Uroczystość otwarcia Ronda Tomaszowskich Olimpijczyków poprzedziła impreza w hali sportowej Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2. Obecni byli przedstawiciele władz samorządowych i państwowych, a także — jak w dniu poprzednim — wielu znanych olimpijczyków, wśród których znaleźli się m.in.: Irena Szewińska, Edward Skorek, Elżbieta Duńska-Krzesińska, Wanda Panfil-Gonzalez i Mieczysław Nowicki.
Hala „gastronomika” wypełniona była po brzegi publicznością, co mogło być zaskakujące, zwłaszcza dla tych, którzy dnia poprzedniego brali udział w spalskich obchodach święta. Trudno zaprzeczyć, że tam publiczność składała się głównie z osób uczestniczących w uroczystościach.
Na uroczystość nadania rondu przy ulicy Świętego Antoniego imienia Tomaszowskich Olimpijczyków, mimo zapowiedzi i oczekiwań organizatorów, nie dotarł minister sportu Mirosław Drzewiecki. Nie było go też podczas sobotniej, spalskiej imprezy. Szkoda — jego obecność powinna być raczej obowiązkowa. Tym bardziej, że tegoroczne Dni Olimpijczyka połączono z obchodami rocznicowymi pierwszych igrzysk nowożytnych w Atenach (1896) oraz 90-lecia Polskiego Komitetu Olimpijskiego.
Po zakończeniu części artystycznej uczestnicy przenieśli się w okolice ronda, udekorowanego flagami olimpijskimi, narodowymi oraz z herbem miasta. Podczas części oficjalnej w pobliżu ronda przechadzała się maskotka — niedźwiedź — w towarzystwie panny ubranej na czerwono. Organizatorów warto pochwalić za pomysł urozmaicający uroczystość.
W czasie uroczystości przemawiał prezydent miasta Rafał Zagozdon, który podkreślał, jak ważnym wydarzeniem jest nadanie rondu imienia Tomaszowskich Olimpijczyków. Jego zdaniem to szczególnie istotne, ponieważ Tomaszów wychował wielu sportowców-olimpijczyków. Większość kończyła szkoły w Tomaszowie, a trenowała w klubach Pilica i RKS Lechia.
Również olimpijczycy wyrazili wdzięczność. Edward Skorek przypomniał osoby, które przyczyniły się do jego późniejszych sukcesów oraz osiągnięć kolegów — nauczycieli i trenerów z Tomaszowa. W ciepłych słowach podziękował wszystkim, którzy wspierali jego karierę.
Olimpijczycy zostali uhonorowani tablicą pamiątkową obok ronda. Umieszczono na niej 18 nazwisk tomaszowskich sportowców, którzy brali udział w letnich i zimowych igrzyskach olimpijskich. Wstęgę przecięła Irena Szewińska — była sprinterka, jedna z najbardziej utytułowanych polskich sportsmenek i najwybitniejszych lekkoatletek w historii; od 1998 roku członkini Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.
Na zakończenie uroczystości przez rondo przebiegło około 1000 osób, uczestników trzykilometrowego Biegu 90-lecia Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Nie zabrakło też parady tomaszowskiego Klubu Pojazdów Zabytkowych „Weteran”.

Patrz również:


























































Napisz komentarz
Komentarze