Sklepowi złodziej w rękach policji

Było wtorkowe popołudnie 4 czerwca 2024 roku gdy pracownicy monitoringu miejskiego w Tomaszowie Mazowieckim zauważyli na obrazie jednej z kamer umieszczonych w centrum miasta, trzech mężczyzn których zachowanie wydało im się dziwne. Mężczyźni mieli przymierzać ubrania i wymieniać się nimi. Operatorzy monitoringu przekazali informację o swoim spostrzeżeniu dyżurnemu tomaszowskiej Policji, który natychmiast we wskazane przez nich miejsce skierował dostępne patrole. 

Reklama

Dalej sytuacja toczyła się bardzo dynamicznie, bowiem policjanci nie zastali we wskazanym miejscu wymienionych mężczyzn ale posiadając informację dotyczącą ich wyglądu oraz informację, że przemieszczają się oni z walizkami rozpoczęli za nimi penetrację śródmieścia. Zauważyli dwóch z nich w jednej z bram kamienicy położonej przy Placu Kościuszki i podjęli wobec nich interwencję. Mężczyźni w wieku 38 i 42 lat na widok policjantów zaczęli się nerwowo zachowywać.

Mundurowi dokonali kontroli osobistej obu mężczyzn oraz ich podręcznego bagażu. W walizce, którą mieli ze sobą znajdowały się markowe ubrania z metkami oraz alkohol. Mężczyźni oświadczyli, iż rzeczy te nie należą do nich i nie znają ich pochodzenia. Jak się chwilę później okazało, w tym samym czasie trzeci z mężczyzn z drugą z walizek poruszał się po terenie jednej z galerii handlowych w centrum Tomaszowa, gdzie dokonał w sposób szczególnie zuchwały kradzieży damskich butów. Zauważyła to jedna z ekspedientek sklepu gdy ten chował je właśnie do walizki. Wszczęła alarm i łapiąc za walizkę usiłowała go zatrzymać, lecz mężczyzna ten kierował się do wyjścia utrzymując się w dalszym ciągu w jej posiadaniu. W próbie odebrania skradzionego towaru i zatrzymaniu mężczyzny brało udział pięć osób z terenu galerii, będących świadkami zajścia. 

Mimo to mężczyźnie udało się oswobodzić i pozostawiając walizkę z łupem opuścił teren galerii. W tym momencie doszło do jego dynamicznego zatrzymania przez policjantów wydziału kryminalnego, którzy w tym czasie w pobliżu wykonywali zadania służbowe i zauważyli, że przy wejściu do galerii ma miejsce jakaś niestandardowa sytuacja. Zatrzymanym, mężczyzną był 27-latek, który wcześniej widziany był przez operatorów monitoringu z dwójką zatrzymanych mężczyzn. 

W walizce, którą porzucił znajdowały się skradzione chwilę wcześniej buty oraz inne nowe obuwie i odzież z metkami oraz markowy alkohol i papierosy. Mężczyźni zostali przewiezieni do komendy gdzie w policyjnym areszcie spędzili noc. Pracujący przy sprawie policjanci w toku dalszych ustaleń zebrali materiał dowodowy, który wykazał że zarówno walizki jak i ich zawartość o wartości ponad 2 tysięcy złotych pochodziły z kradzieży na terenie innej galerii położonej w centrum miasta. 

Wszyscy mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży wspólnej i w porozumieniu za co grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto 27-latek usłyszał dodatkowo zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej za co grozi mu kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności a 38-latek kradzieży wspólnie i w porozumieniu z pozostałymi mężczyznami ale w warunkach tzw. recydywy za co grozi mu obostrzenie kary nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności. O dalszym losie przestępczego trio zadecyduje sąd.