– Zbliżamy się do końca i myślę, że jesteśmy już bardzo blisko porozumienia – powiedział prezydent USA Donald Trump po spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim na Florydzie.
Prof. Baecker powiedział w rozmowie z PAP, że gdyby po spotkaniu przywódców USA i Ukrainy nie było żadnych pozytywnych informacji, oznaczałoby to, że Donald Trump „przegrał” i nie osiągnął żadnych rezultatów.
– W rzeczywistości mamy do czynienia z brakiem rozstrzygnięć w dwóch podstawowych kwestiach. Po pierwsze, oddania bądź nie Donbasu Rosji, a po drugie – jak się wydaje – gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. W jednym i drugim przypadku chodzi o coś, co można nazwać symboliczną i rzeczywistą przegraną bądź wygraną jednej ze stron wojny rosyjsko-ukraińskiej. Oddanie Donbasu i brak gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy oznaczałyby całkowitą wygraną Rosji. Zatrzymanie frontu na dzisiejszej linii walk i gwarancje bezpieczeństwa porównywalne do artykułu 5 NATO oznaczałyby przegraną Rosji – wyjaśnił politolog.
Zdaniem prof. Baeckera brak porozumienia oznacza, że kluczowe będzie stanowisko prezydenta Rosji Władimira Putina w zakresie tego, czy zgodzi się na jakieś rozwiązanie kompromisowe.
– Zełenski poszedł na bardzo daleko idące ustępstwa – łącznie z wyborami przed zakończeniem wojny, ale w trakcie zawieszenia broni. Poszedł też zapewne na ustępstwo w zakresie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Widać, że Ukraina pokazuje dążenie do pokoju. W przypadku Rosji mamy do czynienia z sytuacją, w której Putin gra o wszystko, ale nie może też przeszarżować, bo 2/3 Rosjan uważa, że konieczne jest zawarcie pokoju. Ogromna część Rosjan uważa, że wojna powinna się jak najszybciej zakończyć. Jeżeli wojna zakończy się czymś, czego nie można będzie określić jako rosyjską wygraną, Putina czeka ogromna fala nie tylko niezadowolenia, ale i braku posłuszeństwa wobec jego polityki. Granica manewru Putina jest o wiele mniejsza niż w przypadku prezydenta Ukrainy – ocenił politolog.
Stwierdził także, że Zełenski wie doskonale, jak wielkie jest zmęczenie narodu ukraińskiego wojną i wielkimi stratami ludzkimi i materialnymi.
– Ukraina ma już dosyć tej wojny. Armia ukraińska w coraz mniejszym stopniu jest zdolna do obrony. Zełenski wie, że powinien zawrzeć pokój jak najszybciej, ale nie jest w stanie, bo Ukraińcy by mu tego nie wybaczyli, powiedzieć, że Ukraina się poddaje. Ukraina się nie chce poddać. Chce zakończenia wojny, ale bez kapitulacji – powiedział prof. Baecker.
Podsumowując niedzielną rozmowę przywódców USA i Ukrainy, politolog ocenił, że wypracowane zostało pewne porozumienie kompromisowe, które zaproponowane zostanie prezydentowi Putinowi. – Dlatego nie ujawniono dokładnie ustaleń między Zełenskim i Trumpem. Tym samym musimy poczekać na reakcję Putina – stwierdził prof. Baecker.




























































Napisz komentarz
Komentarze