Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 14:36
Reklama
Reklama

Rekordu nie będzie. Lechia przegrała z Pilicą!

W swoim 31 meczu piłkarskiej IV ligi sezonu 2011/2012 piłkarze Lechii przegrali z trzecioligowym outsiderem Pilicą Przedbórz 1:2 (0:1). Gola dla Lechii zdobył Mariusz Kowalski. Świeżo upieczeni trzecioligowcy tym samym zakończyli najdłuższą w sezonie serię ośmiu zwycięstw z rzędu, a także dziewięciu bez porażki.

 

Zabraknie także trzech punktów, aby pobić rekord dekady pod względem ilości ugranych punktów w jednym sezonie (83 – Stal Niewiadów ). Dla trenera Majica była to pierwsza porażka odkąd objął stery tomaszowskiej drużyny (Majić oficjalnie był zawieszony w przegranym meczu z Paradyżem – wynik 1:2).

 

Wracając do dzisiejszego meczu. Bez Kubiaka, Szymczaka, Cyrana. Z Królem na ławce, a także, co bardzo cieszy z Mateuszem Milczarkiem i Michałem Politem w meczowej osiemnastce. Jednak wbrew przewidywaniom bałkański trener postawił na podstawowych zawodników z małymi zmianami co oznaczało jedno: nie odpuszczamy walki.

 

Będący już chyba myślami na wakacjach piłkarze z Nowowiejskiej zagrali jednak słabo. Rywale przeważali i w 23 minucie zdołali udokumentować swoją przewagę celnym strzałem Przemysława Kornackiego, który wykorzystał błąd naszej defensywy.

 

Najlepszej okazji w pierwszej połowie dla naszego zespołu w 38 minucie nie wykorzystał Kowalski, który po dobrym dograniu przez Luke znalazł się w sytuacji „sam na sam” z Pająkiem. Mariusz strzelił obok bramki gospodarzy i na tablicy wciąż widniał wynik 0:1.

 

Pierwsza połowa dla Pilicy. Lechiści w niczym nie przypominają drużyny z poprzednich spotkań. Druga część gry rozpoczęła się od śmielszych ataków tomaszowian i już w 55 minucie Rakowski wywalczył rzut karny, który na bramkę zamienił nie, kto inny jak Kowalski. Pająk zdołał wyczuć intencje naszego pomocnika, ale nie zdołał obronić precyzyjnego strzału.

 

Radość naszych piłkarzy trwała raptem siedem minut. Fatalny błąd defensywy i Sebastian Balcerek ma tylko Holewińskiego przed sobą. Mimo starań, Artur jest bez szans i po raz drugi w tym meczu wyciąga piłkę z siatki. Jest to dopiero trzecie spotkanie w sezonie gdzie nasz goalkeeper wyciągał piłkę więcej aniżeli jeden raz!

 

W 70 minucie Majić decyduje się na potrójną zmianę. Z boiska schodzi Dawid Stańdo, Marcin Pogorzała, oraz Michał Nowacki, a w ich miejsce pojawiają się: Klaudiusz Król, Maciej Lewandowski, oraz (co bardzo cieszy) po kontuzji wrócił Mateusz Milczarek.

 

Niestety zmiany niewiele wniosły, ale szczęście nam dopisuje. Od 75 Lechia gra w przewadze. Marek Jończyk zostaje ukarany drugą żółtą kartką i w konsekwencji czerwoną.

 

W 79 Majic dokonuje ostatniej zmiany. Murawę opuszcza Luke, a zastępuje go Petricevic. Mimo przewagi w polu i w stanie, nie udaje nam się doprowadzić do remisu. Gospodarze swoją ambicją i wolą walki w pełni zasłużyli na trzy punkty.

 

No cóż. Po trudach sezonu i problemach kadrowych nasi piłkarze osiągnęli ogromny sukces i dzisiaj chyba zabrakło motywacji.

 

W środę o godzinie 18 pożegnanie z IV ligą przy ulicy Nowowiejskiej. Spotkanie z Włókniarzem Zgierz, poprzedzi festyn, a zakończy pokaz sztucznych ogni. Miejmy tylko nadzieję, że forma piłkarzy nie będzie taka jak z dzisiejszego meczu i tym razem motywacji nie zabraknie.

 

Panowie prosimy o jeszcze jeden wysiłek i worek bramek dla nas kibiców, których na pewno nie zabraknie.

 

SERDECZNIE ZAPRASZAMY.

 

Lechia: Holewiński - Matysiak (Milczarek 70'), Dolot, Turek, Pogorzała (Król 70') - Tonowicz, Kowalski, Uzoma (79 Petricevic), Stańdo - Nowacki (Lewandowski 70'), Rakowski

Rezerwowi: Chachuła, Pawłowski, Petricevic, Król, Lewandowski, Polit, Milczarek

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
bartek28tm 03.06.2012 22:33
Na pewno informacje nie było po 5 dniach. W niedzielę najwcześniej, we wtorek najpóźniej pojawiają się relacje z meczu :-). Czasem w środę, ale to już jak na prawde czasu nie ma

03.06.2012 20:43
Tak, zbieg okoliczności. Portal ma charakter obywatelski. Informacje ukazują się wtedy, kiedy mamy czas je przygotować. Jeśli chcesz, by ukazywały się szybciej, pisz je sam. Przypominam tylko, że za pisanie nikt nam nie płaci

olo 03.06.2012 20:16
Trudno porażka też może sieprzydarzyć,nie moa co forsować zawdoników,w środę pasowało by jednak wygrać...;))) p.s.ciekawi mnie jedna rzecz,mianowicie jak Lechia wygrywała kolejny raz z rzędu to informaca na NT ukzywała sie po ok 5 dniach,a jak przegrali to na drugi dzień...........zbieg okoliczności????? RKS,RKS!!!!!!!!!!!

kibic87 03.06.2012 11:37
Według mnie zawodnicy z podstawowego składu tzn.mam tu na myśli tych,którzy na pewno zostaną w drużynie Lechii w nowym sezonie nie powinni już brać udziału w spotkaniu w Kwiatkowicach.Po 1-sze to spotkanie odbędzie się prawie 2tyg. po spotkaniu ze Zgierzem.Po 2-gie ich rywale z 3-ciej ligi już dawno zakończyli sezon i odpoczywają.Tak,więc w tym spotkaniu należy dać szansę juniorom oraz graczom ,którzy walczą o pozostanie w drużynie Lechii na nowy sezon.

kibic 03.06.2012 07:31
myslami to sa w zakopanym gdzie jada 7 czerwca w czasie ligi ciekawe co nato rzazad

Reklama
Polecane
Przy dworcu kolejowym w Tomaszowie Mazowieckim powstanie nowy parkingPremier: plan budowy żelaznej kopuły nad Polską i Europą posunął się o krok do przoduSzkolenie z Czarnej Taktyki w 9 Łódzkiej Brygadzie Obrony TerytorialnejArbuzy ekologiczneUOKiK: klienci Biedronki, którzy wzięli udział w promocji „Magia Rabatów”, mogą otrzymać 150 złNFOŚiGW: start programu dopłat do przydomowych wiatraków planowany na 2.-3. kwartał 2024 r.Ekstraklasa piłkarska - Widzew - Lech 1:1Lechia zwycięska na wyjeździeZmarł ks. prałat Edward WieczorekLewica ogłosiła program do PE: prawa pracownicze, Karta Praw Kobiet, Europejski Fundusz MieszkaniowySondaż: 64,3 proc. badanych za budową umocnień na granicy z Rosją i Białorusią, 16,5 proc. przeciwOgórek trzecim wiceprzewodniczącym
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 23°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama