Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 08:18
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Cenne odkrycia naukowców UŁ na cmentarzysku kultury przeworskiej w Mnichu

Ceramiczne popielnice wraz z przepalonymi szczątkami kostnymi i wyposażeniem odnaleźli archeolodzy z Uniwersytetu Łódzkiego na cmentarzysku kultury przeworskiej w Mnichu koło Kutna (Łódzkie). W ocenie archeologów to jedno z najciekawszych w Polsce miejsc pod względem badania zwyczajów pogrzebowych.

Eksploracje prowadzone są pod nadzorem dr. Wojciecha Rutkowskiego oraz Ireny Podolskiej-Rutkowskiej z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Łódzkiego. W wykopaliskach biorą również udział studenci z koła naukowego "Antropołowcy" działającego przy Wydziale Biologii i Ochrony Środowiska UŁ.

"To niezwykle ciekawe i unikalne stanowisko, przede wszystkim dlatego, że jest niemal nienaruszone" – powiedział PAP dr Rutkowski.

Stanowisko archeologiczne znajduje się w lesie i być może dlatego nie zostało naruszone w trakcie prac rolniczych. Problem, z którym muszą mierzyć się badacze, to obsypująca się skarpa, której erozja może zagrozić znaleziskom. Większa część terenu jest jednak nienaruszona.

"Co ciekawe, rzeczy, które zostały umieszczone na grobie wieki temu, nadal tam są. Po odgarnięciu ściółki i zejściu kilka centymetrów w dół natrafiamy na nienaruszone artefakty. Na przykład kubek gliniany, który ktoś postawił na grobie. Jest on co prawda zgnieciony, ale nie był przemieszczany, dzięki temu dowiadujemy się wiele o zwyczajach pogrzebowych sprzed stuleci" – zaznaczył naukowiec.

Badane cmentarzysko pochodzi z II i III wieku naszej ery. Po raz pierwszy zostało zlokalizowane i wstępnie opisane w 1911 r. przez geomorfologa Stanisława Lencewicza, który podróżował w rejonie środkowej Bzury. Odkrył on kamienne kręgi, które sugerowały, że może być to miejsce pochówku. Podczas wstępnych wykopów znaleziono tam przedmioty sprzed dwóch tysięcy lat. Naukowcy powrócili na miejsce dopiero w 1966 r., kiedy badania w Mnichu rozpoczęła prof. Maria Blombergowa z Instytutu Archeologii UŁ. Kolejne jednosezonowe badania pod auspicjami prof. Marka Olędzkiego przeprowadzono w 2011 r. To one doprowadziły do obecnych wykopalisk, które są realizowane w tym miejscu od ubiegłego roku.

"Na cmentarzysku odkryliśmy dwa rodzaje pochówku. Część ludzkich szczątków kostnych pozostałych po spaleniu na stosie pogrzebowym znajduje się w jamach, a część w popielnicach, czyli urnach pogrzebowych. Oba rodzaje pochówku pochodzą z tego samego okresu i nie jesteśmy w stanie powiedzieć, skąd ta różnorodność na terenie jednego cmentarza. Może miały na to wpływ zwyczaje rodzinne. Przy niektórych grobach znaleźliśmy przedmioty codziennego użytku, być może dary dla zmarłych" - wyjaśnił dr Rutkowski.

W opinii łódzkich archeologów stanowisko w Mnichu jest jednym z najciekawszych w Polsce pod względem badania zwyczajów pogrzebowych.

"Odkryliśmy tu zwyczaje, których się na tym terenie nie spodziewaliśmy. Według dotychczasowej wiedzy na tym obszarze występowała kultura przeworska, której przedstawiciele oznaczali swoje groby bruczkami (drobnymi kamieniami). Tutaj mamy sytuację wyjątkową, charakterystyczną raczej dla kultury wielbarskiej, występującej na Pomorzu, czyli kamienne kręgi" – wskazał badacz.

Dr Beata Borowska z Katedry Antropologii Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska UŁ oraz opiekunka koła naukowego "Antropołowcy" zwróciła uwagę, że odnalezione szczątki są nie tylko przepalone, ale też pofragmentowane. Nie można złożyć z nich kompletnego szkieletu.

"Ponadto w niektórych pochówkach jest więcej, a w innych mniej kości. Wygląda na to, że niektóre grupy zabierały ludzkie szczątki kostne ze stosu grzebalnego bardzo pieczołowicie, a inne mniej starannie. Mogło to wynikać z różnych czynników, np. z pośpiechu, bo coś im przeszkodziło. Może kiedyś nauka pozwoli nam odpowiedzieć na te pytania" – powiedziała PAP.

Mimo wszystko – dodała antropolożka - całkiem sporo można wyczytać z kości. "Z punktu widzenia antropologa ważne jest, czy w jamie grobowej lub urnie są kości jednej, czy większej liczby osób. Czy jest to kobieta, czy mężczyzna, a może kobieta i dziecko. Kości potrafią też powiedzieć, w jakim wieku była osoba zmarła, a to daje nam konkretną wiedzę na temat średniej długości życia w danym okresie. Dowiadujemy się również, czy ta populacja żyła na określonym terenie przez kilka pokoleń, czy pojawiła się tam tylko na chwilę. Można więc powiedzieć, że nasze badania uzupełniają wiedzę zdobytą przez archeologów" – tłumaczyła.

Badania antropologów i archeologów doskonale uzupełniają się także pod innymi względami - by stwierdzić z jakiego okresu pochodzą szczątki, potrzebna jest wiedza archeologiczna i odczytywanie datowników. "Doskonale nadają się do tego przedmioty codziennego użytku, które czasem towarzyszą pochówkowi. Elementy stroju, ceramika, grzebienie, wisiorki - to są znaleziska, które pozwalają dokładnie określić czas pochówku, z dokładnością do 5-8 dziesięcioleci" – zaznaczył dr Rutkowski.

Dzięki dobrej współpraca między wydziałami, w wykopaliskach mogli wziąć też udział studenci naukowego koła.

"Jako studentka biologii, nie do końca wiedziałam czego się spodziewać, ale udało się i zostałam wprowadzona w świat archeologii. Na co dzień na uczelni mamy do czynienia z kośćmi, które są już ułożone w pudełkach, wyczyszczone i opisane, udział w badaniach w terenie to było zupełnie nowe doświadczenie i chyba udało mi się złapać archeologicznego bakcyla" – przyznała Natalia Jaroniak, członkini koła naukowego "Antropołowcy".

"Członkami koła +Antropołowców+ są zarówno studenci biologii, biologii kryminalistycznej, jak i archeologii. Ta współpraca jest bardzo korzystna, bo studenci mogą zobaczyć, jakie czynniki środowiskowe wpływają na znaleziska, dlaczego ich stan zachowania jest różny. I muszą się z tym zmierzyć. Studenci mogą uczestniczyć w eksploracji grobu, zobaczyć jak kości w urnie są poukładane, jak wygląda wyjmowanie ich warstwa po warstwie oraz w jaki sposób przygotowywana jest dokumentacja fotograficzna i wstępna analiza antropologiczna i archeologiczna" – podkreśliła dr Borowska.(PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Reklama
Reklama
Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Gwiazdy europejskiego łyżwiarstwa szybkiego w Tomaszowie Mazowieckim powalczą o medale mistrzostw EuropyTo będzie jeden z najważniejszych sprawdzianów przed igrzyskami olimpijskimi w Mediolanie! Na początku stycznia, niespełna miesiąc przed rozpoczęciem najważniejszej imprezy sportowej czterolecia, w Tomaszowie Mazowieckim odbędą się Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim.Tomaszów Mazowiecki kolejny raz będzie gościł czołowych panczenistów Europy a Polacy będą startować w najmocniejszym składzie, z wszystkimi gwiazdami polskich panczenów, m.in. Kają Ziomek-Nogal, Andżeliką Wójcik, Damianem Żurkiem, Markiem Kanią, Piotrem Michalskim, czy Władymirem Semirunnijem na czele.Mistrzostwa Europy w tomaszowskiej Arenie Lodowej rozpoczną się w piątek, 9 stycznia, wieczorem. Już pierwszego dnia o medale zawodnicy powalczą w czterech konkurencjach – sprincie drużynowym kobiet, drużynie mężczyzn oraz na 3000 metrów kobiet i 1000 metrów mężczyzn. Dzień później zmagania rozpoczną się o godz. 14, a w programie są sprint drużynowy mężczyzn, 500 metrów kobiet, 5000 metrów mężczyzn i 1500 metrów kobiet. Mistrzostwa zakończą się w niedzielę, 11 stycznia, a tego dnia w Arenie Lodowej zostaną rozdane medale na dystansach 1000 metrów kobiet, 500 i 1500 metrów mężczyzn oraz w rywalizacji drużynowej mężczyzn i w biegach ze startu masowego.Organizatorzy jak zawsze przygotowali dla kibiców jak zawsze dużo dobrej zabawy, emocji a całość uświetni piątkowy pokaz świateł.09-11 stycznia 2026 r.Arena Lodowa w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.01.2026
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

Budżet Tomaszowa Mazowieckiego na 2026 rok został przyjęty

Budżet Tomaszowa Mazowieckiego na 2026 rok został przyjęty

Przebudowa, remonty i utwardzanie kolejnych kilometrów ulic, budowa parkingów i placów zabaw, prace poprawiające stan środowiska na terenach poprzemysłowych dawnego „Wistomu”, wymiana kopciuchów, nowe nasadzenia zieleni, budowa kortów tenisowych, rewitalizacja kinoteatru „Włókniarz”, drugi etap przebudowy Przystani Miejskiej, budowa toru do jazdy na rolkach i deskorolce, kontynuacja rozpoczętych inwestycji (rewitalizacja kamienic przy pl. Kościuszki, budowa schroniska dla zwierząt, rewitalizacja „Hrabskiego Ogrodu” przy Muzeum, hali sportowej, krytej trybuny przy stadionie im. Braci Gadajów, systemu informacji miejskiej) – między innymi takie wydatki inwestycyjne zaplanowano na 2026 rok w Tomaszowie Mazowieckim.Data dodania artykułu: Wczoraj, 21:14
Alicja w krainie czarów, czyli jak wpaść z deszczu pod rynnę

Alicja w krainie czarów, czyli jak wpaść z deszczu pod rynnę

Na wczorajszej sesji Rady Powiatu Tomaszowskiego po raz kolejny nie udało powołać się nowego Zarządu Powiatu. Co prawda w programie obrad, jaki przesłano radnym takiego punktu nie było, ale w kuluarach mówiono o wniosku o rozszerzenie porządku. Postaram się nieco odsłonić kulisy tego, co dzieje się w powiecie a więc i w mieście, bo samorządy, to jednak system naczyń połączonych, których zadania powinny mieć charakter komplementarny. Taki przynajmniej był zamysł twórców tzw. reformy samorządowej. Nie przewidzieli oni jednak jednego. Otóż tego, że te nasze najmniejsze ojczyzny, zawłaszczą partyjniackie grupy interesów.Data dodania artykułu: 17.12.2025 07:05 Liczba komentarzy: 4 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 4
Bądź bezpieczny w świętaZapraszamy na Miejskiego Sylwestra!Budżet Tomaszowa Mazowieckiego na 2026 rok został przyjętyEFEKT CHOPINA w PCASDo 25. Brygady Kawalerii Powietrznej trafią dwa kolejne śmigłowce AW149Alibaba i 40 rozbójników, czyli samorządowy Sezamie otwieraj sięAlicja w krainie czarów, czyli jak wpaść z deszczu pod rynnęSzukali satanistów... znaleźli całkiem coś innegoBadanie: 77 proc. badanych lubi dawać prezentyŚwiąteczne seanse w kinach HeliosRada Powiatu Tomaszowskiego odrzuciła budżet 2026Ostatni Jarmark Bożonarodzeniowy w Tomaszowie już w ten weekend!
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: DzbukTreść komentarza: Powypier...ć ,tych starych dzbuków ns emeryturę i dać młodym pracę. Już dosyć się obłowili .Źródło komentarza: Alicja w krainie czarów, czyli jak wpaść z deszczu pod rynnęAutor komentarza: Gmina UjazdTreść komentarza: Teraz Telus jest zły ale my mieszkańcy gminy Ujazd dobrze pamiętamy jak burmistrz Pawlak na rynku w Ujezdzie nosił stolik za Telusem a dzisiaj pierwszy wchodzi w ślimaka z PO a drugi zapadł się pod ziemie!A ten od kwiatków pręży się w powiecie ten to jest dopiero kwiatek;)Źródło komentarza: Szukali satanistów... znaleźli całkiem coś innegoAutor komentarza: TMTreść komentarza: Masz rację a polskie dzieci niech potrafią tylko u Niemca kartofle na frytki skrobać!Źródło komentarza: Rada Powiatu Tomaszowskiego odrzuciła budżet 2026Autor komentarza: TMTreść komentarza: Przecież poseł Telus i prezydent Witko chcieli rządzić tomaszowskim PiSem a teraz co nagle Telus jest be?Źródło komentarza: Szukali satanistów... znaleźli całkiem coś innegoAutor komentarza: RobertTreść komentarza: Szkoda,że posłowie nie są karani za brak kompetencji w swojej pracy...Źródło komentarza: Sejmowa komisja za poprawkami KO, które mają poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowegoAutor komentarza: BIP-iecTreść komentarza: A TTBS kierują: 1 Prezes Spółki, 2 jego zastępców oraz 1 Prokurent ( Radna rady powiatowej) a nadzór nad spółką stanowi 3 osobowy Zarząd. Czy nie jest ich za dużo?Źródło komentarza: Alibaba i 40 rozbójników, czyli samorządowy Sezamie otwieraj się
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama