Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 września 2025 03:37
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Świat zmieniają jednostki

Co przyciąga do polityki Mirosława Kuklińskiego? Sentyment, poczucie odpowiedzialności czy osobiste ambicje? Kim dzisiaj jest ostatni tomaszowski poseł na sejm, co robi i jakie ma plany na przyszłość? Czy udział i współtworzenie ruchu Polska XXI oznacza powrót do czynnej polityki osoby, która wzbudza często skrajne emocje?

Mirosław Kukliński (ur. 1 października 1959 w Tomaszowie Mazowieckim) – polityk, samorządowiec, były prezydent Tomaszowa Mazowieckiego, poseł na Sejm RP III kadencji. Ukończył studia na Wydziale Teologii Ogólnej Akademii Teologii Katolickiej. Mandat posła uzyskał kandydując z listy Akcji Wyborczej Solidarność. Należał do Ruchu Społecznego AWS, wcześniej "Solidarni w Wyborach". W 2001 bez powodzenia ubiegał się o reelekcję, rok później kandydując z współtworzonego przez Platformę Obywatelską komitetu Chrześcijańskie Porozumienie Obywatelskie został prezydentem Tomaszowa Mazowieckiego. Z Platformy Obywatelskiej wystąpił po wyborach parlamentarnych w 2005. W 2006 roku bez powodzenia ubiegał się o reelekcję, startując z komitetu Chrześcijańskie Porozumienie Samorządowe. W przedterminowych wyborach parlamentarnych w 2007 bez powodzenia kandydował z listy Prawa i Sprawiedliwości.

Reklama

  


 

- Na początek pytanie z gatunku łatwych, lekkich i przyjemnych. Zapewne wiele osób zastawia się, jak odnajduje się w „normalnym” świecie osoba, której podstawowym zajęciem przez kilka czy kilkanaście lat było czynne uprawianie polityki. Cztery lata bycia posłem, później kolejne cztery jako prezydent 70-tysięcznego miasta. 
 

- Bardzo dobre pytanie. Początek nie był łatwy ale można powiedzieć, że odnalazłem się. Znalazłem swoje miejsce w prywatnym biznesie.  W firmie, gdzie nie ma udziałów ani Skarb Państw ani samorząd ani też żaden inny publiczny podmiot. Nikt mi nie może więc postawić zarzutu, że to dzięki protekcjom politycznym, znajomym posłom, senatorom albo ministrom gdzieś tam sobie coś załatwiłem. Po prostu, zwykła oferta, zwykłe ogłoszenie. 
 

- Praca z ogłoszenia?
 

- Jak najbardziej. Jeszcze raz podkreślę, że w prywatnej firmie. Praca jest odpowiedzialna. Dodam, że zajmuję stanowisko kierownicze. To świadczy o tym, że można sobie poradzić po tylu latach nie funkcjonowania w sposób bezpośredni w sferze działalności gospodarczej. Może nie każdemu się to udaje. Mnie się udało. 
 

- Koniec z polityką? Nie ciągnie „wilka do lasu”?
 

- Czy nie ciągnie? Trudno powiedzieć. W każdym razie jakiś sentyment pozostaje. Jest też środowisko osób, co do których w jakiś sposób, czy w jakimś wymiarze czuję się odpowiedzialny. Oczywiście nie są to małe dzieci ale lata wspólnej pracy, wspólnej walki i narażania się i wspólnej odpowiedzialności powodują, że więzi międzyludzkie się pogłębiają. Sentyment więc pozostaje i nie można w sposób jednoznaczny powiedzieć, że już mnie nic i nigdy nie będzie obchodziło z tego co wcześniej robiłem. 
 

- "Sentyment" zaliczyłbym raczej do kategorii pojęć emocjonalnych. Mnie chodzi o bardziej materialne zderzenie z otaczającym nas światem. 
 

- Czyli czy zamierzam powrócić do czynnej polityki, kandydując w wyborach samorządowych lub parlamentarnych? Nie jestem dzisiaj w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Ani potwierdzę ani zaprzeczę. Czas pokaże. 
 


Od stycznia byli czołowi politycy PiS, którzy w grudniu 2007 r. rozstali się z partią, założyli pięć stowarzyszeń ze wspólną w nazwie rzymską końcówką "dwudziesty pierwszy wiek". W kolejności powstały: Dolny Śląsk XXI - z Michałem Kazimierzem Ujazdowskim jako liderem; Mazowsze XXI - z Pawłem Zalewskim; Ziemia Łódzka XXI - z Piotrem Krzywickim, Śląsk XXI - z Jerzym Polaczkiem oraz Pomorze XXI z Jarosławem Sellinem. Następna może pokazać się Małopolska XXI. Należy spodziewać się, że podobne stowarzyszenia będą działać w każdym województwie (Polityka - kwiecień 2008).
Założyciele portalu „Polska XXI”: Rafał Dutkiewicz, Rafał Matyja i Kazimierz Michał Ujazdowski oraz przedstawiciele 10 stowarzyszeń regionalnych związanych z portalem (Dolny Śląsk XXI, Koszalińsko-Kołobrzeskie XXI, Lubelskie XXI, Małopolska XXI, Mazowsze XXI, Młodzi XXI, Pomorze XXI, Śląsk XXI, Ziemia Łódzka XXI, Pokolenie 89) powołali Ruch Obywatelski „Polska XXI” i utworzyli Radę kierująca jego pracami.
W skład rady weszli min. Piotr Krzywicki, Jerzy Polaczek, Jarosław Sellin, Zbigniew Rau, Aleksander Starzyński, Henryk Bieńkowski, Paweł Wróblewski, Marek Mutor, Ryszard Wawryniewicz, Kazimierz Klawiter, Ryszard Nikiel, Krzysztof Mikuła, Krzysztof Dudek, Witold Gwiazda, Wojciech Starzyński, Jakub Czułba, Paweł Stańczyk. (info.
www.ujazdowski.pl)
 


- Co w takim razie Mirosław Kukliński robi obok ministra Ujazdowskiego, jednego z twórców ruchu Polska XXI?
 

- Wiele lat, jak wspomnieliśmy na początku obracałem się w świecie polityki. Bywało różnie. Przypomnę, że pierwsze moje zetknięcie się z polityką, to był od razu parlament. Byłem posłem Akcji Wyborczej Solidarność, podobnie jak Maciej Płażyński i minister Ujazdowski. Kiedyś parlament wyglądał zupełnie inaczej niż dzisiaj. Były zupełnie inne relacje międzyludzkie. Łączyła nas wspólna idea, dobro Polski. Walczyliśmy o wspólne sprawy. Postkomuniści mieli jeszcze silną pozycję. Może nie byliśmy wszyscy jakoś szczególnie blisko ze sobą związani, ponieważ jednak jest to sporo osób się zna i szanuje. To, że od dwóch lat czynnie nie uprawiam polityki nie oznacza, że przestałem mieć poglądy i że nie mam znajomości w świecie polityki.
 

- Gdzie usytuować Mirosława Kuklińskiego z jego poglądami politycznymi?
 

- Byłem i jestem po prawej stronie. Od zawsze mam poglądy antykomunistyczne. Najbliższy jest mi konserwatywny system wartości w sferze etyczno-społecznej oraz umiarkowanie liberalny, jeśli chodzi o sprawy gospodarcze.
 

-Czyli, jak rozumiem Ruch Polska XXI jest miejscem, w którym odnajdujemy dzisiaj byłego posła i byłego Prezydenta Tomaszowa Mazowieckiego?
 

- To prawda. Zaangażowałem się w ten ruch od samego początku. Jestem również jednym z założycieli Stowarzyszenia Ziemia Łódzka XXI. To już jest formalna struktura z wpisem do KRS-u. Natomiast Polska XXI to jest ten ruch obywatelski, który łączy w sobie wiele podmiotów podobnych do naszego. Ruch ma swojego lidera, którym jest Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia.
 

- Liczycie na sukces wyborczy?
 

- Nie rozmawiamy w tej chwili o wyborach. Chociaż opublikowany niedawno we Wprost sondaż jest zaskakujący chyba dla wszystkich. Okazuje się, że prezydent Wrocławia jest w nim dosyć wysoko, co oznacza że nie jest osobą anonimową, czy znaną jedynie wąskiej grupie. Mamy do czynienia z pierwszym szeregiem polityków.
 

- Mam tu dziwne uczucie deja vu i chyba nie jestem jedyną osobą, która dokonuje porównań z PO. Wiele osób mówi w sposób bezpośredni, że mamy do czynienia z Plaformą-Bis 
 

- No niekoniecznie. Można oczywiście powiedzieć, że to przypomina Platformę albo PiS-bis, ponieważ zaczynały te organizacje w podobny sposób. W ruchu Polska XXI są osoby i z PiS-u i z Platformy. Ale są to osoby, które łączyła myśl konserwatywna i dobro Polski. Ja to w ten sposób postrzegam. Podobnie jak ja wystąpiłem ostentacyjnie z PO w 2005 roku, kiedy nie powstała wielka koalicja PO-PiS. Tak samo panowie Ujazdowski, Zalewski i wielu innych wystąpili z PiS na znak protestu, pokazując, że też nie akceptują działalności prezesa Kaczyńskiego. Można powiedzieć, że wtedy, kiedy występowałem z PO obydwa ugrupowania nie miały racji ale ja większą winą obarczam jednak Platformę, która dostając połowę ministerstw odrzuciła ofertę PiS na wspólne rządzenie. To, co robi teraz PiS też nie do końca jest  do zaakceptowania. Dobro Polski powinno być ponad podziałami partyjnymi.
 

- Chyba konfliktów nie da się uniknąć.
 

- Zapewnie nie da. Politycy obu partii zdają się nie dostrzegać faktu, że wyborcy już po raz drugi z rzędu wyraźnie wskazują, że chcą i PiS-u i PO, ponieważ te dwa właśnie ugrupowania zgarniają praktycznie cała pulę głosów. Wielkim więc grzechem i arogancją jest postawa i Tuska i Kaczyńskiego. Tak po prostu nie można.
 

- Mówiąc o tym, że konfliktów nie da się uniknąć miałem na myśli kampanię wyborczą, jaką od ponad roku prowadzi dwóch kandydatów na Prezydenta RP, czyli Donald Tusk i Lech Kaczyński, chociaż chyba właściwiej byłoby mówić o ich otoczeniu. Kampanię widzą nawet osoby w żaden sposób nie związane z polityką.
 

- Kampania wyborcza kieruje się swoimi prawami. Przychodzi jednak taki moment, kiedy należy powiedzieć: Stop! Po wyborach urazy powinny odchodzić na plan dalszy. Rozumiem różnice na tle ideowym i programowym, gdzie należy odgraniczyć SLD od PO i PiS-u, to są dwa światy. Tu są całkowicie różne wizje Polski. Ta lansowana przez lewicę i prawicę. O co tak naprawdę chodzi obecnym liderom? Odpowiedź wydaje się i jest prosta: o sondaże. O to, czy w słupkach będą mieli więcej ci, czy tamci. Ten sposób patrzenia jest dobry tylko w czasie trwania kampanii wyborczej a nie po wyborach. Niestety tragedią jest to, że dla wielu osób kampania wyborcza nie kończy się nigdy.
 

- Mówimy o „dużej”, krajowej polityce. Mnie bardziej interesuje to, w jaki sposób Ruch Polska XXI przenieść na szczebel lokalny.
 

- W polityce ogólnokrajowej ruch nie zdziała dzisiaj zbyt wiele. Wybory parlamentarne niedawno były. Zbliżają się natomiast wybory samorządowe. Antagonizmy obu partii przekładają się na szczebel lokalny. PiS jest w opozycji do Platformy i odwrotnie. Takie mechanizmy chcemy wyeliminować pokazując, że ludzie z Platformy potrafią współdziałać z ludźmi PiS-u.
 

- W deklaracji ideowej Polska XXI nie znajdziemy zbyt wiele punktów odniesienia do spraw lokalnych. Raczej ogólne stwierdzenie na temat partnerstwa na linii Rząd – samorządy.  
 

- Należy sobie odpowiedzieć na pytanie: czym jest Polska XXI? Co to jest za ruch? To inicjatywa obywatelska, która zrodziła się z „pospolitego ruszenia” . To nie jest jakieś ciało, które ma ugruntowane struktury i jest stowarzyszeniem albo partią polityczną. To jest ruch, który rodzi się na fali kontestacji obecnego układy władzy. Tak naprawdę rodzi się on w terenie. Mamy ambicję, aby każde z 16 województw powołało lokalne stowarzyszenie. My tutaj, na rynku łódzkim już dwa miesiące temu złożyliśmy w KRS wniosek o rejestrację stowarzyszenia Ziemia Łódzka XXI. To właśnie te stowarzyszenia mają odwoływać się do tematów lokalnych i samorządowych. Od szczebla sejmiku aż do gminy.
 


Poza Mirosławem Kuklińskim w 30 osobowej grupie założycielskiej znajduje się m.in. poseł Piotr Krzywicki, byli senatorowie PiS Czesław Rybka i Zbigniew Rau, były wicewojewoda Witold Gwiazda, radny łódzkiego sejmiku Krzysztof Dudek, jeden z pierwszych przywódców łódzkiej "Solidarności" Janusz Kenic oraz łódzcy adwokaci: Artur Kmieciak i Bartosz Prusiński. Na czele stowarzyszenia stoi Piotr Krzywicki
 


- Kolejnym krokiem będzie Tomaszów XXI?
 

- Tak myślę, chociaż wątpię by powstało kolejne stowarzyszenie. Będzie to raczej grupa pozostająca w strukturze Ziemi Łódzkiej XXI. Nie ma sensu tworzyć niezliczonej liczny stowarzyszeń. Teoretycznie można, tylko pytanie: po co? Nie chodzi o to by się formalizować i mieć tak jak to było w PiS-ie czy Platformie pełnomocnictwa do tworzenia lokalnych struktur. Chodzi przede wszystkim o pobudzenie aktywności i dotarcie do młodych ludzi. To nie jest proste. Jak to zrobić, gdy codziennie w telewizji widać tylko totalne kłótnie i to ludzi z obozu postsolidarnościowego. Trudno się dziwić młodym, że nie chcą się angażować. Sam często czuję się zniesmaczony.
 

- Wynika z tego, że waszym głównym adresatem są młodzi ludzie i że chcecie być partnerem dla innych podmiotów społecznych i politycznych, u których podstaw leży światopogląd konserwatywno – liberalny.
 

- Tego słowa starałem się unikać. Między innymi ze względu na skojarzenia z Platformą. Rzeczywiście staramy się otwierać na nowych, młodych ludzi, utożsamiających się z deklaracją ideową ruchu. Coś musi nas łączyć. Nie tylko wola wspólnego działania.
 

- Zadałem sobie trochę trudu i przeczytałem Wasz portal internetowy. Uważam, że trudno będzie Wam trafić do nazwijmy to bardzo umownie „masowego odbiorcy”, w dodatku nie zajmującego się na co dzień polityką.
 

- Zgoda. Ale tak naprawdę świat zmieniają jednostki a szerokie masy ludzkie jedynie przyczyniają i wspomagają. To wyjątkowość jednostki warunkuje jednak postęp. To jest deklaracja ideowa i tylko do niej należy się młodemu człowiekowi odnieść. Jeśli nie dopatrzy się tam nic sprzecznego z jego tokiem myślenia, to jest on u nas mile widziany. Tak naprawdę jednak, to jaką formułę sobie wypracujemy będzie zależało od każdego województwa, czy też regionu. Najprawdopodobniej całkowicie odmienne pakiety  zagadnień będą zajmowały ludzi na Śląsku i chociażby właśnie w Łodzi. Nikt tu nikomu niczego nie narzuca. Założeniem jest działalność lokalna, na własnym podwórku. Ludzie mają działać w środowiskach, które znają najlepiej.
 

- Nie proponujecie nic nowego. Nie są to nowe hasła. Od liderów Platformy Obywatelskiej słyszymy to samo od kilku lat. Niestety kończy się na deklaracjach.
 

- Polityka na dzień dzisiejszy sięgnęła dna. Wydaje się, że faktycznie wszyscy mówią to samo. A czy są efekty ich realnych działań? Brakuje jednak płaszczyzny porozumienia. Dzisiaj mamy otwarty konflikt dwóch sił i człowieka stojącego przed koniecznością opowiedzenia się po jednej ze stron. Tymczasem on nie chce tej wojny, tej walki, tej „zadymy”.  Nie chce dokonywać takiego wyboru, by stawać w opozycji do strony przeciwnej. Obie partie przyjęły taki agresywny styl działania. Chociaż, paradoksalnie należy stwierdzić, że przez tę walkę ugrupowań postsolidarnościowych właściwie przestała istnieć w Polsce lewica. Scena polityczna jest jednak zbyt mocno spolaryzowana.
 

- Teraz proponujecie, aby Polacy stanęli w opozycji zarówno do PO jak i PiS.
 

- Proponujemy trzecią drogę. Opartą na porozumieniu.
 

- Chciałbym abyśmy przez chwilę porozmawiali o naszym mieście. Jest dobra okazja, by ocenić półmetek kadencji prezydenta Zagozdona.
 

- Nie chciałbym wypowiadać się na temat obecnych władz miasta, chociaż nie mam zbyt wiele dobrego do powiedzenia na temat minionych dwóch lat. Mimo wszystko daleki jestem od radykalizmu w swojej ocenie. Ubolewam bardzo nad tym, że zaniechano restrukturyzacji wizerunku miasta. Celowo używam tego słowa zamiast terminu rewitalizacja. Dużo się mówiło a tak naprawdę nic się nie dzieje.
 

- Z tego, co mi wiadomo, miasto podpisało jednak z Zarządem Województwa pre-umowę dotyczącą finansowania programu rewitalizacji centrum.
 

- Najlepszy przykład to Oczyszczalnia Ścieków. Co z tego, że Tomaszów na jej modernizację miał „odłożone na półce pieniądze”? One były i czekały bardzo długo na wzięcie. Za obecnych prezydentów zostały one stracone. A przypomnę, że PO dzisiaj rządzi krajem, województwem i wiceprezydent Tomaszowa jest również z tej partii. Przełożenie na czynnik krajowy jest. Jak można było dopuścić do ich utraty? Ja miałem wrogiego starostę, wojewodę i sldowski rząd a mimo to jakieś środki unijne pozyskałem. Tak długo jak nie będzie dokumentacji technicznej na konkretny projekt, żadne EURO nie przyjdzie do Tomaszowa. Dlatego często jak słyszę o pre-umowach to się śmieję. Co nam po umowach, kiedy nie ma dokumentacji. To samo dotyczy programu rewitalizacji. Tak długo, jak nie będzie dokumentacji technicznej, nie będzie żadnych funduszy z zewnątrz. Nie wiem na co czekają obecne władze. Dlaczego my zrobiliśmy ulicę Białobrzeską i jak do tej pory były to jedyne unijne pieniądze przeznaczone na inwestycje w mieście? Dlatego, że moi poprzednicy nie pozostawili po sobie żadnej innej dokumentacji technicznej. Dziś mówimy o kolejnych wizjach na przykład Aquaparku. Ja pytam znowu: po co? Przecież te koncepcje myśmy już przygotowali. Należało skupić się na projekcie technicznym i pozyskiwaniu funduszy. Dzisiaj władze naszego miasta są w szczęśliwej sytuacji. Nie tylko mają wsparcie w województwie i kraju. Ale również funduszy jest 7 razy więcej niż było wtedy kiedy ja pełniłem funkcję prezydenta miasta.  
 


Mirosław Kukliński jako prezydent miasta zaproponował mieszkańcom koncepcję zagospodarowania nadpilicznych błoni, w której skład wchodziła m.in. budowa Aquaparku wraz z amfiteatrem. Prezydent Zagozdon odstąpił jednak od tego pomysłu i zlecił przygotowanie kolejnej koncepcji zagospodarowania tego terenu. Na ten temat w artykułach Papierowe wizje oraz Aquaprojekt. 
 


- Coś pozytywnego?
 

- Dobrze się stało, że obecna władza przynajmniej kontynuowała, te inwestycje, które gdzieś tam porozpoczynałem, na przykład ulice będące w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym. Dokończono hale sportową na Ludwikowie. Należy się cieszyć, że dokończono ścieżkę rowerową, którą jeszcze ze starostą Barańskim rozpoczynaliśmy, podpisując umowę. To pokazało, że coś jednak zrobiono. Tylko ze zgrozą patrzę jak zleca się kolejne koncepcje Aquaparku, o którym się mówi, że i tak nie powstanie, chyba że przyjdzie jakiś biznesmen i będzie chciał budować. To po co robić koncepcję? Dobrze, że miasto wybuduje przyszkolny basen. W moim zamyśle był on również. W pierwszej jednak kolejności chciałem abyśmy wybudowali duży Aquapark na Błoniach. Pozytywne jest również to, że daje się zauważyć, iż wielu prywatnych właścicieli kamienic w naszym mieście odnawia je we własnym zakresie. Jednak władze miasta nie odnowiły w ciągu minionych dwóch lat jeszcze żadnej kamienicy, oiprócz tych, które myśmy rozpoczęli odnawiać.
 

- Była odnawiana kamienica na Mościckiego obok kina, przy Piłsudskiego i teraz widzę rozstawione rusztowania obok Hotelu Mazowiecki.
 

- Dwie pierwsze zostały rozpoczęte jeszcze w mojej kadencji. Ich remont jest wynikiem podpisanych przeze mnie umów.  Co do trzeciej z wymienionych, to właśnie o tym mówię, że po dwóch latach będzie rozpoczęty pierwszy remont miejskiej substancji. Dobre i to. Innych inwestycji zbyt wielu w mieście nie widać. Mam porównanie z Łodzią, gdzie codziennie dojeżdżam do pracy. Tam gołym okiem widać natężenie inwestycji.
 

- Prezydent Zagozdon rekomendując tegoroczny budżet miasta podkreślał, że jest on bardzo proinwestycyjny.
 

- To wszystko jest bardzo piękne dopóki nie zaczniemy porównywać właściwych wskaźników finansowych. Myśmy na inwestycję na koniec kadencji przeznaczali 20% dochodów miasta. Zaczynaliśmy w 2002 od 8%.To jest podstawowy wskaźnik, jaki jest brany pod uwagę we wszystkich rankingach dotyczących samorządów. Co najmniej 19% dochodów powinno przeznaczanych być na inwestycje. Nie remonty, czy poprawki.
 

- Jakieś sukcesy jednak są. Dla przykładu przez Tomaszów przebiegać będzie droga S-74. 
 

- W którym dziesięcioleciu? Możemy oczywiści mówić o czym marzy władza tomaszowska. Można te marzenia przypisywać kolejnym ekipom. Wolę jednak o realiach, o konkretach. Oceniać władzę można jedynie po tym czego dokonała. Namawiano mnie do podobnych ocen rok temu. Nie zgodziłem się jednak. Uważam, że ocena władzy, czy jej krytykowanie po roku jest nieporozumieniem. Tylko ktoś nieodpowiedzialny może zachowywać się  w ten sposób.
 

- Rozumiem, że ze słynną ulotką poświęconą dokonaniom obecnego prezydenta Mirosław Kukliński nie miał nic wspólnego.
 

- Odpowiem tak samo, jak innym dziennikarzom, którzy mnie o to pytali. Nie potwierdzam, nie zaprzeczam. W ulotki, to ja bawię się w okresie kampanii wyborczej.
 

- Na ulotce pojawiła się m.in. sztandarowa inwestycja Kuklińskiego, czyli targowisko miejskie. Dzisiaj jakby nieco zapomniane. 
 

- Walczyłem o targowisko i chyba nikt nie zaprzeczy, że wiele zostało zrobione. Inwestycji nie dokończono, złotówki nie dołożono, podniesiono za to czynsze. Czy tak powinno wyglądać podejście do tematu? 
 


Na temat ulotki, która nie mogła odnaleźć swojego autora a podsumowywała „półmetek władzy”, zanim on nastąpił, szerzej pisaliśmy na naszych łamach w czerwcu w artykule pt. Anonimowa recenzja. 
 


 

- Co jest najważniejsze dla Mirosława Kuklińskiego w 2008 roku.
 

- Najważniejsza jest oczywiście rodzina, później praca. Ale nie jest mi obojętne moje miasto i to co się w nim dzieje. Tu się urodziłem, wychowałem. Tutaj chodziłem do szkoły.

 

- Dziękuję za rozmowę.

 

Mirosławem Kuklińskim rozmawiał Mariusz Strzępek

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kruchy 29.10.2008 20:14
CBA-śka ksywkę masz dobrą weź się za to.Ludzie się boja ,bo mobing ich dopadnie,albo nie chcą sie tyłać po sądach jak MS ws.Anity K.

Reklama
212 29.10.2008 13:58
Niech pozwolom mu skonczyć z tymi przekrentami w mieście to może za pare lat coś się zmieni.

wujek 24.10.2008 12:10
Naturalne jest porównywanie byłej władzy do obecnej, tzw Oddajacych Serce. Ja nie mam wiedzy namacalnej - kto z kim, dlaczego, w jakim układzie - bo jestem z boku, nie w środku. O faktach dowiaduję się z tego forum, ze szmatławca - którego czytając trzeba zakładać rękawiczki, oraz z obserwacji miasta, regionu czy nawet kraju. Wiem, że Kukliński nie miał łatwo. Ja go nie znam. Wg szmatławca było za jego kadencji tragicznie, pozostawił po sobie spaloną ziemię. Ale drodzy mieszkańcy - oto kroczy Oddający Serce, który uzdrowi miasto, które będzie rosło w siłę, a ludzie będą żyli dostatnio. (Przepraszam za cytat, ale to szmatławca wzory). No i mijają 2 lata i nie dzieje się nic. Ludzie czytający szm. mogą uważać, że w mieście jest dobrze, a za .... to dopiero będzie fantastycznie. Jedynie tutaj można cośkolwiek dowiedzieć się, jak jest naprawdę. Dlatego piszcie, sprzedawajcie nam swoją wiedzę - niekoniecznie donosy. Niech kolejne wybory wyłonią lepszych kandydatów, troszczących się o miasto, a nie o posady swoje i rodziny oraz o własną kieszeń (kto w to uwierzy - brzmi to jak żart)

sceptyk 24.10.2008 09:15
Karol.Nikt nie gloryfikuje obecnej władzy,która (podobnie zresztą jak poprzednia) obstawiła się bylejakością. Afer obecnie ( tych znanych medialnie ) jest teoretycznie mniej , bo TiT im sprzyja, a poza tym ,jak mogą być afery tam ,gdzie nic się nie robi.Z kolei Pan Kukliński z jednej strony mówi iż świat zmieniają jednostki z drugiej zaś strony najbardziej twórcze i aktywne jednostki (swoich pracowników ) tępił Wszyscy oni są siebie warci . Biedny Tomaszów nie ma szczęścia do władz. Każda następna jest gorsza , ale to niestety nasz wybór. Kolesie wszystkich partii łączcie się!!!!!

CBA-śka 24.10.2008 08:46
Drodzy Ziomkowie! Tak Was czytam każdego dnia i każdego dnia chcę zadać Wam jedno pytanie. Jeśli tak wiele wiecie, znacie tak istotne fakty to dlaczego nie poinformujecie o nich te instytucje, które Z URZĘDU mają obowiązek wyjaśniać takie sprawy? Co Was powstrzymuje? Brakuje Wam odwagi czy też bliskie są Wam takie właśnie ubeckie metody jak oczernienie kogoś, zdyskredytowanie, pomówienie? A może macie nadzieję, że prokurator albo ktoś z CBA czyta Wasze komentarze i zacznie należycie wypełniać swoje obowiązki, wszczynając śledztwo na podstawie Waszych donosów na tym forum? Mam nadzieję, że tak, choć maleńka jest ta moja nadzieja. No, cóż. Narzekacie, narzekacie, ale nic za tym nie idzie, więc cieszę się z mojej nieświadomości i współczuję Wam Waszej wiedzy, moi tchórzliwi Ziomkowie.

kiki 24.10.2008 08:19
@72....scort - zawsze miałeś kudłate myśli. Zbereżniku jeden...

skandal 23.10.2008 23:53
Karol. Wyszystkich pouczasz a sam rzucasz oszczerstwa na sekretarza miasta. Sugerujesz jakies machloje od których opada szczęka i milczysz. To jest wlasnie pomówienie człowieka. To jest oplucie czlowieka bez przytoczenia najmniejszego faktu. Po prostu insynuacja.

kiki 23.10.2008 23:01
Super...coraz bardziej namietna dyskusja i coraz bardziej "pikantna i tłusta"... Super...supe r.!!!

:(:( 23.10.2008 22:37
Rzeczywiście, ciągle są na dyżurze esbecy, zmieniający nicki, POznać ich PO szkalowaniu, nie piszą o faktach tylko o mitach. :(

Karol 23.10.2008 21:36
Chociaż z drugiej strony możer nie powinienm czuć się zaskoczony, skoro cały czas w tomaszowskim życiu publicznym funkcjonują sbecy i inni donosiciele.

Ciekawski 23.10.2008 21:35
A co się dzieje z drugim zastępcą? Tamten to miał osiągnięcia...

Reklama
Karol 23.10.2008 21:34
Wymieniaj, tylko co to ma do rzeczy. Nawet jeśli to prawda, w co wątpię, to jak to się ma do konkretow o których ja pisalem? a nijak się ma i tyle. Nie potraficie wskazac żadnych pozytywów kadencji Zagozdona (moze oprocz tego, że jest spokojnie - jak podaje lokalna prasa) to posuwacie się do najniższych, najobrzydliwszych ataków na wspolpracowników Kuklińskiego. Niedobrze się robi po prostu. Takie ubeckie metody dyskredytowania osób. Dokładnie taką samą, choć przy użyciu innych narzędzi, techniką "operacyjną" posługiwali się ubecy. Wy6myślona została przez Josepha Goebelsa, który twierdził, że kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą. Jak ja zacząłbym ci opisywać co sie działo np. na OSiR-ku, kiedy dowodził tam obecny sekretarz miasta, to by wielu osobom szczęka opadła ale po co, zapewne tego typu zachowania akceptujesz. Nie będę z tobą więcej polemizował, bo schodzenie do poziomu rynsztoka mnie nie interesuje.

dana3 23.10.2008 21:02
oh Karol ! Czy chcesz, bym z nazwiska wymieniła nazwiska małżeństw, które ta pani rozbiła

@ 23.10.2008 20:01
Co chodzi o Kuklińskiego to poparłem wtedy i dziś to samo zrobie choć troche wyciągnie nieprawidlowości i to dobre.Może w końcu zapanuje kiedy szanowanie prawa i wyborcy po wyborach bo narazie wyborca ma prawo w czasie wyborów, już następnego dnia jest AUT.. On miał troche skruchy, miał nie zawiele ale miał.

scort 23.10.2008 19:47
zaskakujesz mnie Karolu osobiscie chyba nie miales przyjemnosci z ta pania

Opinie

Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
„kocha NIE”

„kocha NIE”

„kocha NIE” - o miłości z muzyką i poezją w tle w Powiatowym Centrum Animacji Społecznej„Naprawdę jaka jesteś nie wie niktBo tego nie wiesz nawet sama TyW tańczących wokół szarych lustrach dniRozbłyska Twój złoty śmiechPrzerwany w pół czuły gestW pamięci składam wciążPasjans z samych serc”.„Jej portret”Miłość niejedno ma imię. To jedno z najważniejszych uczuć w życiu każdego człowieka. Jaka jest jej definicja? Nie da się tego jednoznacznie określić, ponieważ każdy z nas doświadcza miłości na swój sposób. Można o niej mówić, można o niej pisać, można o niej śpiewać i znaleźć ją w dźwiękach instrumentów.„kocha NIE” koncert pod takim tytułem odbędzie się 19 września w Powiatowym Centrum Animacji Społecznej. Wydarzenie zostanie zrealizowane w ramach projektu „Młodzi kreatywni”. Tematem przewodnim muzycznej podróży będzie szeroko pojęta MIŁOŚĆ. Poetyckim słowem wprowadzi w klimat utworów Kacper Zając. Zgromadzona publiczność wysłucha takich piosenek jak m.in. „Aleją gwiazd”, „ Szum”, „Jej portret” czy „Hello”  przy akompaniamencie skrzypiec, instrumentów klawiszowych, gitary elektrycznej, akustycznej i basowej oraz instrumentów perkusyjnych. Warto podkreślić, że aranżacje do wszystkich utworów stworzyli muzycy Gabriel Flis i Mateusz Piróg, a koordynatorem wydarzenia jest Grzegorz Przedbora. Młodzi artyści, którzy wystąpią na scenie, chcą zaprezentować swoje talenty i zarazić swoją pasją wszystkich zgromadzonych oraz pokazać, że warto realizować marzenia i dzielić się tym co się kocha i w co wkłada całe swoje serce – miłością do muzyki.Koncert rozpocznie się o godz. 18.30. Wstęp jest wolny. Bezpłatne wejściówki dostępne są w sekretariacie Powiatowego Centrum Animacji Społecznej.Patronat honorowy nad wydarzeniem objął starosta tomaszowski, Mariusz Węgrzynowski.Wystąpią:1. Justyna Mirecka - skrzypce2. Zuzanna Rypina – wiolonczela3. Karolina Ziętek – wokal, skrzypce4. Gabriel Flis - aranżer, instrumenty klawiszowe5. Gabriela Juszczak - wokal6. Konrad Ignasiak - gitara elektryczna, akustyczna7. Mateusz Piróg – aranżer, gitara basowa8. Szymon Pawlikowski - instrumenty perkusyjne9. Wiktor Sobkowiak - wokal10. Kacper Zając – prowadzący Data rozpoczęcia wydarzenia: 19.09.2025
Spektakl „Klimakterium 2 czyli menopauzy szał!

Spektakl „Klimakterium 2 czyli menopauzy szał!

Kontynuacja wielkiego Hitu Teatralnego już 26 września w Powiatowym Centrum Animacji Społecznej w Tomaszowie Mazowieckim.Wydawało nam się, że o klimakterium powiedzieliśmy już wszystko… Myliliśmy się! Elżbieta Jodłowska powraca z nowym hitem!„Klimakterium 2 czyli Menopauzy Szał” powstało na wyraźną prośbę publiczności, która chciała poznać dalsze losy bohaterek – już nie młodych, ale jakże młodych.Zupełnie nowe piosenki we wspaniałych aranżacjach i z zabawnymi tekstami, których nie można przestać nucić, złożone choreograficzne układy i ta niepowtarzalna energia, którą występujące na scenie aktorki dzielą się z publicznością.Ponad 1800 przedstawień „Klimakterium…i już” w ciągu 6 lat od premiery wyraźnie pokazuje, że kobieta wraz z jej problemami, to temat niewyczerpany. Nasze bohaterki ,,wyklęte wstały z poniżenia” i realizują to, o co tak walczyły w pierwszej części: udowadniają, że klimakterium to nie koniec świata, a dopiero początek nowego życia.To prawdziwa terapia śmiechem – kojąca i skuteczna – pod jej wpływem nabieramy dystansu do siebie, innych, naszych zranień i lęków. Bo „Menopauzy szał” ogarnia wszystkich, a zwłaszcza tych, którzy się tego zupełnie nie spodziewają.Na scenie zobaczymy znane i lubiane aktorki, które doskonale potrafią rozbawić i wzruszyć:KRYCHA: Ewa Złotowska / Małgorzata Gadecka / Ewa Cichocka / Małgorzata DudaZOSIA: Grażyna Zielińska / Ludmiła Warzecha / Małgorzata GadeckaPAMELA: Agnieszka Litwin / Elżbieta Jodłowska / Małgorzata Duda / Elżbieta OkupskaMALINA: Elżbieta Jarosik / Ewa Śnieżanka / Jolanta Chełmicka / Renata ZarębskaKiedy? Piątek, 26 września 2025r. g. 18:00Gdzie? TOMASZÓW MAZOWIECKI – Powiatowe Centrum Animacji Społecznej im. Płk Witolda Pileckiego, ul. Farbiarska 20/24Bilety u organizatora (tylko u nas bez opłaty serwisowej)tel. 531-531-001, bilety@agencjamuza.pl - Rezerwacja powyżej 10 biletów – 20% taniej!https://agencjamuza.pl/klimakterium-2-czyli-menopauzy-szal/cfb8fc6c-4b1e-4f86-9d77-6a8ab52c200f/kupbilecik https://kbq.pl/148105biletyna https://bilety.io/0WhU1ebilet https://sklep.ebilet.pl/46443371157258807Data rozpoczęcia wydarzenia: 26.09.2025
Koncert Zespołu Wszystkiego Na  Wszystkiego Najlepszego – koncert z dusząjlepszego

Koncert Zespołu Wszystkiego Na Wszystkiego Najlepszego – koncert z dusząjlepszego

Zapraszamy Cię na wieczór pełen dobrej piosenki. Bez pośpiechu. Bez nadęcia. Za to z poezją, humorem i emocjami, które zostają na długo.Zapraszamy na kameralny koncert zespołu „Wszystkiego Najlepszego” – jednego z najbardziej cenionych wykonawców nurtu Krainy Łagodności Zespół od lat czaruje publiczność w całej Polsce – balladą, folkiem i piosenką poetycką w najlepszym wydaniu. To muzyka z klimatu Krainy Łagodności, bliska fanom Starego Dobrego Małżeństwa, Wolnej Grupy Bukowina czy Marka Grechuty. Ale zespół ma własny, rozpoznawalny styl: melodyjne kompozycje, dopracowane aranżacje i wielogłos, który koi i porusza. To spotkanie z piosenką, która potrafi zostać w sercu na długo – nie goni za modą, tylko trafia w emocje.Usłyszysz tu piosenki z trzech autorskich płyt („Na przekór przyszłej korekcie”, „Wygnani Poeci”, „Małe miasteczka”), ale też utwory najnowsze – premierowe, świeże, jeszcze niewydane. Wszystko to okraszone ciepłym kontaktem z publicznością, poczuciem humoru i naturalnością, której nie da się udawać.Wielu mówi, że to „koncert, po którym wychodzi się innym człowiekiem”. Oto kilka głosów od publiczności:🗣 „Po koncercie nie mogłam się otrząsnąć. Teksty, głosy, klimat – wszystko grało.” 🗣 „Wzruszyłem się. I pośmiałem. Tego się nie da zapomnieć.” 🗣 „Słucham Was od lat, ale na żywo to zupełnie inna magia.” 🗣 „To nie tylko muzyka. To spotkanie ludzi, którzy mają coś ważnego do powiedzenia.”Zespół przez lata zdobywał nagrody na najważniejszych festiwalach piosenki poetyckiej i studenckiej (Yapa, Bakcynalia, Bazuna, Danielka, Giełda w Szklarskiej Porębie, Krakowski Festiwal Studencki i wiele innych). Ich piosenki – takie jak „Taradajka”, „Jesienne oczekiwanie”, „Łapka niedźwiadka” czy „Aniołowie biali” – znalazły się w śpiewnikach i sercach słuchaczy.Autorem muzyki jest założyciel zespołu, Maciej Rzeźnikowski, a teksty tworzą również zaprzyjaźnieni poeci – Krystyna Bernd, Aleksandra Bacińska, Krzysztof Kasperczyk, Adam Ziemianin. Dzięki temu każda piosenka to osobna opowieść – czasem liryczna, czasem zabawna, ale zawsze prawdziwa.Jeśli masz ochotę na wieczór, który zostawi w Tobie ciepło i myśl do przemyślenia – przyjdź. Będziemy zaszczyceni Twoją obecnością. Może zaśpiewamy coś razem? 27.09.2025godz. 18:00Tomaszów Mazowiecki, Miejskie Centrum Kultury - TKACZData rozpoczęcia wydarzenia: 27.09.2025
Koncert Macieja Maleńczuka

Koncert Macieja Maleńczuka

Przygotujcie się na niezapomniane muzyczne przeżycie, ponieważ Maciej Maleńczuk, jedna z najważniejszych postaci polskiej sceny muzycznej, wystąpi na specjalnym koncercie, który z pewnością dostarczy niezapomnianych emocji. Jego unikalny styl łączący rock, jazz oraz poezję, czyni go artystą, którego nie można przeoczyć. To doskonała okazja, aby usłyszeć na żywo jego kultowe utwory oraz nowe brzmienia, które zachwycą zarówno jego wiernych fanów, jak i nowych słuchaczy. Na scenie Maciej Maleńczuk zaprezentuje swoje najbardziej znane kompozycje, a także wystąpi z nowymi aranżacjami, które z pewnością zaskoczą i poruszą publiczność. Wraz z nim pojawią się utalentowani muzycy, którzy dopełnią ten wyjątkowy występ i stworzą niepowtarzalną atmosferę. Dodatkowo, przygotowane specjalne wizualizacje i oświetlenie przeniosą uczestników w świat pełen artystycznych doznań. Koncert odbędzie się w klimatycznym miejscu, które doda magii całemu wydarzeniu. Niezależnie od tego, czy jesteś wieloletnim fanem Maleńczuka, czy po prostu chcesz spędzić wieczór w towarzystwie świetnej muzyki i pozytywnej energii, ten występ jest dla Ciebie. Niech muzyka Maleńczuka zabierze Cię w podróż pełną emocji i głębokich refleksji. Nie przegap tej wyjątkowej okazji! Zarezerwuj swoje bilety już teraz i dołącz do nas na koncercie, który na długo pozostanie w Twojej pamięci! Serdecznie zapraszamy na tę muzyczną ucztę!Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.10.2025

Polecane

Dziś w kraju i na świecie (piątek, 19 września)Zaginiony Marek SzczurSpotkanie autorskie w MBP Tomaszów. Piotr Żyłka i Maciej Grzybowski: rozmowa o empatii, odpowiedzialności i widzeniu człowiekaZSP 1 Tomaszów: start II edycji 4 projektów edukacyjnychCzy Tomaszów Mazowiecki jest gotowy? Interpelacja radnego Kazimierza BaranaTomaszów Mazowiecki upamiętnił 86. rocznicę agresji ZSRR na Polskę i Światowy Dzień SybirakaŁKA wdraża system optymalizujący jazdę pociągów pod względem zużycia energiiZa ciepło w nocy, za zimno o poranku? Sprawdź 5 najczęstszych błędów przy wyborze piżamy na jesieńWojna w nagłówkach 1933 vs. 2025. Co straszył „Express Mazowiecki” i co z tego wynika dziśBudynek Urzędu Gminy w RzeczycyKolej na zmiany w Tomaszowie Mazowieckim. Ruszyła przebudowa stacji: nowe perony, tunel i windy do 2027 r.Filharmonia w Tomaszowie Mazowieckim: co na to Prezydent?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama