Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 21:33
Reklama
Reklama

Prof. Kołtan: szkoły są obecnie "wylęgarnią zarazy"

Zdaję sobie sprawę, że trudno wytłumaczyć, zwłaszcza maluchom, żeby zachowywały dystans czy nieustannie nosiły maseczki. Dlatego też szkoły są obecnie "wylęgarnią zarazy”. I prawda jest taka, że teraz to często dorośli zakażają się od dzieci – mówi w rozmowie z PAP prof. Sylwia Kołtan, konsultant krajowa w dziedzinie immunologii klinicznej.

PAP: Obserwuję wśród ludzi pewne zamieszanie poznawcze, jeśli chodzi o wybór preparatu do zaszczepienia się trzecią dawką, więc proszę o usystematyzowanie wiedzy. Czy jeśli ktoś zaszczepił się, dajmy na to, Moderną, to czy teraz może przyjąć Pfizera, czy raczej trzymać się tej samej firmy, co w przypadku dawki podstawowej?

Prof. Sylwia Kołtan: Zacznijmy od tego, że jako dawkę dodatkową można w Polsce przyjąć – przynajmniej na razie – wyłącznie szczepionkę mRNA. I nie ma większego znaczenia, produkcji jakiego koncernu ona będzie. Są wprawdzie pierwsze doniesienia i badania na temat tego, że jeśli się wcześniej wzięło preparat X, a potem, dla odmiany, zaszczepiono się preparatem Y, to uzyskuje się lepszą odpowiedź immunologiczną, a więc większą odporność.

W przypadku szczepień przeciwko COVID-19 pierwsze szczepienia "krzyżowe" stosowano u osób, u których zmieniano szczepionkę ze względu na działania uboczne po pierwszej dawce. Potem pojawiły się badania na większych grupach. Ostatnio opublikowano badanie prowadzone w Szwecji, w którym potwierdzono wysoką skuteczność takich szczepień – osoby w pełni zaszczepione miały bardzo małe ryzyko poważnego przebiegu i zgonu. Jeśli chodzi o ochronę przed zakażeniem wykazano, że zaszczepienie dwiema dawkami Oxford-Astra Zeneca miało skuteczność 50 proc., Oxford Astra-Zeneca i Pfizer – 67 proc., a Oxford Astra-Zeneca i Moderna – 79 proc.

Z tych informacji zapewne wynika, że wiele osób chce przyjąć Modernę, jako drugą lub trzecią dawką. Czyli "krzyżowo pomieszane" szczepienia preparatem Astra Zeneca i szczepionką mRNA jest dobrym rozwiązaniem. W Polsce takie schematy szczepień są dopuszczone.

Jednak w sytuacji narastającej czwartej fali pandemii sugeruję, aby na drugą lub trzecią dawkę wybrać tę szczepionkę mRNA, która jest najszybciej dostępna.

W USA pojawiły się także doniesienia, że przypominające szczepienie u osoby zaszczepionej pierwotnie jedną dawką J&J można przeprowadzić przy użyciu tej samej szczepionki, jednak zastosowanie szczepionki mRNA (Moderna lub Pfizer) jest efektywniejsze i wzbudza silniejszą odpowiedź immunologiczną.

PAP: Czy korzyści z "mieszania" szczepionek są duże?

S.K.: Ponieważ "krzyżowe" szczepienia są stosowane coraz częściej, szybko pewnie dowiemy się, które powiązania są najlepsze i czy rzeczywiście ma znaczenie, jeśli użyjemy szczepionki Pfizer czy Moderna. Pierwsze badania sugerują, że tak może być, choć różnice pomiędzy dwiema szczepionkami mRNA wydają się niewielkie. Ale czy wyniki uzyskane od wielu osób to potwierdzą, zweryfikuje czas i kolejne badania.

Konieczne jest uwzględnienie wielu innych czynników wpływających na skuteczność szczepień, np. wiek osób szczepionych, ich stan zdrowia.

Moim zdaniem obie szczepionki są tak do siebie podobne, że nie warto kruszyć kopii, żeby przyjąć jedną bądź drugą. Jeśli jest wybór – oczywiście wybierzemy tę o największej skuteczności. Jeśli jednak jedna ze szczepionek jest dostępna szybko, a druga nie – należy wybrać tę, która jest.

W czasie narastania pandemii ważne jest jak najszybsze szczepienie. Sama już jestem po trzecim szczepieniu, pierwsze dwie dawki to był Pfizer, trzecia tak samo, ale nie dlatego, że się jakoś szczególnie zastanawiałam nad wyborem, Pfizer po prostu był dostępny u nas w szpitalu.

PAP: Jakie jest uzasadnienie tego, że stosując dwa różne preparaty mRNA uzyskuje się lepszą odpowiedź układu odpornościowego?

S.K.: W przypadku "mieszania" szczepionek wektorowych z tymi mRNA znaczenie może mieć nieco odmienna koncepcja tych preparatów. W przypadku szczepionek Pfizer i Moderna bierze się pod uwagę, że dawka mRNA w szczepionkach jest różna (w Pfizer jest to ok. 30 mikrogramów, a w Moderna – ok. 100).

Obecnie prowadzone są badania porównawcze, które mają wyjaśnić, czy są jakieś inne różnice, mogące mieć wpływ na intensywność odpowiedzi na szczepienie i czas utrzymywania się odporności. Najważniejsza jednak będzie skuteczność kliniczna. Może się też okazać, że mniejsze znaczenie ma rodzaj użytej szczepionki mRNA, a ważniejsze jest, kto jest tą szczepionką szczepiony. Myślę, że na wiele pytań nie znamy jeszcze odpowiedzi.

PAP: Czym mają się szczepić nauczyciele, którzy – w znakomitej większości – szczepili się, jako grupa uprzywilejowana, Astrą, bo przede wszystkim ten preparat był wówczas dostępny?

S.K.: Którąś z dostępnych szczepionek mRNA. Wszystko jedno, którą, ważne, aby się zaszczepić jak najszybciej.

PAP: Prowadząca punkt szczepień lekarka z Hajnówki na Podlasiu opowiadała mi, że młodzi ludzie, którzy teraz przychodzą do niej, aby przyjąć drugą dawkę, nawet jeśli wcześniej wzięli preparat Pfizera, teraz mają skierowania na Modernę. Wyczytali, że ta ostatnia ma większą skuteczność, a jeszcze dochodzi "dopalaczowy" efekt mieszania tych szczepionek.

S.K.: Jak chcą, niech się tak szczepią, niech kombinują, byleby się szczepili. Mam wrażenie, że jeśli chodzi o szczepienia, to także w nich panują sezonowe mody, na które mają wpływ aktualne doniesienia medialne o wynikach badań.

Pamiętam, jak złą prasę miała swojego czasu Astra – że mało skuteczna. Potem się okazało, że to całkiem porządna szczepionka, tylko po jej przyjęciu wolniej następował wyrzut przeciwciał, ale też wolniej, niż w przypadku innych preparatów, odporność spadała.

Wydaje mi się, że już całkiem niedługo zostaną zdefiniowane najlepsze schematy szczepień, które będą uwzględniały nie tylko rodzaj szczepionki, ale również stan immunologiczny osoby szczepionej, a także inne obciążenia, które mogą mieć wpływ zarówno na efektywność, jak i ryzyko ewentualnych powikłań. Na chwilę obecną, w mojej opinii, mniejsze znaczenie ma wybór szczepionki mRNA, a znacznie ważniejsze jest to, aby zaszczepić się możliwie szybko.

PAP: Patrząc na statystyki szkolne i to, jak rośnie liczba placówek, które są zamykane bądź pracują w trybie hybrydowym, można wnosić, że mamy coraz większy problem z chorującymi na COVID-19 dziećmi i nauczycielami. Jak jest u pani w szpitalu?

S.K.: W moim szpitalu na oddział hematoonkologii dziecięcej IV fala jeszcze nie dotarła. Wychwytujemy już zakażone dzieci w izbie przyjęć, ale żadne z nich nie wymagało pilnej hospitalizacji.

Myślę, że to się szybko zmieni i już niedługo w naszym oddziale będą leczone dzieci "covidowe", bo nie będziemy mieli gdzie ich pokierować.

Przygotowujemy się na taką okoliczność, ale też trochę się obawiamy. W jednym oddziale będą przebywać ciężko chore dzieci, często z zaburzoną odpornością, i dzieci "covidowe".

Nie wszystkich rodziców udało nam się namówić na szczepienia, nie wszyscy też stosują się do zaleceń, mających zmniejszyć ryzyko szerzenia się zakażeń w ogóle, w tym SARS CoV2 w szczególności…

W mojej opinii powinno być więcej miejsc "covidowych" dla dzieci w szpitalach zakaźnych czy na oddziałach ogólnopediatrycznych. W III fali korzystaliśmy z pomocy oddziału pediatrycznego w szpitalu jednoimiennym i to się sprawdzało. Niestety teraz takiej możliwości nie ma.

PAP: Dlaczego w tym sezonie tak wiele dzieci zakaża się koronawirusem i wymaga hospitalizacji? Jest ich więcej, niż podczas poprzednich fal pandemii.

S.K.: Po pierwsze, dzieci, zwłaszcza te młodsze, to populacja niezaszczepiona, a wersja Delta jest bardziej zakaźna i wydaje się "bardziej zjadliwa" dla nich, niż poprzednie warianty tego koronawirusa.

Z badań amerykańskich wynika, że w tej grupie - na szczęście - nadal nie ma wielu zgonów, natomiast jest dużo stanów średniociężkich, które wymagają leczenia szpitalnego.

No i jest jeszcze kwestia zachowań społecznych: dzieci gromadzą się w jednym miejscu, przebywają blisko siebie, więc ilość czynnika zakażającego – wirusów zawieszonych w powietrzu - jest na tyle duża, że łatwo dochodzi do infekcji. Zdaję sobie sprawę, że trudno wytłumaczyć, zwłaszcza maluchom, żeby zachowywały dystans czy nieustannie nosiły maseczki. Dlatego też szkoły są obecnie "wylęgarnią zarazy". I prawda jest taka, że teraz to często dorośli zakażają się od dzieci.

PAP: Amerykańska FDA pod koniec października zezwoliła na podawanie szczepionki Pfizera/BioNTechu dzieciom w wieku 5-11 lat. Nasz resort zdrowia zapowiada, że w Polsce najprawdopodobniej szczepienia tej grupy wiekowej będą możliwe od połowy grudnia.

S.K.: Ja także mam nadzieję, że EMA szybko zaakceptuje szczepienie najmłodszych, co się od razu przełoży na Polskę – przynajmniej do tej pory tak było.

Szczepienia dla dzieci są niezwykle istotne, bo COVID-19 dla nich to nie tak łagodna infekcja, jak się początkowo wydawało. Dodatkowo, dzieci są rezerwuarem wirusa, niekiedy "cichym", przez to przyczyniają się do szerzenia zakażenia.

Ale dostęp do szczepionki to tylko pierwszy krok. Drugi – to zgoda opiekunów na podanie preparatów dzieciom. Ważnym pytaniem jest, w jaki sposób przekonać rodziców, bo to przecież tylko od nich zależy, czy ich potomstwo zostanie zabezpieczone.

Choć muszę się pochwalić, że mnie się to przekonywanie dość często udaje. Byli dziś u mnie rodzice z dwójką dzieci, w takim wieku, że już mogą przyjąć szczepienie. Matka z ojcem przechorowali COVID w sierpniu. Namówiłam ich, żeby zaszczepili się całą rodziną, bo przecież nie chcą narażać siebie, ani dzieciaków, na taką wątpliwą atrakcję, do jakich należy COVID.

Wiele zależy tu od lekarza, od tego, w jaki sposób będzie rozmawiał z pacjentami. Bo niektórzy ludzie po prostu się boją, gdyż naczytali się różnych niesamowitych historii w sieci. Inni, dla odmiany, decydują się na szczepienie ze strachu przed rosnącą liczbą zakażeń i zgonów.

No cóż, niezależnie od motywacji, najważniejszy jest efekt. Po raz kolejny więc pozwolę sobie zaapelować: szanowni państwo, szczepcie się, szczepcie swoje dzieci. Póki nie jest za późno.

 

Rozmawiała Mira Suchodolska (PAP)

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Zaszczepionka 06.11.2021 18:11
To ma być Wasz argument? Zaszczepieni zarażają wielokrotnie rzadziej niż niezaszczepieni, ale przede wszystkim chorują rzadziej i łagodnie. A Wy - bezmyślni i egoistyczni - choruje cie znacznie częściej i ciężej i ostatecznie lądujecie w szpitalu! Tam leżą głównie niezaszczepieni i tego faktu nie podważycie. Blokujecie łóżka i zapychacie oddziały covidowe - Wy właśnie! Potem inni ludzie umierają w karetkach albo w domach bo nie ma dla nich miejsca w szpitalu!!!! Teraz jesteście silni w gębie ale jak sami chorujecie to dzwonicie na Pogotowie i błagajcie " Ratujcie, Ratujcie!" Szczyt bezczelności i totalny brak honoru.

X 06.11.2021 17:02
Chorują zaszczepieni i niezaszczepionych, a wirusa może roznosić każdy. Zaszczepiony też.

nn 06.11.2021 11:13
Ciekawe jak się czuje to bez komputera w ławce gdzie siedzą dwie...

Tedi 05.11.2021 23:57
Wielka bzdura.

Zaszczepionka 06.11.2021 10:42
Wielki debil. Poziom intelektu i świadomości ZEROWY. Jesteś główną przyczyną czwartej fali. I następnych.

Reklama
Polecane
Koncert Pasyjny w świątecznym nastrojuKoncert Pasyjny w świątecznym nastrojuKoncert Pasyjny Orkiestry Symfonicznej Tomaszowa Mazowieckiego TM Orchestra pod dyrekcją Kamila Wrony z towarzyszeniem solistów oraz chórów: chóru miejskiego „Artis Gaudium”, chóru z parafii św. Antoniego, chóru z parafii św. Rodziny, chóru „Via Musica” z parafii NMP Królowej Polski, chóru z Gminnego Ośrodka Kultury w Lubochni, chóru Państwowej Szkoły Muzycznej im. Tadeusza Wrońskiego w Tomaszowie Mazowieckim odbył się 27 marca w Kościele pw. NMP Królowej Polski. Tak jak i w poprzednich latach wydarzenie zgromadziło wielu słuchaczy, których koncert wprowadził w refleksyjny, podniosły i wzruszający nastrój nawiązujący do zbliżających się Świąt Wielkanocnych.Data dodania artykułu: Dzisiaj, 12:16 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 2
Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaDrogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaChyba nie ma nic, co byłoby równie często krytykowane jak drogi na terenie powiatu tomaszowskiego. Największa krytyka oczywiście dotyczy ulic na terenie miasta. Sposób ich remontowania, dobór kolejności budzą liczne pytania. Niejedna z osób puka się w czoło. Drogi powiatowe, mosty na terenie miasta niemal wszystkie wymagają pilnych remontów. W najgorszym stanie jest ulica Dąbrowska, ale niewiele lepsze są ulice Legionów, Elizy Orzeszkowej, ale też Piłsudskiego w wielu miejscach wymaga pilnych napraw. Absurd goni absurd, a Mariusz Węgrzynowski przez ostatnie ponad 5 lat naprawiał nie to, co najbardziej naprawy wymagało, tylko co było bliżej jego domu a więc okręgu wyborczego. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Poniżej kilka słów o tym, jak się u nas drogi robi.Data dodania artykułu: Wczoraj, 13:11 Ilość komentarzy: 6 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 6
Starosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąStarosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąMarcowa sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zwołana została, jak można się było spodziewać w trybie nadzwyczajnym. Poza kilkoma małymi zmianami w budżecie, które można było wprowadzić już w ubiegłym miesiącu, albo wstrzymać się z nimi do kwietnia. Chodziło raczej o to, by radni mogli zgarnąć kasę. Przy okazji okazało się, że nawet w takim trybie Mariusz Węgrzynowski nie potrafi przygotować sesji. Ma ona ściśle określoną formułę. Zmiana porządku obrad jest możliwa, ale musi za nią zagłosować polowa ustawowego składu rady. Ten trick zastosował Starosta, kiedy radni chcieli uchylić Powiatową Kartę Rodziny, rozszerzając porządek obrad sesji. W piątek ten sam manewr zastosowali radni Koalicji Obywatelskiej i Wszyscy razem i odrzucili wniosek o wpisanie punktu dotyczącego dofinansowania w kwocie 500 tysięcy złotych zakupu wyposażenia na potrzeby stacjonarnego hospicjum.Data dodania artykułu: Wczoraj, 12:36 Ilość komentarzy: 5 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 3
„Kobieta z…” Kina KoneseraŚmiertelny bój murarzy. Zabójstwo i samobójstwoKoncert Pasyjny w świątecznym nastrojuDotacja dla Rodzinnych Ogrodów Działkowych – wnioski można składać od 15 kwietniaWIELKANOCNA JAZDA - WSTĘP WOLNY - PONAD 200 ATRAKCYJNYCH NAGRÓD DO ZDOBYCIA !Pędził przez miasto. Poniesie konsekwencjeCeramika Paradyż zagrała rekordowo dla WOŚPKomunikacja w okresie Świąt Wielkanocnych 2024Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaStarosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąZapraszamy na promocję monografii 4 Pułku Artylerii CiężkiejKlasyki powitały wiosnę
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Elektryzująca love story w kwietniowym Ale Kino Elektryzująca love story w kwietniowym Ale Kino „Piosenki o miłości”, reżyserski debiut Tomasza Habowskiego, to kolejna propozycja kinowa Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim w cyklu Ale Kino. Projekcja filmu odbędzie się 10 kwietnia o godz. 18 w MCK Tkacz.„Piosenki o miłości” były największym przebojem Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 2021 roku. To słodko-gorzka historia o poszukiwaniu własnej tożsamości, o kobiecej walce o niezależność, buncie młodości przeciwko autorytetom, talencie i ambicjach oraz skomplikowanej miłości.Ona jest dziewczyną z bloku w małym mieście, on pochodzi z zamożnej, znanej warszawskiej rodziny. Ona kelneruje i śpiewa o tym, co jej w duszy gra, on marzy o wydaniu płyty, którą utarłby nosa sławnemu ojcu-aktorowi. Poznają się, gdy ona obsługuje przyjęcie, na którym on się bawi. Połączy ich miłość do muzyki, rozdzielą ambicje i marzenia. Kruche uczucie, które rodzi się między nimi, cały czas wystawiane jest na próbę: ona wciąż przed nim ucieka, on potrafi łgać jak z nut. Czy dwa tak różne brzmienia mogą się zestroić? Ile razy w życiu możliwy jest bis?W rolach głównych występują: Justyna Święs, wokalistka zespołu The Dumplings, oraz Tomasz Włosok, jeden z najciekawszych aktorów młodego pokolenia („Boże Ciało”, „Jak zostałem gangsterem”). Na ekranie zobaczyć będzie można również m.in. Andrzeja Grabowskiego, Patrycję Volny czy Krzysztofa Zalewskiego. Bilety do nabycia w Miejskim Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Piosenki-o-milosci/Tomaszow-Mazowiecki. Zapraszamy w imieniu organizatorów. Data rozpoczęcia wydarzenia: 10.04.2024
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myślenia Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myślenia Chyba nie ma nic, co byłoby równie często krytykowane jak drogi na terenie powiatu tomaszowskiego. Największa krytyka oczywiście dotyczy ulic na terenie miasta. Sposób ich remontowania, dobór kolejności budzą liczne pytania. Niejedna z osób puka się w czoło. Drogi powiatowe, mosty na terenie miasta niemal wszystkie wymagają pilnych remontów. W najgorszym stanie jest ulica Dąbrowska, ale niewiele lepsze są ulice Legionów, Elizy Orzeszkowej, ale też Piłsudskiego w wielu miejscach wymaga pilnych napraw. Absurd goni absurd, a Mariusz Węgrzynowski przez ostatnie ponad 5 lat naprawiał nie to, co najbardziej naprawy wymagało, tylko co było bliżej jego domu a więc okręgu wyborczego. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Poniżej kilka słów o tym, jak się u nas drogi robi.Barwy kampanii: czy w Tomaszowie mamy jeszcze Straż Miejską i Policję Barwy kampanii: czy w Tomaszowie mamy jeszcze Straż Miejską i Policję Dzisiejszy docinek "barw kampanii" poświęcimy krótko "przyczepkom wyborczym". Pisaliśmy już o tym, że często zajmują one tak bardzo potrzebne mieszkańcom miejsca parkingowe w newralgicznych miejscach w Tomaszowie. Zdarza się jednak, że stwarzają realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego. W ostatnim czasie na głównych ulicach miasta pojawiła się taka właśnie z olbrzymim banerem kandydata na radnego Rady Miejskiej Koalicji Obywatelskiej, Roberta Balickiego. Ustawiana jest na chodnikach i pasach drogowych poza wyznaczonymi miejscami strefy płatnego parkowania. Konstrukcja stanowi duże zagrożenie dla osób, które próbują wyjechać z legalnych miejsc parkingowych, ponieważ całkowicie ogranicza widoczność. Policja i Straż Miejska nie reagują, uważając zapewne, że troska o bezpieczeństwo tomaszowian nie jest ich problemem. Najwyraźniej nie jest ona też obiektem szczególnej troski pretendenta na radnego. Znowu Polak będzie mądry po szkodzie?
Barwy kampanii: bez kultury i bez zasad Barwy kampanii: bez kultury i bez zasad Kiedy wczoraj zobaczyłam w Internecie na profilu Sztabu Wyborczego Piotra Kucharskiego film dokumentujący zaklejanie plakatów na tablicy w okolicach ZUS, pomyślałam że jest on weekendowym, wyborczym żartem. Tak przynajmniej sugerowała podłożona pod film "radosna" muzyczka. Sporych rozmiarów tablica została w całości zaklejona materiałami wyborczymi wspomnianego wyżej Kucharskiego. Niestety to, co wyglądało na fejk, okazało się prawdą. Nie byłoby to może zbyt wielkim problemem (poza manifestacją swego rodzaju narcyzmu politycznego), gdyby nie fakt, że wcześniej w tym miejscu były wyklejone plakaty innych kandydatów. A to już jest poważnym wykroczeniem, za które grozi kara grzywny.Starosta Węgrzynowski załatwił się własną bronią Starosta Węgrzynowski załatwił się własną bronią Marcowa sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zwołana została, jak można się było spodziewać w trybie nadzwyczajnym. Poza kilkoma małymi zmianami w budżecie, które można było wprowadzić już w ubiegłym miesiącu, albo wstrzymać się z nimi do kwietnia. Chodziło raczej o to, by radni mogli zgarnąć kasę. Przy okazji okazało się, że nawet w takim trybie Mariusz Węgrzynowski nie potrafi przygotować sesji. Ma ona ściśle określoną formułę. Zmiana porządku obrad jest możliwa, ale musi za nią zagłosować polowa ustawowego składu rady. Ten trick zastosował Starosta, kiedy radni chcieli uchylić Powiatową Kartę Rodziny, rozszerzając porządek obrad sesji. W piątek ten sam manewr zastosowali radni Koalicji Obywatelskiej i Wszyscy razem i odrzucili wniosek o wpisanie punktu dotyczącego dofinansowania w kwocie 500 tysięcy złotych zakupu wyposażenia na potrzeby stacjonarnego hospicjum.
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Człowieku bez mózgu. Co ty pier...!!! To jest informacja o stacji na terenie Tomaszowa, a nie dla całej Polski, a może i Europy. Czy do ciebie-barani łbie nie dotarło, że to jest stacja tylko dla naszego grajdołu, a może i dla naszego powiatu?! Gdzie w takim terenie znajdziesz ten twój, obsrany milion samochodów elektrycznych - barani łbie.Źródło komentarza: Stacja ładowania pojazdów elektrycznych już dostępna dla mieszkańcówAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Piszesz o procedurze, jaklą teraz stosuje ten z pochodzenia Ukrainiec Bodnar, czyli: dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie (patrz: Dżugaszwili, czyli Wisarionowicz Stalin), lub paragraf się wymyśli. Przykłady: bandyckie zajęcie tvp, bandyckie napady na ziobrowców. Dopiero teraz chłopcy od bandery (sorry: od Bodnara) zaczynają kombinować, jak, kur.a, te przepisy nagiąć do tego, co wyprawiają.Źródło komentarza: Starosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąAutor komentarza: Andrzej KiermasTreść komentarza: Ja rozumie wezwania o oszczędność> Toi może by tak radni dali przykład i zrezygnowali z bardzo obfitych diet i udziału w Radach NadzorczychŹródło komentarza: Słowo na niedzielę: Starostwo Powiatowe niczym biuro podróży...Autor komentarza: A.KiermasTreść komentarza: Na to bardzo liczę, WYCHOWANKOWIE SZKÓŁKI BĘDĄ TRAFIAĆ CZĘŚCIEJ DO DRUŻYNY.Źródło komentarza: Wychowanek Akademii Piłkarskiej w drużynie seniorskiej LechiiAutor komentarza: EllaTreść komentarza: Bardzo ciekawy artykul a i wpisy internautow daja duzo do myslenia i poszerzaja perspektywe. Brawo.Źródło komentarza: Oświata niejedno ma imię. Co dalej z tomaszowskimi szkołami?Autor komentarza: EllaTreść komentarza: Humorystycznie rzecz ujmujac- jak beda przyznane pieniadze, to cel, skala i rodzaje potrzeb sie sprecyzuje. Proste i smieszne. A z drugiej strony to wciaz ten koniunkturalizm, to sie mi oplaca, tamto moze zaszkodzic, z tym bede trzymal, tamtego sie wypre.Źródło komentarza: Starosta Węgrzynowski załatwił się własną bronią
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 337 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 337 Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 337 w wykonaniu standardowym w kolorze buk. Akcesoria: stolik Rubens 3 w kolorze buk.Łóżko PB 337 jest szczególnym łóżkiem do opieki długoterminowej, które w przeciwieństwie do klasycznych łóżek posiada możliwość opuszczenia krawędzi leża do poziomu ok. 23 cm. Niskie, dolne położenie leża ułatwia dostęp osobom z problemami z koordynacją ruchową i zwiększa bezpieczeństwo pacjenta nawet przy opuszczonych barierkach bocznych.Więcej informacjiKolory standardowe: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 23 cm od podłogi4. Solidne koło z hamulcem2. Zabudowane napędy podnoszenia łóżka5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Leże z regulacją twardości6. Dodatkowa regulacja za pomocą rastomatu OPCJE:zmiana wypełnienia leża • zmiana długości leża • zmiana kolorystykiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 23 do 63 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:219 × 102 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 7 cmCiężar całkowity:101,4 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-337 [PDF]
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama