Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 maja 2024 11:05
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Świat zmieniają jednostki

Co przyciąga do polityki Mirosława Kuklińskiego? Sentyment, poczucie odpowiedzialności czy osobiste ambicje? Kim dzisiaj jest ostatni tomaszowski poseł na sejm, co robi i jakie ma plany na przyszłość? Czy udział i współtworzenie ruchu Polska XXI oznacza powrót do czynnej polityki osoby, która wzbudza często skrajne emocje?

Mirosław Kukliński (ur. 1 października 1959 w Tomaszowie Mazowieckim) – polityk, samorządowiec, były prezydent Tomaszowa Mazowieckiego, poseł na Sejm RP III kadencji. Ukończył studia na Wydziale Teologii Ogólnej Akademii Teologii Katolickiej. Mandat posła uzyskał kandydując z listy Akcji Wyborczej Solidarność. Należał do Ruchu Społecznego AWS, wcześniej "Solidarni w Wyborach". W 2001 bez powodzenia ubiegał się o reelekcję, rok później kandydując z współtworzonego przez Platformę Obywatelską komitetu Chrześcijańskie Porozumienie Obywatelskie został prezydentem Tomaszowa Mazowieckiego. Z Platformy Obywatelskiej wystąpił po wyborach parlamentarnych w 2005. W 2006 roku bez powodzenia ubiegał się o reelekcję, startując z komitetu Chrześcijańskie Porozumienie Samorządowe. W przedterminowych wyborach parlamentarnych w 2007 bez powodzenia kandydował z listy Prawa i Sprawiedliwości.

  


 

- Na początek pytanie z gatunku łatwych, lekkich i przyjemnych. Zapewne wiele osób zastawia się, jak odnajduje się w „normalnym” świecie osoba, której podstawowym zajęciem przez kilka czy kilkanaście lat było czynne uprawianie polityki. Cztery lata bycia posłem, później kolejne cztery jako prezydent 70-tysięcznego miasta. 
 

- Bardzo dobre pytanie. Początek nie był łatwy ale można powiedzieć, że odnalazłem się. Znalazłem swoje miejsce w prywatnym biznesie.  W firmie, gdzie nie ma udziałów ani Skarb Państw ani samorząd ani też żaden inny publiczny podmiot. Nikt mi nie może więc postawić zarzutu, że to dzięki protekcjom politycznym, znajomym posłom, senatorom albo ministrom gdzieś tam sobie coś załatwiłem. Po prostu, zwykła oferta, zwykłe ogłoszenie. 
 

- Praca z ogłoszenia?
 

- Jak najbardziej. Jeszcze raz podkreślę, że w prywatnej firmie. Praca jest odpowiedzialna. Dodam, że zajmuję stanowisko kierownicze. To świadczy o tym, że można sobie poradzić po tylu latach nie funkcjonowania w sposób bezpośredni w sferze działalności gospodarczej. Może nie każdemu się to udaje. Mnie się udało. 
 

- Koniec z polityką? Nie ciągnie „wilka do lasu”?
 

- Czy nie ciągnie? Trudno powiedzieć. W każdym razie jakiś sentyment pozostaje. Jest też środowisko osób, co do których w jakiś sposób, czy w jakimś wymiarze czuję się odpowiedzialny. Oczywiście nie są to małe dzieci ale lata wspólnej pracy, wspólnej walki i narażania się i wspólnej odpowiedzialności powodują, że więzi międzyludzkie się pogłębiają. Sentyment więc pozostaje i nie można w sposób jednoznaczny powiedzieć, że już mnie nic i nigdy nie będzie obchodziło z tego co wcześniej robiłem. 
 

- "Sentyment" zaliczyłbym raczej do kategorii pojęć emocjonalnych. Mnie chodzi o bardziej materialne zderzenie z otaczającym nas światem. 
 

- Czyli czy zamierzam powrócić do czynnej polityki, kandydując w wyborach samorządowych lub parlamentarnych? Nie jestem dzisiaj w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Ani potwierdzę ani zaprzeczę. Czas pokaże. 
 


Od stycznia byli czołowi politycy PiS, którzy w grudniu 2007 r. rozstali się z partią, założyli pięć stowarzyszeń ze wspólną w nazwie rzymską końcówką "dwudziesty pierwszy wiek". W kolejności powstały: Dolny Śląsk XXI - z Michałem Kazimierzem Ujazdowskim jako liderem; Mazowsze XXI - z Pawłem Zalewskim; Ziemia Łódzka XXI - z Piotrem Krzywickim, Śląsk XXI - z Jerzym Polaczkiem oraz Pomorze XXI z Jarosławem Sellinem. Następna może pokazać się Małopolska XXI. Należy spodziewać się, że podobne stowarzyszenia będą działać w każdym województwie (Polityka - kwiecień 2008).
Założyciele portalu „Polska XXI”: Rafał Dutkiewicz, Rafał Matyja i Kazimierz Michał Ujazdowski oraz przedstawiciele 10 stowarzyszeń regionalnych związanych z portalem (Dolny Śląsk XXI, Koszalińsko-Kołobrzeskie XXI, Lubelskie XXI, Małopolska XXI, Mazowsze XXI, Młodzi XXI, Pomorze XXI, Śląsk XXI, Ziemia Łódzka XXI, Pokolenie 89) powołali Ruch Obywatelski „Polska XXI” i utworzyli Radę kierująca jego pracami.
W skład rady weszli min. Piotr Krzywicki, Jerzy Polaczek, Jarosław Sellin, Zbigniew Rau, Aleksander Starzyński, Henryk Bieńkowski, Paweł Wróblewski, Marek Mutor, Ryszard Wawryniewicz, Kazimierz Klawiter, Ryszard Nikiel, Krzysztof Mikuła, Krzysztof Dudek, Witold Gwiazda, Wojciech Starzyński, Jakub Czułba, Paweł Stańczyk. (info.
www.ujazdowski.pl)
 


- Co w takim razie Mirosław Kukliński robi obok ministra Ujazdowskiego, jednego z twórców ruchu Polska XXI?
 

- Wiele lat, jak wspomnieliśmy na początku obracałem się w świecie polityki. Bywało różnie. Przypomnę, że pierwsze moje zetknięcie się z polityką, to był od razu parlament. Byłem posłem Akcji Wyborczej Solidarność, podobnie jak Maciej Płażyński i minister Ujazdowski. Kiedyś parlament wyglądał zupełnie inaczej niż dzisiaj. Były zupełnie inne relacje międzyludzkie. Łączyła nas wspólna idea, dobro Polski. Walczyliśmy o wspólne sprawy. Postkomuniści mieli jeszcze silną pozycję. Może nie byliśmy wszyscy jakoś szczególnie blisko ze sobą związani, ponieważ jednak jest to sporo osób się zna i szanuje. To, że od dwóch lat czynnie nie uprawiam polityki nie oznacza, że przestałem mieć poglądy i że nie mam znajomości w świecie polityki.
 

- Gdzie usytuować Mirosława Kuklińskiego z jego poglądami politycznymi?
 

- Byłem i jestem po prawej stronie. Od zawsze mam poglądy antykomunistyczne. Najbliższy jest mi konserwatywny system wartości w sferze etyczno-społecznej oraz umiarkowanie liberalny, jeśli chodzi o sprawy gospodarcze.
 

-Czyli, jak rozumiem Ruch Polska XXI jest miejscem, w którym odnajdujemy dzisiaj byłego posła i byłego Prezydenta Tomaszowa Mazowieckiego?
 

- To prawda. Zaangażowałem się w ten ruch od samego początku. Jestem również jednym z założycieli Stowarzyszenia Ziemia Łódzka XXI. To już jest formalna struktura z wpisem do KRS-u. Natomiast Polska XXI to jest ten ruch obywatelski, który łączy w sobie wiele podmiotów podobnych do naszego. Ruch ma swojego lidera, którym jest Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia.
 

- Liczycie na sukces wyborczy?
 

- Nie rozmawiamy w tej chwili o wyborach. Chociaż opublikowany niedawno we Wprost sondaż jest zaskakujący chyba dla wszystkich. Okazuje się, że prezydent Wrocławia jest w nim dosyć wysoko, co oznacza że nie jest osobą anonimową, czy znaną jedynie wąskiej grupie. Mamy do czynienia z pierwszym szeregiem polityków.
 

- Mam tu dziwne uczucie deja vu i chyba nie jestem jedyną osobą, która dokonuje porównań z PO. Wiele osób mówi w sposób bezpośredni, że mamy do czynienia z Plaformą-Bis 
 

- No niekoniecznie. Można oczywiście powiedzieć, że to przypomina Platformę albo PiS-bis, ponieważ zaczynały te organizacje w podobny sposób. W ruchu Polska XXI są osoby i z PiS-u i z Platformy. Ale są to osoby, które łączyła myśl konserwatywna i dobro Polski. Ja to w ten sposób postrzegam. Podobnie jak ja wystąpiłem ostentacyjnie z PO w 2005 roku, kiedy nie powstała wielka koalicja PO-PiS. Tak samo panowie Ujazdowski, Zalewski i wielu innych wystąpili z PiS na znak protestu, pokazując, że też nie akceptują działalności prezesa Kaczyńskiego. Można powiedzieć, że wtedy, kiedy występowałem z PO obydwa ugrupowania nie miały racji ale ja większą winą obarczam jednak Platformę, która dostając połowę ministerstw odrzuciła ofertę PiS na wspólne rządzenie. To, co robi teraz PiS też nie do końca jest  do zaakceptowania. Dobro Polski powinno być ponad podziałami partyjnymi.
 

- Chyba konfliktów nie da się uniknąć.
 

- Zapewnie nie da. Politycy obu partii zdają się nie dostrzegać faktu, że wyborcy już po raz drugi z rzędu wyraźnie wskazują, że chcą i PiS-u i PO, ponieważ te dwa właśnie ugrupowania zgarniają praktycznie cała pulę głosów. Wielkim więc grzechem i arogancją jest postawa i Tuska i Kaczyńskiego. Tak po prostu nie można.
 

- Mówiąc o tym, że konfliktów nie da się uniknąć miałem na myśli kampanię wyborczą, jaką od ponad roku prowadzi dwóch kandydatów na Prezydenta RP, czyli Donald Tusk i Lech Kaczyński, chociaż chyba właściwiej byłoby mówić o ich otoczeniu. Kampanię widzą nawet osoby w żaden sposób nie związane z polityką.
 

- Kampania wyborcza kieruje się swoimi prawami. Przychodzi jednak taki moment, kiedy należy powiedzieć: Stop! Po wyborach urazy powinny odchodzić na plan dalszy. Rozumiem różnice na tle ideowym i programowym, gdzie należy odgraniczyć SLD od PO i PiS-u, to są dwa światy. Tu są całkowicie różne wizje Polski. Ta lansowana przez lewicę i prawicę. O co tak naprawdę chodzi obecnym liderom? Odpowiedź wydaje się i jest prosta: o sondaże. O to, czy w słupkach będą mieli więcej ci, czy tamci. Ten sposób patrzenia jest dobry tylko w czasie trwania kampanii wyborczej a nie po wyborach. Niestety tragedią jest to, że dla wielu osób kampania wyborcza nie kończy się nigdy.
 

- Mówimy o „dużej”, krajowej polityce. Mnie bardziej interesuje to, w jaki sposób Ruch Polska XXI przenieść na szczebel lokalny.
 

- W polityce ogólnokrajowej ruch nie zdziała dzisiaj zbyt wiele. Wybory parlamentarne niedawno były. Zbliżają się natomiast wybory samorządowe. Antagonizmy obu partii przekładają się na szczebel lokalny. PiS jest w opozycji do Platformy i odwrotnie. Takie mechanizmy chcemy wyeliminować pokazując, że ludzie z Platformy potrafią współdziałać z ludźmi PiS-u.
 

- W deklaracji ideowej Polska XXI nie znajdziemy zbyt wiele punktów odniesienia do spraw lokalnych. Raczej ogólne stwierdzenie na temat partnerstwa na linii Rząd – samorządy.  
 

- Należy sobie odpowiedzieć na pytanie: czym jest Polska XXI? Co to jest za ruch? To inicjatywa obywatelska, która zrodziła się z „pospolitego ruszenia” . To nie jest jakieś ciało, które ma ugruntowane struktury i jest stowarzyszeniem albo partią polityczną. To jest ruch, który rodzi się na fali kontestacji obecnego układy władzy. Tak naprawdę rodzi się on w terenie. Mamy ambicję, aby każde z 16 województw powołało lokalne stowarzyszenie. My tutaj, na rynku łódzkim już dwa miesiące temu złożyliśmy w KRS wniosek o rejestrację stowarzyszenia Ziemia Łódzka XXI. To właśnie te stowarzyszenia mają odwoływać się do tematów lokalnych i samorządowych. Od szczebla sejmiku aż do gminy.
 


Poza Mirosławem Kuklińskim w 30 osobowej grupie założycielskiej znajduje się m.in. poseł Piotr Krzywicki, byli senatorowie PiS Czesław Rybka i Zbigniew Rau, były wicewojewoda Witold Gwiazda, radny łódzkiego sejmiku Krzysztof Dudek, jeden z pierwszych przywódców łódzkiej "Solidarności" Janusz Kenic oraz łódzcy adwokaci: Artur Kmieciak i Bartosz Prusiński. Na czele stowarzyszenia stoi Piotr Krzywicki
 


- Kolejnym krokiem będzie Tomaszów XXI?
 

- Tak myślę, chociaż wątpię by powstało kolejne stowarzyszenie. Będzie to raczej grupa pozostająca w strukturze Ziemi Łódzkiej XXI. Nie ma sensu tworzyć niezliczonej liczny stowarzyszeń. Teoretycznie można, tylko pytanie: po co? Nie chodzi o to by się formalizować i mieć tak jak to było w PiS-ie czy Platformie pełnomocnictwa do tworzenia lokalnych struktur. Chodzi przede wszystkim o pobudzenie aktywności i dotarcie do młodych ludzi. To nie jest proste. Jak to zrobić, gdy codziennie w telewizji widać tylko totalne kłótnie i to ludzi z obozu postsolidarnościowego. Trudno się dziwić młodym, że nie chcą się angażować. Sam często czuję się zniesmaczony.
 

- Wynika z tego, że waszym głównym adresatem są młodzi ludzie i że chcecie być partnerem dla innych podmiotów społecznych i politycznych, u których podstaw leży światopogląd konserwatywno – liberalny.
 

- Tego słowa starałem się unikać. Między innymi ze względu na skojarzenia z Platformą. Rzeczywiście staramy się otwierać na nowych, młodych ludzi, utożsamiających się z deklaracją ideową ruchu. Coś musi nas łączyć. Nie tylko wola wspólnego działania.
 

- Zadałem sobie trochę trudu i przeczytałem Wasz portal internetowy. Uważam, że trudno będzie Wam trafić do nazwijmy to bardzo umownie „masowego odbiorcy”, w dodatku nie zajmującego się na co dzień polityką.
 

- Zgoda. Ale tak naprawdę świat zmieniają jednostki a szerokie masy ludzkie jedynie przyczyniają i wspomagają. To wyjątkowość jednostki warunkuje jednak postęp. To jest deklaracja ideowa i tylko do niej należy się młodemu człowiekowi odnieść. Jeśli nie dopatrzy się tam nic sprzecznego z jego tokiem myślenia, to jest on u nas mile widziany. Tak naprawdę jednak, to jaką formułę sobie wypracujemy będzie zależało od każdego województwa, czy też regionu. Najprawdopodobniej całkowicie odmienne pakiety  zagadnień będą zajmowały ludzi na Śląsku i chociażby właśnie w Łodzi. Nikt tu nikomu niczego nie narzuca. Założeniem jest działalność lokalna, na własnym podwórku. Ludzie mają działać w środowiskach, które znają najlepiej.
 

- Nie proponujecie nic nowego. Nie są to nowe hasła. Od liderów Platformy Obywatelskiej słyszymy to samo od kilku lat. Niestety kończy się na deklaracjach.
 

- Polityka na dzień dzisiejszy sięgnęła dna. Wydaje się, że faktycznie wszyscy mówią to samo. A czy są efekty ich realnych działań? Brakuje jednak płaszczyzny porozumienia. Dzisiaj mamy otwarty konflikt dwóch sił i człowieka stojącego przed koniecznością opowiedzenia się po jednej ze stron. Tymczasem on nie chce tej wojny, tej walki, tej „zadymy”.  Nie chce dokonywać takiego wyboru, by stawać w opozycji do strony przeciwnej. Obie partie przyjęły taki agresywny styl działania. Chociaż, paradoksalnie należy stwierdzić, że przez tę walkę ugrupowań postsolidarnościowych właściwie przestała istnieć w Polsce lewica. Scena polityczna jest jednak zbyt mocno spolaryzowana.
 

- Teraz proponujecie, aby Polacy stanęli w opozycji zarówno do PO jak i PiS.
 

- Proponujemy trzecią drogę. Opartą na porozumieniu.
 

- Chciałbym abyśmy przez chwilę porozmawiali o naszym mieście. Jest dobra okazja, by ocenić półmetek kadencji prezydenta Zagozdona.
 

- Nie chciałbym wypowiadać się na temat obecnych władz miasta, chociaż nie mam zbyt wiele dobrego do powiedzenia na temat minionych dwóch lat. Mimo wszystko daleki jestem od radykalizmu w swojej ocenie. Ubolewam bardzo nad tym, że zaniechano restrukturyzacji wizerunku miasta. Celowo używam tego słowa zamiast terminu rewitalizacja. Dużo się mówiło a tak naprawdę nic się nie dzieje.
 

- Z tego, co mi wiadomo, miasto podpisało jednak z Zarządem Województwa pre-umowę dotyczącą finansowania programu rewitalizacji centrum.
 

- Najlepszy przykład to Oczyszczalnia Ścieków. Co z tego, że Tomaszów na jej modernizację miał „odłożone na półce pieniądze”? One były i czekały bardzo długo na wzięcie. Za obecnych prezydentów zostały one stracone. A przypomnę, że PO dzisiaj rządzi krajem, województwem i wiceprezydent Tomaszowa jest również z tej partii. Przełożenie na czynnik krajowy jest. Jak można było dopuścić do ich utraty? Ja miałem wrogiego starostę, wojewodę i sldowski rząd a mimo to jakieś środki unijne pozyskałem. Tak długo jak nie będzie dokumentacji technicznej na konkretny projekt, żadne EURO nie przyjdzie do Tomaszowa. Dlatego często jak słyszę o pre-umowach to się śmieję. Co nam po umowach, kiedy nie ma dokumentacji. To samo dotyczy programu rewitalizacji. Tak długo, jak nie będzie dokumentacji technicznej, nie będzie żadnych funduszy z zewnątrz. Nie wiem na co czekają obecne władze. Dlaczego my zrobiliśmy ulicę Białobrzeską i jak do tej pory były to jedyne unijne pieniądze przeznaczone na inwestycje w mieście? Dlatego, że moi poprzednicy nie pozostawili po sobie żadnej innej dokumentacji technicznej. Dziś mówimy o kolejnych wizjach na przykład Aquaparku. Ja pytam znowu: po co? Przecież te koncepcje myśmy już przygotowali. Należało skupić się na projekcie technicznym i pozyskiwaniu funduszy. Dzisiaj władze naszego miasta są w szczęśliwej sytuacji. Nie tylko mają wsparcie w województwie i kraju. Ale również funduszy jest 7 razy więcej niż było wtedy kiedy ja pełniłem funkcję prezydenta miasta.  
 


Mirosław Kukliński jako prezydent miasta zaproponował mieszkańcom koncepcję zagospodarowania nadpilicznych błoni, w której skład wchodziła m.in. budowa Aquaparku wraz z amfiteatrem. Prezydent Zagozdon odstąpił jednak od tego pomysłu i zlecił przygotowanie kolejnej koncepcji zagospodarowania tego terenu. Na ten temat w artykułach Papierowe wizje oraz Aquaprojekt. 
 


- Coś pozytywnego?
 

- Dobrze się stało, że obecna władza przynajmniej kontynuowała, te inwestycje, które gdzieś tam porozpoczynałem, na przykład ulice będące w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym. Dokończono hale sportową na Ludwikowie. Należy się cieszyć, że dokończono ścieżkę rowerową, którą jeszcze ze starostą Barańskim rozpoczynaliśmy, podpisując umowę. To pokazało, że coś jednak zrobiono. Tylko ze zgrozą patrzę jak zleca się kolejne koncepcje Aquaparku, o którym się mówi, że i tak nie powstanie, chyba że przyjdzie jakiś biznesmen i będzie chciał budować. To po co robić koncepcję? Dobrze, że miasto wybuduje przyszkolny basen. W moim zamyśle był on również. W pierwszej jednak kolejności chciałem abyśmy wybudowali duży Aquapark na Błoniach. Pozytywne jest również to, że daje się zauważyć, iż wielu prywatnych właścicieli kamienic w naszym mieście odnawia je we własnym zakresie. Jednak władze miasta nie odnowiły w ciągu minionych dwóch lat jeszcze żadnej kamienicy, oiprócz tych, które myśmy rozpoczęli odnawiać.
 

- Była odnawiana kamienica na Mościckiego obok kina, przy Piłsudskiego i teraz widzę rozstawione rusztowania obok Hotelu Mazowiecki.
 

- Dwie pierwsze zostały rozpoczęte jeszcze w mojej kadencji. Ich remont jest wynikiem podpisanych przeze mnie umów.  Co do trzeciej z wymienionych, to właśnie o tym mówię, że po dwóch latach będzie rozpoczęty pierwszy remont miejskiej substancji. Dobre i to. Innych inwestycji zbyt wielu w mieście nie widać. Mam porównanie z Łodzią, gdzie codziennie dojeżdżam do pracy. Tam gołym okiem widać natężenie inwestycji.
 

- Prezydent Zagozdon rekomendując tegoroczny budżet miasta podkreślał, że jest on bardzo proinwestycyjny.
 

- To wszystko jest bardzo piękne dopóki nie zaczniemy porównywać właściwych wskaźników finansowych. Myśmy na inwestycję na koniec kadencji przeznaczali 20% dochodów miasta. Zaczynaliśmy w 2002 od 8%.To jest podstawowy wskaźnik, jaki jest brany pod uwagę we wszystkich rankingach dotyczących samorządów. Co najmniej 19% dochodów powinno przeznaczanych być na inwestycje. Nie remonty, czy poprawki.
 

- Jakieś sukcesy jednak są. Dla przykładu przez Tomaszów przebiegać będzie droga S-74. 
 

- W którym dziesięcioleciu? Możemy oczywiści mówić o czym marzy władza tomaszowska. Można te marzenia przypisywać kolejnym ekipom. Wolę jednak o realiach, o konkretach. Oceniać władzę można jedynie po tym czego dokonała. Namawiano mnie do podobnych ocen rok temu. Nie zgodziłem się jednak. Uważam, że ocena władzy, czy jej krytykowanie po roku jest nieporozumieniem. Tylko ktoś nieodpowiedzialny może zachowywać się  w ten sposób.
 

- Rozumiem, że ze słynną ulotką poświęconą dokonaniom obecnego prezydenta Mirosław Kukliński nie miał nic wspólnego.
 

- Odpowiem tak samo, jak innym dziennikarzom, którzy mnie o to pytali. Nie potwierdzam, nie zaprzeczam. W ulotki, to ja bawię się w okresie kampanii wyborczej.
 

- Na ulotce pojawiła się m.in. sztandarowa inwestycja Kuklińskiego, czyli targowisko miejskie. Dzisiaj jakby nieco zapomniane. 
 

- Walczyłem o targowisko i chyba nikt nie zaprzeczy, że wiele zostało zrobione. Inwestycji nie dokończono, złotówki nie dołożono, podniesiono za to czynsze. Czy tak powinno wyglądać podejście do tematu? 
 


Na temat ulotki, która nie mogła odnaleźć swojego autora a podsumowywała „półmetek władzy”, zanim on nastąpił, szerzej pisaliśmy na naszych łamach w czerwcu w artykule pt. Anonimowa recenzja. 
 


 

- Co jest najważniejsze dla Mirosława Kuklińskiego w 2008 roku.
 

- Najważniejsza jest oczywiście rodzina, później praca. Ale nie jest mi obojętne moje miasto i to co się w nim dzieje. Tu się urodziłem, wychowałem. Tutaj chodziłem do szkoły.

 

- Dziękuję za rozmowę.

 

Mirosławem Kuklińskim rozmawiał Mariusz Strzępek


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
kruchy 29.10.2008 20:14
CBA-śka ksywkę masz dobrą weź się za to.Ludzie się boja ,bo mobing ich dopadnie,albo nie chcą sie tyłać po sądach jak MS ws.Anity K.

212 29.10.2008 13:58
Niech pozwolom mu skonczyć z tymi przekrentami w mieście to może za pare lat coś się zmieni.

wujek 24.10.2008 12:10
Naturalne jest porównywanie byłej władzy do obecnej, tzw Oddajacych Serce. Ja nie mam wiedzy namacalnej - kto z kim, dlaczego, w jakim układzie - bo jestem z boku, nie w środku. O faktach dowiaduję się z tego forum, ze szmatławca - którego czytając trzeba zakładać rękawiczki, oraz z obserwacji miasta, regionu czy nawet kraju. Wiem, że Kukliński nie miał łatwo. Ja go nie znam. Wg szmatławca było za jego kadencji tragicznie, pozostawił po sobie spaloną ziemię. Ale drodzy mieszkańcy - oto kroczy Oddający Serce, który uzdrowi miasto, które będzie rosło w siłę, a ludzie będą żyli dostatnio. (Przepraszam za cytat, ale to szmatławca wzory). No i mijają 2 lata i nie dzieje się nic. Ludzie czytający szm. mogą uważać, że w mieście jest dobrze, a za .... to dopiero będzie fantastycznie. Jedynie tutaj można cośkolwiek dowiedzieć się, jak jest naprawdę. Dlatego piszcie, sprzedawajcie nam swoją wiedzę - niekoniecznie donosy. Niech kolejne wybory wyłonią lepszych kandydatów, troszczących się o miasto, a nie o posady swoje i rodziny oraz o własną kieszeń (kto w to uwierzy - brzmi to jak żart)

sceptyk 24.10.2008 09:15
Karol.Nikt nie gloryfikuje obecnej władzy,która (podobnie zresztą jak poprzednia) obstawiła się bylejakością. Afer obecnie ( tych znanych medialnie ) jest teoretycznie mniej , bo TiT im sprzyja, a poza tym ,jak mogą być afery tam ,gdzie nic się nie robi.Z kolei Pan Kukliński z jednej strony mówi iż świat zmieniają jednostki z drugiej zaś strony najbardziej twórcze i aktywne jednostki (swoich pracowników ) tępił Wszyscy oni są siebie warci . Biedny Tomaszów nie ma szczęścia do władz. Każda następna jest gorsza , ale to niestety nasz wybór. Kolesie wszystkich partii łączcie się!!!!!

CBA-śka 24.10.2008 08:46
Drodzy Ziomkowie! Tak Was czytam każdego dnia i każdego dnia chcę zadać Wam jedno pytanie. Jeśli tak wiele wiecie, znacie tak istotne fakty to dlaczego nie poinformujecie o nich te instytucje, które Z URZĘDU mają obowiązek wyjaśniać takie sprawy? Co Was powstrzymuje? Brakuje Wam odwagi czy też bliskie są Wam takie właśnie ubeckie metody jak oczernienie kogoś, zdyskredytowanie, pomówienie? A może macie nadzieję, że prokurator albo ktoś z CBA czyta Wasze komentarze i zacznie należycie wypełniać swoje obowiązki, wszczynając śledztwo na podstawie Waszych donosów na tym forum? Mam nadzieję, że tak, choć maleńka jest ta moja nadzieja. No, cóż. Narzekacie, narzekacie, ale nic za tym nie idzie, więc cieszę się z mojej nieświadomości i współczuję Wam Waszej wiedzy, moi tchórzliwi Ziomkowie.

kiki 24.10.2008 08:19
@72....scort - zawsze miałeś kudłate myśli. Zbereżniku jeden...

skandal 23.10.2008 23:53
Karol. Wyszystkich pouczasz a sam rzucasz oszczerstwa na sekretarza miasta. Sugerujesz jakies machloje od których opada szczęka i milczysz. To jest wlasnie pomówienie człowieka. To jest oplucie czlowieka bez przytoczenia najmniejszego faktu. Po prostu insynuacja.

kiki 23.10.2008 23:01
Super...coraz bardziej namietna dyskusja i coraz bardziej "pikantna i tłusta"... Super...supe r.!!!

:(:( 23.10.2008 22:37
Rzeczywiście, ciągle są na dyżurze esbecy, zmieniający nicki, POznać ich PO szkalowaniu, nie piszą o faktach tylko o mitach. :(

Karol 23.10.2008 21:36
Chociaż z drugiej strony możer nie powinienm czuć się zaskoczony, skoro cały czas w tomaszowskim życiu publicznym funkcjonują sbecy i inni donosiciele.

Ciekawski 23.10.2008 21:35
A co się dzieje z drugim zastępcą? Tamten to miał osiągnięcia...

Karol 23.10.2008 21:34
Wymieniaj, tylko co to ma do rzeczy. Nawet jeśli to prawda, w co wątpię, to jak to się ma do konkretow o których ja pisalem? a nijak się ma i tyle. Nie potraficie wskazac żadnych pozytywów kadencji Zagozdona (moze oprocz tego, że jest spokojnie - jak podaje lokalna prasa) to posuwacie się do najniższych, najobrzydliwszych ataków na wspolpracowników Kuklińskiego. Niedobrze się robi po prostu. Takie ubeckie metody dyskredytowania osób. Dokładnie taką samą, choć przy użyciu innych narzędzi, techniką "operacyjną" posługiwali się ubecy. Wy6myślona została przez Josepha Goebelsa, który twierdził, że kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą. Jak ja zacząłbym ci opisywać co sie działo np. na OSiR-ku, kiedy dowodził tam obecny sekretarz miasta, to by wielu osobom szczęka opadła ale po co, zapewne tego typu zachowania akceptujesz. Nie będę z tobą więcej polemizował, bo schodzenie do poziomu rynsztoka mnie nie interesuje.

dana3 23.10.2008 21:02
oh Karol ! Czy chcesz, bym z nazwiska wymieniła nazwiska małżeństw, które ta pani rozbiła

@ 23.10.2008 20:01
Co chodzi o Kuklińskiego to poparłem wtedy i dziś to samo zrobie choć troche wyciągnie nieprawidlowości i to dobre.Może w końcu zapanuje kiedy szanowanie prawa i wyborcy po wyborach bo narazie wyborca ma prawo w czasie wyborów, już następnego dnia jest AUT.. On miał troche skruchy, miał nie zawiele ale miał.

scort 23.10.2008 19:47
zaskakujesz mnie Karolu osobiscie chyba nie miales przyjemnosci z ta pania

Reklama
Polecane
Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejNie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejStany euforyczne kończą się najczęściej... ciężkim kacem. Takie poczucie muszą mieć radni Koalicji Obywatelskiej po wczorajszej sesji Rady Powiatu Tomaszowskiego. Z czymś równie dziwacznym chyba dawno nie mieliśmy do czynienia. A wszystko zaczęło się dzień wcześniej od złośliwego potraktowania Marcina Witko w czasie pierwszej sesji Rady Miejskiej. Chyba pierwszy raz w historii miasta zamiast dokonać zaprzysiężenia Prezydenta, radni Koalicji Obywatelskiej postanowili przerwać na tydzień obrady. Zamiast pracować i pozwolić pracować innym woleli wybiec na trawnik przed Urzędem Miasta i zorganizować sobie sesję zdjęciową. To wcale nie jest żart ani przenośnia. Tak naprawdę było. Trudno nazwać takie zachowanie inaczej niż infantylnym i nieodpowiedzialnym. Pokazuje to też, o co naprawdę chodzi tak zwanym samorządowcom KO. O robienia wrażenia i zadymy. Najsmutniejsze jest to, że gremialnie sesję uznali za swój sukces. Do niej jeszcze wrócimy a teraz skupmy się jednak na samym powiecieData dodania artykułu: Wczoraj, 21:00 Ilość komentarzy: 4 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 4
Kompletnie pijany uciekał przed PolicjąNie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejBez protekcji lub łapówki nie sposób dostać pracyPierwsza sesja też w RzeczycyWęgrzynowski ponownie Starostą Powiatu TomaszowskiegoNieoficjalnie: "konkurs" rozstrzygnięty. Barbara Klatka przegrałaPierwsza sesja w CzerniewicachWraca mobilny punkt czipowania i szczepieńKierownik schroniska pilnie poszukiwanyZmiana tras autobusów MZK w niedzielę 12 maja w godzinach 11:00 – 22:00.MARATON STRACHUMajowe nowości w kinach Helios
Reklama
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Pierwszy kinowy tydzień w maju przyniesie moc emocjonujących seansów i gorących nowości. Na wielkich ekranach zagości brawurowa produkcja „Kaskader” – hollywoodzka premiera w gwiazdorskiej obsadzie. Ponadto na widzów czekają różnorodne projekcje specjalne oraz pełen przegląd filmowych gatunków.Wyczekiwaną premierą tego tygodnia jest „Kaskader”. Tytułowy bohater, Colt Seavers, to doświadczony filmowy dubler, który przez swoją pracę nieraz stanął już oko w oko ze śmiercią. Jednak kiedy chce udać się na zasłużony odpoczynek, spada na niego największe wyzwanie: uratowanie filmu jego byłej dziewczyny. Z produkcji w tajemniczych okolicznościach odszedł bowiem aktor grający główną rolę. Colt pragnie go odnaleźć i jednocześnie odzyskać miłość swojego życia, jednak wplątuje się w kryminalny spisek… W filmie występuje plejada gwiazd – w główne role wcielają się Ryan Gosling, Emily Blunt i Aaron Taylor-Johnson!Ponadto na wielkich ekranach Heliosa znajdą się najbardziej przebojowe tytuły ostatnich tygodni. „Back to Black. Historia Amy Winehouse” to biograficzna opowieść o jednej z największych gwiazd muzyki XXI wieku. Film przedstawia jej drogę z londyńskiego Camden do światowej sławy. Jednocześnie życie prywatne wokalistki było pełne wzlotów i upadków, które bezwzględnie dokumentowali paparazzi… W rolę piosenkarki wciela się wschodząca gwiazda kina Marisa Abela.„Niepokalana” to z kolei propozycja dla miłośników horrorów. Sydney Sweeney występuje w roli zakonnicy Cecilii, która pełna wiary przybywa do włoskiego klasztoru. Miejsce, pomimo pozornej życzliwości mieszkających tam duchownych, od początku budzi w dziewczynie niepokój. Pewnego dnia bohaterka odkrywa, że jest w ciąży, a lekarz potwierdza niepokalane poczęcie. Mieszkańcy klasztoru nie wydają się być tym zdziwieni – co więcej, rozpoczyna się tam seria przerażających zdarzeń… Na ekranach zagości także „Mój pies Artur”, czyli poruszająca historia o przyjaźni między człowiekiem a czworonogiem. Michael przystępuje do Mistrzostw Świata w Rajdach Przygodowych na Dominikanie – przez 10 najbliższych dni jego zadaniem będzie pokonanie niemal 700 kilometrów. W czasie tego wymagającego wyzwania dołącza do niego bezdomny pies, Artur. Michael, ku zdziwieniu pozostałych zawodników, przygarnia czworonoga i rusza z nim w szalony rajd przez dżunglę.Sieć przygotowała także bogaty wybór tytułów dla całej rodziny – jednym z nich jest „Kicia Kocia w przedszkolu”. Uwielbiana bohaterka powraca do kin w nowych odcinkach przygód, w których najmłodsi kinomani mogą odnaleźć bliskie sobie tematy. Tym razem kotka będzie bawić się na świeżym powietrzu, będzie uczyć się jazdy na rowerze oraz pomoże swoim dziadkom! Inną propozycją dla najmłodszych jest „Kung Fu Panda 4” – kontynuacja losów Po, Smoczego Wojownika, uzbrojonego w pokłady dobrego humoru! Po wykazał się już niezwykłą odwagą i talentem do sztuk walki. Teraz ma zostać przywódcą Doliny Spokoju… Ponadto 5 maja do kin ponownie zawitają uwielbiane przez młodych widzów Filmowe Poranki, czyli tradycyjne wydarzenie łączące projekcję bajek z animacjami i konkursami. Na wielkich ekranach zostanie wyświetlony nowy zestaw odcinków serialu „Tomek i Przyjaciele”, opowiadającego o perypetiach niebieskiej lokomotywy i jego kompanów.Nowy kinowy tydzień to także kolejne transmisje meczów Ligi Mistrzów UEFA w ramach cyklu Helios Sport. Już za kilka dni kibice poznają finałową parę rozgrywek, ale zanim do tego dojdzie, odbędą się porywające półfinały. Na 7 maja, na godzinę 20:45 zaplanowano rewanż w parze PSG i Borussia Dortmund. Już dzień później, o tej samej porze, pojedynek stoczą Real Madryt i Bayern Monachium. Tych wielkich piłkarskich emocji absolutnie nie można przegapić!W poniedziałki tradycyjnie odbywa się cykl Kino Konesera. W czasie najbliższych projekcji, 6 maja, kinomani mogą zapoznać się z tytułem „La Chimera”. To zaskakująca opowieść o cmentarnych rabusiach, handlujących archeologicznymi znaleziskami. Niespodziewanie pomaga im Arthur, mający nietypowe osobiste motywacje – pragnie odnaleźć swoją ukochaną, Beniaminę…W czwartek, 9 maja, miłośnicy polskich produkcji mogą udać się do kin Helios na seanse z cyklu Kultura Dostępna. W ramach projektu zostanie wyświetlony dramat „Figurant”, przybliżający historię agenta komunistycznej bezpieki, który przez 20 lat inwigilował Karola Wojtyłę. Film ukazuje znane fakty z czasów PRL, takie jak walka o budowę kościoła w krakowskiej Nowej Hucie, z nietypowej perspektywy – osoby uwikłanej w świat tajnych służb…Szczegóły dotyczące majowych seansów oraz bilety można znaleźć na stronie www.helios.pl, w aplikacji mobilnej oraz w kasach kinowych w całej Polsce. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”.Data rozpoczęcia wydarzenia: 03.05.2024
Białobrzeska Majówka Białobrzeska Majówka Piknik rodzinny pod tytułowym hasłem odbędzie się 11 maja w Miejskim Centrum Kultury Za Pilicą przy ul. Gminnej 37/39. Organizatorzy przygotowali dla jego uczestników wiele atrakcji. Będzie z nich można skorzystać w godz. 16−19. Wstęp wolny. Na najmłodszych czekać będzie m.in. gra terenowa z nagrodami, a także: ogromna zjeżdżalnia, stoiska plastyczne, na których wykonać będzie można np. makramowy breloczek, ścieżka sensoryczna i tor przeszkód. Nie zabraknie też ogromnych baniek mydlanych, balonów, szczudlarza i cukrowej waty. Główną atrakcją dla dzieci będzie magik Pan Buźka, który przedstawi show „Magia Żółtoksiężnika”. Dużo będzie działo się również na scenie. Zaprezentują się m.in.: Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca „Ciebłowianie”, DFC Latino, uczestnicy zajęć wokalnych i tanecznych z MCK Za Pilicą, a w bajkowy świat przeniesie wszystkich grupa teatralna „Zeróweczka” z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 8 w Białobrzegach, która pokaże nagrodzony Złotą Maską na tegorocznych Tomaszowskich Teatraliach spektakl „Królewna Śnieżka”. Będzie też czas dla Kwadransowych Grubasów, z którymi wspólnie świętować będziemy 25-lecie działalności klubu. Na stoiskach partnerów wydarzenia będzie można przybić piątkę z Miśkiem i Kropelką, zagrać w koło fortuny, sprawdzić umiejętności językowe czy wykonać kolorową pracę plastyczną. Dodatkowo będzie można skorzystać z konsultacji koordynatora opieki onkologicznej oraz zmierzyć ciśnienie i poziom cukru. Dostępny będzie również punkt Nadleśnictwa Smardzewice, w którym będzie można otrzymać sadzonki drzew. Nie zabraknie również wozu strażackiego, do którego będzie można wsiąść, i pokazów pierwszej pomocy prowadzonych przez druhów z OSP w Białobrzegach. Na sali koncertowej dostępne do obejrzenia będą dwie wystawy: prac malarskich artystów ze Stowarzyszenia Amatorów Plastyków oraz uczestników zajęć malarstwa i rysunku w MCK Za Pilicą. Na stoiskach będzie można również zakupić słodkie ciasta oraz ciepłe dania, jak np. grillowaną kiełbaskę czy pyszne pierogi.Wstęp na wydarzenie jest wolny.  Data rozpoczęcia wydarzenia: 11.05.2024
Tydzień Bibliotek Tydzień Bibliotek Przed nami XXI edycja Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek. Wspomniany „Tydzień Bibliotek” to święto bibliotek i bibliotekarzy, któremu w tym roku przyświeca hasło: "Biblioteka – miejsce na czasie".Cytując autorkę hasła Katarzynę Pawluk z MBP w Opolu „Biblioteka to przestrzeń, która jest dostępna dla wszystkich, niezależnie od wieku, umiejętności czy preferencji czytelniczych. To centralne miejsce doświadczeń kulturalnych.”By każdy mógł tego doświadczyć w terminie od 8 do 15 maja br. zapraszamy mieszkańców do skorzystania z mnóstwo atrakcji przygotowanych przez tomaszowską książnicę. Z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie:8 maja o godz. 16.30 w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży pl. Kościuszki 18 zapraszamy na spotkanie pt.: „Z bajką w świat emocji”, które poprowadzi Pani Agnieszka Walasek-Bioch, trenerka bajkoterapii. Spotkanie adresowane jest do rodziców z dziećmi w wieku przedszkolnym.10 maja o godz. 16.30 również Oddział dla Dzieci i Młodzieży pl. Kościuszki 18 będzie gościł Panią Katarzynę Rutkowską - Bernacką, która poprowadzi spotkanie pn. „Biblioteka jest kobietą, czyli zajęcia motywacyjno-pielęgnacyjne”.15 maja o godz. 17.00 w siedzibie głównej MBP ul. Mościckiego 6 odbędzie się spotkanie autorskie z Panem Andrzejem Kobalczykiem. Autor m.in. książki „Od Sulejowa po Smardzewice. Opowieść o Zalewie Sulejowskim” przybliży czytelnikom jakie znaczenie i wpływ na jego twórczość, ale też szerszą działalność zawodową i społeczną miały rzeki przepływające przez Tomaszów.Od 8 do 24 maja we wszystkich tomaszowskich placówkach bibliotecznych będzie prowadzona akcja „Wspomóż psiaka i kociaka”- zbiórka karmy dla zwierząt z tomaszowskiego schroniska.Po wcześniejszym zgłoszeniu, grupy zorganizowane będą mogły wziąć udział w:- zabawie edukacyjnej „Escape room w bibliotece”. Maksymalnie 10 osobowe grupy będą rozwiązywać tematyczne zagadki dotyczące postaci polskiego noblisty, Czesława Miłosza, aby odnaleźć klucz do wyjścia - Biblioteka główna na ul. Mościckiego 6.- lekcji bibliotecznej dla najmłodszych „Od pisarza do czytelnika”- 10.05 Oddział dla Dzieci Młodzieży pl. Kościuszki 18.- w dniach 13-15 maja od godz.10-tej w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży będą się odbywać „Bajkowe Poranki”.A ponadto wystawy, rankingi, kiermasze książek i… wiele, wiele innych atrakcji!Więcej informacji na stronie internetowej https://www.mbptomaszow.pl/ oraz https://www.facebook.com/mbptomaszow.Zapisy tel. 44 724 61 06 Oddział dla Dzieci i Młodzieży, tel. 44 724 67 39 MBP ul. Prez. I. Mościckiego 6.Zapraszamy serdecznie do udziału w wydarzeniach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie małe

Temperatura: 16°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1026 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: jurasTreść komentarza: Czy Pan Ogórek jest jeszcze w PiS ? Bo według tej informacji https://wiadomosci.wp.pl/pis-wyrzuci-zdrajcow-i-rozliczy-szefow-regionow-kaczynski-szacuje-skale-porazek-7025334504233952a to już niedługo.Źródło komentarza: Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejAutor komentarza: NoTreść komentarza: i co z tego. Czego by nie zrobili, a wiele nie robili to i tak ludzie za 5 lat znowu wybiorą te same pacynki pod jednym czy drugim mafijnym szyldem partyjnym. Taka głupota narodowa.Źródło komentarza: Nieoficjalnie: "konkurs" rozstrzygnięty. Barbara Klatka przegrałaAutor komentarza: PychaTreść komentarza: kroczy przed upadkiem...Źródło komentarza: Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejAutor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Powiedziałabym - pseudo celebryta, dziwię się że ludzie nabrali się na te ,, wyprasowane koszule " i do sejmu go wybrali,lansik przed schroniskiem dla zwierząt też mu pomógł a co zrobił dla schroniska? W mieście jest wiele osób wspierających zwierzęta bezdomne bez rozgłosu i z własnej kieszeni.Trzeba sprawdzać co ktoś zrobił jako radny zanim da się mu mandat posła.Źródło komentarza: Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Napiszcie co się dzieje w Ratuszu, tam dopiero jest gorąco.Źródło komentarza: Węgrzynowski ponownie Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: JacekTreść komentarza: Od długo nie doceniany trener Karol Włodarczyk powinien objąć stanowisko dyrektora COSŹródło komentarza: Nieoficjalnie: "konkurs" rozstrzygnięty. Barbara Klatka przegrała
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama