Największym zainteresowaniem cieszyło się stoisko pszczelarza Rafała Goworka, który wraz z żoną Józefą opowiadał z pasją o zawodzie pszczelarza, przybliżał etapy powstawania miodu i zdradzał słuchaczom tajniki z życia pszczół. Także szklany ul, w którym został umieszczony rój pszczeli był nie lada atrakcją. Każdy mógł zobaczyć, jak żyją na co dzień te jedne z najbardziej pracowitych owadów.
Stanowisko pana Rafała uginało się od słoiczków z miodem, własnoręcznie wykonanych, pięknie zdobionych, pachnących świec woskowych oraz miodowych ciasteczek tzw. „całusków” upieczonych przez Józefę Goworek.
Pod sąsiednim namiotem królowały domowe konfitury. W tzw. „Spiżarni Joli” można było znaleźć najrozmaitsze przetwory zarówno z owoców jak i warzyw, np. papryki, cukinii i dyni.
Na brak chętnych nie mogło też narzekać stoisko ze słodkimi przysmakami przygotowanymi przez panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Bukowca Opoczyńskiego. Wszyscy przybyli mogli skosztować domowych ciast, ciasteczek, bułek z jagodami oraz pączków i gofrów.
Podczas „Słodkiej niedzieli” nie mogło też zabraknąć obwarzanków tomaszowskich robionych na miodzie, które są wyrobem certyfikowanym wpisanym na listę produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa.
Niesłabnącym zainteresowaniem cieszył się stół z gratisowym poczęstunkiem w postaci tradycyjnego chleba z różnego rodzajami miodów ufundowanymi przez Pasiekę Jaros.
Dodatkową atrakcją „Słodkiej niedzieli” były stoiska rękodzieła artystycznego członków tomaszowskiego Stowarzyszenia Amatorów Plastyków. Tam chętni mogli popróbować swoich sił przy wyrobie kwiatów z krepiny oraz poznać tajniki rzeźbienia w drewnie.
Duże zaciekawienie wzbudziła także sztuka wyplatania koszy z wikliny. Wszyscy zainteresowani tajnikami tego rzemiosła pod okiem Izabeli Jasewicz ze Stowarzyszenia Polskiej Szkoły Surwiwalu Grupa Pilica poznali odrobinę teorii, podstawowe sploty i techniki plecionkarskie.
Na scenie przed „stacyjką Reymonta” wystąpiła Kapela Niwińskich, która zaprezentowała całą gamę muzyki ludowej w tym oberki, powiślaki, radomskie mazurki, kujawiaki oraz polki, a wszystko to zasłyszane od znamienitych wiejskich skrzypków i harmonistów mazowieckich.
Elżbieta Lenart z Miejskiego Centrum Kultury w roli zielarki odkrywała tajniki ziołolecznictwa, objaśniając na jakie dolegliwości należy stosować najrozmaitsze rośliny. „Wiedźma Zielarka” prezentowała również niełatwą sztukę tkania na ramie, zachęcając jednocześnie do samodzielnego tworzenia.
Dzieci przybyłe w przebraniach pszczół za swoją kreatywność zostały nagrodzone bezpłatnym zwiedzaniem Skansenu. Otrzymały też słodkie przysmaki ze „Spiżarni Joli’ oraz ceramiczne pszczoły z Pasieki Jaros.
Uczestnicy „Słodkiej niedzieli” ponadto mogli obejrzeć plenerową wystawę pt. „W świecie pszczół”, na której został zaprezentowany zarys historyczny pszczelarstwa od średniowiecznego bartnictwa poczynając na współczesnych ulach kończąc. Opisane zostało także odrodzenie bartnictwa w Spalskim Parku Krajobrazowym, mnóstwo ciekawostek z życia pszczół oraz właściwości zdrowotne kilkunastu rodzajów miodów. Zamieszczone tablice uzupełniły istniejącą w Skansenie od 2008 roku ekspozycję z dwiema kłodami bartnymi oraz trzema oryginalnymi ulami typu „warszawskiego” pozyskanymi w zeszłym roku.
Wystawa plenerowa pt. „W świecie pszczół” będzie prezentowana (przy sprzyjających warunkach atmosferycznych) w każdą niedzielę do końca wakacji.
Napisz komentarz
Komentarze