Spotkanie poprowadziła Anna Myszewska, która powitała bohaterkę wieczoru, Marię Babicką, oraz jej rodzinę i przyjaciół, którzy przyszli na wernisaż. Następnie odczytała list, który do Mari Babickiej wystosowała Anna Zwardoń - dyrektor Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim.
Rozmawiała z autorką prac o jej życiu i o przygodzie ze sztuką, która rozpoczęła się bardzo niedawno, bo ok. rok temu. pani Maria, po śmierci męża, za namową córki, zaczęła przychodzić do Miejskiego Centrum Kultury, filii Tkacz, i dopiero tam odkryła w sobie zamiłowanie do rzeźbienia. Bardzo pomógł jej instruktor z MCK-u, Marcin Goździk, który by l bardzo jej życzliwy, podobnie jak pozostali pracownicy MCK-u. W Miejskim Centrum Kultury, filia Tkacz wystawione są rzeźby wykonane przez Marię Babicką. Ściany zdobią gobeliny jej autorstwa. Wystawę będzie można oglądać do końca marca.
Panią Marię wspominała też Krystyna Wilk - prezes Tomaszowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, która pamięta ja z czasów młodości. Komplementowała jej urodę z tamtych czasów, co niezwykle skromną autorkę prac zawstydziło.
Specjalnie dla Marii Babickiej wystąpili uczestnicy zajęć wokalnych Miejskiego Centrum Kultury, pracujący pod kierunkiem Beaty Niedzielskiej: Jadwiga Kocik, Piotr Iwanicki i Maria Bernacka.





































































Napisz komentarz
Komentarze