Koncerty odwołane

www.youtube.com/watch?v=zREH4J...dN_OQ

jak 3 zmiany jak doba ma24 godziny , cos nie tak

Koncerty w innym terminie? Ja cały czas czekam na Marka Piekarczyka z TSA, który obiecał przyjechać do Tumanowa i zagrać darmowy koncert w rekompensacie za swoją niedyspozycję. Lata lecą...

Ola (z wpisu 33) Tak jak pisałem byli w ekipie. Nie przekręcaj faktów. Przyszły ksiądz i ministranci w ekipie z innymi młodymi ludźmi. Możemy nazwać ich roboczo narodowcami ale trzymając się stanu faktycznego ekipa była zarządzana przez organizatora, który był Filipinem i tam też została przygotowana akcja pogromu innowierców. Dziś takie "zabawy" nie były by tolerowane.

Święte słowa, bo człowiek miał respekt do rodziców. Nie było wytłumaczenia że tata, albo mam dużo pracują. Mój ojciec pracował na 3 zmiany po 12h, a mam na dwie po 8h

Widzisz na tym polega zaufanie :-) Policja mnie nigdy do domu nie przyprowadziła, mienia nie uszkodziłem a że kwaśniaka wypiłem? Dzisiaj pije tylko okazyjnie. Jednak pozostały miłe wspomnienia :-)

to była akcja środowiska narodowego i nie siejcie fermentu gamonie

Ksiądz i ministranci pobili buddystów, czy dobrze zrozumialam?

Bawią sie bez agresji bo to ciotki jakies z pod mamiej kiecy... mają wszystko rodzice wszystko dają, chłopaki chodzą poubierani na baby a rodzice nie lepsi sami na to pozwalają to co się dzieje z dzisiejszą młodzieza to jest porażka... 10 lat temu tak nie bylo wróci przymus do wojska wtedy może część która tam pojdzie mozę zmądrzeje i zaczną być facetami a nie babami w rurkach i kolczykami...

iedyś młodzi byli bardziej agresywni. Bujki dzielnic - Niskiej, Polnej, Warszawskiej, Zielonej, Niebrowia. Pytania skąd jesteś. Teraz młodzi ludzie bawią się bez agresji. Widzę, że ktoś tu zapomniał jak cieleciem był. .. Dla tych nieco starszych, było to ze 20 lat temu. Na błonia przyjechali jacyś Krysznici czy Buddysci. Zostali pobici. W wyniku dochodzenia wyszło, że na czele ekipy było kilku ministrantów i przyszły ksiądz z zakonu Filipinow. Dziś niedopomyslenia.

Ja pamiętam wszystkie edycje Dni Tomaszowa. Młodzież zawsze ma podobne zachowania

Ile ty masz lat? Jeżeli prawdą jest, jak piszesz, że masz dzieci to ja im współczuję, i ciekawi mnie pod jak wielkim kloszem Ty byłeś/łas wychowywany/na. Młodzież zawsze piła, i pić będzie. Róznica jest tylko taka, że kiedyś po takiej libacji szło sie grzecznie do domu. A teraz śpia tam gdzie pili, nie żadko rozrabiając po alkoholu i się tym chwalą na drugi dzień. Wszystkich śpiących po alkoholu na mieści powinno się zbierać i przydzielać im np. po 10 godzin prac społecznych przy sprzątaniu miasta. Było by to bardzo wychowawcze.

Ja pierwsze edycje Dni przeżywałem w wieku już nie małoletnim więc całe to biadolenie mnie nie dotyczy. Natomiast i piwa się napiłem i do nocy się urzędowało i do pracy w poniedziałek się poszło bez problemu. Wszystko jest dla ludzi. Ważne przy tym że Dni nie odbywały się na jakichś beznadziejnych od tumanu kurzu "błoniach" tylko w centrum i towarzystwo nie rozłaziło się po jakichś krzaczorach a służby porządkowe miały nad wszystkimi bliską i skuteczną kontrolę.

masz racji , nie zgadzam się z tobą .Uważasz że przy każdym małolacie powinien stać policjant . A gdzie są rodzice . To na nich spoczywa odpowiedzialność za dziecko - co robi i gdzie przebywa.Wybacz , ale nie wyobrażam sobie aby moje dziecko wałęsało się samo ( bez mojej opieki po ulicach po godz 21 , a tu u tego gościa jest mowa o kilkudziesięciu godzinach i piciu kwasika . Właśnie widziałem nie raz takich kilkunastoletnich osobników zalanych w trupa leżących śpiących i trzeźwiejących na trawie pod wieczór z soboty na niedzielę . Więc pytam się GDZIE BYLI ICH RODZICE !!! To nie wina policji , bo tych było pełno wszędzie , mieli roboty co niemiara , bo i rozrób na pobliskich osiedlach było od groma . To obowiązkiem rodziców jest zapewnienie bezpieczeństwa swoim pociechom szczególnie w takie dni podniesionego ryzyka , gdzie pełno jest wałęsających się podpitych imprezowiczów . I szlag mnie za przeproszeniem trafia gdy widzę wpis że "kto nie pił piwka....my też piliśmy kwasiaki ...jak wychodziło rano w sobotę... i wyszliśmy na ludzi . To jest nawoływanie , nakłanianie dzieciarni do róbta co chceta bo w tych dniach wszystko wam wolno . Taki przykład daje rodzić swoim dzieciom . Żenada brak odpowiedzialności !!! Druga sprawa to kto tym małolato sprzedaje alkohol ,bo ktoś z chęci zysku bo jest okazja to robi !

Aaaa hahahahaha