Julitka od kilku lat zmaga się z choroba nowotworową. Po usunięciu guza mózgu, pozostał m.in. niedowład czterokończynowy i porażenie nerwu twarzowego. Ręce dziewczynki powoli odzyskują sprawność, ale Julita marzy, by tak jak jej rówieśnicy, móc chodzić o własnych siłach. Pomaga jej w tym rehabilitacja, której Julita poddawana jest każdego dnia.
To wszystko pociąga za sobą ogromne koszty. Ubiegłoroczna akcja przyniosła kwotę ponad dziesięciu tysięcy złotych, dzięki którym Julita pojechała na dwa specjalistyczne turnusy rehabilitacyjne. Wróciła z nich z większą sprawnością - to ogromny sukces dla niej i całej akcji. Było to możliwe dzięki hojności wszystkich darczyńców, czyli ludzi o wrażliwych sercach.
Gdybyście Państwo po raz drugi zechcieli wesprzeć akcję i wykupić symboliczny kilometr z 42-kilometrowej trasy maratonu, dalibyście Julicie kolejną szansę. Nieważne czy będzie to 10, 100 zł, czy inna kwota – liczy się każdy gest.
O chęci wsparcia akcji można poinformować mailowo wychowawczynię Julity ( [email protected] ) lub bezpośrednio wpłacić pieniądze na konto rodziców Julity: PKO BP 95 1020 3916 0000 0302 0036 3002 z dopiskiem „Maraton dla Julity”.
Napisz komentarz
Komentarze