Jeszcze kilkanaście miesięcy temu o tomaszowskim położnictwie i ginekologii dyskutowano w internecie gorzko. Dziś – odkąd oddziałem kieruje dr Mateusz Nowak – ton komentarzy zmienił się wyraźnie: dominują podziękowania, pochwały za opiekę i… wzruszenia po szczęśliwych finałach. Metamorfoza nie dotyczy wyłącznie ścian. Za odświeżonymi wnętrzami poszła realna poprawa jakości obsługi i poszerzenie zakresu świadczeń.
Od liftingu do jakości
Zmiany widać od progu: jaśniejsze sale, przejrzyste oznakowanie, wygodniejsza przestrzeń dla rodzin. Ważniejsze jednak, że – jak mówią pacjentki – łatwiej tu o informację, rozmowę i poczucie zaopiekowania. Standardem stały się spokojne, rzeczowe wyjaśnienia lekarzy i położnych, uprzejma rejestracja, a także większa uważność na intymność i komfort.
Najlepszy oddział i położne, rodziłam tam 1,5 roku temu i byłam dość długo na oddziale z powodu żółtaczki córki, każda położna wspierająca, pomocna i miła. Nie spotkałam się z żadną niemiłą sytuacją. Każdy był dla mnie wsparciem.
Pozdrawiamy z Sonią
Szerokie spektrum opieki – od narodzin po onkologię
To Oddział Ginekologii i Położnictwa przyjmuje na co dzień pacjentki:
- w ciąży (fizjologicznej i powikłanej),
- po stratach, wymagające szczególnej delikatności i wsparcia,
- ginekologiczne oraz onkologiczne.
Dzięki stałej współpracy koordynatora dr. Mateusza Nowaka – specjalisty położnictwa i ginekologii oraz ginekologii onkologicznej – z prof. Jackiem Wilczyńskim, oddział jest jedynym w okolicy, który prowadzi kompleksową opiekę onkologiczną. Regularnie wykonywane są tutaj złożone operacje nowotworów narządu rodnego – w pełnym zakresie: od procedur oszczędzających narząd po rozległe zabiegi onkologiczne. Dla pacjentek oznacza to ciągłość leczenia na miejscu, bez wielotygodniowych podróży do odległych ośrodków.
Rodziłam trzy miesiące temu i jestem ogromnie wdzięczna całemu personelowi porodówki. Spotkałam się tu z ogromną życzliwością, profesjonalizmem i wsparciem w tym najważniejszym momencie życia. Położne i lekarze byli nie tylko kompetentni, ale też pełni empatii – czułam, że ja i moje dziecko jesteśmy w najlepszych rękach. Dziękuję za cierpliwość, uśmiech i ciepłe podejście. Z całego serca polecam tę porodówkę każdej przyszłej mamie.
Położne: serce oddziału
Za każdym „dziękuję” kryje się czyjaś twarz – Położne. W ośrodku o II stopniu referencyjności (jedynym w regionie) mierzą się z całym spektrum sytuacji: od radosnych porodów po przypadki wymagające natychmiastowej interwencji. Są:
- specjalistkami – prowadzące opiekę, monitorujące stan mamy i dziecka,
- edukatorkami – przygotowujące do karmienia, pielęgnacji i połogu,
- doradczyniami i „psycholożkami pierwszego kontaktu” – kiedy ręka do uścisku i słowo otuchy znaczą najwięcej.
Ich praca to nie tylko dyżur – to ciągłe doskonalenie. Położne regularnie szkolą się i zdają kolejne kursy, dzięki czemu oddział pewnie realizuje nowe standardy opieki.
Wszystkie kobiety pracujące na ginekologii są bardzo sympatyczne. Ogólnie oddział ginekologii zasługuje na 6+. Atmosfera bardzo rodzinna
Co pacjentki chwalą najczęściej?
- Komunikację i szacunek – jasne tłumaczenie kolejnych kroków leczenia, życzliwość na każdym etapie.
- Sprawne organizacyjnie dyżury – krótszy czas oczekiwania, szybkie decyzje konsyliarne.
- Opiekę po trudnych doświadczeniach – uważność wobec kobiet po poronieniach i stratach.
- Kompleksowość – możliwość konsultacji onkologicznej w tym samym miejscu.
Wspaniałe kobiety!
Zaszły bardzo duże zmiany, brawo dla dr. Nowaka i całego personelu
Dlaczego to ważne dla Tomaszowa?
Pozytywna zmiana w TCZ to sygnał, że dobra medycyna jest możliwa lokalnie – przy odpowiednim przywództwie i mądrze zbudowanym zespole. Oddział, który łączy położnictwo z ginekologią onkologiczną, staje się bezpiecznym adresem: blisko, kompetentnie, z empatią. To także odciążenie dla rodzin – mniej dojazdów, mniej stresu, więcej wsparcia na miejscu.
Wspaniałe Panie, cudowna opieka
dziękuję!
„Historie porodowe” i coś więcej
Zespół ma już „całą masę” pięknych historii narodzin – i chętnie się nimi dzieli. Tym razem jednak światło reflektorów pada na tych, którzy te historie współtworzą każdego dnia: Położne i cały personel Ginekologii. Ich uśmiech, cierpliwość i profesjonalizm to często pierwsza pozytywna odpowiedź na lęk pacjentki.
Podsumowanie: W Tomaszowskim Centrum Zdrowia udało się połączyć estetykę miejsca z tym, co najważniejsze – jakością leczenia i opieki. Za zmianą stoją konkretni ludzie, kompetencje i współpraca – od nowego kierownictwa po zaangażowane Położne. Jeśli szukamy dowodu, że w TCZ „da się lepiej” – oddział położniczo-ginekologiczny właśnie go dostarcza.






















































Napisz komentarz
Komentarze