W przyjętym w ubiegłym tygodniu przez rząd projekcie budżetu państwa na 2026 r. zaplanowano, że wydatki na zdrowie wyniosą 247,8 mld zł. Minister finansów Andrzej Domański wyliczył, że to o 25 mld zł więcej niż w tym roku.
Wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny powiedział PAP podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu, że zaplanowane na 2026 r. finansowanie ochrony zdrowia zgodne jest z obliczeniami przedstawionymi sejmowym komisjom finansów i zdrowia przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Podkreślił, że to kwota, która odpowiada wymogom ustawy o nakładach na ochronę zdrowia.
– Oczywiście pojawia się pytanie, czy tych pieniędzy wystarczy – podkreślił Konieczny. – Jeśli w toku realizacji budżetu okaże się, że nakłady powinny być większe, to pewnie te dotacje budżetowe będą wymagać zwiększenia. Kwoty na ochronę zdrowia w ostatnich latach okazywały się za małe i możemy się spodziewać, że dotacje budżetowe na zdrowie będą musiały być w 2026 r. zwiększone – dodał.
Zwrócił uwagę, że resort jest obecnie w przededniu negocjacji dotyczących ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. Na jej mocy pracownicy tego sektora otrzymują 1 lipca każdego roku podwyżki. W ocenie dyrektorów szpitali koszty powstałe przez ten mechanizm są obecnie za dużym obciążeniem dla placówek, ale pracownicy bronią przepisów.
Konieczny powiedział PAP, że trudno przedstawić założenia ustawowe zmian wpływających na budżet, ponieważ nie wiadomo, na ile uda się przeprocedować ewentualne propozycje.
– Mamy ogólne stanowisko pana prezydenta Karola Nawrockiego, który może występować często w roli osoby wetującej – wyjaśnił.
Minimalny poziom procentowy polskiego PKB przeznaczany na publiczne wydatki na ochronę zdrowia w kolejnych latach określa ustawa o wzroście nakładów na ochronę zdrowia. Jej celem jest progresywne dojście do poziomu 7 proc. nakładów PKB na ten cel (przy czym jest to produkt krajowy brutto sprzed dwóch lat względem roku, którego finansowanie ma dotyczyć). W 2024 r. wymagane przez ustawę nakłady wynosiły 6,2 proc. PKB, w 2025 r. to 6,5 proc.
Ekspert Federacji Pracodawców Polskich Łukasz Kozłowski ocenił w serwisie Rynek Zdrowia, że zaplanowane na 2026 r. nakłady to "budżet minimum". Wyjaśnił, że zagwarantowano kwotę jedynie o 180 mln zł wyższą niż najniższy dopuszczalny poziom określony w ustawie, zgodnie z którą w 2026 r. musimy przeznaczyć na ten cel nie mniej niż 6,8 proc. PKB sprzed dwóch lat, czyli z 2024 r.
Kozłowski podkreślił, że w związku z tym w ramach dalszych prac nad budżetem państwa najistotniejsze znaczenie będzie mieć znalezienie środków na zwiększenie dotacji podmiotowej z budżetu do NFZ, aby zabezpieczyć jego potrzeby. (PAP)
























































Napisz komentarz
Komentarze