Czy w rodzinnym moim mieście musi być taki syf?

Mialam watpliwa przyjemnosc "spacerowac" po ulicy Mazowieckiej , tam smierdzi odchodami , psimi , na calej dlugosci ulicy ! Bardzo mocno smierdzi , trzeba bylo bardzo szybko uciekac . Nigdzie jeszcze cos takiego paskudnego mnie nie spotkalo .

Centralne place nie tylko w Londynie ale i w większości miast w Polsce są omiatane , sprzątane i myte do 3-4 razy na tydzień w sezonie . W Tomaszowie nigdy nie było takiego zwyczaju . Ludzie śmiecą i taki jest fakt , a jest czysto gdy jest sprzątane często , sprzątane jest tak często jak przewiduje umowa (radzę sprawdzić czy w podpisanych umowach jest w ogóle umowa na mycie placu centralnego - przypuszczam że nie ma i nigdy nie było). Jeśli chcemy mieć czysto to to musi kosztować( tak jak w domu) i władze muszą czuć taką potrzebę .

Zgadzam się z tezą artykułu, ale mam pytanie: kim jest jego autor, że wali w nim tak koszmarne błędy ortograficzne? "Zastałem brÓd..." - patrzę na ten fragment i oczom nie wierzę. Dla czepialskich: wiem doskonale, że w języku polskim istnieje też słowo "bród", ale nie jest ono synonimem słowa "nieczystości". Dodam tylko, że to nie jedyny błąd ortograficzny w tym krótkim tekście, składającym się raptem z kilku zdań. Czy publikowane tu artykuły nie są przez nikogo czytane i w razie potrzeby korygowane przed ostatecznym zatwierdzeniem? Może są weryfikowane przez osoby mogące pochwalić się równie gruntowną znajomością ortografii co ich autorzy?

do emigranta:, no jasne o tej godzinie wszcy z prezydentem razem byli w kościele

Syf syfem ale co mozna sie spodziewac po sluzbach porzadkowych o 8 rano? I to dopero w niedziele? Nie przesadzajmy.

U prezia Zagozdona to był dopiero syf. U Witka nie jest najgorzej. Wiadomo kto się trafi następny?

JW.... Ty zdjęć, obrazków zaśmieconego Tomaszowa ze zrozumieniem nie potrafisz ocenić.... to co się bierzesz za poważniejsze oceny tekstów pisanych.

Warto wiedziec, ze ten pan przegral sprawe w sadzie w trybie wyborczym z wladzami piotrkowa za pisanie nieprawdy... Poczytajcie sobie komentarze... http://piotrkowtrybunalski.nas...id,tm.html

Pana Pamoucha w pt maja dość to się za tm wzial? Zapominacie o czyms. Miasto jest sprzatane dzien w dzien. Jezeli ludzie tak syfia to wypada zwiekszyc czestotliwosc sprzatania. Ale to kosztuje. To z waszych podatkow bedziecie placic za brudasow. Bezrobotni i z mopsu ludzie za darmo robic tego nie beda. A ci co robia w ramach prac interwencyjnych, a robia, widac nie wyrabiaja sie. Zapominacie rowniez, ze prezydent podjal w rej sprawie dzialania. Powolal zdium. Zobaczymy co bedzie jak juz powstanie. Waran, piekny jezyk. Za taki sam wyzywasz ludzi z pisu... Znowu hipokryzja?

do a - o ty cepie pisowski, zamiast tu pisać won do sprzątania a nie tu będziesz morały prawił.

Proszę krytykantów prezydenta o spacer przed godziną 6.00 to zobaczą że miasto jest codziennie sprzątane. Jak się wstaje PO 9.00 to się nie widzi. A może, biorąc pod uwagę waszą nienawiść do PiS-u sami te śmieci rozrzuciliście?

A tak miało być dobrze, a jak pięknie w tym mieście za rządów obecnie nam panującego Prezydenta i określonej opcji. Jest pięknie pokazywać się z mikrofonem w łapce na festynach, rocznicach, koronacjach, odpustach, Bóg wie jeszcze gdzie. Piękny to widok Prezydenta otoczonego panienkami w zwiewnych sukienkach. Ale to nie wszystko, czas najwyższy wziąć się do roboty. A czy "jaśnie nam panujący" zamierza zadbać o poprawę wizytówki jaką są budynki po lewej stronie za przejazdem na ul. Spalskiej? Nie dawno wiozłem z pasażerów Polskiego Busa, delegatów pewnego spotkania w Spale, w tym obcokrajowca, który po przejechaniu przez przejazd zobaczył pierwszy budynek, drugi jak zobaczył stan trzeciego po angielsku zapytał współpodróżnych, Ej co ty kręcili film wojenny tak? Odpowiedzi nie usłyszał tylko wielki śmiech podróżujących z nim. Niech tą autentyczną opowieść weźmie sobie Pan do serca Panie Prezydencie, bo jak nie to dalej będą się śmiać z "mojego miasta"

Ktoś tu celnie podał przykład Londynu, że tam też ludzie śmiecą. Powiem więcej, śmiecą też w innych europejskich stolicach. Niestety zawsze znajdą się tacy, którzy zostawią bajzel po sobie. Jednak w miastach tych są służby, które z podatków mieszkańców mają pieniądze na sprzątanie i sprzątają tak często, że problem ten jest mało uciążliwy a miasta są czyste. My w Tomaszowie też płacimy podatki i oczekujemy czystego miasta. A zadaniem dobrego gospodarza jest tego dopilnować.

Śmieci są nasze,i spychoterapia nic nie pomoże,nie szukajmy winnych wśród przyjezdnych,klientów barów,sklepów itp.,lepiej zacznijmy edukować dzieci i karzmy konkretnie śmiecące "fleje".Takie obrazki są normą,tylko gdzie straż miejska?Gdzie służby sprzątające?Może by kogoś walnąć po kieszeni,albo pogonić na zieloną trawkę.Wiem że łatwiej jest wlepić mandat babince z jajkami lub jagodami na ulicy niż dać mandat pijącym młodzieńcom(ci mogą objechać a i klapsa w uśmiech dać)ale chyba za to bierze ktoś pensję,więc dobrze by było gdyby swe obowiązki wykonywano w miarę sumiennie.Służby porządkowe zapewne trzymają się tzw.grafiku opróżniania koszy,ale chyba nic by się nie stało gdyby w sezonie upałów częściej je opróżniano,a i sprzątnięcie wokół kosza to nie wymagająca kwalifikacji praca,a może się mylę,może tak ma być.

To,że kosze są przepełnione nie jest winą spacerowiczów tylko służb miejskich, które zbyt rzadko opróżniają te kosze. Można na nich umieścić informację o zakazie wrzucania do nich śmieci i będzie spokój.