Gospodarka

Mówi się, że tam gdzie spotka się dwóch Polaków, tam pojawiają się co najmniej trzy opinie na każdy temat. Ile powstanie ich, jeśli rozmowę będzie prowadziła czwórka naszych rodaków, w dodatku nie w sposób bezpośredni ale poprzez zatrudnionych przez siebie pracowników?

Mimo, że Donald Tusk chwalił się przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi, że Polska na mapie Europy jest „Zieloną Wyspą”, to poziom bezrobocia sukcesywnie wzrasta. W ciągu minionych lat liczba osób pozostających bez pracy wzrosła do ponad 2 milionów. Wszystko wskazuje na to, że to dopiero początek kłopotów a „zieleń” na mapie gospodarczej utrzyma się tylko do wyczerpania przyznanych nam środków unijnych, które razem z gigantycznym zadłużeniem samorządów wszystkich szczebli ciągną ukrytego w czarnym foliowym worku trupa. Warto dodać, że ciągną go z coraz większym wysiłkiem. Najwyraźniej Rząd ma świadomość zbliżającej się coraz szybszymi krokami katastrofy. Stąd pojawiają się pomysły, które wielu ekspertów określa mianem „wziętych z sufitu”. Jednym z nich jest przekształcenie Urzędów Pracy w agencje zatrudnienia.

Wielkimi krokami zbliża się do nas długi, majowy, weekend. Sprawdziliśmy co może nam go zakłócić i zamienić wymarzony odpoczynek w ciągnący się w nieskończoność koszmar.

Kolejny raz nie udało się sprzedać nieruchomości należących do dawnych zakładów Mazovia. Dokładniej mówiąc, chodzi o kamienice przy ulicy Barlickiego, w których posiadaniu jest syndyk masy upadłościowej spółki, której upadłość ogłoszona została kilka lat temu. Łączna wartość nieruchomości oszacowano na ponad 4 miliony złotych. Przetarg, który odbył się 11 kwietnia, mimo obniżenia ceny, nie przyniósł rezultatu. Nic dziwnego, ponieważ nie jest łatwo znaleźć chętnych nabywców na kamienicę zamieszkałą przez kilkudziesięciu lokatorów, często przyzwyczajonych do opłacania niskiego czynszu. Syndyk zapowiada, że trzeciego przetargu ze względu na koszty nie będzie. Teraz nieruchomości

Kolejna zbiórka zużytych opon, organizowana przez Wydział Inżyniera Miasta Tomaszowa Mazowieckiego przyniosła efekt w postaci 3,75 tony gumowych odpadów. W wyznaczonych terminach i miejscach udało się zebrać około 500 opon, które zamiast do okolicznych lasów trafią do Centrum Utylizacji Opon i Organizacji Odzysku S.A.

Po przetargach na realizację ulicy Bibliotecznej oraz przebudowę placu Kościuszki, w ramach Lokalnego Programu Rewitalizacji, przyszła kolej na rozstrzygnięcie postępowania dotyczącego budowy parkingu przy Skansenie Rzeki Pilicy. Wykonawcą robót wartych prawie 2,5 miliona złotych została tomaszowska firma Asdrog.

17 kwietnia br. nastąpiło podpisanie umowy z wyłonionym w przetargu wykonawcą ulicy funkcjonującej pod roboczą nazwą „Biblioteczna”. Jest nim Przedsiębiorstwo Robót Drogowych „PEUK” S.A. z Piotrkowa Trybunalskiego. Wczoraj przekazano teren budowy, która powinna ruszyć w najbliższych dniach i zostać ukończona przed 1 listopada br.

Kilka tygodni temu pisaliśmy o batalii , jaką toczył Jacek Kowalewski w sprawie nazewnictwa nowych węzłów na drodze krajowej numer 8. Chodziło o to, że mimo oficjalnego stanowiska władz Tomaszowa Mazowieckiego i Powiatu Tomaszowskiego, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, postanowiła, że dwóm z trzech węzłów nadać miana nie kojarzące się z naszym miastem. Miały się one nazywać Zawada i Ujazd.

W poniedziałek, 16 kwietnia, miało miejsce otwarcie ofert w ramach przetargu, jaki Urząd Miejski ogłosił w związku drugim zdaniem, jakie wynika z Lokalnego Programu Rewitalizacji. Projekt „Miasto Otwarte” ma przygotować część terenów na obszarach objętych rewitalizacją pod realizację nowych inwestycji gospodarczych. Cel ten ma zostać osiągnięty poprzez budowę trzech nowych ulic wraz z infrastrukturą techniczną. Funkcjonują one pod roboczymi nazwami: Zachodnia, Bulwary i Nowomurarska.

W dniach 2-5 kwietnia br. Ceramika Paradyż po raz kolejny uczestniczyła w XVIII edycji targów „MosBuild” – jednej z najbardziej prestiżowych imprez branży budowlanej w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Firma zaprezentowała najnowsze kolekcje płytek ceramicznych oraz możliwości Multimedialnego Studia Projektowego 3D. Co więcej, Ceramika Paradyż otrzymała od organizatora targów – firmy ITE – nagrodę za najbardziej kreatywne stoisko

Władze miasta w lutym tego roku dokonały wyboru koncepcji przebudowy trybun oraz budynku zaplecza socjalnego dla zawodników na stadionie OSiR przy ulicy Nowowiejskiej. Koncepcja ujrzała światło dziennie dopiero teraz, ponieważ projektant nanosił na projekt zgłoszone zmiany i poprawki. Według ostrożnych szacunków inwestycja ma kosztować około 10 milionów złotych i nie uwzględnia przebudowy samego boiska, małej trybuny oraz bieżni.

Jak nie tracić kontroli nad wydatkami, które lawinowo pojawiają się wiosną i czynią spustoszenie w naszych domowych budżetach? Dlaczego wydajemy więcej? Odpowiedzi na to pytanie udzielają eksperci, twierdząc zgodnie, że wydajemy więcej, ponieważ rosną nasze potrzeby. Wymiana garderoby, remonty domów i mieszkań czy przeglądy samochodów po minionej zimie, to podstawowe wiosenne wydatki i w sposób niebagatelny obciążają nasze finanse. Co w takim razie zrobić, by uchronić portfel przed zapaścią i by pozostało w nim dostatecznie dużo pieniędzy, by móc spędzić miło letni wypoczynek z dala od miejskiego zgiełku?

Urząd Miasta w Tomaszowie Mazowieckiem zlecił wycenę 6,5 hektara gruntów położonych między ulicą Zawadzką a Orzeszkowej, na których zlokalizowana jest podstrefa Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Nie udało się sprzedać należącej do miasta nieruchomości przy ulicy Św. Antoniego, w której do niedawna funkcjonowała filia miejskiej biblioteki publicznej dla dzieci. Obiekt wystawiono na sprzedaż z ceną wywoławczą w wysokości 500 tysięcy złotych. Nie znalazł się jednak żaden chętny, który chciałby budynek razem z mała działką kupić, mimo stosunkowo atrakcyjnego położenia przy głównym ciągu komunikacyjnym miasta.

Spółka PKS Tomaszów Mazowiecki wycofała kurs do Krakowa z dniem 1 marca br. Powodem był spadek zainteresowania przejazdami na tej linii tomaszowskich podróżnych.

Władze miasta Tomaszowa Mazowieckiego podpisały dzisiaj umowę z wyłonionym w przetargu nieograniczonym, wykonawcą inwestycji, w ramach której przebudowany zostanie cały obszar Placu Kościuszki. Jak już wcześniej informowaliśmy została nim krakowska firma Przedsiębiorstwo Budowlano – Remontowe „SKO – BUD” mgr inż. Jacek Skoczeń.

Stan wód Zalewu Sulejowskiego powinien spędzać sen z oczu kolejnym ekipom rządzom w naszym mieście i powiecie. Akwen, który mógłby stanowić największą atrakcję turystyczną województwa łódzkiego i stworzyć koniunkturę na usługi w zakresie agroturystyki, weekendowego wypoczynku i rekreacji przypomina bajoro, w którym boją się zanurzyć nawet najwięksi desperaci. Efektem jest upadek i degradacja istniejących już obiektów turystycznych, w tym zdobywających w przeszłości wiele nagród Borek. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele. Należą do nich spływające z pól nawozy sztuczne i brak opaski, która odprowadzałaby ścieki z otaczających Zalew wsi i ośrodków letniskowych. Jej budowę planowano w ramach promowanego kilkanaście lat temu Programu „Pilica”, który wymuszał także modernizację i rozbudowę tomaszowskiej oczyszczalni ścieków. Program nie doszedł do skutku a Tomaszów stracił kilkadziesiąt milionów złotych na inwestycję, która zdaniem specjalistów była źle przygotowana. Mijają lata i czas upływa na kolejny spotkaniach, dyskusjach, koncepcjach i konferencjach. Jednym słowem na „gadaniu”, którego efektów nie widać a które mimo wszystko jednak kosztuje. Publikowane są coraz to nowsze opracowania, nie mające żadnego wpływu na aktualny stan czystości wody i coraz większą liczbę toksycznych sinic. Z tych wszystkich dyskusji wynika tak naprawdę tylko jeden rzeczowy wniosek: nie da się oczyścić Zalewu Sulewskiego bez zaangażowania pieniędzy… dużych pieniędzy.

Kilka miesięcy temu całe miasto obiegła sensacyjna wiadomość, że prezydent Tomaszowa Mazowieckiego złożył w Prokuraturze Rejonowej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez urzędnika wydającego w jego imieniu i z jego upoważnienia warunków o warunkach zabudowy dla zespołu obiektów handlowych, jakie inwestor planuje zlokalizować między ulicami Polną a Św. Antoniego. Urzędnikiem tym miała być Architekt Miasta Anna Fultz, która musiała też odejść z pracy. W tym tygodniu postępowanie zostało umorzone, śledczy nie znaleźli znamion przestępstwa w tej sprawie. Doszło więc do napiętnowania i publicznego „ukamieniowania” niewinnej, jak się okazuje osoby. Co ciekawe, za podobną decyzję prokuratura w Piotrkowie postawiła zarzuty byłemu wiceprezydentowi Grzegorzowi Haraśnemu, by w tym samym dniu bezterminowo postępowanie zawiesić. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy kolejny termin jego wznowienia prokuratura określiła na styczeń 2013.

Co roku, 31 marca kończy się okres ochronny dla osób, w stosunku do których Sąd orzekł eksmisję z zajmowanych lokali mieszkalnych. Komornicy nie mogą podejmować czynności związanych z procedurą opróżnienia pomieszczeń w okresie zimowym, który obowiązuje od 1 listopada. Najczęstszym powodem utraty prawa do najmu zajmowanego mieszkania są zaległości czynszowe. Bywa się ich wielkość dochodzi do kilku tysięcy złotych. Sądy wydając orzeczenia dotyczące eksmisji określają też, czy danej osobie lub rodzinie przysługuje prawo do lokalu zastępczego lub socjalnego. Obowiązek jego zapewnienia spoczywa na gminie. Rzecz w tym, że w większości miast lokali socjalnych brakuje. W Tomaszowie Mazowieckim nich niedobór ukształtował się na poziomie kilkuset. Skutkiem tego mieszkania nadal zajmowane są przez pozbawionych do nich praw lokatorów a miastu rośnie zadłużenie w stosunku do ich właścicieli, z tytułu odszkodowań, jakie winno im wypłacić.

W miniony piątek tomaszowski Urząd Miejski opublikował wyniki przetargu, jaki ogłoszono w związku z planowaną przebudową Placu Kościuszki. Jedynym kryterium, jakie zastosowano przy wyborze wykonawcy była oczywiście cena. Najniższą zaproponowało krakowskie Przedsiębiorstwo Remontowo-Budowlane „Sko-Bud”, które zadeklarowało, że inwestycję wykona za kwotę 22,9 miliona złotych. W sumie ocenie podlegało 8 oferentów, w tym sześć konsorcjów. Pojawili się u nas przedsiębiorcy z Krakowa, Warszawy, Piły, Pszczyny, Piotrkowa i Opoczna. Przebudową zainteresowana była tylko jedna firma z Tomaszowa. Getmar złożył ofertę wspólnie z dwoma opoczyńskimi przedsiębiorstwami.