tę właśnie pierwszą rocznicę tragedii mieszkańcy Spały uhonorowali swojego sąsiada w sposób bardzo niezwykły i wyjątkowy, nazywając jego imieniem zabytkowy most na Pilicy.
Uroczystości rozpoczęły się o godzinie 8:00 od wystawienia honorowej warty przy grobie dowódcy wojsk lądowych, generała broni Tadeusza Buka. Dokładnie o 8:41 zapalono znicze i złożono wiązanki kwiatów. Mszę świętą ku pamięci ofiar celebrowano spalskim kościółku pw. Matki Boskiej Królowej Korony Polskiej.
Po mszy, nastąpiło uroczyste odsłonięcie tablicy pamiątkowej w okolicy mostu przy ulicy Hubala. Rolę gospodarza pełniły władze gminy Inowłódz w osobach wójta Zenona Chojnackiego oraz przewodniczącego Rady Gminy, Marka Leszczyńskiego. Krótkie przemówienie wygłosiła wojewoda łódzka Jolanta Chełmińska. – Ceniłam i cenię generała Buka za to, że był wspaniałym człowiekiem i niezwykle charyzmatycznym dowódcą. Dla nas wszystkich, po ludzku, jest to niezrozumiała strata. – mówiła.
Odsłonięcia tablicy, pod którą złożono wiązanki kwiatów, dokonał syn generała, Mariusz Buk. On też wystartował sztafetę, która przebiegnie łącznie 450 km między Spałą a Żaganiem, gdzie stacjonuje 4. Brygada Kawalerii Pancernej, z którą również związany był generał.
W sztafecie bierze udział 16 żołnierzy z Tomaszowa i Żagania.



























































Napisz komentarz
Komentarze