Spotkanie odbędzie się na Obiektach Treningowych Widzewa–MOSiR przy ul. Małachowskiego 5/7/9. Rezerwy Widzewa grają ofensywnie, chcą przejmować inicjatywę od pierwszych minut i szybko odzyskiwać piłkę. Jednocześnie pełnią ważną rolę w klubowej piramidzie: ogrywają młodzież, a piłkarzom z ekstraklasowego składu pozwalają złapać rytm meczowy, co sprawia, że skład gospodarzy bywa zmienny i trudny do przewidzenia.
W tabeli oba zespoły mają po 10 punktów, a łodzianie notują sinusoidę wyników: efektowne zwycięstwa 3:2 z GKS Wikielec, 5:0 ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki i 3:1 ze Zniczem Biała Piska przeplatali dotkliwymi porażkami 0:6 z KS CK Troszyn, 1:3 z Wartą Sieradz czy 4:6 z ŁKS Łomża. Najczęściej trafiają Igor Busz i Antoni Klukowski – po cztery gole. Po awansie do III ligi rezerwy wzmocnili m.in. Igor Busz, Franciszek Gadomski, Adam Paliwoda, Maksymilian Baran, a także znani kibicom Mateusz Michalski i były lechista Wiktor Żytek.
Kluczem dla Lechii będzie spokój pod pressingiem, szybkie wyjścia po przechwytach i wykorzystywanie przestrzeni za wysoką linią obrony Widzewa II. Stałe fragmenty mogą mieć duże znaczenie, bo gospodarze miewają problemy z kryciem przy dośrodkowaniach. Trzeba też uważać na wejścia z drugiej linii oraz możliwe roszady personalne w przerwie, jeśli sztab pierwszej drużyny zdecyduje się na zjazdy „z góry”.
Zapowiada się otwarte, dynamiczne widowisko. Jeżeli tomaszowianie ograniczą straty w środku pola i zachowają skuteczność pod bramką, punkty są w zasięgu. Pierwszy gwizdek w niedzielę o 12:00.























































Napisz komentarz
Komentarze