Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 02:01
Reklama
Reklama

Eksperci: bez edukacji prozdrowotnej w szkołach nie udźwigniemy kosztów leczenia chorób

Edukacja prozdrowotna w szkołach, w postaci np. godziny dla zdrowia, jest niezbędnym elementem w profilaktyce chorób – oceniają eksperci. Bez tego nie udźwigniemy w przyszłości kosztów leczenia chorób cywilizacyjnych, podkreślają.

"Z prognoz wynika, że w ciągu najbliższych 30 lat może dojść nawet do podwojenia zachorowań na nowotwory złośliwe i zgonów z ich powodu. Tymczasem wśród głównych przyczyn nowotworów oraz innych chorób cywilizacyjnych wymienia się niezdrowy styl życia prowadzący do otyłości, palenie papierosów, nadużywanie alkoholu oraz skażenie środowiska naturalnego" – powiedział PAP dr Janusz Meder, prezes Polskiej Unii Onkologii oraz członek rady naukowej think-tanku Medyczna Racja Stanu.

Onkolog przypomniał, że na początku 2024 r. firma doradcza Deloitte opublikowała raport pt. "Przyszłość ochrony zdrowia w Europie", w którym eksperci oceniają, że konieczne jest przesunięcie większych nakładów na profilaktykę i promocję zdrowego stylu życia. Autorzy raportu wskazują, że w 2019 r. aż 83 proc. krajowych funduszy zdrowotnych przeznaczano na leczenie chorób i ich objawów, natomiast w 2040 r. odsetek ten powinien wynosić już tylko 49 proc. "Dzięki temu już w 2030 roku można będzie zmniejszyć wydatki na opiekę zdrowotną o 250 mld euro, a w 2040 r. blisko o 600 mld euro" – powiedział dr Meder.

Dlatego jego zdaniem trzeba apelować do decydentów – premiera, prezydenta, ministrów różnych resortów i przedstawicieli parlamentu, aby położyli większy nacisk na zdrowie publiczne oraz działania profilaktyczne i prewencyjne.

"Ciągle nie możemy się doczekać wprowadzenia edukacji prozdrowotnej w szkołach w postaci +godziny dla zdrowia+. Pozwoliłoby to wychować nowe społeczeństwo, które będzie się umiało troszczyć o swoje zdrowie, jak również zmieniać styl życia, będzie znało przyczyny chorób i umiało im przeciwdziałać. Jeżeli nie będzie obowiązkowej godziny o zdrowiu w każdej szkole i klasie, to w przyszłości braknie nam środków na to, by skutecznie leczyć pacjentów" – ocenił dr Meder. Przypomniał, że jest to jeden z głównych postulatów Medycznej Racji Stanu od 2016 r.

Na debacie tego think tanku 29 stycznia 2024 r. Michał Dzięgielewski, dyrektor Departamentu Lecznictwa w Ministerstwie Zdrowia ocenił, że tego typu rozwiązania w edukacji są niezbędne byśmy jako społeczeństwo nauczyli się żyć zdrowo. "Z zaniedbań w edukacji bierze się zbyt mała wyszczepialność dzieci, ruchy antyszczepionkowe, stosowanie +cudownych+ diet, zaniedbanie stanu uzębienia, brak kontroli u lekarza. (...) Dlatego mam nadzieję, że wspólnie z minister edukacji uda nam się to osiągnąć, ponieważ korzyść z tego – przy braku kosztów systemowych – będzie bezsporna" – tłumaczył. Zastrzegł zarazem, że korzyści z tego rozwiązania będą widoczne za kilkanaście – kilkadziesiąt lat.

"Od lat - jako eksperci i urzędnicy – postulujemy, aby do systemu edukacji w Polsce została wprowadzona +godzina dla zdrowia+. Nie da się prowadzić rzetelnej profilaktyki zdrowotnej, jeżeli nasi obywatele i społeczeństwo nie będą posiadać niezbędnych kompetencji zdrowotnych. A żeby tak się stało musimy edukować ich już od najmłodszych lat, od pierwszej klasy szkoły podstawowej" – ocenił na debacie Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec.

Dodał, że bardzo dobre doświadczenia w tej dziedzinie mają niektóre kraje Europy Zachodniej, ale też Czechy, Łotwa, Finlandia. "Z doświadczeń regionu Kastylii, w której był wprowadzony program pilotażowy z wiedzy o zdrowiu, wiemy, że później obywatele tego regionu o kilkadziesiąt procent częściej korzystali z profilaktyki zdrowotnej niż obywatele z regionów, gdzie nie wprowadzono edukacji zdrowotnej" – przypomniał rzecznik.

Jak wymieniał, lekcje w wiedzy o zdrowiu powinny być interdyscyplinarne, ciekawe, powinny utrwalać wiedzę na temat wyborów zdrowotnych (...), ale też na temat seksualności człowieka, kwestii związanych z profilaktyką dotyczącą zdrowia psychicznego, prawidłowych postaw, w tym szacunku do osób LGBT i ich seksualności. "Ten przedmiot powinien przyczyniać się do budowania samoświadomości wśród obywateli, krytycznego myślenia i odpowiedzialności etycznej. Gdy taką edukację zdrowotną będziemy konsekwentnie budować latami, to odniesiemy sukces jeśli chodzi o profilaktykę zdrowotną" – podkreślił. Jego zdaniem dzięki temu można będzie znacznie mniej środków przeznaczać na interwencje medyczne.

Katarzyna Skrętowska-Szyszko, dyrektor Zespołu ds. Społecznych w Biurze Rzecznika Praw Dziecka oceniła, że bardzo ważna jest także edukacja zdrowotna rodziców, ponieważ zdrowie dziecka stanowi kapitał na przyszłość. "Zdrowe dziecko to zdrowy dorosły" – powiedziała. Dodała, że w zakresie edukacji zdrowotnej niezbędna jest współpraca międzyresortowa. "Jeśli w jednym systemie jest deficyt, to system ochrony zdrowia nie jest w stanie tego nadrobić. Na przykład jeżeli nie mamy bezpiecznego środowiska życia dziecka, bezpiecznego środowiska rodzinnego i społecznego, jeżeli brakuje nam niwelowania czynników ryzyka dla zaburzeń psychicznych (...) to system ochrony zdrowia nie będzie w stanie udźwignąć problemów związanych z innymi obszarami" – podsumowała. (PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
Ekstraklasa piłkarska - Widzew - Lech 1:1Lechia zwycięska na wyjeździeZmarł ks. prałat Edward WieczorekLewica ogłosiła program do PE: prawa pracownicze, Karta Praw Kobiet, Europejski Fundusz MieszkaniowySondaż: 64,3 proc. badanych za budową umocnień na granicy z Rosją i Białorusią, 16,5 proc. przeciwOgórek trzecim wiceprzewodniczącymTragiczny pożar na ulicy KołłątajaZapraszamy na spotkanie z RzecznikiemHejt, cyberprzemoc i mowa nienawiściSynoptyk IMGW: niedziela przyniesie więcej opadów i burzW niedzielę w Kościele katolickim przypada uroczystość Zesłania Ducha Świętego„Inny punkt widzenia – Wiosenne przebudzenie”
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama