodernizację budynków, pompy ciepła, itp. Było optymistycznie, zielono - będziecie Państwo zadowoleni! Miód-malina. Politycy PiS „sprzedali” program i ogłosili sukces, zanim jeszcze się zaczął. 01.07.2019 20:22    12    6
Reklama
Dzięki rozbudowie DK48 w Inowłodzu ma poprawić się bezpieczeństwoPowiat tomaszowski bez starosty, we wtorek sesja bez „punktu o wyborze”Budżet Powiatu Tomaszowskiego 2026: inwestycje na kredyt i spór o „Samochodówkę”Dzień Herbaty 15 grudnia. Napój, który łączy kontynenty – i wciąż potrafi zaskoczyćDrugi weekend Jarmarku Bożonarodzeniowego w Tomaszowie Mazowieckim za namiPŚ w łyżwiarstwie szybkim - drugie lokaty Polaków na 500 m, zwycięstwo sztafety mieszanejRozmowa z koniem wciąż aktualna (a może nawet bardziej niż 100 lat temu)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze

Autor komentarza: Po/PiS=PSLTreść komentarza: A jak na wicemarszałka go wybierali to jakoś larum nikt nie podnosił. Fakt inny, że lewica mogłaby sobie kogoś młodszego wskazać. I zgadzam się precz z komuną ale we wszystkich partiach od lewa do prawa.Data dodania komentarza: 15.12.2025, 10:27Źródło komentarza: Stan wojenny był wymierzony w opozycję i „Solidarność”: tysiące żołnierzy, milicjantów i czołgi na ulicachAutor komentarza: AdamTreść komentarza: Ludzie "ale jajca" to się dzieje tu i teraz. To na pewno jest "prima aprylis" tyle że w grudniu. Gdzie ja żyję????Data dodania komentarza: 14.12.2025, 21:12Źródło komentarza: Pełnomocnik od Klapsów? Nowa „dyscyplina” w Tomaszowskim Centrum ZdrowiaAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: "Rozmowa z koniem wciąż aktualna (a może nawet bardziej niż 100 lat temu)". Szanowna Redakcjo. Ten tytuł jest rzeczywiście bardzo dobry, bo też rzeczywiście jest bardzo aktualny z dwóch powodów. Powód nr 1. Ci, którzy śledzą obecną "polytykie", doskonale wiedzą, kto jest nazywany tym polskim koniem. Jest to oczywiście Giertych z łbem, jak koń. Z tym "koniem" i z ojcem teko konia, to nie wiem czy warto rozmawiać. To są typowe przechrzty, które, w zależności od aktualnie rządzącej kliki, natychmiast zmieniają swoje poglądy, w zależności, kto aktualnie rządzi. Faceci są po prawniczych studiach, ale to jest dziadostwo, które nie odbiega swoim poziomem od 75 % innych , tzw. prawników, zwłaszcza tych z czasów komuny. Powód nr 2. Rzeczywiście może lepiej gadać ze zwykłym koniem, niż z każdym, tzw. "polytykiem", w mordę kopanym. Ta cała nasza, tzw. klasa "polytycna", zarówno na poziomie parlamentarnym jak i lokalnym, to jest jedno wielkie gówno, w które nie wolno wdepnąć. Więc lepiej pogadać z koniem, jak z takimi debilami. Koń z pewnością zawsze będzie mądrzejszy od tych durnowatych "polytyków".Data dodania komentarza: 14.12.2025, 21:00Źródło komentarza: Rozmowa z koniem wciąż aktualna (a może nawet bardziej niż 100 lat temu)Autor komentarza: TomMazTreść komentarza: Pamiętają też te 100obietnic Tuska póki co wielki zawód!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 20:59Źródło komentarza: Morawiecki w Tomaszowie Mazowieckim. Najpierw hospicjum, potem rozmowa z mieszkańcamiAutor komentarza: TMTreść komentarza: I co teraz myślą solidarnościowy,ludzie z tamtych lat co walczyli o wolność jak na marszałka sejmu (po,psl,holownia) wybierają komucha czarzastego!precz z komuną!!!!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 20:56Źródło komentarza: Stan wojenny był wymierzony w opozycję i „Solidarność”: tysiące żołnierzy, milicjantów i czołgi na ulicachAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: To tak, jak przejęzyczenie tej durnowatej Nowackiej z tymi obozami śmierci, budowanymi przez Polaków - co? PS. Czy to czerwone i w dodatki niemieckie nigdy nie przestanie dręczyć Polaków?!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 19:05Źródło komentarza: Powszechne ubezpieczenie, brak powszechnej opieki. Polski absurd zdrowotny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama