Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 13 lipca 2025 12:53
Reklama
Reklama

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Reklama
Na wczorajszej Sesji Rady Powiatu Tomaszowskiego miała miejsce blisko dwugodzinna dyskusja poświęcona kondycji tomaszowskiego szpitala. Wnioski, jakie można z niej wysnuć są takie, że wydaje się być dobrze, ale chyba nie jest najlepiej, a cyfry mówią tyle, ile uda się z nich zinterpretować.

Raz na kwartał radni otrzymują od Zarządu Tomaszowskiego Centrum Zdrowia informację o bieżącej działalności szpitala. Zawiera ona dane finansowe oraz statystyczne, dotyczące np. liczby pacjentów obsługiwanych przez placówkę.

Reklama

 

Dane, jakie są jednak najczęściej przedstawiane mają najczęściej mocno ograniczony charakter. Trudno na ich podstawie rzetelnie oceniać kondycję finansową spółki a także jej działalność merytoryczną. By to zrobić konieczna byłaby analiza bilansu spółki i przepływów finansowych, stanów magazynowych. Przepływami finansowymi spółek stosunkowo łatwo jest manipulować i dzięki nim np. podwyższać lub obniżać wynik finansowy.

 

 - W sprawozdaniu została wykazana strata na działalności operacyjnej szpitala na poziomie 788 tysięcy złotych. Z tego co się orientuję na koniec roku szacuje się ją na poziomie 2 milionów złotych. Rozumiem, że strata zostanie pokryta z nadwykonań. Mamy tu wyliczone 6,2 miliona ponadplanowych procedur medycznych, a z tego co słyszę, NFZ ma zapłacić za nie ok. 70-75% wartości, to jest 4,65 miliona. Teoretycznie dałoby to około 2,6 miliona zysku brutto czyli licząc w zaokrągleniu ok. 2 milionów zysku netto. Pytanie więc brzmi ile z tych pieniędzy faktycznie pozostanie na koncie szpitala, po opłaceniu faktur i kosztów, które nie zostały jeszcze zaksięgowane na koniec roku. Chodzi mi o prowizję dla konsorcjów oraz ich udziały w zyskach TCZ - rozpoczął dyskusję radny Mariusz Strzępek, Przewodniczący Komisji Zdrowia , Rodziny i Spraw Społecznych.

 

 

Prezes Krzysztof Zarychta odpowiadał na pytania podkreślając, że czyni to z pełną wiarą w to, że dane jakie prezentuje zostały mu rzetelnie dostarczone przez jego pracowników, w tym obecną na sesji księgową. Prosił też, aby z pytaniami o ostateczny wynik finansowy za ubiegły rok wstrzymać do końca marca, kiedy to zostaną dokonane ostateczne rozliczenia finansowe z Narodowym Fundusze Zdrowia.

 

- Wtedy będziemy mogli rozmawiać o pewnych informacjach a nie o jakiś danych zasłyszanych pewnie od jakiegoś pracownika, który stał za drzwiami lub nie stał za drzwiami o dwóch milionach straty. Wstępnie wiemy, że strata na poziomie tych 700 tysięcy nie powinna się pogłębić - wyjaśniał Prezes, przyznając równocześnie, że w swoich wyliczeniach nie uwzględnia rezerw, pomniejszających ostateczny zysk spółki.

 

 Mariusz Strzępek zwracał uwagę na duży wzrost kosztów funkcjonowania spółki w porównaniu z rokiem poprzednim. - W analizie porównawczej widzimy spory wzrost wartości kontraktu z NFZ. Sięga on prawie 10,5 miliona złotych w skali roku. Niestety widzimy też gigantyczny wzrost kosztów. Skąd biorą się te koszty i dlaczego są one aż tak wysokie - pytał radny

 

- Porównując te dwa lata nie zapominajmy o wypracowanych nadwykonaniach. To jest ilość świadczeń wykonanych przez TCZ dla naszych pacjentów. Jeśli wzrost kosztów jest wprost proporcjonalny do wzrostu przychodów do nie oznacza, że to jest wszystko. W naszej ocenie ten koszt wcale nie jest duży. Strata w porównaniu do roku poprzedniego jest mniejsza, a ilość nadwykonań większa. One nie są robione za darmo. Każdy pacjent, który wymaga opieki kosztuje, a NFZ, póki co nie zapłacił za nie ani złotówki - odpowiadał prezes, że wykonane ponad plan usługi związane były także z określonymi kosztami.

 

Rzecz jednak w tym, że prąd, czynsz i koszty pracownicze, które wymieniał Krzysztof Zarychta, mają charakter w dużej mierze stały i nie zmieniają się wraz liczbą pacjentów. Część pacjentów nie generuje także kosztów związanych z lekami i środkami opatrunkowymi czy pielęgnacyjnymi.

 

[reklama2]

 

Przewodniczący Komisji Zdrowia, Rodziny i Spraw Społecznych w tym kontekście wskazywał na zmniejszenie liczby chorych obsługiwanych przez TCZ - Mówiliśmy już o wyższym kontrakcie, wyższych przychodach i dużo wyższych kosztach. Jak te liczby mają się do ilości obsłużonych pacjentów? Dane budzą niepokój. Wydajemy więcej, mamy krótszy czas pobytu na oddziale, a więc i niższe koszty a leczymy mniej pacjentów. Na oddziałach szpitalnych jest ich mniej o prawie 1000. Ponad 7000 mniej pacjentów w poradniach specjalistycznych. Mamy więc cudowne uzdrowienie mieszkańców powiatu tomaszowskiego. Tymczasem statystyki Narodowego Funduszu Zdrowia mówią całkiem coś innego. Może to oznaczać, że tomaszowski szpital zaczyna być omijany przez chorych, którzy wolą leczyć się po prostu gdzieś indziej. Jaka jest dokładna tego przyczyna? Przydałaby nam się bardziej dokładna informacja dotycząca porównania liczby pacjentów na poszczególnych oddziałach. Czy pan taką informacją dysponuje? Czy dokonywał pan analizy ruchu pacjentów na oddziałach? ­­- pytał.

 

Do analizy ruchu pacjentów prezes Krzysztof Zarychta się nie odniósł, jedynie na początku swojego wystąpienia próbował tłumaczyć mniejszą liczbę pacjentów na szpitalnych oddziałach ich wcześniejszym podwójnym wykazywaniem np. w przypadkach, kiedy pacjent hospitalizowany przebywał w czasie pobytu na dwóch oddziałach.

 

-  Proszę odnieść sie też do różnicy między wskazaną na stronie 8 kwotą 61 milionów 939 tysięcy do tabeli na stronie 3. Różnica wartości to 7 milionów złotych? To sporo powyżej średniej miesięcznej. Jeśli dotyczy ona przychodów tylko za jeden miesiąc - padały kolejne pytania

 

- W trakcie roku aneksowanie kontraktu jest różne. W jednym miesiącu uzyskamy milion złotych więcej kontraktu, w drugim dostaniemy mniej lub nie dostaniemy. Nie możemy więc wyliczać średnich, ponieważ np. w grudniu dostaliśmy dodatkowe pół miliona złotych na urologię - odpowiadał Krzysztof Zarychta. Prezes przyznał też, że nie wie jaka jest aktualna wartość księgowa szpitala.

 

Kolejne z pytań dotyczyło  różnic w finansowaniu szpitalnych oddziałów ratunkowych. Szpital w Radomsku otrzymuje w ramach kontraktu o 5 tysięcy złotych dziennie więcej. Jest z przyczyn takich dysproporcji może być brak przyszpitalnego lądowiska dla helikopterów Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, z budowy którego Powiat swego czasu zrezygnował, a wniosek szpitala o udzielenie dotacji na ten cel nie został zaakceptowany ze względów formalnych.

 

- Mielibyśmy zapewne większe finansowanie ale nie aż w takim stopniu. Byłoby to, jak wyliczaliśmy ok. 3 procent do stawki bazowej dziennej. Chcemy pochylić się nad tym aby pozyskać więcej lekarzy. Właśnie te etaty wpłyną bezpośrednio na wysokość tego świadczenia.- odpowiadał Prezes. 

 

 

-  Rozmawialiśmy swego czasu o obsłudze pacjentów przez Nocną Pomoc Lekarską. Pozostawia ona wiele do życzenia i jest na nią wiele skarg. Czy Pan podjął jakieś działania, by tę sytuację zmienić? - zadawał kolejne pytanie Mariusz Strzępek.

 

- Tutaj też staramy się pozyskać jak największą liczbę lekarzy. Stawki, jakie płaci Narodowy Fundusz Zdrowia są za niskie i nie da się zapewnić pełnej obsługi, nie przynoszącej straty. Świadomie generujemy stratę na NPL, ale dzięki temu, ta obsada, jaką wykazujemy do NFZ jest realna. Niestety tak jest w naszym mieście, że Nocna Pomoc Lekarska jest wygodna. Te kwestie skarg jakie wpływają, dotyczą najczęściej weekendów. Wielu rodziców nie ma czasu na pójście do lekarza na tygodniu.  Woli przyjść do szpitala w piątek po południu lub w sobotę rano. Taki urok naszego miasta, że rodzice tak postępują. Są dni, kiedy dwóch pediatrów przyjmuje ponad 100 dzieci - mówił Prezes Zarychta.

 

- Najlepiej odpowiedzialnością za złe funkcjonowanie NPL obciążyć rodziców. Niech Pan nie żartuje Panie Prezesie - odpalił radny Mariusz Strzępek.

 

Przewodniczący Komisji Zdrowie Poruszył też sprawę  czasu przyjęć pacjentów w poradniach specjalistycznych w TCZ. Jak twierdzi radny, ze skarg, jakie do niego docierają wynika że lekarze godziny przyjęć traktują w bardzo swobodny sposób. Zdarzają się nie tylko kilkudziesięciominutowe ale też wielogodzinne spóźnienia. Bywa, że nie pojawiają się wcale. - Sprawdziłem to osobiście i to w kilku przypadkach. Problem dotyczy nie tylko opisywanych przeze mnie wcześniej ortopedów. Świadczy to o braku nadzoru nad placówką. 

 

 

 

- Wielu lekarzy, którzy się spóźniają, mają dyżury w innych miastach. Zdarzają się przedłużone dyżury albo niekorzystne warunki atmosferyczne. Wiemy, że takie przypadki mają miejsce i staramy się je wyjaśniać - twierdził Prezes uspokajając równocześnie, że dostępność do świadczeń nie jest ograniczona a lekarze nie otrzymują wynagrodzenia "godzinowego", ale jako procent od punktów wypracowanych w poradniach.

 

- Ale my mówimy o kulturze obsługi pacjenta a nie wynagrodzeniach lekarzy. Mówimy o tym, że pacjent czeka w poczekalni godzinę czy dwie i widzi, że lekarza, który już dawno powinien być wciąż nie ma. To samo jest na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Pacjenci po kilka godzin czekają na lekarskie konsultacje - naciskał Mariusz Strzępek

 

Prezes Krzysztof Zarychta podkreślał, że brakuje specjalistów i że nie może zwalniać z pracy lekarzy tylko dlatego, że się spóźniają. 

 

Przewodniczący Komisji Zdrowia pytał także o wyżywienie w tomaszowskim szpitalu, wskazywał na jego niską jakość oraz fotografie posiłków pubikowane każdego dnia w internecie - Ile kosztuje nas wyżywienie jednego pacjenta - padło kluczowe chyba w tej sprawie pytanie.

 

Około 9 złotych dziennie. Należy jednak pamiętać, że przetarg na catering wygrała firma, która zaoferowała najniższa cenę. Takie przepisy w tamtym czasie obowiązywały, jeśli chodzi o zamówienia publiczne - odpowiadał prezes, zapewniając, że w połowie roku zostanie ogłoszony nowy przetarg, a aktualnie trwają prace na specyfikacją przetargową. - Liczymy się z tym, że wyzywienie będzie kosztować nas więcej. 

 

Mariusz Strzępek prosił też o ustawienie na terenie izby przyjęć dystrybutora z wodą do picia dla pacjentów, którzy spędzają w niej często kilka godzin.

 

 

Jako kolejny głos zabrał radny Dariusz Misztal, który dopytywał na jakim etapie znajduje się szpital, jeśli chodzi o przygotowanie wniosku na budowę Centralnego Bloku Operacyjnego. Konkurs w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego ogłosił już Zarząd Województwa Łódzkiego. Jego rozstrzygnięcie powinno nastąpić w okolicach lipca lub sierpnia. Do rozdysponowania jest około 100 milionów złotych, a walczyć o nie będą niemal wszystkie placówki lecznicze w województwie. 

 

Mariusz Węgrzynowski mówił o termomoderniacji szpitalnego budnku przy ulicy Niskiej. Interesował się również zainstalowaniem w Tomaszowskim Centrum Zdrowi solarów. Wspominał również o perspektywie budowy oddziału odwykowego dla osób uzależnionych od alkoholu. Na ten temat wypowiadał się także radny Mirosław Banasiak. 

 

Starosta Mirosław Kukliński zapowiedział też wprowadzenie do spółki majątku na którym ona funkcjonuje. Mówił też o tym, że brakuje lekarzy, oraz o tym, że poprzedni prezes TCZ próbował "podkupić" z Tomaszowa nasz personel medyczny. 

Reklama

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?

Pieniędzy więcej, pacjentów mniej - co się dzieje w tomaszowskim szpitalu?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kpr. maliniak 07.02.2017 19:50
temat wałkowany od lat - zero zmian - a może by tak w kamasze?

Reklama
kasia 07.02.2017 10:34
leżałam kiedyś na oddziale laryngologicznym - ludzie aż włosy mi się zjeżyły jak pani kuchenkowa podała mi jedzenie - ja nie wiem tam ogólnie nie ma talerzy , jedna pani taka czarna podaje wszystko na jednorazowych naczyniach i to jeszcze chyba używanych, a kolację jakby mogła to by o 13 w południe wydała. zastanawiałam się czy nie ma żadnej osoby co by to sprawdziła.wstyd wstyd..gdzie jest sanepid,

Kmicic 04.02.2017 16:47
5 min dla kuklinowskiego https://www.youtube.com/watch?...amp;t=3530

obcy pacjent 30.01.2017 17:54
Zdjęcie nr 11..Super.Starosta zachowanie super.Obok pani PSL.Po co ich tu trzymacie.Juz dawno ich byc nie powinno przy władzy

ZDJECIE 12 30.01.2017 16:15
tez niczego ,to jest sala obrad? CZY.....

Dimos 30.01.2017 16:15
Doświadczenia z naszym szpitalem mam 2. Ludzie mili a bliska mi osoba umarła 20 godzin po wypisaniu jako "zdrowa". Miała ponad 85 lat więc kogo to obchodzi.

Maria Sowińska 30.01.2017 15:55
Omijam nasz szpital wielkim łukiem - wole oddac członków rodziny do szpitala do Łodzi lub Bełchatowa, sama tez korzystam w usług szpitała w Łodziu lub Bełachatowie. Jakośc usług w naszym szpitału pozostawia wiele do życzenia opieka na oddziałach również. Małą ilośc personelu białego ( pielęgniarek sprawia, ze sa one zapracowane i wykorzystywane na maxa - to co robiły dawniej salowe ( personel pomocniczy)robią pielęgniarki to tak jakby kucharka w hotelu poszła sprzatać kible w pokojach, ale pomijając prace pielęgniarek niektórzy lekarze mimo dyplomów maja buzie od ucha do ucha i uważają ze są "Bogami" w białych kitlach - złąmałam ręke w nadgarstkuy i lekarze nie potrafili jej poskładac okaleczyli mnie na całe życie mało jedna dłoń zrobili to równiez z druga dłonią. SOR to wielka pmyłka czeka sie godzinami na przyjęcie i mozna jajo znięśc a pracownicy snują sie i snuja sie po SOR-ze jak duchy - jak mam patrzeć na taką opiekę i takie traktowanie pacjenta to wolę jechac tam gdzie zależy placówce na pacjencie - gdzie nie musze sie prosic o konsultacje innego lekarza niz tego który mnie leczy na oddziale - jak tak dalej bedzie to sz[pital tomaszowski trzeba bedzie zamknąć brak np oddziału dermatologii, a dużo ludzi leczy sie na poważane dermatologiczne schorzenia - jeszcze raz o pacjenta trzeba dbać - trzeba go leczyć a nie udawać że sie go leczy

Tomek 30.01.2017 08:43
A dlaczego nikt z zainteresowanych nie wspomina o kosztach zatrudnienia., o Panu Piotrze Majchrowskim przewodniczącym Rady Powiatu który od kilku miesięcy dostał pracę w szpitalu za 8 tysięcy złotych. A od kiedy można zatrudniać radnego powiatu w komunalnej spółce powiatowej, czy tu nie występuje naruszenie prawa, proszę to zbadać.

Migo-mago 29.01.2017 19:51
Do Admina: Szanowny Panie - jesteśmy (obydwaj) na zupełnym dni. Obydwaj jesteśmy w szponach służb. I to jest koniec naszych kontaktów. D N O !!!

Migo-mago. 29.01.2017 19:27
Panie Mariuszu: już tak bardzo jest Pan uzależniony od służb, że nie zamieścił Pan mojego wpisu po moim wpisie nr 21 ?!?! Ja rozumiem, że ten portal to jest pański biznes, ale - czego się Pan tak bardzo boi ? Tego facia, który usiłował mnie straszyć??? Nie takich bajerantów olewałem ciepłym moczem. Pozdrowienia.

dras 29.01.2017 15:15
nie dasz pieniążka to będziesz się prosić o badania do usranej śmierci. Za dowiezienie wózkiem do auta człowieka chorego, który nie może chodzić każą sobie płacić pielegniareczki zasrane

Reklama
dras 29.01.2017 15:12
To, co się dzieje w tomaszowskim szpitalu przechodzi ludzkie pojęcie. Jednym słowem kabaret - szkoda, że nie dla wszystkich śmieszny. Od nowego roku leczą na ilość nie na jakość, wypisują pacjentów w ciężkim stanie, żeby nie zajmowali łóżek następnym, taka pomoc oferują

Pacjent 2 kategorii. 29.01.2017 14:27
Czy w naszym szpitalu prócz weterynarzy to jakiś lekarz obsługuje?Dlaczego dla więźnia jest lepsze jedzenie niż dla pacjenta?Dlaczego leczy się lekami dla gojów a nie np z ;Hexala,dlaczego nasza pyralgina mimo tego samego składu jest do d.....y.

Ta 29.01.2017 12:24
Nie jak to dostać nowy szpital i regularne zasilanie z powiatu i robić świetną Robotę!

Migo-mago 29.01.2017 09:44
Ta "wspaniała robota" w radomszczańskim szpitalu - przypadkiem nie doprowadzi tego szpitala do sytuacji szpitala tomaszowskiego ? Kasiorka w szpitalu będzie, a pacjentów - ni chu..... ?

Opinie

Igor MatuszewskiIgor Matuszewski

Radni Koalicji Obywatelskiej oceniają ludzi przez pryzmat własnego... Ja. Tropią, donoszą i robią dużo szumu wokół samych siebie. Często poniżają inne osoby w internecie, podważają zaufanie, naruszają dobra osobiste

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Pan radny Kazimierz Mordaka w niespełna rok samorządowej kadencji stał się czołowym hejterem tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej. W pełnych pogardy wpisach poddaje krytyce każdego, kto tylko mu się z jakichś powodów nie podoba. Tymczasem radnemu brakuje podstawowej wiedzy, niezbędnej do sprawowania mandatu

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
Reklama

Politycy PiS: po wyborach parlamentarnych w 2023 r. w PiS nastąpiła ewolucyjna zmiana pokoleniowa

Po wyborach parlamentarnych w 2023 r. zarówno w partii jak i w strukturze klubu PiS nastąpiła zmiana pokoleniowa, która odbywa się w sposób spokojny, ewolucyjny, nie na zasadzie „szarpanin” w ugrupowaniu - podkreślają w rozmowie z PAP politycy Prawa i Sprawiedliwości.Data dodania artykułu: 13.07.2025 12:21
Politycy PiS: po wyborach parlamentarnych w 2023 r. w PiS nastąpiła ewolucyjna zmiana pokoleniowa

Psychologia znów najpopularniejszym kierunkiem na Uniwersytecie Łódzkim - 15 chętnych na miejsce

Psychologia znów była najpopularniejszym kierunkiem wybieranym przez przyszłych studentów podczas tegorocznej rekrutacji na Uniwersytecie Łódzkim. O jedno miejsce na tym kierunku ubiegało się blisko 15 osób. Popularne były też biologia kryminalistyczna i filologia angielska.Data dodania artykułu: 12.07.2025 15:42
Psychologia znów najpopularniejszym kierunkiem na Uniwersytecie Łódzkim - 15 chętnych na miejsce

Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej

Dokonana 80. lata temu przez sowietów na Polakach tzw. Obława Augustowska, w której zginęło ponad 600 działaczy podziemia niepodległościowego, była największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej - oceniła minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska.Data dodania artykułu: 12.07.2025 15:38
Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej

NFOŚiGW: w nowym „Czystym Powietrzu” zawarto umowy na 100 mln zł

Od startu nowej edycji programu „Czyste Powietrze” zawarto umowy na 100 mln zł - podał PAP wiceszef NFOŚiGW Robert Gajda. W ciągu trzech miesięcy złożono 14 tys. kompletnych wniosków o dotacje; do prokuratury i policji trafiło prawie 300 zgłoszeń ws. potencjalnych nadużyć wobec beneficjentów programu - dodał.Data dodania artykułu: 12.07.2025 10:26
NFOŚiGW: w nowym „Czystym Powietrzu” zawarto umowy na 100 mln zł

Sondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.

W lipcu największym poparciem cieszy się KO - 28 proc., na drugim miejscu znalazło się PiS z poparciem 27 proc., a na trzecim - Konfederacja, na którą głos chce oddać 12 proc. badanych - wynika z sondażu CBOS.Data dodania artykułu: 11.07.2025 21:31Liczba komentarzy artykułu: 1
Sondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.

Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania

– Polska podczas prezydencji w Radzie UE nie wykorzystała szansy na obronę swoich interesów w sprawie umowy z krajami Mercosur – ocenia europoseł PiS Waldemar Buda. W jego ocenie polski rząd, mimo sprzeciwu wobec zapisów umowy, nie zbudował w UE sojuszy niezbędnych do jej odrzucenia. Porozumienie o wolnym handlu spotyka się przede wszystkim z protestami europejskich rolników, którzy obawiają się zalania wspólnego rynku tańszą żywnością z krajów Ameryki Południowej. Według europosła wszystko może się rozegrać w najbliższych tygodniach.Data dodania artykułu: 11.07.2025 09:04
Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej finansuje instytucje specjalizujące się w opiece nad najmłodszymi dziećmi

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przeznaczyło dodatkowe 45 mln zł ze środków Funduszu Pracy na tworzenie punktów opieki dziennej nad dziećmi do trzeciego roku życia w gminach, w których nie funkcjonuje żłobek, klub dziecięcy czy instytucja opiekuna dziennego. Wnioski w ramach resortowego programu „Aktywny dzienny opiekun w gminie 2025 - edycja uzupełniająca” można składać do 21 lipca br.Data dodania artykułu: 10.07.2025 14:47
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej finansuje instytucje specjalizujące się w opiece nad najmłodszymi dziećmi

Centrum Zdrowia Matki Polki wśród ośmiu szpitali leczących endometriozę

Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi znalazł się wśród ośmiu ośrodków leczenia zaawansowanej endometriozy w Polsce. Pacjentki mogą się zgłaszać do sekretariatu kliniki, tel. 42-271-11-64, gdzie otrzymają informacje o procedurach diagnozowania i leczenia tej choroby.Data dodania artykułu: 09.07.2025 16:46
Centrum Zdrowia Matki Polki wśród ośmiu szpitali leczących endometriozę
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Polecane

Dietetyczka: w wakacje łatwiej zadbać o zdrowie i sylwetkęMinister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowejKamil Cyran odchodzi z LechiiGrad bramek na NowowiejskiejKoncert zespołu Arete - Letnia Scena ArtystycznaSondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.Zapraszamy na zajęcia do szkoły rodzeniaPrzewodnik po włoskich winach – najważniejsze regiony„Pętla taktyczna” w 9 Łódzkiej Brygadzie Obrony Terytorialnej – sprawdzian gotowości kandydatów na żołnierzy WOTJak poradzili sobie tomaszowscy maturzyści?„Wujek Foliarz”  w ramach cyklu Kultura DostępnaW Łódzkiem trwa ogólnopolskie badanie WOBASZ
Reklama
Reklama
Reklama
Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Kamil Cyran odchodzi z Lechii

Kamil Cyran odchodzi z Lechii

To koniec pewnej ery. Po niemal 15 latach w zielono-czerwonych barwach z Lechią Tomaszów Mazowiecki żegna się Kamil Cyran – zawodnik, który przez lata był symbolem wierności, oddania i piłkarskiej pasji. Jego historia to coś więcej niż statystyki – to serce, charakter i tysiące minut walki dla tomaszowskiego klubu.
Reklama
Reklama
Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT

Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT

Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientówWygodna pozycja siedzącaOchrona przed napięciami mięśniowymiOdciążenie kręgosłupaSeat Comfort to idealne rozwiązanie dla osób szukających komfortu i prawidłowego ułożenia ciała podczas siedzenia. Dostosowująca się do ciężaru użytkownika pianka z pamięcią kształtu umożliwia właściwą pozycję i równomierne rozłożenie ciężaru ciała. Dzięki temu odciążony jest kręgosłup, co niweluje odczucie zmęczenia podczas czynności wykonywanych na siedząco. W zajęciu prawidłowej pozycji pomagają dodatkowe wyprofilowania pod uda.Poduszka uniwersalna ze względu na swoją elastyczność i możliwość dopasowania do miejsca, w którym jest stosowana. Idealna do wykorzystania w domu, pracy, samochodzie lub na wózku inwalidzkim. Spód wykonany jest z materiału antypoślizgowego, dzięki czemu poduszka nie przesuwa się i w przeciwieństwie do innych tego typu wyrobów, doskonale działa ze śliskimi powierzchniami (np. metal, tworzywo sztuczne).Wskazania: Profilaktyka w powstawaniu odleżyn, przeciążenie odcinka lędźwiowego kręgosłupa, choroba zwyrodnieniowa kręgosłupa, wymuszona długotrwała pozycja siedząca.Przeciwwskazania: Nie stwierdzonoKonserwacja: Pianka z pamięcią kształtu nie nadaje się do prania. Pokrowiec zewnętrzny jest zdejmowalny i może być prany w temperaturze do 30°C/ 86°F. Ze względu na sposób transportu, poduszka po wyjęciu z opakowania może mieć "zapach fabryczny". Aby zniknął, przed pierwszym użyciem, wystarczy przewietrzyć poduszkę.Skład:Poduszka: 100% PUPoszewka (góra i boki): 93% poliester, 7% spandex, z uchwytem z bokuPoszewka (spód): 100% poliester z kropkami antypoślizgowymiWymiary: 45X 37X9cmGęstość: 45kg/m3
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama