Teren zakupił kilka lat temu od firmy Roldrob włoski inwestor. Ustanowiono w tym miejscu Specjalną Strefę Ekonomiczną i inwestycja miała ruszyć „pełną parą”.
Niestety do dnia dzisiejszego teren stoi pusty. Wyburzono co prawda stare kurniki ale na tym się skończyło. Wielka włoska inwestycja nie powstała.
Rozmowy na temat tej części podstrefy władze miasta prowadziły już od zeszłego roku. Nie przyniosły one żadnych efektów. Pomimo ostrzeżeń inwestycja nie ruszyła.
Jak dowiedzieliśmy się od wiceprezydenta Grzegorza Haraśnego miasto ma zamiar wystąpić do ŁSSE o przeniesienie strefy na tereny położone pomiędzy ulicą Zawadzką a trasą K8 (planowane przedłużenie ulicy Orzeszkowej).


























































Napisz komentarz
Komentarze