Polityka oczyma osiemnastolatka
W dobie XXI wieku, kiedy kolejna porcja tzw. „świeżaków” wchodzi w świat dorosłych, warto zastanowić się czy polityka to zło konieczne, czy może miejsce do przedstawienia własnych poglądów. Oczywistym jest, że nie znajdziemy osoby, która myśli w sposób bliźniaczo podobny do nas, ale z pewnością dostrzeżemy gdzieś ruch, który zbliżony będzie naszym wartościom i ideom. Niestety „świeżakowi” nie jest łatwo w świecie polityki się odnaleźć. Wszystko za sprawą dość zatartego jej obrazu. Partie lewicowe, prawicowe i centrum. Obecnie każde ugrupowanie polityczne ma swoją „lewą i prawą nogę”. Często tak różniące się od siebie jak noc różni się od dnia. To czyni wszystkie aktualnie funkcjonujące u nas partie bardzo podobnymi do siebie. Młodemu człowiekowi ciężko jest opowiedzieć się za którąkolwiek z nich. Dlatego postanowiłem napisać felieton, który ma przedstawić sposób myślenia młodzieńca wchodzącego w okrutny dorosły świat.
21.10.2010 20:00
5
Komentarze