Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 września 2025 07:18
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Bziuki, pucheroki, a nawet... kolędnicy - dawne zwyczaje wielkanocne wracają w lokalnych społecznościach

W Koprzywnicy bziuki plują ogniem, na Podkarpaciu turki pełnią straż przy grobie Pańskim, w Babicach pucheroki zbierają słodycze. Są również... kolędnicy - kuratorka kolekcji sztuki ludowej w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie Amudena Rutkowska opowiada PAP o nieznanych zwyczajach wielkanocnych.

Polska Agencja Prasowa: Jakie zna pani najbardziej nietypowe zwyczaje związane z obchodami Świąt Wielkanocnych?

Reklama

Amudena Rutkowska: Przede wszystkim warto zdefiniować "typowy zwyczaj". Dla nas dany obyczaj może się wydawać niezwykły, a dla mieszkańców lokalnej wspólnoty jest on całkiem typowy, ponieważ kultywują go na swoim obszarze. Mimo że zanikł gdzie indziej lub po prostu nie był znany w innych regionach.

Zdarza się, że zwyczaje, które przez pewien czas były w zaniku, po latach zostają reaktywowane przez społeczność regionu, pojedynczej osady czy wsi. Zapomniane zwyczaje wielkanocne odradzają się np. za sprawą grupy lokalnych pasjonatów. Przykładem takiej celebracji jest wielkanocne kolędowanie w licznych regionalnych odmianach. Zwykle kolędowanie kojarzymy z okresem Bożego Narodzenia, z przełomem starego i nowego roku, z zimą. Tymczasem przez całe stulecia grupy przebierańców, głównie młodych, nieżonatych mężczyzn, obchodziły wszystkie domy w danej wsi. Panowała niepisana zasada, że kolędników należy wpuścić do domu, wysłuchać pieśni życzeniowej w ich wykonaniu i wykupić się kawałkiem świątecznego ciasta, smakołykiem, niewielką kwotą pieniędzy lub alkoholem, a w przypadku Świąt Wielkanocnych – pisankami. Przyjmowanie kolędujących na podwórzu lub nieotwarcie im drzwi było bardzo źle widziane, uznawano to za zachowanie aspołeczne.

Kolędy wielkanocne wykonywane przez przebierańców nie mają zazwyczaj charakteru religijnego, są to raczej luźne przyśpiewki skierowane do mieszkańców danej wsi, zawierające pozytywny przekaz – życzenia mieszkańcom zdrowia, dobrobytu, urodzaju i ogólnego powodzenia. Składanie życzeń sąsiadom było czymś normalnym, kolędowanie tego typu odbywało się niegdyś kilka razy w roku: w okolicy Bożego Narodzenia, w zapusty i właśnie w okresie wielkanocnym, najczęściej – w Poniedziałek Wielkanocny. Kolędnicy organizowali np. tzw. kurek dyngusowy – w wózku wozili wykonaną z gliny, ciasta lub drewna rzeźbę przedstawiającą koguta. Figurę zdobiono źdźbłami zbóż, traw i kwiatów, ubierano w stroje. Pierwotnie używano także żywych kogutów, później zastąpiono je figurką.

PAP: Które polskie zwyczaje wielkanocne są celebrowane wyłącznie przez lokalną społeczność?

A.R.: Na przykład w Wilamowicach na Śląsku jest celebrowany śmiergust. Po okolicy wędrują grupy młodych zamaskowanych mężczyzn, którzy polewają wodą młode, zwykle niezamężne kobiety. Celebrowanie zaczyna się wieczorem z soboty na niedzielę i trwa przez całą noc aż do wielkanocnego popołudnia. To już nie obrzęd, ale np. według kulturoznawcy prof. Wojciecha Dudzika – neoobrzęd, który podkreśla lokalną tożsamość.

W Niedzielę Palmową po Bibicach pod Krakowem chodzą pucheroki – dzieci w wysokich, kolorowych czapach zbierające słodycze, smakołyki w zamian za wygłaszane dowcipne oracje i wierszyki. Także i tu sąsiedzi wpuszczają ich do swoich domów – zignorowanie ich wizyty jest źle widziane.

Innym mało znanym lokalnym zwyczajem wielkanocnym są tzw. turki. Ta tradycja jest kultywowana w kilku miejscach, głównie na Podkarpaciu, np. w Radomyślu nad Sanem. Turki to quasi-wojsko, które pełni straż przy grobie Pańskim. Dowodzi nimi basza z brodą i w długiej pelerynie. Są odziani, a raczej umundurowani, w stylu orientalnym, tureckim. Po niedzielnej rezurekcji wychodzą na zewnątrz i organizują parady z musztrą, przy akompaniamencie orkiestry dętej. Turki także kolędują po domach i składają mieszkańcom życzenia wszelkiej pomyślności, dobrych plonów oraz błogosławieństwa zmartwychwstałego Jezusa. W zamian otrzymują pieniądze, słodycze lub produkty spożywcze, np. wielkanocne jajka.

Wśród turków są także tzw. doktorzy, którzy w wojskową dyscyplinę wprowadzają zaplanowany nieład i chaos, np. skaczą podczas marszu lub musztry pozostałych turków, zaczepiają przechodniów i wykonują charakterystyczny układ taneczny z kucaniem i dynamicznymi wyskokami. Doktorzy noszą spiczaste, białe czapy z czerwonym krzyżem. To oczywiście nawiązanie do organizacji humanitarnej. Mają brody, kolorowe wstążki i współczesny element – okulary przeciwsłoneczne. Są więc zamaskowani, nierozpoznawalni dla osób z zewnątrz. Innym ciekawym, nieznanym szerzej zwyczajem są bziuki. W Koprzywnicy koło Sandomierza w trakcie procesji po rezurekcji grupa mężczyzn, zwanych również bziukami, pluje ogniem, wykonując przy tym charakterystyczny podskok.

Lokalne zwyczaje różnią od siebie, ale ich zasadniczy cel jest ten sam – to zaakcentowanie rangi Wielkiej Nocy i uczczenie zmartwychwstania Chrystusa. Celem było także wyrażenie radości z odradzającej się wiosną przyrody.

PAP: Czy podobne zwyczaje mogą występować w różnych regionach Europy?

A.R.: Tak. Przykładem jest tu zwyczaj bębnienia, a właściwie barabanienia w Wielką Sobotę w Iłży na południowym Mazowszu. Grupa kilkunastu mężczyzn o północy rozpoczyna obchód miasta, rając na bębnie zwanym barabanem. Około godziny 6 docierają do rynku, a tuż przed samą rezurekcją grają przy drzwiach kościoła. Ich trasa liczy kilka kilometrów.

W tym samym czasie ponad 2 tys. km od Iłży, w zachodnich Pirenejach, w co najmniej kilku miejscowościach regionu Nawarra odbywa się masowe, wręcz totalnie bębnienie – tam przez całą noc z soboty na niedzielę bębnią niemal wszyscy mieszkańcy, również dzieci. Zwyczaje zwane tamborradas zostały wpisane na listę UNESCO jako niematerialne dziedzictwo kulturowe ludzkości. Kiedyś wielkanocne bębnienie odbywało się zresztą także w innych krajach Europy, jednak zwyczaj przetrwał w Polsce i Hiszpanii.

PAP: Jakie zwyczaje wielkanocne zanikły?

A.R.: Od średniowiecza do XVI wieku dość powszechnym zwyczajem, nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie były pokutne procesje biczowników. Zwyczaj przetrwał poza Europą, głównie na Filipinach. Tam niektórzy uczestnicy procesji dokonują samobiczowania, i to w niezwykle drastycznej, wręcz ekstremalnej formie, okaleczając się aż do krwi.

Zwyczaj ten w Polsce zanikł już bezpowrotnie, choć kilkaset lat temu był tu niezwykle popularny. Jest drastyczny, niezwykle krwawy i we współczesnych realiach trudny do zaakceptowania.

Zanikł także inny zwyczaj – wielkanocnego pielgrzymowania do Bazyliki Grobu Pańskiego w starej części Jerozolimy. Naturalnie był to zwyczaj i przywilej dostępny wyłącznie dla najbogatszej, wąskiej grupy osób – głównie magnaterii, zamożnej arystokracji. W XVII wieku pojawiła się idea, by Jerozolimę „przenieść” na teren Rzeczypospolitej. W ten sposób powstały popularne do dziś kalwarie. Najbardziej znaną jest Kalwaria Zebrzydowska. Nawet na terenie obecnej Warszawy do ok. 1770 roku funkcjonowała Kalwaria Ujazdowska. W stołecznym kościele św. Aleksandra przy placu Trzech Krzyży zachowała się rzeźba Chrystusa z kaplicy Grobu Pańskiego z Kalwarii Ujazdowskiej. Uczestnictwo w Misteriach Męki Pańskiej na terenie niektórych kalwarii do dziś jest jednak popularne w wielu regionach Polski. (PAP)

Rozmawiał Maciej Replewicz

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
„kocha NIE”

„kocha NIE”

„kocha NIE” - o miłości z muzyką i poezją w tle w Powiatowym Centrum Animacji Społecznej„Naprawdę jaka jesteś nie wie niktBo tego nie wiesz nawet sama TyW tańczących wokół szarych lustrach dniRozbłyska Twój złoty śmiechPrzerwany w pół czuły gestW pamięci składam wciążPasjans z samych serc”.„Jej portret”Miłość niejedno ma imię. To jedno z najważniejszych uczuć w życiu każdego człowieka. Jaka jest jej definicja? Nie da się tego jednoznacznie określić, ponieważ każdy z nas doświadcza miłości na swój sposób. Można o niej mówić, można o niej pisać, można o niej śpiewać i znaleźć ją w dźwiękach instrumentów.„kocha NIE” koncert pod takim tytułem odbędzie się 19 września w Powiatowym Centrum Animacji Społecznej. Wydarzenie zostanie zrealizowane w ramach projektu „Młodzi kreatywni”. Tematem przewodnim muzycznej podróży będzie szeroko pojęta MIŁOŚĆ. Poetyckim słowem wprowadzi w klimat utworów Kacper Zając. Zgromadzona publiczność wysłucha takich piosenek jak m.in. „Aleją gwiazd”, „ Szum”, „Jej portret” czy „Hello”  przy akompaniamencie skrzypiec, instrumentów klawiszowych, gitary elektrycznej, akustycznej i basowej oraz instrumentów perkusyjnych. Warto podkreślić, że aranżacje do wszystkich utworów stworzyli muzycy Gabriel Flis i Mateusz Piróg, a koordynatorem wydarzenia jest Grzegorz Przedbora. Młodzi artyści, którzy wystąpią na scenie, chcą zaprezentować swoje talenty i zarazić swoją pasją wszystkich zgromadzonych oraz pokazać, że warto realizować marzenia i dzielić się tym co się kocha i w co wkłada całe swoje serce – miłością do muzyki.Koncert rozpocznie się o godz. 18.30. Wstęp jest wolny. Bezpłatne wejściówki dostępne są w sekretariacie Powiatowego Centrum Animacji Społecznej.Patronat honorowy nad wydarzeniem objął starosta tomaszowski, Mariusz Węgrzynowski.Wystąpią:1. Justyna Mirecka - skrzypce2. Zuzanna Rypina – wiolonczela3. Karolina Ziętek – wokal, skrzypce4. Gabriel Flis - aranżer, instrumenty klawiszowe5. Gabriela Juszczak - wokal6. Konrad Ignasiak - gitara elektryczna, akustyczna7. Mateusz Piróg – aranżer, gitara basowa8. Szymon Pawlikowski - instrumenty perkusyjne9. Wiktor Sobkowiak - wokal10. Kacper Zając – prowadzący Data rozpoczęcia wydarzenia: 19.09.2025
Spektakl „Klimakterium 2 czyli menopauzy szał!

Spektakl „Klimakterium 2 czyli menopauzy szał!

Kontynuacja wielkiego Hitu Teatralnego już 26 września w Powiatowym Centrum Animacji Społecznej w Tomaszowie Mazowieckim.Wydawało nam się, że o klimakterium powiedzieliśmy już wszystko… Myliliśmy się! Elżbieta Jodłowska powraca z nowym hitem!„Klimakterium 2 czyli Menopauzy Szał” powstało na wyraźną prośbę publiczności, która chciała poznać dalsze losy bohaterek – już nie młodych, ale jakże młodych.Zupełnie nowe piosenki we wspaniałych aranżacjach i z zabawnymi tekstami, których nie można przestać nucić, złożone choreograficzne układy i ta niepowtarzalna energia, którą występujące na scenie aktorki dzielą się z publicznością.Ponad 1800 przedstawień „Klimakterium…i już” w ciągu 6 lat od premiery wyraźnie pokazuje, że kobieta wraz z jej problemami, to temat niewyczerpany. Nasze bohaterki ,,wyklęte wstały z poniżenia” i realizują to, o co tak walczyły w pierwszej części: udowadniają, że klimakterium to nie koniec świata, a dopiero początek nowego życia.To prawdziwa terapia śmiechem – kojąca i skuteczna – pod jej wpływem nabieramy dystansu do siebie, innych, naszych zranień i lęków. Bo „Menopauzy szał” ogarnia wszystkich, a zwłaszcza tych, którzy się tego zupełnie nie spodziewają.Na scenie zobaczymy znane i lubiane aktorki, które doskonale potrafią rozbawić i wzruszyć:KRYCHA: Ewa Złotowska / Małgorzata Gadecka / Ewa Cichocka / Małgorzata DudaZOSIA: Grażyna Zielińska / Ludmiła Warzecha / Małgorzata GadeckaPAMELA: Agnieszka Litwin / Elżbieta Jodłowska / Małgorzata Duda / Elżbieta OkupskaMALINA: Elżbieta Jarosik / Ewa Śnieżanka / Jolanta Chełmicka / Renata ZarębskaKiedy? Piątek, 26 września 2025r. g. 18:00Gdzie? TOMASZÓW MAZOWIECKI – Powiatowe Centrum Animacji Społecznej im. Płk Witolda Pileckiego, ul. Farbiarska 20/24Bilety u organizatora (tylko u nas bez opłaty serwisowej)tel. 531-531-001, bilety@agencjamuza.pl - Rezerwacja powyżej 10 biletów – 20% taniej!https://agencjamuza.pl/klimakterium-2-czyli-menopauzy-szal/cfb8fc6c-4b1e-4f86-9d77-6a8ab52c200f/kupbilecik https://kbq.pl/148105biletyna https://bilety.io/0WhU1ebilet https://sklep.ebilet.pl/46443371157258807Data rozpoczęcia wydarzenia: 26.09.2025
Koncert Zespołu Wszystkiego Na  Wszystkiego Najlepszego – koncert z dusząjlepszego

Koncert Zespołu Wszystkiego Na Wszystkiego Najlepszego – koncert z dusząjlepszego

Zapraszamy Cię na wieczór pełen dobrej piosenki. Bez pośpiechu. Bez nadęcia. Za to z poezją, humorem i emocjami, które zostają na długo.Zapraszamy na kameralny koncert zespołu „Wszystkiego Najlepszego” – jednego z najbardziej cenionych wykonawców nurtu Krainy Łagodności Zespół od lat czaruje publiczność w całej Polsce – balladą, folkiem i piosenką poetycką w najlepszym wydaniu. To muzyka z klimatu Krainy Łagodności, bliska fanom Starego Dobrego Małżeństwa, Wolnej Grupy Bukowina czy Marka Grechuty. Ale zespół ma własny, rozpoznawalny styl: melodyjne kompozycje, dopracowane aranżacje i wielogłos, który koi i porusza. To spotkanie z piosenką, która potrafi zostać w sercu na długo – nie goni za modą, tylko trafia w emocje.Usłyszysz tu piosenki z trzech autorskich płyt („Na przekór przyszłej korekcie”, „Wygnani Poeci”, „Małe miasteczka”), ale też utwory najnowsze – premierowe, świeże, jeszcze niewydane. Wszystko to okraszone ciepłym kontaktem z publicznością, poczuciem humoru i naturalnością, której nie da się udawać.Wielu mówi, że to „koncert, po którym wychodzi się innym człowiekiem”. Oto kilka głosów od publiczności:🗣 „Po koncercie nie mogłam się otrząsnąć. Teksty, głosy, klimat – wszystko grało.” 🗣 „Wzruszyłem się. I pośmiałem. Tego się nie da zapomnieć.” 🗣 „Słucham Was od lat, ale na żywo to zupełnie inna magia.” 🗣 „To nie tylko muzyka. To spotkanie ludzi, którzy mają coś ważnego do powiedzenia.”Zespół przez lata zdobywał nagrody na najważniejszych festiwalach piosenki poetyckiej i studenckiej (Yapa, Bakcynalia, Bazuna, Danielka, Giełda w Szklarskiej Porębie, Krakowski Festiwal Studencki i wiele innych). Ich piosenki – takie jak „Taradajka”, „Jesienne oczekiwanie”, „Łapka niedźwiadka” czy „Aniołowie biali” – znalazły się w śpiewnikach i sercach słuchaczy.Autorem muzyki jest założyciel zespołu, Maciej Rzeźnikowski, a teksty tworzą również zaprzyjaźnieni poeci – Krystyna Bernd, Aleksandra Bacińska, Krzysztof Kasperczyk, Adam Ziemianin. Dzięki temu każda piosenka to osobna opowieść – czasem liryczna, czasem zabawna, ale zawsze prawdziwa.Jeśli masz ochotę na wieczór, który zostawi w Tobie ciepło i myśl do przemyślenia – przyjdź. Będziemy zaszczyceni Twoją obecnością. Może zaśpiewamy coś razem? 27.09.2025godz. 18:00Tomaszów Mazowiecki, Miejskie Centrum Kultury - TKACZData rozpoczęcia wydarzenia: 27.09.2025
Koncert Macieja Maleńczuka

Koncert Macieja Maleńczuka

Przygotujcie się na niezapomniane muzyczne przeżycie, ponieważ Maciej Maleńczuk, jedna z najważniejszych postaci polskiej sceny muzycznej, wystąpi na specjalnym koncercie, który z pewnością dostarczy niezapomnianych emocji. Jego unikalny styl łączący rock, jazz oraz poezję, czyni go artystą, którego nie można przeoczyć. To doskonała okazja, aby usłyszeć na żywo jego kultowe utwory oraz nowe brzmienia, które zachwycą zarówno jego wiernych fanów, jak i nowych słuchaczy. Na scenie Maciej Maleńczuk zaprezentuje swoje najbardziej znane kompozycje, a także wystąpi z nowymi aranżacjami, które z pewnością zaskoczą i poruszą publiczność. Wraz z nim pojawią się utalentowani muzycy, którzy dopełnią ten wyjątkowy występ i stworzą niepowtarzalną atmosferę. Dodatkowo, przygotowane specjalne wizualizacje i oświetlenie przeniosą uczestników w świat pełen artystycznych doznań. Koncert odbędzie się w klimatycznym miejscu, które doda magii całemu wydarzeniu. Niezależnie od tego, czy jesteś wieloletnim fanem Maleńczuka, czy po prostu chcesz spędzić wieczór w towarzystwie świetnej muzyki i pozytywnej energii, ten występ jest dla Ciebie. Niech muzyka Maleńczuka zabierze Cię w podróż pełną emocji i głębokich refleksji. Nie przegap tej wyjątkowej okazji! Zarezerwuj swoje bilety już teraz i dołącz do nas na koncercie, który na długo pozostanie w Twojej pamięci! Serdecznie zapraszamy na tę muzyczną ucztę!Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.10.2025

Polecane

Kolej na zmiany w Tomaszowie Mazowieckim. Ruszyła przebudowa stacji: nowe perony, tunel i windy do 2027 r.Filharmonia w Tomaszowie Mazowieckim: co na to Prezydent?Pomysł radnego Jodłowskiego brzmi efektownie, ale jest kompletnie odklejony od realiówBudowa trybuny i hali Lechii Tomaszów. Przetarg rozstrzygnięty – wykonawcy wybrani, umowy gotoweOpozycja wtedy i dziś. Jak brzmi echo sali sejmowej z 1933 rokuSzkolenie przed certyfikacją plutonów 7 Batalionu Kawalerii PowietrznejCBOS: 70 proc. badanych negatywnie ocenia publiczną ochronę zdrowia w PolsceUczniowie SP6 rozpoznają rośliny – warsztaty shinrin-yoku w Tomaszowie MazowieckimStudenci szukają mieszkań - czego mogą się spodziewać?Wspólne zdjęcie Akademii Piłkarskiej RKS Lechia – blisko 400 dzieci i trenerów, zielono-czerwona flaga, Stadion Miejski im. Braci Gadajów w Tomaszowie Mazowieckim.86 lat temu ZSRR dokonał agresji na PolskęFunkcjonariusz Policji za sterami nowej łodzi SPORTIS S-6500K podczas patrolu na Zalewie Sulejowskim.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 636

Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 636

Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 636 w kolorze dąb sonoma z dzielonymi barierkami po jednej stronie łóżka. Akcesoria: Lampa przyłóżkowa. Szczególną cechą modelu łóżka PB 636 jest możliwość opuszczenia leża do poziomu 29 cm. Niska pozycja pozwala na większy komfort użytkowania osobom o niższym wzroście oraz redukuje w znacznym stopniu możliwość odniesienia urazu w sytuacjiprzypadkowego wypadnięcia. Zakres regulacji wysokości, pozwala na pracę opiekunów w optymalnych warunkach. Możliwość stosowania dzielonych barierek powoduje, że użytkownik nie musi być na stałe ograniczony barierami w przestrzeni łóżkaKolory standardowe: Kolory niestandardowe*: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 29 cm od podłogi4. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji2. Dekoracyjna osłona leża5. Podwójne koło z hamulcem3. Nowoczesny napęd podnoszenia leża6. Dzielona barierka (opcja)OPCJE:zmiana długości i wypełnienia leża • zmiana kolorystyki • dzielone barierkiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 29 do 72 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:207 × 106 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:118,6 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-636 [PDF]
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama