Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 maja 2024 13:10
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama Odnawialne źródła Energii

subiektywna-historia-rock-n-rolla

EPITAFIUM na śmierć ARKA „ELVISA”
EPITAFIUM na śmierć ARKA „ELVISA”

Najbliższe 111 spotkanie (piątek 14 marca 2014 roku godzina 18.00) z cyklu „Herosi Rocka’n’Rolla” w restauracji ALABASTRO przy ul. Dzieci Polskich 6 poświęcone będzie tragicznie zmarłemu ARKOWI „ELVISOWI” MILCZARKOWI. Tomaszowianin mieszkający od 8 lat w Londynie.

07.03.2014 00:06
Epitafium dla Arka (80)
Epitafium dla Arka (80)

Czwartek 13 lutego 2014 roku okazał się dla mnie bardzo smutnym dniem. Przed południem około godziny 11.00 otrzymałem informację od mojej bratowej Marysi (koleżanka z pracy pani Milczarek, matka Arka) informację, że w poniedziałek (10) późnym wieczorem pod Kielcami w wypadku samochodowym zginął tragicznie Arkadiusz Milczarek. Arek to młody tomaszowianin mieszkający w Londynie, który zasłynął w naszym mieście muzycznymi spotkaniami z cyklu, „Herosi Rock’n’Rolla”. Dwukrotnie odtwarzał na scenie Galerii ARKADY a raz na scenie kina Włókniarz na „Spotkaniu po latach” postać Elvisa Presleya (w oryginalnym przebraniu) wykonując jego najpiękniejsze covery. Niesamowita zbieżność dat, czy to przypadek? Dzień 13 luty to wigilia Dnia Zakochanych ale również druga rocznica pożaru w Galerii ARKADY, która to pożoga zakłóciła mieszkańcom miasta cykl muzycznych spotkań pod znamiennym tytułem „Herosi Rock’n’Rolla”.

24.02.2014 22:00    2
"Elvis" z Tomaszowa zginął w wypadku samochodowym
"Elvis" z Tomaszowa zginął w wypadku samochodowym

AREK „ELVIS” MILCZAREK NIE ŻYJE – tę tragicznie smutną informację otrzymałem dziś przed południem od mojej bratowej Marysi – „Antek chciałem ci przekazać smutą wiadomość. We wtorek (11 lutego) w wypadku samochodowym pod Kielcami zginął Arek Milczarek, syn mojej koleżanki z pracy, który w Twoich Herosach Rock’n’Rolla odtwarzał postać Elvisa Presleya i śpiewał jego piosenki”.

14.02.2014 23:23    6
Reklama
Herosi Rock’n’Rolla VIII – Marek Tarnowski
Herosi Rock’n’Rolla VIII – Marek Tarnowski

Postać, o której dzsiaj chcę opowiedzieć czytelnikom portalu NaszTomaszów.pl w moim 79 felietonie, nigdy nie gościła w Galerii ARKADY w „Herosach Rock’n’Rolla”, baa!!! Nie pochodziła i nie przebywała w naszym mieście, choć odwiedziła Tomaszów dwukrotnie; raz (1959r) z pierwszym, rock’n’rollowym zespołem „Rhythm and Blues” a drugi raz z zespołem „Czerwono-Czarni” (1960r). Oba te zespoły założone były przez ojca chrzestnego polskiego rock’n’rolla, pana Franciszka Walickiego. Osoba ta, zapomniana przez wielu przyjaciół, kolegów, muzyków z zespołu, media, rodzinę – to Marek Tarnowski.

13.01.2014 12:32    2    2
Herosi Rock’n’Rolla VII – Carl Perkins contra Chubby Checker
Herosi Rock’n’Rolla VII – Carl Perkins contra Chubby Checker

W dotychczasowych spotkaniach w Galerii przedstawiłem największych z największych w dziedzinie rock’n’roll czy jak w przypadku Fatsa Domino także stylu rhythm and blues. Rok 1960/61 na światowych listach przebojów, na koncertowych estradach, na parkietach w lokalach z dancingami – to dominacja twista. Pomyślałem, że warto by było temu stylowi poświęcić czas w swoich Herosach. Ponieważ ważną rolę odegrał w połowie lat 50 - tych inny, zbliżony do rock’n’rolla a ważny w tej dziedzinie, mało znany styl rock-a-billy, więc doprowadziłem do konfrontacji tych styli. Carla Perkinsa wytypowałem na reprezentanta rock-a-billy a Chubby Checker miał reprezentować twist. Stąd tytuł spotkania w Galerii ARKADY zabrzmiał groźnie – „Carl Perkins kontra Chubby Checker”.

08.01.2014 12:16    1
Herosi Rock’n’Rolla VI - Bobby Darin
Herosi Rock’n’Rolla VI - Bobby Darin

Wśród dotychczasowych, prezentowanych w Galerii Arkady w cyklu spotkań Herosi Rock’n’Rolla, zabrakło bardzo ważnej postaci, którą uwielbialiśmy na równi z największymi tuzami tego stylu. Był nią amerykański muzyk, piosenkarz, kompozytor, tancerz, parodysta – Bobby Darin

01.01.2014 15:27    1
Reklama
Herosi Rock’n’Rolla V – Jerry Lee Lewis (76)
Herosi Rock’n’Rolla V – Jerry Lee Lewis (76)

29 kwietnia 2006 roku odbyło się w ARKADACH kolejne, po Chuck’u Berry’m, ważne dla Herosów Rock’n’Rolla spotkanie z jednym najwybitniejszych wykonawców tego stylu, do dzisiaj żyjącym, Jerry Lee Lewisem. Choć na zewnątrz była słoneczna, ciepła pogoda to do Galerii przybyło sporo fanów, miłośników Jerry Lee Lewisa.

30.12.2013 09:27    1
Herosi Rock’n’Rolla III – Bill Haley (74)
Herosi Rock’n’Rolla III – Bill Haley (74)

Muszę szczerze przyznać, że nie zakładałem takiej frekwencji w Galerii ARKADY na moich „Herosach Rock’n’Rolla”. Tak na spotkaniu z Elvisem (przez cztery kolejne dni sierpnia) czy Fatsem Domino nigdy nie pomyślałem, że ten cykl spotkań przetrwa prawie osiem lat, że będę trwał i kontynuował jego organizację przy zawsze przyzwoicie wypełnionym słuchaczami lokalu, do grudnia 2013 roku. Kolejnym herosem, którego przedstawiłem naszym mieszkańcom w lutym 2006 roku, był Bill Haley and His Comet. Dziś, w czasie trwania świąt Bożego Narodzenia, pragnę czytelnikom portalu, to spotkanie i tego wielkiego muzyka, przypomnieć .

24.12.2013 09:48    2
Herosi Rock'n'Rolla Antoniego Malewskiego cz. 2
Herosi Rock'n'Rolla Antoniego Malewskiego cz. 2

Rozpocząłem swoje wspomnienia dotyczące pierwszej edycji spotkań z cyklu „Herosi Rock’n’Rolla” od pamiętnego „Weekendu z Elvisem”. Pragnę jednak zapewnić, że nie będę czytelników portalu zanudzał opisem wszystkich spotkań. Było ich dotąd ponad sto i będzie, jak "NACZELNY" pozwoli jeszcze więcej. Nie widzę powodu by przerywać kontynuację cyklu, tym bardziej, że znalazłem właśnie nowe miejsce, z atmosferą podobną do Galerii ARKADY. Już pięć spotkań odbyło się w restauracji ALABASTRO.

22.12.2013 10:39    1    1
Reklama
Herosi Rock'n'Rolla Antoniego Malewskiego cz. 1
Herosi Rock'n'Rolla Antoniego Malewskiego cz. 1

Antonii Malewski znany jest między innymi z tego, że jest organizatorem cyklicznych spotkań pod wspólnych hasłem "Herosi Rock'n'Rolla. Odbyła się ich już ponad setka

19.12.2013 18:22    3
Andrzej z Chicago (70)
Andrzej z Chicago (70)

Ten felieton nie będzie o amerykańskim obywatelu, mieszkańcu miasta „gangsterów” ani też o rock’n’rollowym muzyku z chicagowskiej wytwórni płyt gramofonowych polskiego Żyda (Leonard Czyż), „Chess Records” a o moim najwspanialszym, najdroższym przyjacielu, z którym od przedszkola, poprzez szkołę podstawową, wspólne, rock’n’rollowe szaleństwa i muzyczne wyprawy do warszawskiej restauracji „Kamienne Schodki” (do pierwszej w stolicy grającej szafy o czym opowiedziałem w 23 felietonie „Oszołomstwo czy Miłość”) aż do jego śmierci, właśnie w Chicago, byliśmy sobie bardzo bliscy. Wspólnie z małżonką wybraliśmy go chrzestnym naszego syna Daniela. To chłopak z dzielnicy Starzyce – Andrzej Tokarski.

26.11.2013 11:18    4
Marek Karewicz w Bibliotece Narodowej (69)
Marek Karewicz w Bibliotece Narodowej (69)

Z ostatniej chwili: Był sobotni wieczór 9 listopada 2013 roku, siedziałem przy komputerze, pisałem swój kolejny felieton pt „Jacek z Jelenia” gdy nagle dzwoni telefon, patrzę w ekran komórki, to wiceprezes Fundacji Sopockie Korzenie, Wiesław Śliwiński, stały opiekun z ramienia Fundacji, nad Markiem Karewiczem

20.11.2013 21:40    2
Reklama
Jacek z Jelenia (68)
Jacek z Jelenia (68)

Po trójmiejskiej przygodzie oderwanej od tomaszowskich korzeni i naszej szarej, miejskiej rzeczywistości (felietony 61-67) wracam na naszą ziemię, „obiecaną” przed każdymi wyborami przez lokalną władzę. Wracam do moich bliskich i przyjaciół, mieszkańców miasta tworzących dziedzictwo lokalnej kultury, a za takie również uważam propagowanie i kultywowanie „zakazanego owocu” jakim był nielubiany (przynajmniej w fazie początkowej) przez ówczesny establishment, muzyczny styl nazwany przez Alana Freeda - Rock’n’Roll.

15.11.2013 09:26    1
Wiesław – animator kultury - z Gdyni
Wiesław – animator kultury - z Gdyni

Człowiek, którego nazwisko przewijało się w kilku pisanych przeze mnie na łamach NaszTomaszów.pl, felietonach pisanych przeze mnie a o którym chciałbym dzisiaj kilka słów więcej napisać, jest mieszkańcem Gdyni, współzałożycielem (wraz z dwoma przyjaciółmi, Krzysztofem Arsenowiczem i Adamem Jarzębińskim) Stowarzyszenia Muzycznego CHRISTOPHER im. Krzysztofa Klenczona. Mowa o panu Wiesławie Wilczkowiaku.

10.11.2013 11:00    4
Fundacja Sopockie Korzenie (6)
Fundacja Sopockie Korzenie (6)

W poprzednim felietonie Fundacja Sopockie Korzenie (5) przeoczyłem bardzo ważną część dotyczącą konkursu V Edycji. W trakcie wręczania nagród i dyplomów uczestnikom konkursu, odbyło się uhonorowanie czterema maczugami (takie jak od zbója Madeja z tomaszowskich grot) „ambasadorów rocka”. Otrzymali je; Marek Piekarczyk (TSA), Jerzy Skrzypczyk (CzG), menedżer zespołu ŻUKI, Mirosław Baibuza oraz Artur Gadomski (IRA)

03.11.2013 10:37    3
Reklama
Fundacja Sopockie Korzenie (5)
Fundacja Sopockie Korzenie (5)

Antonii Malewski opowiada o sopockiej rock'n'rollowej fundacji

31.10.2013 22:11    3
Fundacja Sopockie Korzenie (4)
Fundacja Sopockie Korzenie (4)

Z wielką niecierpliwością oczekiwałem na dzień 20 września 2013 roku, dzień w którym miało dojść do jubileuszowego benefisu Fundacji Sopockie Korzenie (V rocznica powstania tej instytucji) i V Edycja Konkursu WSPOMNIENIA MIŁOŚNIKÓW ROCK’N’ROLLA a szczególnie - nie tylko ja ale cała trójmiejska społeczność - z dreszczykiem emocji, oczekiwała na morską (płytowa darowizna) przesyłkę od Wojtka Szymona Szymańskiego z Nowego Jorku. Płytowa darowizna wysłana z Nowego Jorku w pierwszej dekadzie lipca, drogą morską dotarła do portu w Gdyni, po blisko miesięcznej podróży, w pierwszej dekadzie sierpnia.

25.10.2013 12:54    1
Fundacja Sopockie Korzenie (3)
Fundacja Sopockie Korzenie (3)

Przy wypełnionym po brzegi, roznegliżowaną z powodu nieziemskich upałów, publicznością, parkingowy plac byłego, II Non Stopu, stał się w niedzielę 17 lipca 2011 roku najważniejszym, nie tylko dla Trójmiasta, jubileuszowym, historycznym miejscem tanecznych spotkań polskiej młodzieży. 50 lat Non Stopu w Sopocie. Punktualnie o godzinie 14.00 ruszył sopocki, muzyczny maraton. Jako pierwsza na scenie ukazała się warszawska, rockowa grupa, Altzheimer. Muzycy zagrali najpiękniejsze kompozycje własne i wiele światowych coverów z lat 50/60 minionego wieku. To warszawska grupa poprzez mocne nagłośnienie rozkołysała lekko senną publiczność i zabawa na parkingowym placu zaczęła się na całego. Ludzie swingując, tańcząc polewali swoje rozgrzane ciała wodą. Nie zauważyłem by ktoś z widzów nie poruszał swym ciałem w rytm rock’n’rollowych szlagierów.

19.10.2013 11:48    1
Reklama
Fundacja Sopockie Korzenie (2)
Fundacja Sopockie Korzenie (2)

Tomaszowscy weterani rock'n'rolla na sopockich deptakach

17.10.2013 10:28    1
Fundacja Sopockie Korzenie (1)
Fundacja Sopockie Korzenie (1)

Po wakacyjnej przerwie wracamy z muzycznymi opowieściami Antoniego Malewskiego.

14.10.2013 09:35    1
Reklama
W Radzie Miejskiej karty rozdane?W Radzie Miejskiej karty rozdane?Tak może się wydawać po poniedziałkowej Sesji Rady Miasta, kiedy na Przewodniczącą wybrano Barbarę Klatkę. Co ciekawe wybór był możliwy dzięki radnym PiS. Leszek Ogórek, o którego miejsce na liście zabiegał osobiście poseł Robert Telus, doszedł do wniosku, że jednak zaprzyjaźni się z Platformą Obywatelską. W ten sposób poszedł w ślady innego pisowskiego działacza, Grzegorza Glimasińskiego. Leszek Ogórek zapewne liczył na konkretne profity, być może też na to, że będzie mógł dalej występować w roli wicestarosty. Może o tym świadczyć fakt, że dzień później uczestniczył w obradach Rady Powiatu. Dzisiaj prawnicy mają dylemat, czy w związku z tym mandat radnego miejskiego Ogórkowi automatycznie wygasł, czy może jednak wcześniej nastąpiło wygaszenie jego funkcji w Powiecie Tomaszowskim. Zapewne dyskusja na ten temat potrwa kolejnych kilka miesięcy
Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejNie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejStany euforyczne kończą się najczęściej... ciężkim kacem. Takie poczucie muszą mieć radni Koalicji Obywatelskiej po wczorajszej sesji Rady Powiatu Tomaszowskiego. Z czymś równie dziwacznym chyba dawno nie mieliśmy do czynienia. A wszystko zaczęło się dzień wcześniej od złośliwego potraktowania Marcina Witko w czasie pierwszej sesji Rady Miejskiej. Chyba pierwszy raz w historii miasta zamiast dokonać zaprzysiężenia Prezydenta, radni Koalicji Obywatelskiej postanowili przerwać na tydzień obrady. Zamiast pracować i pozwolić pracować innym woleli wybiec na trawnik przed Urzędem Miasta i zorganizować sobie sesję zdjęciową. To wcale nie jest żart ani przenośnia. Tak naprawdę było. Trudno nazwać takie zachowanie inaczej niż infantylnym i nieodpowiedzialnym. Pokazuje to też, o co naprawdę chodzi tak zwanym samorządowcom KO. O robienia wrażenia i zadymy. Najsmutniejsze jest to, że gremialnie sesję uznali za swój sukces. Do niej jeszcze wrócimy a teraz skupmy się jednak na samym powiecie
W Radzie Miejskiej karty rozdane?Kompletnie pijany uciekał przed PolicjąNie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejBez protekcji lub łapówki nie sposób dostać pracyPierwsza sesja też w RzeczycyWęgrzynowski ponownie Starostą Powiatu Tomaszowskiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama