Reklama

Ratujcie nas przed Kebabem!

Pomóżcie nam walczyć z tym miejscem. Ja od 5 lat z nimi walczę o ciszę w nocy, ale wszędzie dostaję odpowiedź, że jest to prywatną kamienica i nic nie można zrobić. Pisałam do prokuratury, byłam u prezydenta i w TTBS. Poruszałem nawet SANEPiD i Straż Graniczną. Wszędzie to samo: nic nie możemy zrobić! I tak mamy prawie codziennie w lato, ale nie tylko latem. Letnie miesiące są najbardziej uciązliwe, bo nie można w nocy okna uchylić, Zaproszam waszą redakcję na noc w sobotę, to sobie popatrzycie, jak to wygląda z naszej perspektywy. Teraz jest mniej wałęsającej się młodzieży. Za to stoją samochody z których gra głośno muzyka. Żrą to świństwo a jaki bałągan po sobie zostawiająmożna zobaczyć na załącząnych zdjęciach.

17.12.2017 14:36 (aktualizacja 17.08.2023 10:18)

Od redakcji:

Tomaszowska Policja w bieżącym roku zanotowała 51 interwencji podejmowanych we wskazanym lokalu i jego okolicach. W ocenie naszych mundurowych nie jest to jakaś specjalnie wysoka liczba, zważywszy na tysiące interwencji podejmowanych każdego miesiąca. Nie wszystkie też dotyczą zakłócania porządku i ciszy nocnej. Część obejmuje klientów, którzy nie chcą na przykład zapłacić rachunku.

Data dodania: 17.12.2017 14:36

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Tomaszowianin. 15.01.2018 20:16

Każda młoda osoba kiedyś będzie starym grzybem i powinna pomyśleć o tym , że jego rodzice czy dziadkowie potrzebują trochę szacunku i spokoju.W tym okropnym bloku mieszkają również młodzi ludzie z małymi dziećmi nie tylko stare baby.Uważam że lokal gastronomiczny calodobowy nie powinien tu się znajdować ponieważ jest to miejsce gdzie blok i kamienice są tak blisko siebie położone i robi się tzw. lej,a echo niesie hałas w górę jak echo w lesie czy górach.Nikt z mieszkańców bloku nie zazdrości właścicielom ich kokosów finansowych tylko proszą o spokój po prostu chcą aby w nocy mogli spokojnie sie wyspać .

nick 14.01.2018 17:56

Smutne jak zanikają lokale serwujące zdrową smaczną kuchnię polską, a popyt mają takie. Ludzie, więcej szacunku dla siebie.

Obywatel TM 08.01.2018 18:42

Więcej Kebabów, więcej imigrantów przynajmniej nie piją alkoholu i pracują solidnie a nie jak nasze traperki

m&m 25.12.2017 19:18

nie mam nic przeciw całodobowym kebabom, ale niektórym brakuje chyba zdolności wczucia się w czyjąś sytuację. ciekawe gdyby jeden luzak z drugim musialby słuchać co noc, miesiącami hałasów z perspektywy pokazanej na zdjęciu. nie trzeba być upierdliwą emerytką, żeby stracić nerwy.

kiki 19.12.2017 19:21

Noc jest od spania a nie od szwendania.

Dario 19.12.2017 18:29

DZIWIĘ SIĘ TYM WSZYSTKIM AMATOROM " KEBABA " ŚMIECIOWE,BYLE JAKIE JEDZENIE,PODOBNIE JAK "CHIŃSZCZYZNA" ,AMATORÓW NA GÓWNIANE JEDZENIE NIE BRAKUJE,NO CÓŻ, NIEKTÓRZY NIE SĄ WYBREDNI,ZADOWOLĄ SIĘ BYLE CZYM.

emerytka 19.12.2017 13:34

Teraz Biedronę nam otworzyłi na Polnej, tam to dopiero jest kocioł. Oka zmrurzyć nie można w porze poobiedniej, warkot silników parkujących przed sklepem do póżnych godzin, to dopiero jest koszmar.

Ktos 19.12.2017 16:09

Ogólnie cisza nocna jest od godziny 22. Więc czepianie się o godziny popołudniowe to czysty bezsens. Bo samochody jeżdzą wszędzie. Markety są wszędzie. Na ulicy Wandy Panfil też znajduje się wśród bloków. Nie ma problemów o warkot silników. Samochód przejżdzający ulicą tez robi warkot - nie ma problemu. Jest tak jak jest źle, jest lepiej - dla ludzi jeszcze gorzej. Biedronka jest dużym plusem w tym miejscu. Wcześniejszy sklep miał bardzo wysokie ceny. A teraz można na prawdę kupić rzeczy w lepszej cenie. Rozwijajmy się nie stójmy w miejscu

♥ 19.12.2017 18:48

Po obiedzie to się idzie na spacer, żeby spalić kalorie, a nie spać, a potem narzekać, że doopa rośnie wszerz. Co za naród, co za ludzie mieszkają na tej ul.Polnej? Wszystko im przeszkadza. Kebab - bo wieczorami są klienci, Biedronka - bo klienci przyjeżdżają po południu na zakupy. A kiedy mają przyjeżdżać? A nie pomyślałaś, że po zakupy nie musisz teraz kopytkować kawał drogi, bo masz market pod nosem?

Łukasz 19.12.2017 19:30

Polna to same glonojady w oknach, gapią się na te ulice i wszystko drażni te baby i tyle w temacie

Ja 19.12.2017 10:59

Dla policji to moze i malo interwencji ale dla nas lokatorow kamienic sasiadujacych i bloku na wprost to okropna masakra zaparkowane samachody pod oknami glosna mozyka bluznierstwa siadanie na parapetach picie i zarcie kebabow nikt niewie co przechodzimy nikt sie tym nie inyeresuje a pi policje jak sie dzwoni to raz przyjada a raz nie bo maja gdzies

lotr 19.12.2017 10:15

Widocznie jest smaczne skoro tyle ludzi tam przychodzi. Przecież zawsze ktoś kto narzeka może otworzyć swój lokal w nocy. gwarantuje że cokolwiek będzie serwował zmelanzowani kupią i zezrą wszystko ;-)

19.12.2017 00:21

Turecki kebab w egipskim lokalu robiony przez imigrantów z Bangladeszu;-)

Ktos 19.12.2017 09:55

Tak samo jak Czech w Polsce otworzy restaurację włoską :D

:) 18.12.2017 22:27

Straż graniczna do uporania się z hałaśliwymi klientami? Rasizm w czystej postaci i tyle. Żal wam tyłki sciska, że dobrze im idzie interes, a sami pierdzicie w stołek na zasiłku przy oknie 24 na dobę.

Geslerowa 18.12.2017 16:47

Dziwi mnie tylko to ze tyle ludzi chce jesc to gowno. Przeciez tam jest syf i brud...

Znany 18.12.2017 14:16

Na Gastro-fazie to trzeba zjeść :D

lxx 18.12.2017 13:28

problemem nie jest restaurator lecz głośno zachowujący się konsumenci. Druga strona medalu jest taka że osoby mieszkające w feralnym bliku przy ul. Polnej to w większości ludzie starsi, nie mający lepszego zajęcia niż wyglądanie przez okno, życie życiem innych, szukanie na siłę problemów i składanie donosów na policję jak tylko nadarzy się okazja. Ja kiedyś padłem ofiara takiego zgłoszenia telefonicznego na Policję jednego z lokatorów tego bloku - głośno zachowywał się ktoś inny ale rysopis podany w zgłoszeniu pasował do mnie [...]. Osobom przewrażliwionym proponuję wyminę okien na dźwiękoszczelne, obejrzeć "Plebanię", "Na dobre i na złe", może tv trwam pooglądać a w ostateczności zmienić miejsce zamieszkania

Dimos 18.12.2017 12:15

U niektórych w głowach zamieszkał PRL na dobre. Centrum miasta to i jest kebab. Nie odpowiada sąsiedztwo? Zamiast pisać donosy trzeba pomyśleć o wyprowadzeniu się.