Spała, 18 października 2025 r. – Sołtysówka przy ul. Piłsudskiego 9 zamieniła się w sobotę w kameralną galerię wrażliwości. Prace Marty Węgrzynowskiej (Martty Węg) przyciągnęły liczne grono odbiorców, którzy od 10.00 do 17.00 mogli nie tylko oglądać obrazy, ale też porozmawiać z artystką o procesie twórczym, inspiracjach i… świetle – bo to ono, obok barwy i nastroju chwili, jest jednym z jej ulubionych tematów.
Malarstwo pełne światła i harmonii
Twórczość Martty Węg to opowieść o naturze i człowieku. Na płótnach pulsują kolory, przenikają się emocje, a ulotność momentu zostaje uchwycona z niezwykłą czułością. Widać w nich fascynację przyrodą i codziennością, ale też uważność na ludzkie przeżycia. Obrazy układają się w subtelne, harmonijne kompozycje, które zostają w pamięci na długo – również dlatego, że artystka łączy wieloletnie doświadczenie z nieustannym poszukiwaniem nowych form wyrazu.
Nowości: subligrafie i lampy z obrazami
Oprócz płócien, po raz pierwszy zaprezentowano subligrafie – ceramiczne płytki z wtopionymi reprodukcjami obrazów. Ten format łączy trwałość ceramiki z miękkością malarskiego obrazu, dając szczególny efekt głębi i światła. Uwagę przyciągały też unikatowe lampy, których abażury ozdobiono pracami Martty Węg – funkcjonalne obiekty użytkowe stały się nastrojowymi „miniaturowymi galeriami”.
Słowa uznania od samorządu
Podczas spotkania Elżbieta Łojszczyk, członek Zarządu Powiatu Tomaszowskiego, odczytała list gratulacyjny od Mariusza Węgrzynowskiego, Starosty Powiatu Tomaszowskiego. W liście podkreślono, że malarstwo pozwala wyrazić emocje „w sposób wyjątkowy” oraz że artystka promuje piękno Ziemi Tomaszowskiej, dzieląc się pasją i wrażliwością z mieszkańcami regionu. Samorząd życzył artystce dalszych sukcesów i satysfakcji z kolejnych projektów.
Spotkanie ze sztuką – rozmowa i bliskość
Sobota w Sołtysówce upłynęła w atmosferze otwartości: goście mogli swobodnie rozmawiać z Marttą Węg i z bliska przyglądać się fakturze, kolorom i detalom obrazów. Wystawa była zaproszeniem do intymnej rozmowy – zarówno z autorką, jak i z samym sobą. To przestrzeń pełna światła, koloru i spokoju, z której wychodzi się z poczuciem obcowania z czymś szczerym i autentycznym.



































































Napisz komentarz
Komentarze