Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 19:11
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Prezent na Święta

Ostatni mecz w 2012 roku nie zapowiadał się najszczęśliwiej dla siatkarzy tomaszowskiej Lechii. Zaledwie tydzień wcześniej ponieśli dotkliwą porażkę w Zduńskiej Woli z MKS-em. Tym razem poprzeczka zawisła wyżej, bo czekał ich wyjazd do lidera, który w bieżącym sezonie nie doznał jeszcze ani jednej porażki. Na domiar złego Tomasz Migała musiał w ostatnim tygodniu trenować niepełnym składem. Choroby leczyło kilku zawodników. Miedzy innymi z tego powodu na sobotni mecz nie udał się z zespołem najbardziej doświadczony Krzysiek Kurzdym. Inny senior, Piotr Łaski zmaga się z kontuzją. Trudno więc zachować optymizm, gdy na wyjazdowe spotkanie z najlepszym zespołem ligi zespół udaje się w składzie, jaki zazwyczaj oglądać możemy w rozgrywkach juniorów.

 

Całkiem możliwe, że także i gospodarz sobotniego spotkania, zespół LUKS Dobroń zlekceważył, przynajmniej na początku, nasza drużynę. Pierwsze akcje należały bowiem do tomaszowian, którzy rozpoczęli mecz uważniej, niż gospodarze (miejscowi w pierwszych akcjach dwukrotnie atakowali w siatkę), dzięki czemu osiągnęliśmy prowadzenie 5:2. Set toczył się falami, gdzie po lepszej grze Lechii przychodziła poprawa skuteczności gospodarzy. Atak ze środka, as serwisowy oraz dotknięcie siatki przez naszych blokujących pozwoliło zniwelować stratę Dobronia i doprowadzić do stanu po 11. Na szczęście odpowiedzieliśmy szybko skutecznymi atakami Kacpra Turowskiego i Michała Gałki, by znów odskoczyć na 2-3 punkty. Gdy jednak nie byliśmy w stanie wyprowadzić skutecznego ataku po zagrywce miejscowych, co karciło nas punktowymi kontratakami ze strony rywala, trener Migała poprosił o czas przy prowadzeniu swojej drużyny 16:15.

 

Uwagi trenera dobrze podziałały na zespół, bo po autowym ataku siatkarza Dobronia ze skrzydła, w polu zagrywki pojawił się Wojtek Dębiec. Posyłane floty na drugą stronę siatki sprawiały przeciwnikom tyle problemów, że nie byli w stanie skończyć ataku. Po skutecznym zbiciu Kuby Krawczyka z drugiej linii, przy stanie 20:15 dla tomaszowian o czas prosi grający trener gospodarzy. Zdezorientowani siatkarze z Dobronia nie potrafią już jednak odwrócić losów seta, a podejmując jeszcze większe ryzyko, łatwo oddają nam kolejne punkty. Przy stanie 24:15 dla Lechii, nasza drużyna traci co prawda dwa punkty po ataku środkowego LUKS, jednak zepsuta zagrywka ich kapitana, daje nam ostatecznie zwycięstwo 25:17.

 

Początek kolejnej partii potwierdza, że nasi chłopcy wierzą w kontynuację dobrej gry. Po kapitalnej obronie Wojtka Dębca wyprowadzamy kontratak z lewego skrzydła, skąd rewelacyjnie kończy tę akcję Kacper Turowski. Nasz zespół walczy z poświęceniem o każdy punkt, z tą różnicą, że tym razem po drugiej stronie siatki rywal znalazł oparcie w swoim atakującym (nr 1 na koszulce). Niemal cała odpowiedzialność za zdobywanie punktów dla Dobronia spoczywała wtedy na tym zawodniku. Przy stanie 7:4 dla miejscowych, Migała prosi o czas. Kiedy jego uwagi nie przynoszą skutku, chwilę później na boisku w miejsce Kuby Owczarka pojawia się Michał Woźniak. Od stanu 12:6, niwelujemy naszą stratę do wyniku 15:12, blokując na podwójnym bloku ich kapitana. Wtedy jednakże skutecznymi blokami odpowiadają gospodarze, a Migała wykorzystuje drugi czas i wprowadza na rozegranie Puściana za Dębca oraz wysyła na zagrywkę Damiana Włocha. Niestety Dobroń nie odpuszcza ani na chwilę i ostatecznie wygrywa drugiego seta 25:19.

 

Jak się później okazało, trzecia partia była najbardziej wyrównaną oraz (jak po meczu ocenił ją trener Lechii) decydującym dla losów spotkania setem. Gdy na samym początku zdobywamy cztery punkty z rzędu, wychodząc na prowadzenie 6:2, trener Dobronia szybko prosi o czas, by uspokoić popełniających błędy własnych zawodników. Dochodzi do zmiany na pozycji rozgrywającego LUKS-u. Przez kilka minut sytuacja na boisku się nie zmienia i obie drużyny zdobywają punkty na zmianę. Dopiero skuteczne ataki i zagrywka atakującego drużyny z Dobronia sprawia, że nasz zespół poczuł na plecach oddech przeciwnika. Migała przy stanie 15:14 prosi o przerwę. Od tej pory to na skrzydłowych Tomaszowa opiera się ciężar naszej gry. Dzięki szybszemu rozegraniu na skrzydła, skutecznie punktują: Gałka, Turowski i Krawczyk. Po skutecznym bloku na ich atakującym i skutecznym zbiciu Turowskiego z lewego skrzydła prowadzimy nawet 22:19. Nie bacząc na czytelność rozegrania, miejscowi posyłają w końcówce niemal każdą piłkę do zawodnika z nr 1, który za sprawą świetnej skuteczności znów odrabia straty. Przy stanie 23:22 dla Lechii dochodzi do długiej wymiany i kilku obron po obu stronach siatki. W końcu wysoka piłka wędruje na lewe skrzydło do Kuby Krawczyka, który atakiem po bloku zdobywa cenny 24. punkt. O czas prosi grający kapitan, a także i trener Dobronia. Chwilę później dostaje on piłkę na lewym skrzydle i doprowadza do stanu 24:23, jednak w kolejnej akcji, po ataku z drugiej linii zostaje zablokowany na potrójnym bloku. Lechia wygrywa seta 25:23.

 

Czwartego seta miejscowi rozpoczynają szybkim prowadzeniem 3:0. Odpowiadamy akcjami ze skrzydeł, by po dwóch skutecznych atakach Michała Gałki z prawej strony siatki wyjść na prowadzenie 7:4. Wtedy na boisku pojawia się w Dobroniu ponownie, nominalnie pierwszy rozgrywający i stara się prowadzić nieco bardziej urozmaiconą grę gospodarzy. Efektem jest remisowy wynik jaki pojawia się na tablicy wyników (10:10). W środkowej części seta zdecydowanie mniej błędów popełniają nasi siatkarze, dokładając do tego skuteczny atak i blok. Przy stanie 16:13 dla tomaszowian, LUKS wykorzystuje swój pierwszy czas w secie. Chwilę później dorzucamy następne oczka: atakiem Gałki na czystej siatce i asem serwisowym Krawczyka. 19:14. Dobroń bierze drugi czas. Punkt Lechii po ataku Turowskiego z lewego skrzydła skłania naszych przeciwników do dalszej żonglerki na rozegraniu i zmianę na tej pozycji. Obraz gry nie ulega jednak zmianie. Drużyny zdobywają punkty na zmianę. Gospodarze ryzykują w polu zagrywki, jednak ich nieudane serwisy jedynie przybliżają ich do końca meczu. W ostatniej akcji, po krótkiej wymianie z obu stron, skutecznym atakiem z lewego skrzydła kończy Krawczyk. Lechia wygrywa 25:19 i ostatecznie odnosi w Dobroniu zwycięstwo 3:1.

 

Tuż po meczu rozpromieniony trener Tomasz Migała powiedział:

"Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Pomimo chorób, które nas w minionym tygodniu dopadły, chłopcy pokazali charakter. Zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze i skutecznie w ataku. Dobre przyjęcie i szybkie rozegranie pozwalało nam gubić blok przeciwnika.

Pragnę pogratulować całej drużynie, bo tego dnia byliśmy monolitem, który przyjechał tu po konkretny cel – zagrać jak najlepszy mecz i być z siebie zadowolonym po spotkaniu. Cel został zrealizowany, a sukces jest  tym bardziej budujący, iż wygrana ta została nagrodzona trzema punktami. Skoro jesteśmy w stanie wygrać w hali lidera, który wcześniej nie poniósł ani jednej porażki, to znaczy, że drużynę stać na zwycięstwa ze wszystkimi w lidze."

 

Po zakończonym spotkaniu, ogromnej radości całej drużyny okazanej jeszcze na boisku oraz gratulacjach ze strony szkoleniowców, wszyscy zebrali się w szatni, by tam wspólnie złożyć sobie świąteczne życzenia i podzielić się opłatkiem. W ten oto sposób, nasz zespół sprawił sobie najlepszy świąteczny prezent jaki tego dnia mógł sam sobie podarować.

 

LUKS Dobroń – Lechia Tomaszów 1:3 (17, -19, 23, 19)

Lechia zagrała w składzie:
Dębiec,  Witkowski, Woźniak, Gałka, Krawczyk, Owczarek, Mirowski, Włoch, Podwysocki, Porczyk, Puścian.

Trenerami drużyny są Tomasz Migałą i Andrzej Zając.
Kierownikiem drużyny jest Jan Lisicki.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Urodzony w Tomaszowie Mazowieckim 25.12.2012 11:53
Miło czytać o sukcesach siatkarzy Lechii. Pamiętam czasy, gdy na parkietach brylowali juniorzy Lechii: Jurek Szymczyk, Witek Kobędza, Edek Skorek i inni. To oni zdobyli dla klubu z Nowowiejskiej mistrzostwo Polski juniorów. A potem był okrers gdy Lechia (seniorzy) grali przez dwa sezony w I lidze. Czy to wróci?

Opinie

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Repertuar kina Helios

Repertuar kina Helios

W najbliższym tygodniu Helios zaskoczy kinomanów nie tylko mnogością propozycji filmowych, lecz także projektów specjalnych dla widzów o rozmaitych zainteresowaniach. W repertuarze znajdzie się najnowsza animacja „Magiczna gwiazdka zwierzaków”, japoński hit „Jujutsu Kaisen: Execution” oraz projekcje muzyczne i tematyczne cykle.Od piątku, 12 grudnia w repertuarze zagości nowość w klimacie nadchodzących Świąt – animacja „Magiczna gwiazdka zwierzaków”. Podczas gdy dzieci wypatrują Świętego Mikołaja, on sam rozbija się na lodowej wyspie, z której musi wydostać się jak najszybciej. Jednocześnie maleńkie pisklę musi uratować przyjęcie w kurniku, dziewczynka, której mama wciąż jest bardzo zajęta, szuka choinki na własną rękę, mały jenot zgubił się w lesie, a ryś próbuje dotrzeć na czas na magiczny spektakl. Różnorodne historie przypomną kinomanom, dlaczego co roku nie możemy doczekać się Gwiazdki!Na ekranach Heliosa znajdą się też inne gwiazdkowe produkcje. „Mikołaj i ekipa” to historia Świętego Mikołaja, który po niefortunnym wypadku zaczyna uważać się za superbohatera i znika tuż przed Wigilią… Elf Leo oraz odważna 11-letnia Billie wyruszają na wielkie poszukiwania, a po drodze odkrywają spisek bezwzględnego producenta zabawek, chcącego zniszczyć świąteczną tradycję i przejąć kontrolę nad prezentami… Inną propozycją na rodzinny seans jest zabawny tytuł „Mysz-masz na Święta”. Mysia rodzina szykuje się do wspólnego spędzania Świąt. Jednak wszystko się zmienia, kiedy w ich domu pojawiają się… ludzie. Myszy nie chcą dzielić się przestrzenią i rozpoczynają realizację planu, który mają na celu wyproszenie nieproszonych gości! Wśród filmów dla widzów w każdym wieku ogromną popularnością cieszy się animacja Disneya „Zwierzogród 2”. Opowiada ona o ambitnej króliczej policjantce, Judy Hops oraz przebiegłym lisie, Nicku Bajerze. Duet detektywów tym razem rusza tropem tajemniczego gada, który nagle pojawia się w Zwierzogrodzie. Helios zaprasza na inne filmowe hity, do których należy kontynuacja horroru na podstawie kultowych gier – „Pięć koszmarnych nocy 2”. Akcja filmu toczy się rok po traumatycznych wydarzeniach w pizzerii Freddy’ego Fazbeara. Mike Schmidt i policjantka Vanessa Shelly próbują chronić młodszą siostrę Mike’a, Abby, jednak dziewczynka zaczyna potajemnie wracać do pizzerii, a w tle ponownie pojawia się postać tajemniczego Williama Aftona. Nadal na ekranach sieci dostępny jest też szeroko komentowany „Dom dobry” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego. Obraz przedstawia toksyczny związek Gośki i Grześka, w którym dochodzi do coraz bardziej niebezpiecznych sytuacji, a przemoc staje się codziennością… W głównych rolach wystąpili Agata Turkot i Tomasz SchuchardtSieć przygotowała również seanse dla fanów japońskiej animacji w ramach cyklu Helios Anime. W dniach 12-18 grudnia we wszystkich kinach odbędą się projekcje tytułu „Jujutsu Kaisen: Execution Shibuya Incident x The Culling Game Begins”. Kulminacją filmu, który podsumowuje dotychczasowe wydarzenia z serialu, jest dramatyczny pojedynek dwóch ulubionych uczniów Gojō. To wstęp do trzeciego sezonu anime, prezentowany przedpremierowo w kinach! Na piątek, 12 grudnia zaplanowano wydarzenie z cyklu Nocne Maratony Filmowe – tym razem będzie to Maraton Strachów. O godzinie 23:00 rozpoczną się projekcje aż czterech horrorów, w tym porywającej nowości „Cicha noc, śmierci noc”. To nie koniec projektów specjalnych odbywających się w najbliższym tygodniu! Swój czas w repertuarze będzie miał słynny maestro i jego orkiestra. „André Rieu. Wesołych Świąt!” to koncert z najpiękniejszymi kolędami i przebojami na radosny czas wyczekiwania Gwiazdki. Widowisko będzie dostępne w piątek i sobotę, 12 i 13 grudnia, a następnie 17 i 18 grudnia. Ponadto w niedzielę, 14 grudnia w wybranych kinach sieci odbędzie się wyjątkowa transmisja baletu „Dziadek do orzechów” wprost z Londynu! Widowisko urzeka niezwykłą choreografią i magiczną scenografią, nawiązującą do świątecznej aury.W poniedziałek, 15 grudnia do wybranych lokalizacji zawita cykl Kino Konesera z tajwańskim kandydatem do Oscara – „Left-Handed Girl. To była ręka… diabła!”. Samotna matka i jej dwie córki powracają do Tajpej po kilku latach życia na wsi, aby otworzyć stoisko na tętniącym życiem nocnym targu. W czwartkowe popołudnie, 18 grudnia we wszystkich kinach zagości cykl Kultura Dostępna i komedia „LARP. Miłość, trolle i inne questy”. Sergiusz, nastolatek zakochany w fantastyce i LARP-ach, zmaga się z prześladowaniami w szkole i swoim uczuciem do Helen. Gdy odkrywa jej tajemnicę, zyskuje szansę na niezwykłą przygodę!Bilety na grudniowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Obecnie dysponuje 53 kinami, które mają łącznie 300 ekranów i ponad 54 tysiące miejsc. Spółka skupia swoją działalność głównie w miastach małej i średniej wielkości, ale jej kina są również obecne w największych aglomeracjach Polski, m.in. w Łodzi, Warszawie, Gdańsku, Poznaniu i Wrocławiu. Helios S.A. jest częścią Grupy Agora, jednej z największych grup medialnych w Polsce, działającej m.in. w segmencie prasy (wydawca m.in. „Gazety Wyborczej”), reklamy zewnętrznej (lider rynku - AMS), internetu (portal Gazeta.pl) oraz radia (9 stacji radiowych z portfolio Grupy Eurozet).Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.12.2025
Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Gwiazdy europejskiego łyżwiarstwa szybkiego w Tomaszowie Mazowieckim powalczą o medale mistrzostw EuropyTo będzie jeden z najważniejszych sprawdzianów przed igrzyskami olimpijskimi w Mediolanie! Na początku stycznia, niespełna miesiąc przed rozpoczęciem najważniejszej imprezy sportowej czterolecia, w Tomaszowie Mazowieckim odbędą się Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim.Tomaszów Mazowiecki kolejny raz będzie gościł czołowych panczenistów Europy a Polacy będą startować w najmocniejszym składzie, z wszystkimi gwiazdami polskich panczenów, m.in. Kają Ziomek-Nogal, Andżeliką Wójcik, Damianem Żurkiem, Markiem Kanią, Piotrem Michalskim, czy Władymirem Semirunnijem na czele.Mistrzostwa Europy w tomaszowskiej Arenie Lodowej rozpoczną się w piątek, 9 stycznia, wieczorem. Już pierwszego dnia o medale zawodnicy powalczą w czterech konkurencjach – sprincie drużynowym kobiet, drużynie mężczyzn oraz na 3000 metrów kobiet i 1000 metrów mężczyzn. Dzień później zmagania rozpoczną się o godz. 14, a w programie są sprint drużynowy mężczyzn, 500 metrów kobiet, 5000 metrów mężczyzn i 1500 metrów kobiet. Mistrzostwa zakończą się w niedzielę, 11 stycznia, a tego dnia w Arenie Lodowej zostaną rozdane medale na dystansach 1000 metrów kobiet, 500 i 1500 metrów mężczyzn oraz w rywalizacji drużynowej mężczyzn i w biegach ze startu masowego.Organizatorzy jak zawsze przygotowali dla kibiców jak zawsze dużo dobrej zabawy, emocji a całość uświetni piątkowy pokaz świateł.09-11 stycznia 2026 r.Arena Lodowa w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.01.2026
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

Morawiecki w Tomaszowie Mazowieckim. Najpierw hospicjum, potem rozmowa z mieszkańcamiPŚ w łyżwiarstwie szybkim - drugie miejsce Żurka na 1000 m w HamarTwarda kontra dla kurczaków. Mieszkańcy: „To już nie wieś rolnicza, tylko domy ludzi”Ogień w JaninowieStrażacy szybko opanowali ogieńFILMOWY SYLWESTER w kinie Helios!Śledztwo w Tomaszowie: Norbert C. aresztowany na 2 miesiącePŚ w łyżwiarstwie szybkim - Żurek trzeci na 500 m w HamarDach i wsparcie na start: w powiecie tomaszowskim rusza 3‑letni program mieszkań treningowychLechia zagra o spokój w tabeli. Do Tomaszowa przyjeżdża wyjazdowa SpartaDzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego – tomaszowianie pamiętająPełnomocnik od Klapsów? Nowa „dyscyplina” w Tomaszowskim Centrum Zdrowia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: GrażynaTreść komentarza: No przecież,po kurczaki pojadą do Tomaszowa !Źródło komentarza: Twarda kontra dla kurczaków. Mieszkańcy: „To już nie wieś rolnicza, tylko domy ludzi”Autor komentarza: BetiTreść komentarza: Racja dziewictwo nie tylko można stracić przez partnera ale odebrać sobie w zaciszu, nieskromne myśli i chęć spełnienia, własnoręcznie. A to nie jest już dziewictwo!Źródło komentarza: Dzień Dziewic – święto, które istnieje naprawdę (i wcale nie musi być obciachowe)Autor komentarza: xxxTreść komentarza: Ta car dobry tylko urzędnicy niedobrzy! Dobrze Pan to ujął był a teraz razem w PiS z byłymi komuchami ręka w rękę w jednej ławie.Źródło komentarza: Dwa miesiące na kilka prostych pytań. Tomaszowskie Centrum Zdrowia testuje granice jawnościAutor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Wytrwałości dla NIepokalanej Aneczki z Mazur z okazji Dnia Dziewic.Źródło komentarza: Dzień Dziewic – święto, które istnieje naprawdę (i wcale nie musi być obciachowe)Autor komentarza: CzłowiekTreść komentarza: Bezczelny typ z tego pułkownika. Na wylocie, a jeszcze podskakuje jak pchła na grzebieniu. Dyscyplinę owszem, proponowałabym zastosować ale może wobec tego Pana - rzemienną, i to ze sto razy !!!Źródło komentarza: Pełnomocnik od Klapsów? Nowa „dyscyplina” w Tomaszowskim Centrum ZdrowiaAutor komentarza: Naczelny PielęgniażTreść komentarza: Można by jeszcze "Oddział kremacji" utworzyć. Po co wozić zwłoki do Łodzi albo Bełchatowa? Zaoszczędzimy paliwo, damy niższe ceny i szpital poszybuje. A gdyby za wodociągami wykupić ziemię od lasów Państwowych, sprzedać drzewa i cmentarz utworzyć, to nawet lekarzy można pozwalniać ...Źródło komentarza: Pełnomocnik od Klapsów? Nowa „dyscyplina” w Tomaszowskim Centrum Zdrowia
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama