Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 13 lipca 2025 07:01
Reklama
Reklama

Przez Dąbrowską tylko kajakiem. Co na to Starosta?

Planowanie i zagospodarowanie przestrzenne dla większości osób jest pojęciem enigmatycznym i praktycznie pozbawionym znaczenia. Tymczasem to właśnie ono ma kluczowe znaczenie dla jakości życia mieszkańców mniejszych i większych miejscowości. Niestety przygotowywanie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego odbywa się najczęściej w sposób, który wiele pozostawia do życzenia. Odbywa się głównie za pomocą linijki i wykreślaniem za jej pomocą kresek w różnych kierunkach na mapach. Ludzie, którzy powinni podchodzić do tematu w sposób profesjonalny, najczęściej stosują metody "najmniejszej linii oporu". Zapominają o ukształtowaniu terenu, warunkach geologicznych, możliwościach odprowadzania wód opadowych. Efekty możemy oglądać na ulicy Dąbrowskiej...

Właściwie można powiedzieć, że gdyby nie emigracja tomaszowian poza granice miasta i osiedlanie się ich w pobliskiej gminie problemu by nie było. Znajdujące się za lasem pola skutecznie absorbowały wody opadowe W ostatnich kilkunastu latach sytuacja diametralnie się zmieniła. Gmina wiejska Tomaszów zaczęła masowo przekształcać grunty rolne w tereny przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe. Pozwoliło to wygenerować wyższe wpływy podatkowe. Niestety przekształcenia nie zawsze szły w parze ze zdrowym rozsądkiem. Zapomniano, że dawna cegielnia na Dąbrowie powstała w tym miejscu nieprzypadkowo. Cały teren wokół zbudowany jest na kilkudziesięciometrowej warstwie gliny, której przepuszczalność jest niemalże zerowa. Widać to na polach, gdzie tworzą się okresowe jeziora. Ludzie, którzy w dobrej wierzy kupili tu działki budowlane mają teraz nie lada problem. Jak to wygląda w praktyce prezentujemy na zdjęciu poniżej. Nie pomogły drenaże i studnie chłonne. Właściciele tej działki otrzymali oczywiście pozwolenia na budowę. Tylko jak w tym miejscu cokolwiek zbudować? 

Reklama

Nie tylko gmina ponosi tu odpowiedzialność za problemy mieszkańców. Warto zaznaczyć, że miejsce to obejmuje przestrzeń funkcjonowania trzech samorządów. Powiatowa ulica rozdziela bowiem miasto od gminy wiejskiej. Miejscowy plan zagospodarowania przyjęto także dla działek miejskich. To właśnie od czasu rozpoczęcia inwestycji na miejskiej stronie Dąbrowskiej pojawiać zaczęły się problemy. To, że uchwalono mpzp, może nie miało aż tak istotnego znaczenia. Katastrofą okazała się zgoda Zarządu Dróg Powiatowych na wykonanie wyjazdów dla wybudowanych na tym terenie bliźniaków wzdłuż ulicy Piotrkowskiej. Po raz kolejny ktoś nie pomyślał i chcąc "zrobić komuś dobrze" zrobił wszystkim pozostałym źle. Rowy odwadniające wzdłuż tej ulicy praktycznie przestały istnieć. Woda zaczęła spływać do najniższych punktów. w ten sposób na wysokości kamienicy w ostatnich dwóch - trzech latach zaczęły pojawiać się prawdziwe rozlewiska, które wcześniej były tu rzadkością. 

Sytuację próbował poprawić Zarząd Dróg Powiatowych pogłębiając rowy wzdłuż ulicy. W efekcie jest jeszcze gorzej. Teraz rozlewiska pojawiają się nie tylko w jednym miejscu. Zalewane są też prywatne posesje. Będzie jeszcze gorzej. Nie dość, że gmina wydała kuriozalną zgodę na budowę bloków przy ulicy Cegielnianej, gdzie nie zostały zapewnione możliwości odprowadzenia ścieków i olbrzymi beczkowóz odbiera je właściwie każdego dnia, to kolejne domy powstają na terenach miejskich. Każdy nowy budynek, to równocześnie zmniejszenie powierzchni chłonącej wodę. Coraz więcej deszczówki trafia i trafiać będzie na ulicę, a podtopienia nie będą już okazjonalne. 

Ma to wszystko oczywiście wpływ na stan nawierzchni drogi. Zwiększony ruch i woda doprowadziły ją do katastrofalnego stanu. Można śmiało stwierdzić, że jest to obecnie jedna z najgorszych dróg powiatowych na terenie powiatu. W dodatku droga o dużym natężeniu ruchu. To też szlak dla dzikich zwierząt, które masowo się tędy przemieszczają. Jest bardzo niebezpiecznie. 

Mieszkańcy od wielu lat proszą władze powiatu, miasta i gminy o remont drogi na odcinku od ulicy Bema do co najmniej Piotrkowskiej. Petycje w tej sprawie podpisało kilkaset osób. W efekcie grupie radnych z komitetu wyborczego Marcina Witko udało się wywalczyć przygotowanie pierwszego projektu obejmującego prawie kilometr drogi od ul. Bema, do zakrętu. Ma być wykonana nie tylko nowa nawierzchnia, ale też parkingi dla pobliskiego cmentarza, ciąg pieszo rowerowy wraz z oświetleniem. 

W tym roku inwestycja powinna była ruszyć, a wraz z nią projektowanie kolejnego odcinka. Ma to o tyle istotne znaczenie, że aby go zaprojektować i wykonać konieczne będzie szereg uzgodnień, które potrwać mogą nawet dwa lata. Do tego doliczyć należy wykupy części nieruchomości. 

Dzieje się jednak inaczej. Starosta Mariusz Węgrzynowski postanowił, że projekt za który zapłacono trafi jednak do szuflady i w tym roku nie zaplanował jego realizacji. Zamiast tego do budżetu trafiło kilka dróg prowadzących do... No właśnie

To nie jest odosobniony przypadek. W naszym powiecie bowiem przygotowuje się wiele projektów budowalnych, które nie są następnie realizowane. Jakiś radny zgłosi wniosek, więc się go dla "świętego spokoju" wpisuje w budżet i projektuje. Później trafia on do szuflady i traci swoją ważność. Pieniądze podatników idą w błoto. 

 

Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ajdejano 22.02.2024 13:41
Do Admina. Przepraszam, że jestem taki upierdliwy: nie piszemy "....metody "najmniejszej linii oporu", ale "metody linii najmniejszego oporu".

Reklama
Geodeta Powiatowy 30.01.2024 23:27
Trzeba z całej okolicy zdjąć humus, następnie warstwę gliny ok. 8 m, a następnie nawieź chalcedonitu z Inowłodza na wys. 6 m i dopełnić 2 metrową warstwą ziemi ogrodowej/polnej. Będzie ok.

wiaderniak 31.01.2024 17:36
Wiadomo było od dawna że Dąbrowa ma ogromne pokłady gliny dlatego od ponad stu lat działała tam duża cegielnia. Kto zezwolił na tych drogocennych pokładach gliny budować nowe osiedla? Powinna tam działać nadal nowoczesna cegielnia dla Tomaszowa dostarczając budulca.

Figo fago 02.02.2024 08:40
Pisze tak, jak tylko tak potrafi napisać wiaderniak. Drogocenne złoża gliny... Śmiech na sali. Cegła z tych "drogocennych" złóż była niskiej klasy. Za moment zostaną wyburzone pozostałości cegielni, produkującej kiedyś kiepską cegłę i na tym terenie powstaną domy.

chewez 29.01.2024 19:53
Ludzie piszecie o nowych drogach ,a ostatnio przejechalem sie :ulicą Orzeszkową,dlaczego ta droga nie jest zamknięta,tam są leje jak po ostrzale artyleryjskim????

varan 29.01.2024 22:18
Chyba Elizy Orzeszkowej ?

Ajdejano 30.01.2024 15:41
Do "varana": to jest właśnie Polska. Tak, ktoś zupełnie nie przejmuje się tym, jak pisze. Bo wie, że inni też nie przejmują się tym, co czytają. Taka anegdotka. Pisze policjant do kolegi - też policjanta: drogi kolego, piszę do Ciebie powoli, bo wiem, że Ty też nie czytasz biegle. I napisze jeszcze raz: to jest Polska - właśnie....

Ajdejano 29.01.2024 15:08
Powyższe zdjęcie pokazuje stan tej działki po dużych deszczach. Na tej działce i na kilku innych, najbliższych działkach były wykonywane odwierty studzienne (studnie wiercone) do poboru wód podziemnych i niekiedy, wiercone studnie chłonne do wprowadzania do ziemi wód deszczowych z poszczególnych działek. Zarówno jedna, jak i drugie studnie wiercone były wykonywane zgodnie z odpowiednimi przepisami. Taka sytuacja miała miejsce właśnie na działce, pokazanej na zdjęciu powyżej. Pytanie: dlaczego, mimo istnienia studni chłonnej, działka jest zalana deszczówką. Odpowiedź jest prosta, jak świńska kita. Zarządca drogi powiatowej, sąsiadującej z działką (powiat tomaszowski) oraz cwaniak, który sprzedawał człowiekowi te działkę (Gmina Wiejska Tomaszów Mazowiecki), zrobili człowieka w balona. Gmina sprzedała działkę jako pełnowartościową działkę budowlaną, która to działka, w rzeczywistości jest zwykłym bagnem-badziewiem, notorycznie zalewanym wodami deszczowymi, spływającymi na te działkę z całego, okolicznego pasa drogowego drogi powiatowej. Studnia chłonna miała zbierać wody opadowe tylko z jednej działki, a nie z całego terenu. Ponadto, wykonywane w tym rejonie różne odwierty wykazały, że grubość nieprzepuszczalnej gliny wynosi około 8 - 12 m od powierzchni terenu. W ciasnych główkach urzędasów (powiatu i gminy) w pale nie mieściło się, żeby na tę kwestię zwrócić uwagę. Oni są tylko od tego, aby ZAWSZE zrobić w ch..... normalnych mieszkańców gminy i powiatu. To są zwykłe odpady społeczne.

Gminny 29.01.2024 14:30
Oczywiście ,że do poprawy jak jeszcze kilkanascie drog nie tylko powiatowych (są drogi w mieście i nie tylko ,gdzie droga nie jest nawet utwardzona,ale trzeba tylko dobrych powiatowych się przyczepić.Jeden już robił w naszym powiecie mapki z drogami powiatowymi i gminnymi:)i była w tej gminie kupa śmiechu:)Zawsze można się przyczepić jak jest piękna droga to się nakręca ludzi ,że nie ma chodnika,jak jest chodnik to nie ma lampy.A jak te drogi co były kwiatki sadzone?urosły;)

Ajdejano 30.01.2024 15:51
Te!!! Dlaczego nie napiszesz, że jesteś urzędnikiem gminnym, czyli gminnym nierobem, mającym w du.... zwykłych mieszkańców gminy ?!?! Przecież ta droga od wielu lat jest zakałą jej użytkowników i okolicznych sąsiadów tej drogi. Albo podtopienia tej drogi i potrzebne kajaki dla jej użytkowników oraz sąsiadów, albo potrzebne łyżwy dla ludzi i ślizgi dla samochodów zimą. Więc, nie pier.... tutaj takich, ogólnych farmazonów, ,które miałyby tłumaczyć was, czyli samorządowych, totalnych nygusów.

Gminny 06.02.2024 17:32
Ajdejano 30.01.2024 15:51
Te!!! Dlaczego nie napiszesz, że jesteś urzędnikiem gminnym, czyli gminnym nierobem, mającym w du.... zwykłych mieszkańców gminy ?!?! Przecież ta droga od wielu lat jest zakałą jej użytkowników i okolicznych sąsiadów tej drogi. Albo podtopienia tej drogi i potrzebne kajaki dla jej użytkowników oraz sąsiadów, albo potrzebne łyżwy dla ludzi i ślizgi dla samochodów zimą. Więc, nie pier.... tutaj takich, ogólnych farmazonów, ,które miałyby tłumaczyć was, czyli samorządowych, totalnych nygusów.
Nie napisze bo nie jestem,zgodzę się z jednym pracownicy gminy to nier...dlatego grube tysiące idą z gminy bokiem na podwykonawców i zewnętrzne firmy!ale kto to sprawdzi?a pracownicy gminy są tylko po to żeby robić piar burmistrzowi i żeby władza była w rękach rodziny , kolesi niestety ale tak to działa!

Reklama
Ajdejano 07.02.2024 09:02
Jak czytam to twoje pisanie powyżej, to rzeczywiście, chyba nawet do gminy nie nadawałbyś się na jakiegokolwiek urzędnika-nieroba. Nawet do lizania językiem i przyklejania znaczków na kopertach.

Opinie

Igor MatuszewskiIgor Matuszewski

Radni Koalicji Obywatelskiej oceniają ludzi przez pryzmat własnego... Ja. Tropią, donoszą i robią dużo szumu wokół samych siebie. Często poniżają inne osoby w internecie, podważają zaufanie, naruszają dobra osobiste

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Pan radny Kazimierz Mordaka w niespełna rok samorządowej kadencji stał się czołowym hejterem tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej. W pełnych pogardy wpisach poddaje krytyce każdego, kto tylko mu się z jakichś powodów nie podoba. Tymczasem radnemu brakuje podstawowej wiedzy, niezbędnej do sprawowania mandatu

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
Reklama

Psychologia znów najpopularniejszym kierunkiem na Uniwersytecie Łódzkim - 15 chętnych na miejsce

Psychologia znów była najpopularniejszym kierunkiem wybieranym przez przyszłych studentów podczas tegorocznej rekrutacji na Uniwersytecie Łódzkim. O jedno miejsce na tym kierunku ubiegało się blisko 15 osób. Popularne były też biologia kryminalistyczna i filologia angielska.Data dodania artykułu: 12.07.2025 15:42
Psychologia znów najpopularniejszym kierunkiem na Uniwersytecie Łódzkim - 15 chętnych na miejsce

Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej

Dokonana 80. lata temu przez sowietów na Polakach tzw. Obława Augustowska, w której zginęło ponad 600 działaczy podziemia niepodległościowego, była największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej - oceniła minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska.Data dodania artykułu: 12.07.2025 15:38
Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej

NFOŚiGW: w nowym „Czystym Powietrzu” zawarto umowy na 100 mln zł

Od startu nowej edycji programu „Czyste Powietrze” zawarto umowy na 100 mln zł - podał PAP wiceszef NFOŚiGW Robert Gajda. W ciągu trzech miesięcy złożono 14 tys. kompletnych wniosków o dotacje; do prokuratury i policji trafiło prawie 300 zgłoszeń ws. potencjalnych nadużyć wobec beneficjentów programu - dodał.Data dodania artykułu: 12.07.2025 10:26
NFOŚiGW: w nowym „Czystym Powietrzu” zawarto umowy na 100 mln zł

Sondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.

W lipcu największym poparciem cieszy się KO - 28 proc., na drugim miejscu znalazło się PiS z poparciem 27 proc., a na trzecim - Konfederacja, na którą głos chce oddać 12 proc. badanych - wynika z sondażu CBOS.Data dodania artykułu: 11.07.2025 21:31Liczba komentarzy artykułu: 1
Sondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.

Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania

– Polska podczas prezydencji w Radzie UE nie wykorzystała szansy na obronę swoich interesów w sprawie umowy z krajami Mercosur – ocenia europoseł PiS Waldemar Buda. W jego ocenie polski rząd, mimo sprzeciwu wobec zapisów umowy, nie zbudował w UE sojuszy niezbędnych do jej odrzucenia. Porozumienie o wolnym handlu spotyka się przede wszystkim z protestami europejskich rolników, którzy obawiają się zalania wspólnego rynku tańszą żywnością z krajów Ameryki Południowej. Według europosła wszystko może się rozegrać w najbliższych tygodniach.Data dodania artykułu: 11.07.2025 09:04
Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej finansuje instytucje specjalizujące się w opiece nad najmłodszymi dziećmi

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przeznaczyło dodatkowe 45 mln zł ze środków Funduszu Pracy na tworzenie punktów opieki dziennej nad dziećmi do trzeciego roku życia w gminach, w których nie funkcjonuje żłobek, klub dziecięcy czy instytucja opiekuna dziennego. Wnioski w ramach resortowego programu „Aktywny dzienny opiekun w gminie 2025 - edycja uzupełniająca” można składać do 21 lipca br.Data dodania artykułu: 10.07.2025 14:47
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej finansuje instytucje specjalizujące się w opiece nad najmłodszymi dziećmi

Centrum Zdrowia Matki Polki wśród ośmiu szpitali leczących endometriozę

Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi znalazł się wśród ośmiu ośrodków leczenia zaawansowanej endometriozy w Polsce. Pacjentki mogą się zgłaszać do sekretariatu kliniki, tel. 42-271-11-64, gdzie otrzymają informacje o procedurach diagnozowania i leczenia tej choroby.Data dodania artykułu: 09.07.2025 16:46
Centrum Zdrowia Matki Polki wśród ośmiu szpitali leczących endometriozę

Nowacka: reforma edukacji wejdzie do szkół podstawowych w 2026 r., a do średnich w 2027 r.

Od 2026 r. zgodnie z nową podstawą programową będą się uczyć uczniowie klas I i IV szkoły podstawowej, a od 2027 r. uczniowie klas I szkól średnich. Nowy egzamin ósmoklasisty i nowa matura po raz pierwszy przeprowadzone będą w 2031 r. - poinformowała w środę ministra edukacji Barbara Nowacka.Data dodania artykułu: 09.07.2025 12:37
Nowacka: reforma edukacji wejdzie do szkół podstawowych w 2026 r., a do średnich w 2027 r.
Reklama

Polecane

Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowejKamil Cyran odchodzi z LechiiGrad bramek na NowowiejskiejKoncert zespołu Arete - Letnia Scena ArtystycznaSondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.Zapraszamy na zajęcia do szkoły rodzeniaPrzewodnik po włoskich winach – najważniejsze regiony„Pętla taktyczna” w 9 Łódzkiej Brygadzie Obrony Terytorialnej – sprawdzian gotowości kandydatów na żołnierzy WOTJak poradzili sobie tomaszowscy maturzyści?„Wujek Foliarz”  w ramach cyklu Kultura DostępnaW Łódzkiem trwa ogólnopolskie badanie WOBASZ500 zł kary dla posła Witczaka.
Reklama
Reklama
Reklama
Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Jak poradzili sobie tomaszowscy maturzyści?

Jak poradzili sobie tomaszowscy maturzyści?

Do egzaminu maturalnego w Formule 2023 z wszystkich przedmiotów obowiązkowych w terminie głównym w maju 2025 roku przystąpiło na terenie województwa łódzkiego 16 052 tegorocznych absolwentów szkół ponadpodstawowych (4-letnich liceów ogólnokształcących, 5-letnich techników, szkół artystycznych, branżowych szkół II stopnia)1 oraz 33 absolwentów – obywateli Ukrainy.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama