Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 29 kwietnia 2024 09:47
Reklama
Reklama CUK kalkulator OC i AC

W kinach: "Biedne istoty". Willem Dafoe: w filmach Lanthimosa aktorzy są jak szczęśliwa rodzina

Yorgos Lanthimos sprawia, że między aktorami wytwarza się dobra atmosfera, że się lubią, zaczynają sobie ufać, stają się szczęśliwą rodziną - powiedział PAP w listopadzie ub.r. Willem Dafoe, który zagrał w nowym filmie greckiego reżysera. "Biedne istoty" - od piątku w polskich kinach.

Z okazji kinowej premiery "Biednych istot" przypominamy wywiad przeprowadzony w listopadzie ub.r. podczas 31. festiwalu Energa Camerimage w Toruniu, którego gościem był Willem Dafoe.

W swoim nowym obrazie, opartym na powieści Alasdaira Graya, grecki reżyser Yorgos Lanthimos przenosi widzów do epoki wiktoriańskiej. Genialny naukowiec dr Godwin Baxter przeprowadza wyjątkową operację – przywraca do życia ciało samobójczyni, wszczepiając jej mózg dziecka, a następnie obserwuje jej rozwój. Nieświadoma społecznych konwenansów, nieskażona uprzedzeniami, olśniewająco piękna Bella chętnie poznaje domowe otoczenie, w którym Godwin jawi się niczym Bóg. Uczy się mówić, wykonywać coraz bardziej złożone czynności. W końcu dziewczyna wkracza w okres dorastania, odkrywa swoją seksualność i zaczyna snuć marzenia o życiu pełnym przygód. Razem z prawnikiem Duncanem Wedderburnem wyrusza w podróż po Europie, która jest jej drogą ku wolności i dojrzałej niezależności od mężczyzn.

PAP: W "Biednych istotach" gra pan doktora Godwina Baxtera, ekscentrycznego uczonego, który w przeszłości doznał traumy. Jego twarz została zdeformowana wskutek eksperymentu chirurgicznego, przez co wiódł żywot samotnika. Dopiero Bella obudziła w nim rodzicielskie instynkty. Trudno było panu wniknąć w myśli tej postaci?

Willem Dafoe: Nie tak bardzo, ponieważ świat wykreowany przez Yorgosa był bardzo kompletny, a historia i relacje między bohaterami – angażujące. Poza tym maska, którą zakładałem – zarówno ta fizyczna, jak i w sensie metaforycznym – była naprawdę wyzwalająca. Zainteresował mnie literacki pierwowzór filmu i wiele innych spraw. Jeśli coś ci się podoba, nie możesz myśleć o trudnościach.

PAP: Ma pan na swoim koncie ponad sto ról, zagrał m.in. w "Dzikości serca" Davida Lyncha, "Plutonie" Olivera Stone'a, "Siberii" Abla Ferrary i "Spider-Man: Bez drogi do domu" Jona Wattsa. Nigdy nie bał się radykalnych metamorfoz, ekspresji przed kamerą, bycia oszpecanym do roli. Jakie znaczenie ma dla aktora wizualna przemiana?

W.D.: Jest prawie wszystkim. Aktorstwo polega na stawianiu się w różnych sytuacjach i grze. Kiedy oddajesz się temu całkowicie i wyzwalasz w sobie emocje, psychologia postaci tworzy się sama, podobnie zresztą jak cała opowieść. Często mówi się, że aktorzy muszą dokonywać wyborów. Owszem, ale one są w pewnym sensie intuicyjne, wynikają z działania. Wskazujesz na coś, robisz to, nie pokazujesz, nie uciekasz w tautologię. Zawsze uważałem, że to jest klucz, ponieważ jeśli pokazujesz, jesteś zbyt świadomy siebie, za bardzo poza swoją rolą. To nie to samo co całkowite zatracenie się w postaci. Zaczynasz wyobrażać sobie, jak to jest być kimś innym, co za każdym razem jest ekscytujące. Nie żebym siebie nie lubił czy odczuwał potrzebę ucieczki od tego, kim jestem. Chodzi o to, że uczysz się wielu rzeczy, które pomagają ci lepiej zrozumieć życie.

PAP: Podobno przygotowując się do roli w tym filmie, razem z grającym asystenta dra Baxtera Ramym Youssefem uczestniczył pan w zajęciach dla laborantów sekcyjnych.

W.D.: Nie powiedziałbym, że to była szkoła dla pracowników prosektorium. Natomiast rzeczywiście szkoliliśmy się pod okiem kogoś, kto przeprowadza sekcje zwłok. To była bardzo interesująca kobieta, piękna nauczycielka. Obydwaj naprawdę ją lubiliśmy. Tłumaczyła nam, jak wykonywać podstawowe czynności, zszywać, ciąć itp. To była nauka przez praktykę, ponieważ niektóre z tych rzeczy robimy w filmie i potrzebowaliśmy autorytetu w tej dziedzinie, kogoś, kto skutecznie nas przeszkoli. Nauka sprawiała nam frajdę. Nie robiliśmy tego intensywnie, ale traktowaliśmy te zagadnienia z należytą powagą. Braliśmy kawałki mięsa i na nich uczyliśmy się, jak robić nacięcia, jak wyjmować pewne rzeczy.

PAP: Odkrył pan do tego naturalny dryg?

W.D.: Co zabawne, czułem się trochę tak, jakbym wrócił do domu. Mój ojciec był chirurgiem, podobnie jak jeden z moich braci. A wszystkie moje siostry są pielęgniarkami. Przez całe życie byłem w pewien sposób związany z chirurgią i medycyną.

PAP: Między grającą Bellę Emmą Stone a panem szybko wytworzyło się zaufanie, nić porozumienia?

W.D.: Tak. Okres zdjęciowy poprzedziły przygotowania, w trakcie których nie pracowaliśmy zbyt dużo nad scenami, za to skupiliśmy się na próbach jak w teatrze. Dzięki tym zadaniom czuliśmy się coraz bardziej komfortowo w swoim towarzystwie. Yorgos bardzo dobrze prowadzi takie ćwiczenia. Sprawia, że między aktorami wytwarza się dobra atmosfera, że się lubią, zaczynają sobie ufać, stają się szczęśliwą rodziną. Poza tym bardzo podoba mi się sposób, w jaki relacja tej dwójki bohaterów została zapisana w scenariuszu.

A Emma jest naprawdę cudowna, pracowita, inteligentna, niesamowicie zdolna i urocza. Uwielbiam z nią pracować. Moje uznanie dla niej jest wprost proporcjonalne do miłości, jaką darzy ją dr Godwin Baxter. To dwie paralelne kwestie. Gdybym nie lubił Emmy, prawdopodobnie musiałbym włożyć w grę wiele wysiłku, ale ja ją uwielbiam. To trochę nudne, gdy aktorzy opowiadają o tym, jak bardzo lubią ludzi, z którymi pracują, jednak w tym wypadku warto o tym wspomnieć. Emma jest wyjątkowa. Razem z nią i z Yorgosem Lanthimosem robimy kolejny film "AND". Przebywanie w jego towarzystwie również bardzo sobie cenię. Kiedy o coś mnie prosi, od razu czuję się zmotywowany, by to zrobić. Ma świetne podejście do tworzenia filmów.

Rozmawiała Daria Porycka (PAP)

 

We wrześniu ub.r. "Biedne istoty" doceniono w Wenecji Złotym Lwem. Natomiast w styczniu obraz zdobył Złoty Glob dla najlepszej komedii lub musicalu.(PAP)

 

autorka: Daria Porycka


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
Dinozaury w MCKSzkolenie Specjalistyczne Saperów„Miało cię nie być” -  czwartek 2 maj w Kulturze DostępnejPechowa porażka w meczu wyjazdowymPomagają młodszemu koledzeDzień Balonów po raz pierwszy w Tomaszowie Mazowieckim !Zakończenie roku szkolnego klas maturalnych w II LOOstatni dzwonek w „Wyspiańskim”Nu-Med z certyfikatem ISO!Miejskie nieruchomości na sprzedażPodyskutuj o ulubionych książkachJuż od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!
Reklama
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Białobrzeska Majówka Białobrzeska Majówka Piknik rodzinny pod tytułowym hasłem odbędzie się 11 maja w Miejskim Centrum Kultury Za Pilicą przy ul. Gminnej 37/39. Organizatorzy przygotowali dla jego uczestników wiele atrakcji. Będzie z nich można skorzystać w godz. 16−19. Wstęp wolny. Na najmłodszych czekać będzie m.in. gra terenowa z nagrodami, a także: ogromna zjeżdżalnia, stoiska plastyczne, na których wykonać będzie można np. makramowy breloczek, ścieżka sensoryczna i tor przeszkód. Nie zabraknie też ogromnych baniek mydlanych, balonów, szczudlarza i cukrowej waty. Główną atrakcją dla dzieci będzie magik Pan Buźka, który przedstawi show „Magia Żółtoksiężnika”. Dużo będzie działo się również na scenie. Zaprezentują się m.in.: Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca „Ciebłowianie”, DFC Latino, uczestnicy zajęć wokalnych i tanecznych z MCK Za Pilicą, a w bajkowy świat przeniesie wszystkich grupa teatralna „Zeróweczka” z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 8 w Białobrzegach, która pokaże nagrodzony Złotą Maską na tegorocznych Tomaszowskich Teatraliach spektakl „Królewna Śnieżka”. Będzie też czas dla Kwadransowych Grubasów, z którymi wspólnie świętować będziemy 25-lecie działalności klubu. Na stoiskach partnerów wydarzenia będzie można przybić piątkę z Miśkiem i Kropelką, zagrać w koło fortuny, sprawdzić umiejętności językowe czy wykonać kolorową pracę plastyczną. Dodatkowo będzie można skorzystać z konsultacji koordynatora opieki onkologicznej oraz zmierzyć ciśnienie i poziom cukru. Dostępny będzie również punkt Nadleśnictwa Smardzewice, w którym będzie można otrzymać sadzonki drzew. Nie zabraknie również wozu strażackiego, do którego będzie można wsiąść, i pokazów pierwszej pomocy prowadzonych przez druhów z OSP w Białobrzegach. Na sali koncertowej dostępne do obejrzenia będą dwie wystawy: prac malarskich artystów ze Stowarzyszenia Amatorów Plastyków oraz uczestników zajęć malarstwa i rysunku w MCK Za Pilicą. Na stoiskach będzie można również zakupić słodkie ciasta oraz ciepłe dania, jak np. grillowaną kiełbaskę czy pyszne pierogi.Wstęp na wydarzenie jest wolny.  Data rozpoczęcia wydarzenia: 11.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 20°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Wasze komentarze
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama