Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 10 sierpnia 2025 00:17
Reklama
Reklama

FUTSAL: Faworyci zgodnie z planem. Hit kolejki rozstrzygnięty w ostatnich sekundach

Zakończyła się siódma kolejka pierwszej edycji Mistrzostw Tomaszowa Mazowieckiego o Puchar Stacji Kontroli Pojazdów "Zielona". Faworyci nie zawiedli swoich kibiców i solidarnie zdobyli komplet punktów, jednak prawdziwym hitem kolejki był mecz grypy "B". Lider WKS Polskór w bezpośredniej walce o awans zmierzył się z zespołem Straży Pożarnej

GRUPA „A”

 

Reklama

(2) PERSONAL SYSTEM SERVICE – (7) FAMA ROMSTOM 5:1 (3:0)

Faworyt z outsiderem na pozór nie mógł stworzyć dobrego widowiska. A jednak grający atakiem pozycyjnym lider i groźnie kontrujący Romstom zagrali dobry mecz i całkiem przyjemny dla oka. Siódma drużyna grupy A dzielnie się broniła, ale wszystkie błędy obrony i bramkarza bezwzględnie wykorzystali młodzi gracze Personalu. Bardzo dobra postawa w bramce bramkarza lidera pozwoliła na stratę tylko jednej bramki. Już tylko jakiś kataklizm może odebrać młodym graczom UKS Trójka pierwszego miejsca w grupie A, natomiast widać duży postęp w grze FaMy, która być może zaowocuje punktami w ostatnich meczach sezonu. Personal awansował na pozycję lidera i czekał na wynik meczu Hydrogeowiertu z zespołem Szybcy i Wściekli Zalew. Bramki: Fabian Piasta 2, Dominik Trepiak 2, Krzysztof Zakrzewski – Mateusz Olczak

 

(9) POLTECH – (3) WAKA WAKA 0:6 (0:2)
 

Poltech grając z zawodnikiem z pola w bramce nie ma szansy na dobry rezultat. Spacerek piłkarzy z Niewiadowa zaowocował ostrym strzelaniem. Poltech wyprowadza kontry, ale ze skutecznością też jest słabo i całkiem zasłużenie zajmuje ostatnie miejsce w grupie i nie zanosi się na zmianę tego stanu. Znakomitą skutecznością popisał się Bartosz Urbańczyk, który strzelił, aż 5 goli! Waka-Waka odegrała się za stratę punktów z Personal i najbardziej na tym ucierpiał Poltech. Waka Waka wciąż ma realne szanse na awans, wystarczy wygrany w dwóch ostatnich spotkaniach, jednak rywalem w kolejce kończącej rundę zasadniczą będzie Hydrogeowiert ze znakomitym Mireckim w ataku. Poltech zamyka tabelę z najgorszym bilansem straconych bramek w całej lidze. Strzelcy: Bartosz Urbańczyk 5, Mateusz Mrugalski


 

(4) RETOS – (6) ALL Stars 3:2 (1:0)
Bezpośrednia walka obu drużyn, które w drugiej rundzie najprawdopodobniej będą walczyć o pozycje 7 -10 zakończyła się zwycięstwem faworyta. Jednak nie był to łatwy pojedynek dla Retosu.

 

W trzeciej minucie meczu obejrzeliśmy pierwszy strzał w meczu. Bramkarz All Stars zachował jednak czyste konto. Dwie minuty później goalkeeper szóstej drużyny grupy „A” po raz drugi musiał się wykazać. Przy strzale z 6 metra, także błędu nie popełnił.

 

W 6 minucie Przygodzki ładnie rozegrał piłkę z Rakiem. Bramkarz widząc niefortunne zagrania swoich kolegów, broni strzał gracza KS Poświętnego z ostrego kąta, ale robi to dość niefortunnie i asekurujący akcję Przygodzki, ustawiony na wprost bramki kieruje piłkę do siatki z jednego metra.

 

Po stracie gola gracze All Star jak by się troszkę przebudzili i zaczęli śmielej atakować, niestety brakowało skuteczności.

 

W 9 minucie powinien być wynik remisowy, jednak gracz „Gwiazd” spudłował z ok. 7 metrów mając przed sobą pustą bramkę.

 

Niespełna minutę później ALL Star wyprowadza kontrę "2 na 1", ale fatalne rozegranie pod bramką Retosu powoduje stratę tej wyśmienitej okazji do wyrównania stanu rywalizacji.

 

Tuż przed końcem pierwszej części gry All Star oddaje kolejny strzał na bramkę rywala, jednak tym razem na przeszkodzie stoi bramkarz.

 

Druga połowa rozpoczęła się od walki zawodników pola z goalkeeperami rywali. Po jednej i drugiej stronie okazji nie brakowało, ale zawodnicy grający między słupkami tego dnia spisywali się znakomicie.

 

W 18 minucie spotkania Tomek Barański, zdecydował się na silny strzał z dystansu. Była to dobra decyzja, znakomity gol podwyższa rezultat na 2:0 dla Retosu. Były defensor RKS Lechia, wyręczył swojego kolegę, który kilka sekund wcześniej w doskonałej okazji 2 na 1 trafił w słupek

 

Graczom „Gwiazd” ambicji nie brakowało, tyle, że zwyczajnie zabrakło celności. W 20 minucie silne uderzenie z 10 metrów, o centymetry minęło słupek bramki. Chwilę później w kontrze "2 na 1" świetnie spisał się bramkarz Retosu.

 

W 22 minucie „Gwiazdy” w swoim stylu pudłowały niczym polscy biatloniści (tym razem akcja 3 na 1!) i nadziali się na kolejną kontrę, po której obejrzeliśmy trzecią bramkę dla Retosu.

 

Koniec emocji? Niekoniecznie.

 

W 23 minucie gracz All Star decyduje się na strzał, Dawid Stańczyk dobrze pomyślał i przeciął uderzenie, zmieniając kierunek piłki, przez co kompletnie zmylił bramkarza Retosu - zdobywając gola na 1:3.

 

Na 6 sekund przed końcem spotkania drużyna All Star strzela gola kontaktowego, na więcej jednak czasu zabrakło. Retos utrzymał czwarte miejsce i z dorobkiem 12 punktów, wyprzedza swojego rywala o sześć „oczek”. Walka o czwartą pozycję w grupie rozstrzygnie się w ostatnich dwóch kolejkach. Szansę na walkę o miejsce siódme zachowali jeszcze gracze Szybkich i Wściekłych Zalew.

 

Bramki: Artur Przygodzki, Rafał Dębowski, Tomasz Barański - Adrian Niemec, Dawid Stańczyk

 

 

(5) Szybcy i Wściekli Zalew -  (1) Hydrogeowiert

 

Mecz lidera i najskuteczniejszej drużyny ligi z piątym zespołem grupy „A” rozpoczął się od prawdziwej katastrofy tych drugich. Już w 2 minucie meczu, pierwszy strzał na bramkę, po ładnej zespołowej akcji Hydro zakończył się sukcesem.

 

Dwie minuty później świetne prostopadłe dogranie z ok. 12 metra w pole karne wykorzystał Mirecki, który z bliskiej odległości nie miał problemów z podwyższeniem rezultatu na 2:0.

 

Niespełna minutę później Hydrogeowiert dobił rywala. Po pięknej dwójkowej akcji rozegranej w pierwsze tempo, futbolówka po raz trzeci znalazła drogę do bramki SiW.

 

Mecz wyglądał jak typowa gra w dziada. Szybcy i Wściekli na tle rywala byli wolni (tu przytoczę cytat znakomitego komentatora boksu -  Andrzeja Kostyry)….jak keczup.

 

 W 8 minucie świetnym i mocnym strzałem popisał się Klaudiusz Ząbecki, którego gol był czwartym w tym meczu dla ekipy lidera.

 

Hydro z minuty na minutę niczym bracia Kliczko prezentowało swoją siłę i umiejętności, ośmieszając rywala znakomitymi trikami technicznymi.

 

W 12 minucie ponownie rozklepali defensywę przeciwnika i ustalili wynik pierwszej połowy na 5:0.

 

Druga część gry upłynęła podobnie jak pierwsza, pod całkowitą kontrolą i dominacją Hydrogeowiertu.

 

W 15 minucie Ząbecki zdobył swojego drugiego gola w meczu i szóstego dla Hydro.

 

Mija niespełna 120 sekund i mamy siódmego gola, tym razem pod dobitce celnego strzału z dystansu.

 

W 18 minucie meczu Szybcy i Wściekli zdobywają swoje honorowe trafienie. Damian Przytuła zdecydował się na strzał z ósmego metra, ale piłkę stopą zablokował obrońca, kolejne uderzenie jednak nie dało już szans Łukasikowi na skuteczną interwencję.

 

Mamy wznowienie gry przez Hydro, szybki atak, dziurawą jak ser szwajcarski obronę SiWZ i ósme trafienie w meczu dla Geowiertu.

 

14 sekund przed ostatnim gwizdkiem sędziego Luska, Ząbecki pięknie dogrywa w pole karne do Idzikowskiego, a ten ustala wynik na 9:1.

 

Dla Hydro to przedostatni mecz w seznie, aby utrzymać miejsce w strefie medalowej drużyna musi wygrać, bądź zremisować swój ostatni mecz z WAKA WAKA, który odbędzie się w 9 kolejce.

 

Bramki: Damian Przytuła – Marcin Mirecki 3, Klaudiusz Ząbecki 2, Wojciech Pęczek 2, Zbigniew Wojtaszek, Bartłomiej Idzikowski

 

 

 GRUPA „B”

 

(9) TWARDA – (8) MDK STER 1:5 (1:4)

Ster nareszcie zagrał na miarę swoich możliwości. Mimo i tak dość dużej liczby zmarnowanych okazji potrafili dość okazale wygrać ze Twardą i podnieść się w tabeli. Szkoda, że nastąpiło to dopiero w tej fazie sezonu. Twarda zagrała na swoim poziomie jednak nie wystarczyło to na świetny tego dnia zespół MDK. Na pewno nie ma się, czego wstydzić ostatnia drużyna po tym spotkaniu. Dla MDK to drugie zwycięstwo z rzędu, które tym razem pozwoliło przesunąć drużynę w hierarchii grupy B, aż o trzy pozycje.

 Bramki: Bartek Wojciechowski – Sebastian Piotrowski 2, Patryk Sidwa, Maciej Szwardzbach, Damian Daczyński


 

(5) BOSHOKU – (4) SWM TEAM 0:1 (0:1)
 

Bardzo niemrawy początek meczu ze strony SwM Team. Kilka nie celnych podań i błędów technicznych sprawiło, że początek stał na niskim poziomie. Jednak w porę z pomocą przyszli im bramkarz Boshoku wraz z obrońca, których wymiana podań skończyła się stratą i golem dla SwM Tomasza Nowaka. Później już żadna z ekip nie potrafiła umieścić piłki w siatce. Tak jak pokazywała tabela, mecz był bardzo wyrównany, jednak bramkarz SwM zachował czyste konto i to piłkarze SwM dziś cieszyli się z 3 punktów. SwM utrzymał czwarte miejsce, Boshoku spada na szóstą pozycję. Bramki: Tomasz Nowak

 

DOK I DALMET – ZPC TEAM 6:1 (3:1)

Po trzecim zwycięstwie z rzędu, w tym prestiżowej wygranej nad Strażą w szóstej kolejce, drużynie DOK przyszło się zmierzyć z mającym problemy kadrowe ZPC. Drużyna, która w tym meczu wystąpiła sześcioma zawodnikami nie była w stanie nic zdziałać  przeciwko spadkobiercy mistrzowskiego tytułu z poprzedniej formuły rozgrywek.

 

Jednak pierwsze zagrożenie pod bramką stworzyli sobie ci, którzy skazywani byli na porażkę.

 

W trzeciej minucie, po dobrym odbiorze piłki pod własnym polem karnym i szybkiej kontrze to ZPC oddało pierwszy strzał, niestety mocno niecelny, a okazja była dobra.

 

Drugą dobrą sytuację dla ZPC obejrzeliśmy niespełna 60 sekund później, po raz kolejny niewykorzystaną.

 

Jak uderzać na bramkę, kolegom z przeciwnej drużyny pokazał jeden z graczy DOK Dalmet, który zdecydował się na silny strzał po ziemi z 12 metra. Fantastyczny gol otworzył wyniki meczu.

 

W 7 minucie mamy już 2:0 po fatalnym błędzie Kuby Dudy.

 

Niezadowolony obrotem sprawy jeden z graczy ZPC zachował się jak dzieciak, wyładowując swoja złość, kopiąc mocno piłką w baner reklamowy – żółta kartka i minuta odpoczynku na pewno schłodzi mu głowę.

 

W 9 minucie kara dobiega końca, jednak mamy kolejne kontrowersyjne wydarzenie na boisku.

 

Dobrą, szybką kontrę DOK Dalmet, na własnej połowie próbuje zatrzymać Jakub Duda, jednak interwencja jest nieudana. Zawodnik rywala mając doskonałą okazję na bramkę uderza, lecz trafia w słupek bramki ZPC.

 

Futbolówka wraca do gry i jest szansa na skuteczną poprawkę, która po sekundzie staje się faktem. Bramkarz ZPC jeszcze nie zdołał się podnieść z parkietu, pusta bramka stoi otworem - gol numer trzy dla DOK?............ skądże - zawodnik ZPC bierze przykład z Urugwajskiego zawodnika Liverpoolu Luisa Suareza, który podobniej jak on w meczu ćwierćfinałowym z Ghaną na Mundialu w RPA -  zatrzymał piłkę…… ręka, „wyręczając” swojego bramkarza.

 

To komiczne i bezsensowne zachowanie zostaje ukarane straconym golem z rzutu karnego, czerwoną kartką, karą dwóch minut i wykluczeniem z meczu , co skutkuje osłabieniem i tak już mającej problemy kadrowe ekipy ZPC  –  reasumując „ręka Boga”, była poniżej krytyki, a szkoda, bo zawodnik grał dobry zawody.

 

W 11 minucie Kuba Duda rehabilituje się za swoją słabą grę strzelając gola na 1:3.

 

Cztery minuty później mamy już jednak 1:4.

 

W 17 i 19 minucie rozdrażnieni gracze ZPC otrzymują kolejne minutowe kary.

 

Podczas gdy ta druga dobiega końca, DOK „bawi” się piłką w polu karnym przeciwnika i podwyższa rezultat na 5:1.

 

Wynik został ustalony w 24 minucie. Gracz DOK Dalmet pięknym strzałem z dość ostrego kąta ustalił rezultat na 6:1

 

Czwarte zwycięstwo z rzędu „obrońcy tytułu” przybliża drużynę DOK Dalmet do pierwszego miejsca w grupie „B”.

 

Bramki: Piotr Lenarcik 2, Przemysław Chachuła, Krzysztof Rajski, Maciej Lenarcik, Michał Lubicki – Jakub Duda

 

(1)POLSKÓR – (3) STRAŻ POŻARNA 2:1 (0:0)

Cóż to był za mecz. Takich kopnięć z „pół obrotu” to Chuck Norris by się nawet nie powstydził. Wracając jednak tak serio do meczu.

 

Potyczka dwóch walczących o awans do strefy medalowej drużyn. nie zawiódł, jednak z prawdziwym futsalem nie wiele miał wspólnego. 

To była prawdziwa rzeź. Zacznijmy jednak od początku. Stawką spotkania był półfinał. Dla „wojskowych” zwycięstwo oznaczało to, iż w ostatnim meczu wystarczy im tylko punkt do awansu.

 

Straży wystarczył remis, aby w ostatnich dwóch grach (z ZPC i DOK II Dalmet) dokonać powinności, zdobyć sześć punktów, wyprzedzić Polskór, po czym awansować do półfinałów. Porażka oznaczała, iż będą musieli liczyć na potknięcie DOK, który w ostatnich grach zmierzy się z MDK Ster i Twardą, czyli prawdę pisząc – DOK punktów raczej nie straci, co dla Straży oznacza brak strefy medalowej.

 

Pojedynek ten lepiej zaczął lider tabeli Polskór, który dobrym pressingiem na połowie przeciwnika wymuszał błędy w ataku i stratę piłki. Już w pierwszych dwóch minutach obejrzeliśmy dwa silne strzały na bramkę „mundurowych”, jednak goalkeeper nie popełnia błędów i pewnie interweniuje.

 

DrugA część pierwszej połowy to powolne przejęcie inicjatywy przez Straż.

 

W 6 minucie Tomasz Seliga zdecydował się na uderzenie z „ustawionego” ok 15 metrów od bramki rzutu wolnego. Do szczęścia zabrakło niewiele.

 

Trzy minuty później mimo przewagi optycznej Straży, to Polskór stworzył sobie lepszą okazję do objęcia prowadzenia. „Wojskowi” świetnym atakiem pozycyjnym rozmontowali defensywę przeciwnika, oraz ich bramkarza. Niestety gracz Polskóru mając pustą bramkę przed sobą, uderza z prawej strony (ok 6 -7 m. do bramki) w boczną siatkę.

 

Niespełna 60 sekund później role się odwróciły. Szybka kontrę wyprowadzili Strażacy, którzy nie wykorzystali sytuacji „3 na 1”. Uderzona piłka, z impetem wleciała w pole karne Polskóru, ale nikt nie zamknął akcji z prawej strony bramki i tak na tablicy wciąż widniał bezbramkowy remis.

 

W 12 minucie Polskór przed utratą gola ratuje bramkarz, który popisuje się świetną interwencją, przy strzale, który kończył dobry, szybki kontratak „Mundurowych”.

 

Pierwsza połowa upływa pod znakiem agresywnej gry na pograniczu faulu, dyskusji z arbitrami i strzałami na wiwat, a dokładniej mam na myśli taktykę: „wal skąd się da i ile natura dała”. Jedno jednak jest pewne – emocji na boisku nie brakowało.

 

Druga część meczu rozpoczęła się od znakomitej akcji ofensywnej lidera i strzałem z ostrego kąta, po którym Polskór był bardzo blisko objęcia prowadzenia.

 

Upływaja trzy minuty i mamy rzut rożny „Mundurowych”. Ładne rozegranie piłki, celnym strzałem do pustej bramki z trzeciego metra kończy Seliga. Mamy 1:0!

 

Niestety radość nie trwa długo. Zawodnik Straży za swoja głupotę w postaci niesportowego zachowania osłabia swój zespół.

 

Mamy powtórkę sytuacji z zeszłego tygodnia w meczu z DOK I Dalmet, gdzie w osłabieniu ówczesny lider stracił gola przesądzającego o porażce.

 

Nic nie zdarza się dwa razy? Zdarza się.

 

Nie mija minuta, dobry hokejowy zamek zakładają gracze Polskóru i po pięknym strzale, oraz fatalnej interwencji bramkarza Straży, który wypuszcza piłkę z rąk na tablicy wyników mamy remis 1:1.

 

Kolejne minuty nie zmieniają oblicza gry i wciąż patrzymy na system gry: „wal ile się da i skąd się da”, a także na nieładne przepychanki i gesty w stronę arbitrów. Reasumując - po prostu czuć stawkę meczu.

 

Dwie minuty przed końcem gry zawodnik Straży posyła prawdziwą „bombę” w stronę bramki „wojswkowych”. Futbolówka trafia jednak w słupek…ależ było blisko szczęścia i postawienia kropki nad „i”.

 

Selidze, jego kolegom, a także rywalom puszczają nerwy, zaczyna się robi nieprzyjemnie, a za wszystkio dostaje się Bogu Ducha winnym arbitrom. Co by nie zrobili i tak będzie źle. Nie na tym polega rywalizacja. Jedni marnują czas na dyskusję, drudzy na kalkulację, a czas upływa.

 

W 24 minucie trener Polskóru decyduje się na prawdziwą pokerową zagrywkę, czym kompletnie mi zaimponował. Nie mając już nic do stracenia, zdjął bramkarza i wprowadził gracza z pola.

 

Po raz kolejny utworzył nam się hokejowy zamek pod bramką Straży.

 

Do końca meczu pozostało 20 sekund. Kawecki nie czekając huknął jak z armaty, bramkarz Straży po raz kolejny niepewnie łapie piłkę i ta wpada do bramki Strażaków! Coś niesamowitego!

 

Taktyka z wycofaniem bramkarza i ta pt: „wal ile się da i skąd się da” przyniosła efekt w postaci gola, który w 99 procentach da Polskórowi awans do półfinałów.

 

Bramkarz Straży 2013 rok ma już pewnie "w plecy", bo jeszcze długo opisana akcja będzie mu się śnić po nocy.

 

Bramki: Sebastian Nowak, Bartłomiej Kawecki -Tomasz Seliga

 

GRUPA "A"
                     
  Drużyna Mecz zw. remisy Porażki Pkt. Strz. Strac. +/- passa
1. Hydrogeowiert 7 6 0 1 18 41 7 +34 +3
2. Personal System 6 6 0 0 18 23 5 +18 +6
3 Waka Waka 6 5 0 1 15 33 12 +21 +1
4. Retos 7 4 0 3 12 25 19 +6 +2
5. Szybcy i Wściekli 6 3 0 3 9 12 15 -3 -1
6. All Stars 6 2 0 4 6 12 21 -9 -3
7. Fama Romstom 6 1 0 5 3 9 29 -20 -1
8. Rembor 6 1 0 5 3 8 30 -22 -5
9. Poltech 6 0 0 6 0 5 30 -25 -6
                     

 

GRUPA "B"
                     
  Drużyna Mecz zw. remisy Porażki Pkt. Strz. Strac. +/- passa
1. WKS Polskór 7 5 2 0 17 28 6 +22 +2
2. DOK I Dalmet 6 5 0 1 15 22 6 +16 +4
3. Straż Pożarna 6 4 0 2 12 11 4 +4 -2
4. SWM Team 6 3 2 1 11 12 9 +3 +1
5. MDK Ster 6 2 1 3 7 11 8 +3 +2
6. Boshoku 7 2 1 4 7 9 25 -16 -3
7. ZPC Team 6 2 0 4 6 12 17 -5 -1
8. DOK II Dalmet 6 1 2 3 5 12 19 -7 -1
9. Twarda 6 0 0 6 0 4 28 -24 -6
                     

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

dddd 17.01.2013 22:40
bilans > bezpośredni mecz

Reklama
tak tak 16.01.2013 18:53
Czy w tabeli wazniejszy jest bezposredni mecz czy bilans bramek?? Druzyna Boshoku wygrala ze Sterem ,jest nizej przez slabyszy bilans. Nie powinno byc na odwrot??

eld 15.01.2013 13:02
Jak co roku, DOK, p. Lubicki... wszystko wyjaśnione na początku rozgrywek :) Mam nadzieję że chłopaki z Personalu złoją ten cały śmieszny DOK, ciekaw jestem reakcji p. Lubickiego.

14.01.2013 20:01
" W 7 minucie mamy już 2:0 po fatalnym błędzie Kuby Dudy. Niezadowolony obrotem sprawy JEDEN z graczy ZPC zachował się jak dzieciak, wyładowując swoja złość, kopiąc mocno piłką w baner reklamowy – żółta kartka i minuta odpoczynku na pewno schłodzi mu głowę." Przecież to jest osobny akapit - ło matko :O

ja 14.01.2013 16:45
Kim są pierwsi DWAJ ASYSTENCI SĘDZIÓW?

DOK 14.01.2013 14:50
Ale pisze że bład Jakuba Dudy. Wyżej ;)

Obserwator 14.01.2013 13:18
Szkoda ze ta pilka nie trafila tadeusza Lubickiego :) trzeciego asystenta sedziow :D

13.01.2013 16:48
"Niezadowolony obrotem sprawy jeden z graczy ZPC zachował się jak dzieciak, wyładowując swoja złość, kopiąc mocno piłką w baner reklamowy – żółta kartka i minuta odpoczynku na pewno schłodzi mu głowę" - przecież nic nie pisze i nie pisało o Dudzie - pragnę zwrócić uwagę na twierdzenie "jeden z graczy" :)

DOK 13.01.2013 15:44
Witold Czapnik kopnął w baner a nie Kuba Duda;)

tak 13.01.2013 12:19
Duzo jest zespolow ktore graja mlodzieza w rocznkkach 97-94: boshoku, all stars, fama, zpc, poltech, waka waka i personal. Chociaz fakt ze w boshoku najmlodsi ale nie przesadzalbym. Jesli juz to mozna by wylonic jednego najlepszego pilkarza mlodziezowego w halowce i go nagrodzic.

były zawodnik. 13.01.2013 02:31
To była naprawdę dobra kolejka, obfitowała w bramki, emocje. . odnośnie meczy, to szkoda mi chłopców z Boshoku, bo są najmłodszą drużyną i naprawdę fajnie grają. Grając dobre i wyrównane zawody o dużą stawkę, bo patrząc w tabelę gdyby wygrali, mieliby 4 miejsce na wyciągnięcie ręki, stracili tak głupią bramkę, cóż taki jest sport.. Szkoda ich, organizatorzy powinni coś dla nich wymyślić, bo to super sprawa jak tacy chłopcy chcą brać udział w takich turniejach i nie boją się rywalizacji ze starszymi. Z mojej strony to wszystko.

Reklama

Opinie

Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Trupów w szafie jest jednak znacznie więcej. Przed radnymi ukrywa się bardzo poważne tematy, jak na przykład to, że w Środowiskowym Domu Samopomocy jest konflikt między pracownikami a dyrektorką, że przegrano sprawy sądowe z byłą dyrektorką placówki, Teresa Ogórek i trzeba teraz ponieść z tego tytułu koszty, e lekarze nie chcą pracować w szpitalu a stawki, które proponuje się następcom są tak horrendalne, że śmieje się z nas całe województwo. Nikt nie mówi o kolejnych pisowskich działaczach zatrudnianych na różnych stanowiskach oraz o tym, że kiedy miasto pozyskuje dziesiątki milionów złotych, Powiat stoi w miejscu.  Cisza o podróżach do Portugali, tak tak a w niektóre jeżdżą też członkowie rodzin, jak informują powiatowi urzędnicy. O świerzbie w DPS. Braku nadzoru i kontroli. O tym, że każda decyzja czeka tygodniami na podpisanie. W tym tygodniu na przykład Starosta podpisywał protokoły z Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego z... kwietnia. Że nic nie idzie? Jak to nie? Przecież konferencje prasowe są organizowane

Od jakiegoś czasu zajmuję się tematem nielegalnego posługiwania się wizerunkami dzieci z Domu Dziecka "Słoneczko" do celów promocji politycznej. Dokładnie tego miał dotyczyć poranny artykuł, jaki miałem dzisiaj rano przygotować. Prawdę mówiąc jest on prawie gotowy. Zacznę jednak od didaskaliów, czyli tego, co wydarzyło się w trakcie zbierania materiałów do jego napisania. Trudno ocenić co jest bardziej skandaliczne, czy samo przedmiotowe potraktowanie dzieci, czy zachowanie nieformalnych koalicjantów PO-PIS - Węgrzynowskiego i Jodłowskiego.
Reklama

Dzień Słonia w tę niedzielę w łódzkim Orientarium; liczne atrakcje dla gości

Orientarium w Łodzi organizuje w niedzielę Dzień Słonia. Światowy Dzień Słonia przypada co roku 12 sierpnia i poświęcony jest zwiększaniu świadomości o sytuacji największych lądowych ssaków i konieczności ich ochrony.Data dodania artykułu: 09.08.2025 16:08
Dzień Słonia w tę niedzielę w łódzkim Orientarium; liczne atrakcje dla gości

Prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt ustawy o ochronie polskiej wsi

W sobotę podczas spotkania z rolnikami w miejscowości Krąpiel w woj. zachodniopomorskim prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt ustawy „Ochrona polskiej wsi”. Jej celem jest m.in. wydłużenie moratorium na sprzedaż ziemi rolnej należącej do państwa.Data dodania artykułu: 09.08.2025 16:06
Prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt ustawy o ochronie polskiej wsi

Resort klimatu: wzrasta ilość elektroodpadów poddawanych recyklingowi

W ostatnich latach ilość elektroodpadów poddanych recyklingowi rosła; w 2023 r. do prawie pół miliona ton - wynika z danych przekazanych PAP przez resort klimatu. Jednocześnie w 2023 r. do obrotu wprowadzono prawie dwa razy więcej elektrosprzętu niż poddano recyklingowi.Data dodania artykułu: 09.08.2025 12:28
Resort klimatu: wzrasta ilość elektroodpadów poddawanych recyklingowi

Bąkiewicz wezwany do prokuratury; ma usłyszeć zarzut znieważenia funkcjonariuszy

Prokurator w Gorzowie Wlkp. rozpoczął realizację polecenia służbowego dotyczącego postawienia Robertowi Bąkiewiczowi zarzutu znieważenia mundurowych. Bąkiewicz został już wezwany do prokuratury. Ustalony został termin, kiedy się tam stawi - przekazał PAP jego pełnomocnik, adwokat Krzysztof Wąsowski.Data dodania artykułu: 07.08.2025 20:34
Bąkiewicz wezwany do prokuratury; ma usłyszeć zarzut znieważenia funkcjonariuszy

Prezydent podpisał inicjatywę ustawodawczą dotyczącą projektu ustawy o CPK

Prezydent Karol Nawrocki podpisał w czwartek w Kaliszu swoją pierwszą inicjatywę ustawodawczą dotyczącą projektu ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym. Jak powiedział, projekt musi być realizowany zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju.Data dodania artykułu: 07.08.2025 19:55
Prezydent podpisał inicjatywę ustawodawczą dotyczącą projektu ustawy o CPK

Badanie: co piąty Polak nie czuje potrzeby posiadania samochodu na własność

Co piąty ankietowany Polak nie czuje potrzeby posiadania samochodu na własność - wynika z badania „Auto na?pokolenia”. Ponad połowa badanych stwierdziła ponadto, że obecnie bycie właścicielem auta nie ma już takiego znaczenia jak w przeszłości.Data dodania artykułu: 06.08.2025 12:02
Badanie: co piąty Polak nie czuje potrzeby posiadania samochodu na własność

Duda: w ciągu 10 lat mojej prezydentury Polska stała się państwem nowego formatu

Prezydent Andrzej Duda ocenił w swoim ostatnim orędziu, że w ciągu 10 lat prezydentury Polska stała się państwem nowego formatu. Jak mówił, zostawia polityce przekonanie, że słowo dane publicznie zobowiązuje. Podkreślił też, że prezydent elekt Karol Nawrocki otrzymał silny mandat do prowadzenia polskich spraw.Data dodania artykułu: 05.08.2025 23:36
Duda: w ciągu 10 lat mojej prezydentury Polska stała się państwem nowego formatu

9 na 10 opiekunów kotów w Polsce uważa, że ich kot ma unikalną osobowość - sprawdź, co czyni pupila szczęśliwym

87% opiekunów kotów w Polsce uważa, że ich kot ma unikalną osobowość, a 85% uważa go za pełnoprawnego członka rodziny - wynika z badania przeprowadzonego w ramach kampanii WHISKAS® „Koci Mrraj”. Relacja z kotem to nie tylko codzienne głaskanie i wspólna zabawa, ale też realne wsparcie dla naszego dobrostanu psychicznego i fizycznego. Z kolei szczęście pupila zależy w głównej mierze od świadomości i troski jego opiekuna. Jak sprawić, żeby kot był szczęśliwy? Warto odwiedzić strefę marki już 7 sierpnia przed wejściem do centrum handlowego Westfield Arkadia w Warszawie, aby nie tylko porozmawiać z behawiorystką, ale też wziąć udział w spersonalizowanym quizie osobowości kota.Data dodania artykułu: 05.08.2025 13:26
9 na 10 opiekunów kotów w Polsce uważa, że ich kot ma unikalną osobowość - sprawdź, co czyni pupila szczęśliwym
Reklama
Repertuar kina Helios

Repertuar kina Helios

Początek miesiąca okaże się wyjątowo obfity w wyczekiwane przez kinomanów produkcje. W nadchodzącym tygodniu na wielkich ekranach zagoszczą polskie tytuły: „O psie, który jeździł koleją 2” i „13 dni do wakacji”. Widzowie sieci Helios mogą ponadto liczyć na pełen przegląd filmowych gatunków oraz różnorodne projekty specjalne.Nadchodzi premiera kontynuacji familijnego hitu – „O psie, który jeździł koleją 2”. Produkcja ponownie ukazuje Lampo i jego zaskakujące przygody. Tym razem czworonóg, znany w całym kraju jako „PKPies” zostaje oddany pod opiekę dyrektora stacji kolejowej, gdyż jego rodzina – Zuzia i jej rodzice – musieli wyjechać do Stanów Zjednoczonych na operację. Po ich powrocie okazuje się, że Lampo zniknął, a pies, którym opiekuje się dyrektor, to suczka o imieniu Luna… Zuzia wraz z przyjaciółmi rozpoczyna wielkie poszukiwania czworonoga. W filmie swoje role powtarzają lubiani aktorzy, tacy jak między innymi Adam Woronowicz i Mateusz Damięcki.W najbliższy piątek, 8 sierpnia rozpoczną się premierowe seanse rodzimego horroru „13 dni do wakacji”. Jego fabuła przedstawia pozornie zwyczajną, piątkową imprezę, jednak jeden z jej uczestników nie przyszedł tam, aby się bawić… Morderca przejmuje kontrolę nad systemem bezpieczeństwa, przez co dom zmienia się w więzienie, a imprezowicze muszą walczyć o przetrwanie. Tytuł reżyseruje znany z tworzenia innych filmów grozy Bartosz M. Kowalski, natomiast w obsadzie znaleźli się aktorzy młodego pokolenia z Katarzyną Gałązką na czele.Poza premierami na ekranach sieci Helios pojawią się także tytuły, które zdążyły już podbić serca widzów. „Fantastyczna 4: Pierwsze kroki” to najnowsza produkcja z Uniwersum Marvela, opowiadająca o pierwszej rodzinie, znanej z kultowych komiksów. Codzienność uwielbianych przez społeczeństwo herosów zmienia się, kiedy Sue Storm odkrywa, że jest w ciąży. Jednocześnie nad Ziemię nadciąga kosmiczne, nieznane wcześniej zagrożenie… W repertuarze znajdzie się również komedia „Naga broń” w odświeżonej odsłonie. Jej głównym bohaterem staje się syn poprzedniego protagonisty, w którego wcielał się Leslie Nielsen. Frank Drebin Jr. – w tej roli Liam Neeson – stara się udowodnić wartość nazwiska ojca. Bohater przypadkiem wpada na trop międzynarodowego spisku zagrażającego bezpieczeństwu Stanów Zjednoczonych, po czym zostaje wplątany w tajne śledztwo. Fabuła tradycyjnie pełna jest pomyłek, slapstickowych gagów i absurdów policyjnego kina akcji.Na sympatyków polskiego kina czekają seanse komedii kryminalnej w reżyserii Juliusza Machulskiego „Vinci 2”. Cuma, emerytowany mistrz złodziejskiego fachu, wiedzie spokojne życie w Hiszpanii. Gdy dowiaduje się, że jego dawny rywal planuje wielki napad w Krakowie z bezwzględną ekipą, powraca do gry. Z pomocą starych znajomych, jak i nowych postaci planuje przejąć skok konkurencji. Na ekranie pojawiają się aktorzy znani z pierwszej części filmu, tacy jak Robert Więckiewicz i Borys Szyc.Sieć kin Helios przygotowała również repertuar dla najmłodszych widzów. „Pan Wilk i spółka 2” to druga część przebojowej animacji, której bohaterowie – zgrana ekipa byłych złoczyńców – próbują na dobre zerwać z przeszłością. Biorą więc udział w szalonej misji ratunkowej, aby udowodnić swoją metamorfozę otoczeniu. Inną propozycją dla kinomanów w każdym wieku jest tytuł „Smerfy. Wielki film”. Fabuła skupia się na porwaniu Papy Smerfa przez dwóch czarodziejów. Smerfy decydują się wyruszyć na misję poszukiwawczą poza ich Wioskę, aż do prawdziwego świata, gdzie poznają nowych przyjaciół.Na wielkich ekranach nie zabraknie też seansów specjalnych. Po krótkiej przerwie powraca Maraton Horrorów, który zawita do wszystkich kin sieci w piątek, 8 sierpnia. Wyświetlone zostaną aż cztery wbijające w fotel filmy, w tym dwie gorące premiery – „13 dni do wakacji” oraz „Zniknięcia”. W poniedziałek, 11 sierpnia w wybranych lokalizacjach sieci odbędzie się kolejna odsłona cyklu Kino Konesera. Zostanie wtedy wyświetlony film biograficzny „Boska Sarah Bernhardt”, opowiadający o ikonie teatru, uznawanej za pierwszą celebrytkę światowego formatu. Natomiast w czwartek, 14 sierpnia widzowie w ramach cyklu Kultura Dostępna będą mogli zapoznać się z thrillerem „Nieprzyjaciel”. Grupa bohaterów spędza weekend w starej willi na Mazurach, gdzie wpadają w wir tajemnic i wzajemnych manipulacji. Krok po kroku zostają ujawnione ich prawdziwe intencje…Bilety na wszystkie seanse dostępne są w kasach kin Helios, na stronie: www.helios.pl oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Helios przypomina o trwających letnich konkursach „Chlilluj w Heliosie!”. Szczegóły dostępne są pod adresem: www.helios.pl/aktualnosc/wakacje.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.08.2025

Polecane

Protesty... protestami, a droga i tak powstanie

Protesty... protestami, a droga i tak powstanie

Mowa oczywiście o tomaszowskim odcinku drogi ekspresowej S12, która przebiegać ma na południe od Tomaszowa. Od dłuższego czasu trwają protesty, dotyczące jej lokalizacji, a jej trasowanie, koliduje z willowymi, podmiejskimi dzielnicami oraz miejscowościami. Trasa przebiegać ma też obok obiektów o wysokich walorach przyrodniczych i turystycznych. W Tomaszowie są jednak nie tylko przeciwnicy ale i zwolennicy drogi, o czym możemy przekonać się śledząc fora internetowe. Trzeba jednak przyznać, że ci pierwsi są bardziej widoczna, a wszelkie próby rzeczowej polemiki, kończą się bez konsensu. Co wobec tego będzie dalej? Czy protesty przyniosą skutek? Jest to raczej mało prawdopodobne, bo trasowana droga nie ma służyć mieszkańcom powiatu, a jej znaczenie ma charakter geopolityczny. Tym bardziej, że od południowego wschodu Polski, droga realizowana jest bez większych zakłóceńData dodania artykułu: Wczoraj, 11:20 Liczba komentarzy: 1 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 2
Pieniądze dla spółki związanej z Czarzastym ze Spały

Pieniądze dla spółki związanej z Czarzastym ze Spały

Prawdziwą burzę wywołały wczoraj informacje na temat środków, jakie w ramach KPO uzyskały podmioty związane z branżą hotelarską i cateringową. Absurdalność zakupów, takich jak zakup jachtów i innych produktów, które rzekomo mają zrekompensować straty powstałe w wyniku pandemii, porażają z mocą huraganu. Przy okazji okazuje się, że część pieniędzy trafia też do firm powiązanych z politykami rządzącej w Polsce Koalicji. Podobnie jest w powiecie tomaszowskim, gdzie prawie 400 tys. złotych otrzymała PDK HOTELE SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ, związana z Włodzimierzem Czarzastym (wkrótce Marszałkiem Sejmu), prowadząca Hotel Mościcki w Spale. Żona polityka dawnego SLD, a nawet przewodniczącego tej partii, a obecnie Nowej Lewicy, jest tu wiceprezesem Zarządu. Na co zostaną przeznaczone środki? Na dywersyfikację działalności Hotelu Mościcki poprzez podjęcie działań inwestycyjnych, doradczych i szkoleniowych w ramach przedsięwzięcia realizowanego w województwie łódzkim. Brzmi enigmatycznie? Niekoniecznie. Różnego rodzaju szkolenia to najprostszy sposób na generowanie przychodów.Data dodania artykułu: Wczoraj, 10:38 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 1
Poważny wypadek w Zaosiu. Wezwano LPRSkóra z Byka odnalazła się na przystani„Nieprzyjaciel”  w ramach cyklu Kultura DostępnaRemisujemy z Jagiellonią Białystok 1:1Protesty... protestami, a droga i tak powstaniePieniądze dla spółki związanej z Czarzastym ze SpałyStowarzyszenie Step by Step zaprasza na Przegląd Zespołów Ludowych   "Na pilicką nutę..."!Posłanka Paulina Matysiak interweniuje w sprawie zawieszonych połączeń autobusowych w łódzkiemKolejny Jarmark w SpaleBiblioteka zaprasza dzieci na kreatywne czytanieZnamy siatkarską drużynę Lechii na sezon 2025/26Gdzie są granice politycznej autopromocji. Czy wykorzystywanie dzieci z Domu Dziecka jest ok?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: PsiolubekTreść komentarza: No dobra, a co z kontynuacją tematu "Malinowych nosów" z 2024? To w końcu są oszustami, którzy wyciągają kasę od ludzi czy nie są Bo tu piszecie o nich "aktywiści zwierzęcy". To oni są w końcu w porządku i uczciwi czy nie? Wypadałoby albo napisać sprostowanie albo napisać rzetelny tekst.Źródło komentarza: Pies zabity siekierą? Makabryczne znalezisko w okolicy ulicy LuboszewskiejAutor komentarza: KierowcaTreść komentarza: I to jest bardzo dobra wiadomość dla wszystkich...się niektórzy jeszcze o tym nie wiedząŹródło komentarza: Protesty... protestami, a droga i tak powstanieAutor komentarza: TMTreść komentarza: Fajnie że coś skaplo dla Tomaszowa bo po tym co czytam gdzie kasa z kpo trafia to głowa boli,może pan Witczak wytłumaczyć co się dzieje z ta kasa?Źródło komentarza: 41 milionów pozyskało miasto na remont Włókniarza. Marcin Witko dziękuje J. Skrzydlewskiej i D. KlimczakowiAutor komentarza: UjazdTreść komentarza: Gmina wiejska jazd taka bogata a połączenie z Łodzią tylko pociągiem z Zaosia lub Skrzynek,panie burmistrz wstyd!!!po co jechać z Ujazdu jak mamy stacje w Zaosiu;(Źródło komentarza: Posłanka Paulina Matysiak interweniuje w sprawie zawieszonych połączeń autobusowych w łódzkiemAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: "Kinoteatr" - kino w galerii czasami ma "nawet" 20% obłożenia, a teatr mamy po drugiej stronie ulicy !!Źródło komentarza: 41 milionów pozyskało miasto na remont Włókniarza. Marcin Witko dziękuje J. Skrzydlewskiej i D. KlimczakowiAutor komentarza: Z kulturą na ty(M)Treść komentarza: Przez tyle lat projekt trochę się przedawnił... w tym czasie powstała sala widowiskowa przy PCAS, z którą ta we "Włókniarzu", mimo odnowienia i tak nie będzie w stanie konkurować ze względu na pojemność = nie będzie wykorzystywana komercyjnie czyli będzie tylko generować koszty, a odbywać się w niej będą wydarzenia niebiletowane, organizowane przez miejskie instytucje kulturalne.Źródło komentarza: 41 milionów pozyskało miasto na remont Włókniarza. Marcin Witko dziękuje J. Skrzydlewskiej i D. Klimczakowi
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama