Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 22:41
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama Sklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama

Felietony

Zbrodnia to niesłychana (odcinek czwarty z pięciu)

Zbrodnia to niesłychana (odcinek czwarty z pięciu)

Kolejny odcinek opowiadania Edwarda Wójciaka 07.08.2013 21:46
Prawo iście koraniczne

Prawo iście koraniczne

Wielokrotnie mieliśmy już okazję przestrzegać przed nieuczciwymi praktykami, na jakie możemy natknąć się „podróżując” po Internecie. Poszukując interesujących nas informacji możemy natrafić na witryny, których jedynym celem jest wyłudzenie od nas pieniędzy za prawdziwe lub domniemane usługi. Często rejestracja w serwisie może wiązać się z koniecznością wniesienia opłaty abonamentowej. Mówi o tym mało czytelny regulamin, ale kto chciałby sobie zadać trud, by go przeczytać. Co gorsza wiele wyłudzających witryn to klony działających od lat, popularnych serwisów. Dzięki odpowiedniemu pozycjonowaniu zajmują wysokie miejsca w wyszukiwarkach i robią wrażenie, że to właśnie one są poszukiwanym przez nas serwisem. 06.08.2013 21:08    2
Zbrodnia to niesłychana (3)

Zbrodnia to niesłychana (3)

Ciąg dalszy opowieści Edwarda Wójciaka poświęconej miłości, zazdrości i zbrodni 30.07.2013 11:12
Reklama
Nie wszędzie jest jak u nas

Nie wszędzie jest jak u nas

W ubiegłym tygodniu na łamach serwisu NaszTomaszow.pl ukazał się felieton krytykujący brak w naszym mieście długofalowej strategii rozwoju gospodarczego. Sfera ta wydaje się dla rządzących Tomaszowem Mazowieckiem praktycznie nie istnieć. Wystarczy porozmawiać z jakimkolwiek przedsiębiorcą, który próbował cokolwiek załatwić z tomaszowskimi władzami miasta. Komentarz jest zawsze taki sam: brak zrozumienia, kompletny brak komunikatywności i całkowita ignorancja. W Tomaszowie można na cały sezon odciąć przedsiębiorcę od dostępu do klientów poprzez remont drogi, dwa albo trzy lata remontować Plac Kościuszki ograniczając przy okazji przychody działających tu firm. Co w zamian? Nic, bo władza z góry zakłada, że przedsiębiorcy nic się od niej nie należy i że sam sobie musi poradzić. Tymczasem nie wszędzie jest tak samo jak u nas. Są miasta, w których dostrzega się, że mamy poważny kryzys gospodarczy i osobom prowadzącym działalność gospodarczą należy pomagać a nie przeszkadzać i szkodzić. 28.07.2013 21:58    2
Rewelacja! Niemcy w ogonie Europy, Polska krajem mlekiem i miodem płynącym…

Rewelacja! Niemcy w ogonie Europy, Polska krajem mlekiem i miodem płynącym…

Jest taki brodaty dowcip o wyścigu Leonida Breżniewa i Ronalda Reagana. Po biegu Amerykańskie media doniosły: Zwyciężył nasz prezydent. Sowiecki komunista był drugi! Nagłówki rosyjskich gazet brzmiały: Sekretarz generalny KPZR zajął drugie miejsce. Reprezentant kapitalistycznej Ameryki był przedostatni! Zgodnie z tą wykładnią, przez niemieckojęzyczne kanały telewizji RTL i Ntv-24, oraz rozliczne gazety i internetowe portale informacyjne z wallstreet-online huknęła rewelacyjna wiadomość: Niemcy są w tyle. Więcej mało zarabiających niż w Polsce i Bułgarii. 26.07.2013 14:39
Zbrodnia to niesłychana (2)

Zbrodnia to niesłychana (2)

Edward Wójciak powraca ze swoją opowieścią 24.07.2013 13:35
Reklama
O opłatach, które same "wchodzą", lisowych sposobach na szybki wzrost PKB i energii kosmicznej, która zastąpi nam jedzenie

O opłatach, które same "wchodzą", lisowych sposobach na szybki wzrost PKB i energii kosmicznej, która zastąpi nam jedzenie

Dopiero w nocy wróciłem wczoraj po długiej podróży związanej z kolejnym wywiadem do tygodnika "Sieci", przygotowywanym przeze mnie i Jacka Karnowskiego. Gdy więc nieco później niż zwykle zacząłem podsłuchiwać stacje radiowe i podglądać telewizje informacyjne, zacząłem się zastanawiać czy aby nie staliśmy się monarchią? Bo temat jest tylko jeden - narodziny "royal baby". Nie przeczę, że to dla wielu ciekawe. Ale czy nic innego się nie dzieje? 24.07.2013 13:15    2
Zbrodnia to niesłychana (1)

Zbrodnia to niesłychana (1)

Miłość i zazdrość to nieodłączne elementy życia każdego człowieka. Niestety, zdarza się, że niekontrolowane bywają motywami zbrodni. W literaturze te emocje bywały atrakcyjnymi tematami od początków jej historii. Także zbrodnie z nimi związane. Polacy mieszkający w Kanadzie może już zapomnieli, że mrożące w żyłach krew i budzące grozę, niemożliwe do zrozumienia historie tego typu zdarzały się również w środowisku polonijnym miasta Mississauga. Jedną z nich autor wykorzystał i literacko zaadoptował w swojej pierwszej, wydanej w Kanadzie powieści „Akademia Politury”, której nakład jest już dawno całkowicie wyczerpany. Edward Wójciak przygotowuje jej wydanie polskie pod nowym tytułem „POLITURA”. Poniższy fragment pochodzi właśnie z tej nowej wersji książki, która zrobiła kiedyś sporo zamieszania wśród kochających czytać Polaków żyjących z Kanadzie. Aby wprowadzić Czytelnika w temat, autor pragnie zapoznać go z definicją objawu pewnej dewiacji, jakże często występującej w związkach: 18.07.2013 08:56
Burzy się krew

Burzy się krew

Pijani kierowcy mordują niewinnych ludzi na ulicach polskich miast. W swoim absolutnym poczuciu bezkarności wsiadają do samochodów w stanie totalnego upojenia alkoholowego, nie zważając na możliwe konsekwencje swojego czynu. Tydzień temu zapijaczone bydle bez uprawnień do kierowania pojazdami, za to z potężną dawką promili w organizmie omal nie pozbawiło życia dwóch młodych mężczyzn, mężów o ojców małych dzieci. Minęło zaledwie siedem dni i kolejny zapijaczony morderca doprowadził do śmierci matki czwórki dzieci. Jej mąż i 5 letnie dziecko walczą o życie w łódzkich szpitalach. 15.07.2013 23:59    35
Reklama Sklep Medyczny Tomaszów Maz.
Sezonowe wyprzedaże – „nowa świecka tradycja”

Sezonowe wyprzedaże – „nowa świecka tradycja”

Promocje i wyprzedaże rządzą się swoimi rynkowymi prawami. Podstawowa zasada mówi, że im wcześniej z nich korzystamy, tym lepsze okazje mogą na się trafić. Wybór jest większy i rozmiarów nie brakuje. Z drugiej jednak strony, kiedy poczekamy tydzień lub dwa dłużej, możemy skorzystać z większej przeceny, kosztem mniejszego wyboru asortymentowego. Wielu z nas nauczyło się już czekać na te sezonowe „okazje”. Kiedy na witrynach sklepowych pojawiają się wywieszki informujące o przecenach, nie tylko Polaków ogarnia prawdziwy szał zakupowy. Niektórzy potrafią zapomnieć się w gorączce wyprzedażowej na tyle, że zakupy, których dokonują nie zawsze są właściwym wyborem. Przyda się więc chłodna ocena w gorącej atmosferze. 12.07.2013 11:53    4
Wybieramy działkę - co jeszcze musimy wiedzieć?

Wybieramy działkę - co jeszcze musimy wiedzieć?

Jeszcze raz wrócimy do wyboru działki pod budowę wymarzonego domu. Jak dobrze wybrać, by nie być rozczarowanym? Postaramy się Wam pomóc podjąć decyzję. 11.07.2013 13:54    1
Po fecie na cześć Jaruzelskiego w Hyatt'cie - życzę wszystkim zdrowia, bo na rozum za późno...

Po fecie na cześć Jaruzelskiego w Hyatt'cie - życzę wszystkim zdrowia, bo na rozum za późno...

Czyż to nie ironia losu? Oto ten, który kaligrafował i przyozdabiał zdradzieckie meldunki dla sowieckich zaborców, ten, który postawił wojsko z karabinami przeciw własnemu narodowi, ten, który gwałcił i wszelkimi sposobami zwalczał wolnościowo-demokratyczne dążenia obywateli, dziś pełną gębą korzysta z wywalczonej przez nich wolności i demokracji. 08.07.2013 17:19    22
Reklama
Bo ona wie lepiej

Bo ona wie lepiej

Jak twierdził Karol Marks „byt kształtuje świadomość”. Oczywiście, nawet nie będąc zwolennikiem wszystkich, wygłaszanych przez niego teorii, trudno się z tym właśnie poglądem nie zgodzić. Miejsce, jakie każdy z nas zajmuje na piramidzie, stworzonej przez Maslowa, warunkuje sposób naszego postrzegania rzeczywistości. Im niższy stopień, tym bardziej pole percepcji się zawęża. Wiadomo przecież, że z góry widać lepiej, chociaż kontury fundamentów mogą się nieco zacierać. Kogo jednak obchodzi fundament, kiedy mieszka na najwyższym piętrze wieży? Gdyby wspomniany na początku ojciec doktryny komunistycznej żył we współczesnych czasach, do bytu dodałby zapewne jeszcze media, równając tym samym do piewcy innego systemu totalitarnego, powtarzającego tak długo kłamstwa aż stawały się prawdą. Zresztą różnica żadna, komunizm i faszyzm jednego mają ojca. I jeden i drugi sięgnie po każdą możliwą metodę, by zniewolić jednostkę, równocześnie głosząc hasła poszanowania jej wolności. Efekt historycznie jest nam znany, miliony osób, które nie chciały być wolne na ustalony odgórnie sposób i nie pasowały do skrojonego na miarę wzorca, izolowano od społeczeństwa, zamykając w obozach „edukacyjnych”. 05.07.2013 23:59    37
Czy samorządy powinny prowadzić politykę prorodzinną?

Czy samorządy powinny prowadzić politykę prorodzinną?

Po pierwsze powinny ją prowadzić dlatego, że katastrofa demograficzna jest chyba najważniejszym, a na pewno jednym z najważniejszych problemów, przed którym stoi Polska. Tym samym obowiązkiem każdego świadomego obywatela, a co dopiero obywatela pełniącego rolę władzy publicznej (choćby i lokalnej) jest spróbować, na miarę możliwości, coś zrobić aby ten problem rozwiązać. Oczywiście na poziomie samorządów się go całkowicie nie rozwiąże – ale nie jest tak, że nie można nic zrobić. 05.07.2013 19:56    3
Marnej jakości bieżące administrowanie

Marnej jakości bieżące administrowanie

Tomaszów to naprawdę dziwne jest miasto. Wszyscy narzekają w zaciszu domowych pieleszy, krytykują i płaczą nad swym losem przed ekranami telewizorów i wylewają żale za pomocą klawiatury komputerów. Kiedy jednak przychodzi czas jakiegoś działania okazuje się, że jest nam dobrze, że właściwie przyzwyczailiśmy się do bylejakości i że w sumie do szczęścia niewiele nam brakuje 03.07.2013 22:06    36
Reklama
Okrakiem: Maski i kotyliony (odcinek trzeci i ostatni)

Okrakiem: Maski i kotyliony (odcinek trzeci i ostatni)

W roku 2011 wysłałem do Wiednia na konkurs literacki im. Marka Hłaski trzy opowiadania, każde opatrzone innym godłem dla zmylenia jury. Udało się, ale tylko częściowo. Pewnego wrześniowego ranka otrzymałem telefon od Jagi Hafner, szefowej Klubu Inteligencji Polskiej w Wiedniu i przewodniczącej jury z wiadomością, że jestem zwycięzcą tego konkursu, czyli że otrzymałem pierwszą nagrodę. Dodam, że dotąd dwukrotnie brałem w nim udział i nawet w roku 2005 wyróżniono moje odpowiadania aż dwukrotnie. Za to w kolejnej edycji, w roku 2007, moje wszystkie opowiadania zostały niesłusznie odrzucone. Zdaniem jurorów były już przedtem publikowane, co jest wykroczeniem regulaminowym. Jedno co prawda rzeczywiście pochodziło z niedawno wydanej książki „Siwy dym”, ale pozostałe były oryginalne, napisane specjalnie na konkurs. Nic to, przecież pismo „Jupiter” i Klub Inteligencki Polskiej w Wiedniu organizują tę imprezę dla pisarzy polonijnych co dwa lata. Odegram się - pomyślałem. Ale w roku 2009 konkurs po prostu przegapiłem. Tym ostatnim razem postanowiłem go za karę wygrać. I wygrałem. Wysłane z Kanady wspomniane już trzy opowiadania: „Maski i kotyliony”, „Zjawiskowo bezczelny facet” i „W garść się wzięcie” według relacji przewodniczącej jury zostały na etapie anonimowości wytypowane do wszystkich trzech kolejnych nagród. Jakie było zaskoczenie komisji, kiedy otworzono koperty i stwierdzono, że autorem wszystkich jest Edek Wójciak. Niestety, tylko „W garść się wzięcie” uhonorowano nagrodą, za to pierwszą. Szkoda, gdyż mogłem i moim zdaniem powinienem, zamiast jednego tysiąca Euro skasować dwa tysiące czterysta (W konkursie Hłaski nagrody w malejącej kolejności to – 1000, 800 i 600 Euro). Ale wytłumaczono mi, że innych też trzeba było obdzielić. Taka jest historia tego opowiadania, którego druk kończę niniejszym, trzecim odcinkiem. Opowiadanie wchodzi w skład większej całości pod roboczym tytułem - „Dziennik – ucieczka w życie”, nad którą obecnie pracuję i zastanawiam się nad jej publikacją w formie książkowej. 03.07.2013 09:15
Subiektywna historia rock'n'rolla Antoniego Malewskiego -  PUŁTUSK FESTIWAL II (57)

Subiektywna historia rock'n'rolla Antoniego Malewskiego - PUŁTUSK FESTIWAL II (57)

W sobotni poranek, 22 czerwca 2013 roku, lekko spóźnieni, udaliśmy się na śniadanie, gdzie zastaliśmy podobnie zmęczonych do nas, uczestników nocnej biesiady. Na zewnątrz było bardzo gorąco i duszno (to efekt wczorajszej ulewy powodującej dużą wilgotność powietrza). Po zimnym prysznicu, ubraliśmy się z Jackiem w podkoszulki z wizerunkiem Krzysztofa Klenczona (sopocki prezent od Alicji Klenczon), w krótkie spodenki i poszliśmy na pobliski Rynek, na którym mieściła się scena główna. 02.07.2013 09:49    5
Subiektywna historia rock'n'rolla Antoniego Malewskiego -  PUŁTUSK FESTIWAL I – 2013 (56)

Subiektywna historia rock'n'rolla Antoniego Malewskiego - PUŁTUSK FESTIWAL I – 2013 (56)

We wtorek 18 czerwca otrzymuję z Urzędu Miasta – Pułtusk korespondencję, list w kopercie „panoramicznej”, sztywny, mówiący, że jej zawartość nie jest pisana na zwykłym papierze. Otworzyłem kopertę … a w niej w formie tryptyku, na grubym kartonie z kulinarną wkładką na poczęstunek, ZAPROSZENIE na PUŁTUSK FESTIWAL im. Krzysztofa Klenczona 2013. 29.06.2013 23:24    7
Reklama Sklep Medyczny Tomaszów Maz.
Niezbyt miła atmosfera

Niezbyt miła atmosfera

Jeszcze tylko rok pozostał do końca obecnej kadencji samorządowej. Wyraźnie czuć zmęczenie materiału ludzkiego. Tomaszowskie władze samorządowe są żywym przykładem na to, że należy jak najszybciej w sposób ustawowy ograniczyć liczbę kadencji do najwyżej dwóch. Dotyczy to zarówno władzy wykonawczej, czyli prezydenta, jak i radnych. Obie strony są siebie warte. Uczestniczę w obradach samorządu jako obserwator od kilku lat i to co widzę, budzi moje głębokie zażenowanie, żeby nie użyć zdecydowanie mocniejszych określeń 27.06.2013 23:37    26
Okrakiem: Maski i kotyliony  (Odcinek drugi z trzech)

Okrakiem: Maski i kotyliony (Odcinek drugi z trzech)

Streszczenie poprzedniego odcinka: Kanada. Polonijny dziennikarz otrzymuje od szefa zlecenie, by zrobić materiał o Polce, która szuka mężczyzny do towarzystwa. Rafał jest dziennikarskim freelancerem, szczęśliwie rozwiedzionym mężczyzną w średnim wieku. Aktualnie dotknięty bezrobociem, skwapliwie podejmuje temat. Bierze pierwsze-lepsze ogłoszenie z gazety i zaproszony na randkę do starzejącej się pani Jadzi spotyka tam anioła. 26.06.2013 22:17
Reklama
O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

Dawno nic nie wzbudzało takich emocji jak odwoływanie i powoływanie Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Źle się dzieje w państwie duńskim - zawołał by zapewne Hamlet, a zrozpaczona Ofelia... sami wiecie co zrobiła... Ujmując to w nieco mniej szekspirowskim stylu nic złego się nie stało, a informacje, jakie pojawiają się w internecie są albo niekompletne, albo mocno jednostronne. Większość dnia wczoraj spędziłem na rozmowach z radnymi i czytaniu internetowych wpisów i komentarzy. Przeciętnemu odbiorcy trudno to jednak ułożyć w spójną całość. Bo wszyscy mają tu rację, ale równocześnie nikt jej tu nie ma. Niemożliwe? No to sprawdźmy. Proszę jedynie o to, by nikt nie poczuł się dotknięty. nie zamierzam nikogo obrażać. Opisuję jedynie to, co usłyszałem i co miałem możliwość obserwować.
Strzelcy wyborowi na morzuW pracowni fotograficznej zrobiło się świątecznie na długo przed 6 grudnia.Ponad doba na mrozie. Jak 76-latek przeżył w lesie i jak służby zdołały do niego dotrzeć?Żołnierze 25. Brygady Kawalerii Powietrznej na ostatniej prostej przed misją KFORO tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzePŚ w łyżwiarstwie szybkim: Polacy w Heerenveen walczą o igrzyska w MediolanieW najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze

Autor komentarza: Uśmiechnięta radnaTreść komentarza: Jacy wyborcy, takie rządy... jak się dba, tak się ma!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 20:55Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: Edek z fabryki kredekTreść komentarza: Zróbcie mnie starostą...ja dla was wszystko zrobię...i obiecam...pracowałem kiedyś w cyrku więc mam dobre referencje.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 20:55Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Powyższy materiał pokazuje dwie samorządowe bajki: samorząd gminny (Gmina Miasto Tomaszów Mazowiecki) i samorząd powiatowy. W obydwu samorządach formalno-prawnie jest jednakowo. Stanowiącymi organami samorządowymi są: (gmina) wójt gminy i rada gminy, (powiat) starosta powiatu i rada powiatu. Jednak te dwie bajki znacznie różnią się od siebie. Bajka nr 1. W ginach wiejskich i miejskich w/w organy samorządowe są wybierane BEZPOŚREDNIO, czyli przez mieszkańców gminy/miasta. Jeżeli wójt/prezydent podpadną społeczności gminy, w drodze referendum na wniosek mieszkańców można cwaniaków odwołać i zorganizować nowe wybory. Takich referendów i nowych wyborów w różnych gminach już trochę było. Dlatego nad wójtami/prezydentami gmin/miast ciąży ten miecz Damoklesa w postaci groźby ich wykasowania przez ludzi. I Prezydent Witko też ciągle pamięta o tym, że nie może zawieść ludzi, którzy Jego wybrali, a poza tym wie, że ten urząd to nie tylko jest to dobry stołek, ale i służenie społeczeństwu miasta . Bajka nr 2. W powiatach jest trochę inaczej. Rada powiatu jest wybierana też w wyborach BEZPOŚREDNICH, ale tu już powstają "kumitety wyborce" i to te "kumitety" tworzą listy wyborcze kandydatów poszczególnych, półprzestępczych partii wyborczych. I potem są wybory, durni wyborcy wybierają równie durnych radnych powiatowych, a ci durnowaci radni (lokalne polytycne cwaniaczki z miodem w uszach) wybierają w wyborach pośrednich takie społeczne i samorządowe zero. I tego zera nie można odwołać w drodze referendum, a tylko poprzez radę powiatu. Podsumowanie. Czy Prezydent Miasta Tomaszowa Mazowieckiego może rozmawiać z takimi zerem o wspólnej polityce samorządowej miasta i powiatu?!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 20:48Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Najlepiej nowe wybory ale jak zauważył autor połowa radnych by mie przeszła więc stołków będą pilnowaćData dodania komentarza: 5.12.2025, 20:26Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: ixiTreść komentarza: Mistrzu: ten pan Kowalczyk uwielbia taki burdel w powiatowym samorządzie, a szczególnie totalny syf w samym starostwie powiatowym. Tylko i wyłącznie dzięki takiemu burdelowi i syfowi ciągle tam siedzi (celowo nie piszę, że ciężko pracuje, bo byłoby to kłamstwo).Data dodania komentarza: 5.12.2025, 19:58Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: Figo-fagoTreść komentarza: Jadziunia: ten człowiek jeszcze nie odchodzi tylko po prostu idzie na emeryturkę.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 19:50Źródło komentarza: Konkurs na dyrektora PCPR. Jedna kandydatura, zmiana władzy i sporo znaków zapytania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama